Wybieramy imię dla chłopczyka!

Pewnei już takich tematów jest sporo, ale zacznę od nowa.
Mam problem z wyborem imienia, chcę żeby było męskie, oryginalne, a jednocześnie ładne, takie które da się zdrobnić, i nie krzywdzące dziecka.

Ppodawajcie swoje propozycje, może mnie olśni! 🙂

Strona 8 odpowiedzi na pytanie: Wybieramy imię dla chłopczyka!

  1. Zamieszczone przez Asia1983
    Mnie się podobało imię Maciej, ale jak słyszę sąsiadkę, która tak woła do swojego kota, to aż mi zbrzydło. Trzeba być głupim,żeby tak nazwać zwierze, jak mają się czuć dzieci, które mają na imię jak kot???:Młotek: U mnie jak będzie chłopczyk to typem jest Michał Arkadiusz, a dziewczynka Zuzanna Maja:):):)

    tak sobie myślę i chyba się trochę nie zgodzę, ludzie, którzy mają zwierzęta- koty kochają je jak swoje dzieci( bynajmniej ja) i wybierają dla nich imiona, które im się podobają i właśnie często są to imiona ludzkie.. bo dla nich to imię jest piękne i chcą obdarować nim osobę – tu zwierzę imieniem, które lubią.
    P. S. nie napiszę Ci jak moje kotki mają na imię 😀

    • Zamieszczone przez aga0411
      tak sobie myślę i chyba się trochę nie zgodzę, ludzie, którzy mają zwierzęta- koty kochają je jak swoje dzieci( bynajmniej ja) i wybierają dla nich imiona, które im się podobają i właśnie często są to imiona ludzkie.. bo dla nich to imię jest piękne i chcą obdarować nim osobę – tu zwierzę imieniem, które lubią.
      P. S. nie napiszę Ci jak moje kotki mają na imię 😀

      No wiesz jest wiele ślicznych “imion” dla pieszczocha mruczek,śnieżek,kicia, pysia itp. no jak?? mój piesek ma na imię bobi i mówią bobik to takie słodkie…:p

      • Zamieszczone przez aga0411
        tak sobie myślę i chyba się trochę nie zgodzę, ludzie, którzy mają zwierzęta- koty kochają je jak swoje dzieci( bynajmniej ja) i wybierają dla nich imiona, które im się podobają i właśnie często są to imiona ludzkie.. bo dla nich to imię jest piękne i chcą obdarować nim osobę – tu zwierzę imieniem, które lubią.
        P. S. nie napiszę Ci jak moje kotki mają na imię 😀

        więc i ja przemilczę imiona mojego zwierzyńca

        • Zamieszczone przez gosik22
          No wiesz jest wiele ślicznych “imion” dla pieszczocha mruczek,śnieżek,kicia, pysia itp. no jak?? mój piesek ma na imię bobi i mówią bobik to takie słodkie…:p

          mruczek? eee widzę, że temat jest drażliwy więc pomińmy go 🙂

          • Zamieszczone przez dominicaa
            więc i ja przemilczę imiona mojego zwierzyńca

            no ale pomyślcie idziecie z synkiem lub córka na spacerek i nagle ktoś woła KACPER albo SARA i pies leci-troszke głupio no i dziecko niepotrzebnie też sie odwraca na zawołanie psa:/ KIEPSKO

            • Zamieszczone przez Asia1983
              Mnie się podobało imię Maciej, ale jak słyszę sąsiadkę, która tak woła do swojego kota, to aż mi zbrzydło. Trzeba być głupim,żeby tak nazwać zwierze, jak mają się czuć dzieci, które mają na imię jak kot???:Młotek: U mnie jak będzie chłopczyk to typem jest Michał Arkadiusz, a dziewczynka Zuzanna Maja:):):)

              no u mnie MAJKA też góruje

              • Zamieszczone przez aga0411
                mruczek? eee widzę, że temat jest drażliwy więc pomińmy go 🙂

                kochana to tylko taki przykład, oczywiście ja nie mam nic do takich imion i zwierząt które noszą ludzkie imiona…chodzilo tylko o to że nie chciałabym żeby mój syn miał na imie kacper a sąsiad wołałby tak na swojego pieska, który praktycznie cały dzień szwenda się po ulicy:) tylko o to chodziło.. A to że któś dał tak na imię swojemu pupilkowi to nic się nie dzieje:)

                • Majkę wymyślił mój mąż, ale ja przesunęłam je na drugi plan bo mnie się bardziej Zuzia podoba
                  A swoją drogą nie wyobrażam sobie,żeby mój synek nazywał się jak kot Maciek i spał słodko w łóżeczku, kiedy na korytarzu słyszę jak sąsadka skrzeczy “Maciek do domu!” To się staje strasznie drażniące, szczególnie jak się ma kiepskie drzwi i dużo się słyszy z korytarza..codziennie… Dominika kiedyś na którymś wątku pisała, że znajoma z pracy porównała jej dziecko do swoich psów-yorków, mnie to np. strasznie drażni. Wiem, wiem że zwierzęta to przyjaciele ludzi, ale na litość boską nie traktujmy ich jak własnych dzieci! To moje zdanie, macie prawo mieć inne:)

                  • Zamieszczone przez Asia1983
                    Majkę wymyślił mój mąż, ale ja przesunęłam je na drugi plan bo mnie się bardziej Zuzia podoba
                    A swoją drogą nie wyobrażam sobie,żeby mój synek nazywał się jak kot Maciek i spał słodko w łóżeczku, kiedy na korytarzu słyszę jak sąsadka skrzeczy “Maciek do domu!” To się staje strasznie drażniące, szczególnie jak się ma kiepskie drzwi i dużo się słyszy z korytarza..codziennie… Dominika kiedyś na którymś wątku pisała, że znajoma z pracy porównała jej dziecko do swoich psów-yorków, mnie to np. strasznie drażni. Wiem, wiem że zwierzęta to przyjaciele ludzi, ale na litość boską nie traktujmy ich jak własnych dzieci! To moje zdanie, macie prawo mieć inne:)

                    ma mtakie zdanie jak ty-kurcze nie wie mczy ktos kto ma dziecko i psa porównałby stratę dziecka do straty psa-ja też miałam pieska 14 lat i biedna półtora rok utemu odeszła -i płakałam kilka dni ale…bez porównania z dziecmi!

                    • Wystarczy spojrzeć na moją linijeczkę – to moje typy 🙂 Najbardziej uwielbiam mówić do nich zdrobnieniami czyli: Misiu, Kamuś i Adaś. Poza tym Piotruś dla mnie no jedno z najpiękniejszych imion ale nie dałam ze względu na złe skojarzenia właściwie nie moje ale męża, Jakub, Filip, Damian, Krzyś

                      • Zamieszczone przez aga0411
                        tak sobie myślę i chyba się trochę nie zgodzę, ludzie, którzy mają zwierzęta- koty kochają je jak swoje dzieci( bynajmniej ja) i wybierają dla nich imiona, które im się podobają i właśnie często są to imiona ludzkie.. bo dla nich to imię jest piękne i chcą obdarować nim osobę – tu zwierzę imieniem, które lubią.
                        P. S. nie napiszę Ci jak moje kotki mają na imię 😀

                        No ale pięknie to wytłumaczyłaś nigdy bym tak nie pomyślała teraz patrzę na to inaczej ja mam psa MAKSA i imię to mi się bardzo podoba ale już u mnie spalone no bo pies i synek o tym samym imieniu

                        Zamieszczone przez pyshotka
                        Wystarczy spojrzeć na moją linijeczkę – to moje typy 🙂 Najbardziej uwielbiam mówić do nich zdrobnieniami czyli: Misiu, Kamuś i Adaś. Poza tym Piotruś dla mnie no jedno z najpiękniejszych imion ale nie dałam ze względu na złe skojarzenia właściwie nie moje ale męża, Jakub, Filip, Damian, Krzyś

                        TY KOCHANA MYŚL TERAZ NAD IMIONAMI DLA DZIEWCZYNEK bo chłopców starczy teraz by się przydały córeczki dla mamy żeby po chłopcach sprzątałyPOMYŚL O TYM

                        • Zamieszczone przez Majka 1978

                          TY KOCHANA MYŚL TERAZ NAD IMIONAMI DLA DZIEWCZYNEK bo chłopców starczy teraz by się przydały córeczki dla mamy żeby po chłopcach sprzątałyPOMYŚL O TYM

                          Taaaaak łatwo powiedzieć, dwa razy myślałam o dziewczynce, my z mężem mamy jedną matrycę 🙂 Ale warto próbować, Twój ruch

                          • Zamieszczone przez pyshotka
                            Taaaaak łatwo powiedzieć, dwa razy myślałam o dziewczynce, my z mężem mamy jedną matrycę 🙂 Ale warto próbować, Twój ruch

                            No córeczka by się teraz przydała:D

                            • ja może na wnuczki poczekam

                              a no i trzy synowe (no mam nadzieję) będę miała

                              • Zamieszczone przez pyshotka
                                Taaaaak łatwo powiedzieć, dwa razy myślałam o dziewczynce, my z mężem mamy jedną matrycę 🙂 Ale warto próbować, Twój ruch

                                ja w pierwszej ciąży chciałam dziewczynkę -urodził się chłopczyk to miał być koniec potem zachciało mi się znowu dziewczynki- może się uda pomyślałam- urodził się drugi synek. Powiedziałam koniec w nosie z dziewczynkami dalej nie prubuję chłopcy też są fajni a tu co – wpadka i to podwójna i teraz będą dwie dziewczynki

                                • Zamieszczone przez Majka 1978
                                  ja w pierwszej ciąży chciałam dziewczynkę -urodził się chłopczyk to miał być koniec potem zachciało mi się znowu dziewczynki- może się uda pomyślałam- urodził się drugi synek. Powiedziałam koniec w nosie z dziewczynkami dalej nie prubuję chłopcy też są fajni a tu co – wpadka i to podwójna i teraz będą dwie dziewczynki

                                  Wyrównanie musi być

                                  • Zamieszczone przez gosik22
                                    Wyrównanie musi być

                                    TAAAAA…. tylko ja matką czwórki dzieci jakoś nadal to do mnie nie dociera

                                    • Zamieszczone przez Majka 1978
                                      TAAAAA…. tylko ja matką czwórki dzieci jakoś nadal to do mnie nie dociera

                                      hehe no wiesz 3 czy 4 co za różnica..żart… No ale będzie was po równo teraz:)

                                      • Zamieszczone przez Majka 1978
                                        TAAAAA…. tylko ja matką czwórki dzieci jakoś nadal to do mnie nie dociera

                                        Prawie jak “Rodzina 2+8” w mini wydaniu:D

                                        • Zamieszczone przez Majka 1978
                                          ja w pierwszej ciąży chciałam dziewczynkę -urodził się chłopczyk to miał być koniec potem zachciało mi się znowu dziewczynki- może się uda pomyślałam- urodził się drugi synek. Powiedziałam koniec w nosie z dziewczynkami dalej nie prubuję chłopcy też są fajni a tu co – wpadka i to podwójna i teraz będą dwie dziewczynki

                                          fajnie, gratulacje, dopiero teraz zauważyłam że masz linijeczkę ! Ale się Wam udało wyobraźsobie jakby te bliźniaki okazały się chłopcami

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Wybieramy imię dla chłopczyka!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general