wii

1. ciapa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez szpilki
   byla kiedys watek gdzies

   ale do rzeczy

   macie?
   uzywacie?
   jakie dla dzieci gry?
   warto czy lepiej PS3 + buzzery?

   Mamy, u nas sprawdza sie rewelacyjnie.
   Dostalismy darmowe gry wii sport i grywamy rodzinnie w tenisa, kregle, boks 😀 I pare zrecznosciówek.

   Sama tez czasami dla odpręzenia strzelam rundke w tenisa, super odpreza a zakwasy naprawdę sa po tym niezłe, bo ruszac sie trzeba.

   Z dodatkowych gier na razie mamy tylko bena 10 młody grywa z kuzynami, bardzo lubi. Ale jest bardzo duzo róznych gier tylko drogie bo od 80 zł za jedna trzeba dać.

   I jest mnóstwo dodatków 🙂 ja mam dotać fit na gwiazdke do aerobiku.

   Starzy tez sie dobrze przy tym bawią u nas już 2 imprezy przy piwie zaliczone, a zabawa super.

   Polecam duzo bardziej niz inne konsole i duzo bardzuiej niz grę na zwykłym kompie.
   Jak dostane fit to napisze jak sie sprawdza 😀

   Odpowiedz
2. ciapa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez heksa
   Nie znam sie na tym Wii i mialam jedynie raz okazje sie tym pobawic… ale z reklam odnosze wrazenie ze ta zabawka jest skierowana dla spedzania wspolnie czasu z rodzina, a nie zajecia czasu dziecku zeby samemu zajac sie czyms innym. Gry sa kilku osobowe, tak ze cala rodzina ma okazje uczestniczyc. Oczywiscie dzieci wtedy musza byc wieksze. Pamietam, jak u mnie sie w domu sie gralo w Monopol, Scrabble albo w tysiaca. No a teraz mozna w tenisa… albo nawet koncert rockowy razem odwalic. Moim zdaniem calkiem fajny sposob na spedzenie “quality time” z rodzina, ale moje dzieci zdecydowanie sa jeszcze na to za male.

   Solo tez mozna grać 🙂
   I zgadzam się, ze sie fajnie spędza czas…z odrobina rywalizacji w tle.
   I jak to przyjemnie obić męzowi buźke w boksie 😀
   Zwłaszcza że można tworzyc ludziki na własne podobieństwo w tej grze 🙂

   Odpowiedz
3. ciapa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez dorotka1
   dopiero teraz ogladam i juz wiem co to to wii
   no to powiem wam ze jestem w szoku
   dla mnie to abstrakcja
   nie wiem czy sama bym chciala raczej nie a juz na pewno dziecku nie bede fundowac kolejnego wirtuala
   juz wystarczy ze bajki tak nakrecaja bodzcami
   nie o to chodzi zeby chornic przed wszystkim
   ale po co akurat to?
   nie rozumiem
   i zadziwiona jestem pomyslem zeby to kupowac w ogole

   jak dziecko che sobie poboksowac bo ma za duzo energii to niech wali w poduche
   a jak chce pocwiczyc koordynacje to tez sa inne sposoby
   a jesli chodzi o swiety spokoj na chwile (sama tez przeciez lubie sobie urzadzic chwile swietego spokoju) to jednak kierowalabym w inne atrakcje czy aktywnosci

   no nie moglam tego nie napisac 🙁

   Tez sie bałam tego.
   Jednak teraz polecam.
   Trzeba to dotknąć i poczuć 😀
   Świety spokój to miałam jak grał na kompie teraz musze razem z nim grywać :D.

   Zwykle grywamy rodzinnie w wii weekendy bo w tygodniu krucho z czasem u nas.
   No i kuzyni do młodego cześciej przyjezdzają i wtedy faktycznie mamy przez chwile świety pokój 😀

   Nie jest tak że jakos masakrycznie wciaga, bo cwiczenia fizyczne męczą 🙂

   Odpowiedz
4. dorotka1 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez tora
   a czy robicie cos z dzieciakami na kom? gry edukacyjne? czy cos w tym stylu?

   Szymon (lat 6 za moment) mial ustalone 2 x po 30 min tygodniowo i co robil to byla jego sprawa- w ramach oczycwiscie nadzoru matczynego
   nie sprawdzilo sie
   chyba bylo mu za malo takie 30 minut w sesji

   wiec zamienilismy 1 raz wtygodniu ale godzinke

   wybiera- ogladanie samochodow na allegro 😉
   albo plytke dostana z przedszkola – wesola szkola szesciolatka
   albo plytke z angielskiego dostana helen doron
   albo pisze cos sobie w wordzie

   widze ze mu ta godzina starcza i kazdy zadowolony

   co do uzaleznien – boje sie tego – sama raczej unikam roznych rzeczy ktore moglyby byc uzalezniajace
   na studiach potrafilam posiedziec dzien i noc przy doomie czy warcrafcie ale te czasy minely i juz nie podchodze nawet bo wiem ze mogloby sie to kiepsko skonczyc

   net tez jest dla mnie takim uzalezniaczem i kilka posuniec z ostatniego roku wyszlo mi na dobre pod tym wzgledem
   wiec jak mam dzien to posiedze
   ale raczej nie ciagnie mnie tak jak kiedys
   i chwale to sobie

   Odpowiedz
5. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Odpowiedz
6. ciapa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez olencja

   sory ale musiałam sie usmiac
   równie dobrze mozna zwichnąć noge biegając…
   kazdy ruch niesie ryzyko kontuzji,
   u nas jakos nc sie jeszcze nikomu nie stało ale chyba musze ostrzegać hehe

   Odpowiedz
7. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Odpowiedz
8. lea Dodane ponad rok temu,

   Magia świąt…

   🙁

   Odpowiedz
9. kamelia Dodane ponad rok temu,

   Tora, nie mogę wysłać priva…. :/ Rozładuj skrzynkę jak możesz.

   Odpowiedz
10. tora Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Kamelia
    Tora, nie mogę wysłać priva…. :/ Rozładuj skrzynkę jak możesz.

    wyczyscilam 🙂

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3

Znasz odpowiedź na pytanie: wii