wyjazd na wakacje :(

Pomóżcie. Jestem w 13 tyg. ciązy, wczoraj po wizycie u pani gin. się załamałam. Na USG wyszło, że kosmówka, z której tworzy się łożysko jest “nisko” co może (ale nie musi) oznaczać w przyszłości łożysko przodujące. Lekarka zaczęła mówić, że muszę uważać, nie schylać się, nie dźwigać i dużo odpoczywać (ha ha mam 4 letniego totalnego łobuza w domu). Po tej całej tyradzie zakazów i nakazów ja zapytałam czy mogę jechać na wakacje nad morze za tydzień (jestem z Krakowa) i tu pani doktor z morderczym wzrokiem pt “czego te baby nie wymyślą” powiedziała, że jak uważam. A ja nie wiem? Czy to duże ryzyko, jazda pociągiem nocnym, kuszetką przez kilkanaście godzin i w ogóle cały stres podróży plus dodatkowo zmiana klimatu? Nie chcę zaszkodzić dziecku, sobie i nie zawieść starszego synka 🙁
A tak się mówi dużo, że drugi trymestr to cudowny czas na podróże i co?
Pomóżcie, poradźcie!!!!

D. Grabuś

7 odpowiedzi na pytanie: wyjazd na wakacje :(

  1. Re: wyjazd na wakacje 🙁

    Ja bym nie ryzykowała… moze wysłać synka nad morze z Babcią? Wiesz… lepiej dmuchać na zimne…
    Moja koleżanka przechodząca ciążę wzorowo, po przebyciu 250 km autobusem w 7 m-cu, nastepnego dnia zaczela krwawić… mówię Ci co się działo – to się wydaje ale taka podróż naprawdę męczy szczególnie jeśli jest jakieś zagrożenie… po co masz później żałowac…

    Agata + Ania 13.IX

    • Re: wyjazd na wakacje 🙁

      Kurcze, to takie indywidualne, ze bardzo trudno poradzic, ja bym robila co mowi lekarz prowadzacy. Sama w 19-20 tc latalam samolotem, zmienialam klimat, opalalam sie, zwiedzalam 2tys-mertowe gory, zwiedzalam okolice w samochodze podrozujac czasem calymi dniami i nic mi nie bylo.. nic a nic. Nie wspomne nawet o tym, ze w NL gdzie mieszkam w ogole sie nie praktykuje badan wewnetrznych podczas ciazy jesli nie ma jakichs objawow, wiec nawet gdybym miala podstawy do nie wyjezdzania na wakacje to moja polozna i tak by o tym nie wiedziala. Przy pozwoleniu na wyjazd kierowala sie jedynie moim samopoczuciem… Ale nie smialabym ci udzielac rad na moim przykladzie.

      Pozdrawiam
      Bramka

      • Re: wyjazd na wakacje 🙁

        Przejechać całą Poslkę pociągiem, z bagażami i małym dzieckiem to nie lada wysiłek dla zdrowej osoby. A w przupadku prawdopodobieństwa łożyska przodującego… Ja bym nie ryzykowała. W tym roku również musiałam zrezygnować z wakacji, a synka odstawiam do babci, bo jestem w 32 tc a lekarz kazał oszczędzać się. Dzidzia najważniejsza. No i mówię sobie “mam być sucha, będę sucha”.
        Życzę zdrowia
        Dorota (13.IX)

        • Re: wyjazd na wakacje 🙁

          Moja koleżanka miała zdiagnozowane łożysko przodujące,do tego miała krwawienia,i poleciała na całe wakacje do ciepłych krajów-do rodziny męża. Plaża,opalanie,tańce i hulańce..i wszystko fajnie,jej córeczka ma już 1,5 roczku!

          Ja z kolei nie mam zagrożenia,odpukać!Ale zrezygnowałam z wyjazdu do domu rodzinnego jak co roku ze względu na upały-moi rodzice mieszkają w Jordanii.Jest mi smutno i tęsknie,ale trzeba się poświęcić czasem dla dobra dzidzi.

          Tak że decyzja należy do ciebie
          Jak się czujesz na siłach,i masz okazję się nie przemęczać,to może dobrze ci zrobi urlop..
          A jeśli się boisz że zaszkodzisz dzidzi-to musisz jakoś inaczej to załatwić z synkiem..

          • Re: wyjazd na wakacje 🙁

            Ja też mam nisko kosmówkę, ale jakos bardzo mnie nie straszą. No może trochę. Też się mam nie forsowac itd. No jak z Tobą… hm. Fakt że ta kuszetka… może lepiej gdzieś bliżej w tym roku? Na Słowacji ponoć są fajne baseny:)

            aśka

            • Re: wyjazd na wakacje 🙁

              hej hej 🙂
              nie chce cie straszyc, ani niczego ci doradzac, bo decyzja bedzie twoja, ale byc moze moja historia pozwoli ci latwiej podjac decyzje.
              w 24 tc z super przebiegajaca ciaza wybralismy sie z mezem 1600km do chorwacji bardzo wygdonym autem, niemieckimi autostradami, z noclegiem po drodze. po 4 dniach zaczely mi sie plamienia, a dnia nastepnego lezalam juz w beznadziejnym szpitalu o beznadziejnych warunkach w Sibeniku z podejrzeniem o obsuniecie lozyska – lozysko przodujace. nie wiem czy to efekt podrozy, zmiany klimatu czy czegos jeszcze. okazalo sie jednak ze diagnoza byla bledna i plamienia mialam, bo mialam. pewnie bym ich nie miala, gdybysmy zostali w domu, ale ktoz to wie??? niepotrzebnie jednak najadlam sie strachu i stres w szpitalu (tydzien) w takich warunkach – nie zycze nikomu.
              z wyjazdami najgrosze jest to, ze jestes w innym miejscu, bez swojego lekarza i mozesz trafic w niewiadomo czyje rece. mi to samo moglo sie przytrafic na miejscu, ale na pewno moja lekarz bylaby ostrozniejsza w wystawianiu diagnozy i moze ten tydzien w szpitalu bylby niekonienieczny.
              zycze tobie bezkonfliktowej ciazy 🙂
              pozdrowionka 🙂

              • Re: wyjazd na wakacje 🙁

                Wiesz co – u mnie to straszenie na szczescie okazalo sie tylko straszeniem. Bylam w 18 tyg jak zrobiono mi usg na ktorym lek stwierdzil ze zagraza mi lozysko przodujace- nic lezec, nie ruszac sie 🙂 Moj prowadzacy to “wysmial” gdyz takie lozysko rozpoznaje sie w 22 tyg – Wraz ze wzrostem macicy lozysko idzie z nia w gore a po tym tyg juz jest ustabilizowane.
                A pisze to dlatego ze przez tamto rozpoznanie odwolalam swoj wyjazd na morze – dobrze ze przynajmniej pogoda byla do kitu bo bym nie podarowala sobie.
                Ale oczywiscie do poki sie nie dowiedzialam w 22 tyg ze wszytko ok nikt by mnie nie przekonal abym zrobila cos co moglo sie zle skonczyc.

                Znasz odpowiedź na pytanie: wyjazd na wakacje :(

                Dodaj komentarz

                Angina u dwulatka

                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                Czytaj dalej →

                Mozarella w ciąży

                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                Czytaj dalej →

                Ile kosztuje żłobek?

                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                Czytaj dalej →

                Dziewczyny po cc – dreny

                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                Czytaj dalej →

                Meskie imie miedzynarodowe.

                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                Czytaj dalej →

                Wielotorbielowatość nerek

                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                Czytaj dalej →

                Ruchome kolano

                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                Czytaj dalej →
                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                Logo
                Enable registration in settings - general