Mam już zrobioną rezerwację, jadę 16 lipca i wracam 14 sierpnia.
W związku z tym, że jadę tam na cały miesiąc, a jeżeli któraś z Was wybiera się rownież w tym czasie, to może spotkamy się na miejscu?
Mieszkać będę przy ul. Wiosennej 8/10, jest to dworek z dużym placem zabaw. Jest to za pocztą, a ulica jest prostopadła do Mokrej i równoległa do Kopernika.
W Karwii byłam w ubiegłym roku i również przez miesiąc czasu, więc poznałam ją prawie całkowicie. Jeżeli będziecie mieszkać gdzieś dalej to i tak Was znajdę, bądź możemy umówić się w jakimś centralnym miejscu.
Będzie mi niezmiernie miło, jeżeli będę mogła się z kimś tam spotkać.
Olek (23.01.2003)
13 odpowiedzi na pytanie: Wakacje w Karwii
Re: Wakacje w Karwii
Wiesz co? Juz rok temu mieliśmy jechac do Karwi ale jakoś nam się wyjazd odłożył. Byc może pojedziemy w tym roku bo miejsce to dobrze znamy. Jak pojedziemy to większą gromadką i w razie czego to damci znać przed lipcem gdzie będziemy.
Pozdrawiam.
Tysia (19m-cy) i Mama Aga
Re: Wakacje w Karwii
No to w takim razie jesteśmy umówione
Mamy zarezerwowany pokój na cały lipiec, a mieszkać będziemy właściwie w samym centrum, niestety nie wiem jak nazywa się ta ulica ale jest to za zakrętem tej głównej drogi która prowadzi z/do Jastrzębiej…taki dom trochę wewnątrz, wiem że przy drodze którą się do niego dochodzi jest taka buda z ciuchami, lody (ale tego tam tak czy siak pełno ) i taki mini plac zabaw dla dzieci…przynajmniej tak było w tamtym roku.
Sama też znam Karwię całkiem nieźle (gorzej z nazwami ulic – jak widać) bo jeździmy tam już od kilku lat. Mniej więcej orientuję się gdzie jest twoja kwatera…więc może do zobaczenia…było by bardzo miło.
Kasia &
Re: Wakacje w Karwii
FAJNIE
Mam nadzieję, że się spotkamy. Musimy umówić się w jakimś konkretnym miejscu i godzinie. Mnie będzie łatwo poznać, bo zapewne będę z wózkiem, który jest trójkołówką ABC w kolorze pomarańczowo-granatowym.
Ale swoją drogą to wstyd, żeby być tam kilka razy i nie znać nazw ulic, przecież nie ma ich tam wcale tak dużo
Olek (23.01.2003)
Re: Wakacje w Karwii
Ok
Im więcej nas tym fajniej. I dzieci będą miały się z kim bawić.
Olek (23.01.2003)
Re: Wakacje w Karwii
Na obgadanie szczegółów spotkania mamy jeszcze troszkę czasu ale fajnie wiedzieć, że jakaś forumowa mama będzie się wakacjować w tym samym miejscu…może jeszcze ktoś dołączy i zorganizujemy jakieś forumowe spotkanie w Karwii???
Ojoj…troszkę ich tam jest…większym wstydem jest to, że ja – Warszawianka – większości warszawskich ulic nie znam … no, nie licząc tych ważniejszych…
Dobra, zatem jesteśmy umówione…będę wypatrywać trójkołowca ABC.
Kasia &
Re: Wakacje w Karwii
Muszę się przyznać, że i ja nie znam większości ulic w Warszawie, ale ta jest nieporównywalnie większa od Karwii.
Olek (23.01.2003)
Re: Wakacje w Karwii
ja też jadę do Dworku Karwia tyle że w czerwcu.
Może ktoś też?
Aga i Kuba (25.06.2003)
Re: Wakacje w Karwii
dajcie namiar na ten dworek – jakie warunki i ceby, może adres mailowy?
bruni i Filipek 23mce !
Re: Wakacje w Karwii
[Zobacz stronę]
Tam są i ceny i warunki. Rezerwacji dokonuje się telefonicznie u Pana Tomasza Okulskiego pod nr 0-58 674 7365, 0-58 774 71 78, 0-692537972.
Ja tam jeszcze nie byłam, ale mam nadzieję, że jest fajnie.
Aga i Kuba (25.06.2003)
Re: Wakacje w Karwii
dzieki
bede myslec
bruni i Filipek 23mce !
Re: Wakacje w Karwii
🙂 to my was może odwiedzimy w sierpniu – mieszkamy zawsze w Gdyni (ale jeździmy do Karwii i do Dębek dość często). W lipcu będziemy Wam codziennie machac z drugiej strony Bałtyku 🙂 Patrzcie w lewo 😉
Szymon 8/12/2003
Re: Wakacje w Karwii
Właśnie dzisiaj wróciłam. Jestem trochę rozczarowana pogoda, bo przez większość czasu padało, no i nie obyło się bez niemiłych niespodzianek. Zaraz po przyjeździe do Karwii musiałam iść do lekarza (w Jastrzębiej Górze) okazało się, że jestem uczulona na jakieś rośliny, które rosną tylko w tym nadmorskim lesie. Miałam straszny kaszel i okropnie bolało mnie gardło. Dostałam garść leków antyalergicznych i na szczęście objawy ustały. Potem Olek dostał 39 stopniowej gorączki oraz biegunki i znowu musieliśmy jechać do Jastrzębiej do lekarza. Okazało się, że złapał jakiegoś wirusa. Jak już wyszedł z jednych dolegliwości dostał strasznego kataru, woda z nosa lała mu się jak z kranu. No i potem takiego samego kataru dostał mój mąż, a ja nabyłam go w minioną sobotę, czyli dzisiaj jechałam z dużym zapasem chusteczek w samochodzie. Dobrze, że nie kręciło mnie w nosie jak wczoraj, bo nie mogłabym kierować, a jestem jedynym kierowcą w rodzinie
Reasumując z wakacji w Karwii przywiozłam mizerną opaleniznę, katar i zapewne pełno piasku w ciuchach.
Olek (23.01.2003)
Re: Wakacje w Karwii
a zadowolona jesteś z kwatery?
wybieramy się do Karwi w środę i na cito szukamy jakiś wolnych miejsc…
może mogłabyć coś polecić?
[i]Ewa i Krzyś (2 lata i 8 mies.)
Znasz odpowiedź na pytanie: Wakacje w Karwii