Czyli ostateczna przeprowadzka – poznam w końcu jak wyglada zycie na własny rachunek, troski rodzinne, jakie zna większośc z Was… będzie mi trochę pusto, dziwnie.. no i w bloku… no i BEZ NETU
Obiecywali mi net w lipcu, potem w połowie lipca, teraz w połowie sierpnia… więc zbyt się do tych obietnic nie przywiązuję… będzie mi cężko… nowe mieszkanie, dużo jeszcze to zrobienia, a tu niedługo praca i KONIEC Z FORUM… Strasznie będę do Was tęsknić… bedę czasami zaglądać pewnie z różnych źródeł, ale to już nie to samo, bo co mi po tym, ze ja coś napisze, kiedy nie będę mogła Was regularnie czytać… to samo czułam, gdy byłam w szpitalu – martwiłam się co u innych… no i też nie mogłam się wygadać… gdyby w szpitalach był dostęp do netu każdy chory byłby radosny 😉
Bedą mi więc umykac Wasze posty, nie będę czytała o Waszych pierwszych ząbkach, nowych pomysłach na zabawki, sukcesach i porażkach w karmieniu… smutno mi… nawet jesli czasami zajrzę tu – to już nie będzie to samo
Choc radość z mieszkania jest wielka!
Ale ten strach, po roku wrócić do pracy… ech… przepraszam za takiego megalomańskiego posta…
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: W poniedziałek TEN dzień :-)
Re: W poniedziałek TEN dzień 🙂
buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
Re: Re: W poniedziałek TEN dzień 🙂
co to za cudo wyszlo z mojego posta..
tez to widzicie??
Re: W poniedziałek TEN dzień 🙂
To musisz się “wyczytać” do poniedziałku. Współczuję… Dla mnie tez najważniejsze jest czytanie. Na urlopie usychałam, a jak w pracy przez pół dnia sieć padła to chodziłam nerwowo po pokoju…
Ale po co tak pesymistycznie. Ciesz się własnym mieszkaniem i “samotnością”, zaglądaj do nas jak możesz. Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia 😉
Pozdr
Kaśka mama Zuzanki (16.10.2002)
Re: W poniedziałek TEN dzień 🙂
Czołem Lea!
Ale powiało smutkiem. Zrozumiałam z pierwszych słów Twojego listu, że internet będzie w sierpniu. Musisz być dobrej myśli!!! My w sobotę jedziemy z Wikunią nad morze, potem na Mazury. Wracam pod koniec sierpnia i chciałabym dowiedzieć się co u rówieśnika mojej córci.
I prosze się bardzo cieszyć z przeprowadzki!!!! W tych czasach jest ciężko o takie rzeczy!!!! Wcale nie będziesz samotna. Zobaczysz jak fajnie jest na swoim!
A jeśli chodzi o powrót do pracy, to będzie Ci ciężko na początku, ale potem ułożysz sobie wszystko i będzie OK. Praca w tych czasach to też ważna sprawa!!!!
“Mądrze się tak”, bo mieszkamy sami w bloku i nie mamy netu, a do pracy wróciłam już 4 lipca.
Pozdrowienia i buziaczki!
Asia i Wiktorka 14.03.03
Re: W poniedziałek TEN dzień 🙂
buuuuuuuu…….
Ale wlasne mieszkanie to jest COŚ 🙂
pozdrawiam ciepło
Faris
Re: W poniedziałek TEN dzień 🙂
trzymam kciuki, żeby szybko zainstalowali Ci internet!!!!
Lea wracaj!!!!
A do pracy się przyzyczaisz – szybciej niż teraz myślisz :-))))
Kaśka z Natusią (16 miesięcy 🙂
Re: W poniedziałek TEN dzień 🙂
Będzie nam Cie bardzo brakowało. Mam nadzieję, że szybko podłączą Ci neta 🙂
Asia i Ola (ur. 5.02.2003r.)
Re: W poniedziałek TEN dzień 🙂
Trzymam kciuki za szybkie podłączenie netu bo wiem jak to jest bez i oczywiście za,,nowe życie” i prace.
Wracaj do nas i bądź dobrej myśl !!!!!i. Dasz radę.
Z pozdrowieniami
Viola i Oliwia (24.09.2002)
Re: W poniedziałek TEN dzień 🙂
Gratuluję “nowej” drogi życia 🙂
A co do netu – to znając Ciebie i tak będziesz tu częściej niż niejedna z nas mająca dostęp non stop… 🙂
Ola i Dominika ur. 8.12.2002 r.
Re: W poniedziałek TEN dzień 🙂
bedziemy czekac z niecierpliwoscia az cie podlacza do Netu. a swoja droga – przyjemnej zabawy na “swoim”.
Kreska i Dzidziula
Re: W poniedziałek TEN dzień 🙂
Lea, trzymaj sie, ja o Tobie nigdy nie zapomnę. Jesteś ważną “częscią” tego forum.
Razem z Tobą szłam przez ciąze, poród i pierwszy okres macierzyństwa… takich “rzeczy” sie nie zapomina, ani takich ludzi jak Ty!!!
Życzę powodzenia na WŁASNYM… bedzie cięzkawo – ale głownie psychicznie – ja bardzo teskniłam za domem, rodziną, ale minie troche czasu i sie przyzwyczaisz. Teraz jesteście osobna komórka społeczna!
Przesyłam Wam całuski – Tobie, Męzowi i Mełemy Przystojniakowi – Matiemu:)
Bruni i Filipek
Re: W poniedziałek TEN dzień 🙂
leiczku i co my bez ciebie zrobimy?…
kiuiczycaZjasiemUboku (21.02)
Re: W poniedziałek TEN dzień 🙂
Myślę, że osobie tak przywiązanej do tego forum los będzie sprzyjał z całych sił i wkrotce podłącza Ci net. I to pewnie za darmo ;-))) ja Cie nie żegnam, bo wiem, że zaraz wrocisz, czekamy!!! A własne mieszkanko jest super !!! My od lat mieszkamy na swoim i jest bardzo przyjemnie, choć trzeba się nieźle nakobinowac żeby to opłacic, ale i tak jest fajnie!!! A urządzanie to sama radość!!! Ucałowania dla Mateuszka…
ada77 i miki
Re: W poniedziałek TEN dzień 🙂
Będziemy czekać baaardzo niecierpliwie.
Re: W poniedziałek TEN dzień 🙂
Wg mnie Olu udał Ci się wpis najbardziej… hihihi chudsze forum beze mnie bedzie na pewno hihihihi
Dziękuję, dziewczyny, wzruszyłam się bardzo….
Re: W poniedziałek TEN dzień 🙂
O_d – praca szkolna i mozolna… na szczescie wiele pracy moge przynosic do domu a w szkole wiadomo, jak to etat nauczycielski.. ale jestem polonistką i kupa pracy jest w domu…
zaczyna sie od 18 sierpnia dokładnie, spotkania, rady itd. a od 1 wrzesnia to wiadomo…
Re: W poniedziałek TEN dzień 🙂
smski? ojej, byłoby super, podaje numer, mam na szczescie w PLUSIE i mozna wysyłac z netu, wiec jesli ktos ma ochote mi powiedziec, ze np. zabkuje, to barrrdzo si euciesze, bo jak powiedzialam, o ile bede zaglądac, to i tak wszystkiego nie dam rady czytac…
695406374
Re: W poniedziałek TEN dzień 🙂
buuuu 🙁
ale mam nadzieje, ze szybko wrocisz. I jak ja juz bede brzuchata (kiedys tam w przyszlosci) to bedziesz i mi rada sluzyla.
Carmella z marzeniami
Re: W poniedziałek TEN dzień 🙂
zycze Ci wielu radosnych chwil w nowym mieszkaniu a takze powodzenia w pracy i ogólnie wszystkiego dobrego!
Pomimo naszego ostatniego spięcia zawsze bardzo wysoko sobie ceniłam Twoje wypowiedzi szczegolnie za fachowość i wnikliwość. Dzieki w wielu przypadkach bardzo mi pomogłaś.
A moze wyrobią się z tym internetem….?
zaba
Re: W poniedziałek TEN dzień 🙂
Cieszę się że idziesz “na swoje”. Ale z drugiej strony jaki kosztem?????? Wyobraź sobie jak NAM będzie CIEBIE brakować…
A tak przy okazji… we wrześniu minie rok jak mnie nie ma w pracy. Też jestem ciekawa jak się będę czuła po rocznej nieobecności.
GOHA i Dareczek 3 m-ce
Znasz odpowiedź na pytanie: W poniedziałek TEN dzień :-)