Dziewczyny, co Wy na to żeby kąpać się z dzieckiem dopiero kiedy ono skończy roczek? Dla nas to największa frajda juz od dawien dawna, wspólne pluskanie, oczywiście mamusia lub tatus wcześniej biorą prysznic. I tu prośba do Emalki, dyskutuj i poddawaj w wątpliwość teorie “książkowe” zapraszanych fachowców na antenie, jeżeli ich opinie rozmijają się z Twoim doświadczeniem 🙂 bo nie wierzę że nie brykacie z Zuzią razem w wannie ( a tak na marginesie, słodka była w zbawie z pszczółką ). A tak poza tym to szkoda że tak krótko.
PS. nie zamierzacie w przyszłości zrobić odcinka o pobycie małego dziecka nad morzem? Jeżeli tak to zapraszam do Kołobrzegu 🙂
Monia i Olgutek 9 m-cy !
15 odpowiedzi na pytanie: w sprawie programu i nie tylko
Re: w sprawie programu i nie tylko
My kąpiemy się z Olką odkąd skończyła miesiąc-dla niej to straszna frajda-wanna pełna wody… jak na basenie 🙂 Rezygnujemy z tego tylko wtedy, kiedy któreś z nas ma jakieś problemy ze skórą, albo mnie dopadnie grzybica…
I zgadzam się z tym obalaniem starych teorii 🙂
Asia i Ola (12,5 m-ca!)
Re: w sprawie programu i nie tylko
Ja wprawdzie z synkiem się jeszcze nie kąpałam wspólnie w wannie, ale też myślę, że jeżeli ktoś nie ma żadnych problemów skórnych to bez problemu może zażywać kąpieli z maluszkiem dużo wcześniej. A z małej wanienki zrezygnowaliśmy juz dawno. Po za tym pewne tematy są chyba trochę za bardzo ogólnie książkowo poruszane. Wydaje mi się że warto zrobić taki wątek o interesujących nas tematach w obecnym czasie i może uda się zrobić odcinek o najbardziej interesującej nas problematyce. Obecnie mnie najbardziej interesuje temat dotyczący wyboru odpowiednich pierwszych bucików dla dziecka, oraz wszystko co związane jest z karmieniem dziecka od jakiego miesiąca jakie produkty wprowadzać i czego należy unikać, wprawdzie Kamilek już ma prawie roczek, ale z tego co wiem to wiele mam pewnie by ten temat zainteresował. Po za tym może warto w programie poruszać temat dotyczący np. wyboru odpowiedniego wózka, wady i zalety pewnych wózków. W pierwszym odcinku było o wyborze wyprawki dla niemowlaka a tak naprawdę niewiele można było się dowiedzieć, poza pokazaniem kilku kaftaników i śpioszków. Pewnie problem polega na tym, ze program jest bardzo krótki i tak naprawdę nie można sie bardziej zagłębić w omawiany temat.
Agus i Kamilek (24.03.2003)
Re: w sprawie programu i nie tylko
A Emalka chyba ma tylko prysznic…
Zresztą ja też… 🙂
Re: w sprawie programu i nie tylko
ja kąpię się z Nati odkąd zaczęła pewnie siedzieć. Nieprawdopodobna frajda dla nas obydwu 🙂
Kaśka z Natusią (prawie dwuletnią 🙂
Re: w sprawie programu i nie tylko
ups 🙂
Monia i Olgutek 9 m-cy !
Re: w sprawie programu i nie tylko
no to pewnie bedzie ostara dyskusja na ten temat…bo i ja.. Nawet niegdzie nie wyczytujac,,doszlam do wniosku, ze kapiel z malym dzieckiem jest raczej niehigieniczna…
pomijajac fakt ze nie mam zadnych problemow skornych..czy tez grzybicznych…
tzn…pewno ok roczku juz sie razem popluskamy..tym bardziej..ze pediatra mi powiedziala zeby jak najbardziej w to lato korzystac z urokow oceanu..
niemniej..mysle jednak..ze conajmniej pierwsze pol roku trzeba dziecku dac na samodzielna kapiel..
Re: w sprawie programu i nie tylko
no to pewnie bedzie ostara dyskusja na ten temat…bo i ja.. Nawet nigdzie nie wyczytujac,,doszlam do wniosku, ze kapiel z malym dzieckiem jest raczej niehigieniczna…
pomijajac fakt ze nie mam zadnych problemow skornych..czy tez grzybicznych…
tzn…pewno ok roczku juz sie razem popluskamy..tym bardziej..ze pediatra mi powiedziala zeby jak najbardziej w to lato korzystac z urokow oceanu..
niemniej..mysle jednak..ze conajmniej pierwsze pol roku trzeba dziecku dac na samodzielna kapiel..
Re: w sprawie programu i nie tylko
Pierwszy raz wykąpałam się z Alą dzień przed rozpoczęciem zajęć na basenie – dla oswojenia. Teraz zazwyczaj kąpiemy się razem. Jeśli chodzę z niąna basen – zaczęłyśmy jak miała niecałe 3 miesiące – to czemu nie mogę się z nią kąpać, w dużo lepszych zapewne warunkach, w domu?
Re: w sprawie programu i nie tylko
hihi ale ja na prawde nie kapie sie z Zuza… bo jak slusznie zauwazyla kolezanka Kamelia – mam tylko prysznic…..
co do “poddawania” pod watpilowosc – oczywiscie bardoz chetnie, chociaz nuiestety to nie ode mnie zalezy, na to musz sie zgodzic wydawcy, a z tymi bywa roznie… z reszta zorientujecie sie pewnie kiedy program mi sie dobrze prowadzi a kiedy nie… 😛
hmmm co do kapania z dzieckiem… ja tam jestem za… ale jestem z tych, co oblizuja smoczek
pozdrawiamy
emalka i Zuzka, ur.21.04.03
Re: w sprawie programu i nie tylko
W takim razie, życzę ugodowych wydawców :), żeby program był jak najbardziej Twój. Wcale nie chciałam wywoływac burzliwej dyskusji, w rodzaju tych czy oblizywać smoczek czy nie 😉 i całe szczęście że jak na razie na taką sie nie zanosi.
Pzdr
Monia i Olgutek 9 m-cy !
Re: w sprawie programu i nie tylko
A basen? Jest higieniczniejszy?
Wg mnie umyty rodzic… jest bardzo higieniczny 😉 Inaczej bałabym się dotykać własne dziecko, np. po porodzie, kiedy nie czułam się zbyt czysta w warunkach szpitalnych po operacji.
Re: w sprawie programu i nie tylko
umyty rodzic… ahahahah sie uchachalam
uwielbiam Twoje posty kolezanko.
no uwielbiam
🙂
pozdrawiamy
emalka i Zuzka, ur.21.04.03
Re: w sprawie programu i nie tylko
Cieszymy się bardzo
podpisano
nieumyty (jeszcze)
rodzic
umytego (już)
dziecka
Re: w sprawie programu i nie tylko
niestety musze sie zgodzic, ze pomysl programu cudo, tylko ze bardzo ksiazkowy a szkoda:(
Re: w sprawie programu i nie tylko
dobre!
,
Znasz odpowiedź na pytanie: w sprawie programu i nie tylko