Mój synek ma skonczone 4 miesiące i nadal ma wodniaczki.stosuje sie do zaleceń pediatry ale na zeszłotygodniowej kontroli lekarz nie był zbyt zadowolony.powiedziała ze nic z tym na razie dlaje nie robimy, ale widzialam ze była tym zafrasowna.
Miał ktos z Was z tym problem?
Ania i Szymek (~ 17 marca 2005)
3 odpowiedzi na pytanie: wodniaczki?
Re: wodniaczki?
W aktualnej Tinie (chyba Tina – w kazdym razie numer z okularami przeciwsłonecznymi) widziałam artykuł o wodniaczkach. Krótki bo króki ale moze przejrzyj chociaz w kiosku czy cos tam jest ciekawego na ten temat.
Pozdrawiam
Julia z Laurą (15.09.2003)
Re: wodniaczki?
Mój synuś też miał jedno jądeczko wodniaczkowate, pediatra zalecił podnoszenie jąderek w pieluszcze (nawet podkładałam gazik, żeby jąderka nie opadały) – teraz jest dużo lepiej, ale Kacper ma już 8,5 miesiąca. Podobno wodniaczki mogą schodzić nawet do roku, także twój synek ma jeszcze dużo czasu. Nie ma się czym martwić. Pozdrawiam
Kasia i Kacperek (12.11.2004)
Re: wodniaczki?
Wszystko zależy od tego, jaki wodniak jest duzy i czy rosnie.
Twoj synek jest jeszcze maly, wiec jesli wodniak jest nieduży i nie rośnie, ma jeszcze czas, żeby się wchłonąć.
Moj młodszy synek mial wodniaki obustronne, po jednej bardzo dużego. Ktory wlasnie rosl. No i jak maly mial 9 mies. przeszedl zabieg usuwania wodniaka (tego większego). Jest stres, ale da się przeżyć. Choć Tobie oczywiście życzę, żeby Was ominęła taka “przyjemność”.
Po drugiej stronie wodniak jest – malutki, ale jest. W środę chirurg powiedzial, że czekamy spokojnie. No to czekamy. A synek ma 11 miesięcy. Więc spokojnie 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: wodniaczki?