Z warzyw tylko ziemniaki i marchewka….

Mój 6 latek..ma 116cm i 19kg…….z warzyw tylko ziemniaki i marchewka….

pomidor mu brzydko pachnie….o papryce nie wspomnę….płakać mi się chce. Jego młodszy brat zjada pomidora na raz…zagryzając papryką (2,5l)

kanapkę potrafi jeść pół godz a obiad czasami godz….. Nie wiem jak do niego dotrzeć…..:(

może ktoś ma/miał takie problemy i to się zmieniło???

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Z warzyw tylko ziemniaki i marchewka….

  1. a teraz dowcip….dla mnie mało śmieszny

    mój dzieć został poinformowany że jeśli nie zacznie próbować zjadać itp itd…..koniec ze słodyczami i smakołykami (czytj. mcD kfc-było sporadycznie )

    po kilku dniach walki…..dojrzałam że sobie schował słodycze w pokoju chyba babci mu dała…..

    jak to zobaczyłam myślałam że rozerwę i jego i T

    a teraz morał: Wczoraj zjadł domowego koreczka papryka+camembert
    pierwszy raz w zyciu zjadł kilka kawałków papryki 1cm na 1 cm ale zjadł….widziałam jego minę ale powiedział że z camem papryka jest dobra 🙂

    może nie jesteśmy na straconej pozycji….

    • Kasiulka super,myślę że małymi kroczkami dojdziecie do jedzenia innych rzeczy.

      • Agneska – ale one się nie tknie masła !

        • Super! Będzie dobrze. Jak próbuje to może znajdzie swoje smaki 🙂

          • Mój synek je tylko ziemniaki i ogórki kiszone,ale za to owoce je wszystkie i to w duży ilościach 🙂

            • Anecia, podobno w niektórych p-lach można przynosić własny prowiant.
              Koleżanka ma niesamowicie alergiczne dziecko i zanosiła swoje jedzonko. Musisz zrobić wywiad…

              • Słyszałam od znajomej,że w przedszkolu do,którego chodził jej synek, jedna matka dla swojej córeczki przynosiła suche bułki na cały dzień, bo mała nic nie chciał jeść w przedszkolu

                • Zamieszczone przez karkocka
                  Słyszałam od znajomej,że w przedszkolu do,którego chodził jej synek, jedna matka dla swojej córeczki przynosiła suche bułki na cały dzień, bo mała nic nie chciał jeść w przedszkolu

                  Bo w sumie nie wiem, jak ma się do tego jakiś Sanepid, ale bułka bez dod. to raczej tak…

                  • A co ma do tego sanepid? Juz bardziej pediatra mógłby się przyczepić ale przecież i tak nie zmusi do jedzenia

                    • Mojego synka nikt do zjedzenia czegoś “podejżanego” by nie zmusił, bo od razu by zwymiotował 🙁

                      • Witajcie!

                        Mój prawie 7 latek do niedawna też tylko zmiemniaki, marchewka, jabłka i banany – cały zestaw warzyw i owoców.

                        Wzięłam się na sposób – zabawa w próbowanie. Na wakacjach kroiłam w małe kosteczki różne owoce i próbowaliśmy. Na listę odznaczaliśmy co lubimy a co nie 🙂

                        Część warzyw zaczął jeść w przedszkolu. Jak miał 5 lat przyszedł z przedszkola i mówi: “mamo lepiej usiądź – zjadłem dziś buraki!”

                        Z surowymi warzywami jest trochę gorzej – je buraki, ogórka zielonego i rzodkiewkę.

                        Teraz zaczął pierwszą klasę no i miałam zgryz z czym te kanapki dawać (zwłaszcza znimą) – odkopałam z szafki kiełkownicę.
                        Synek sam sypie i podlewa i znowu mamy test: wielki test kiełków – zaznaczamy które lubi on, które ja, a które tata. Kanapka z szynką i kiełkami to ostatnio nasz hicior Może i u Was się sprawdzi?

                        Za to młodszy za Chiny nie chce jeść mięsa

                        • Zamieszczone przez okruszek
                          Witajcie!

                          Mój prawie 7 latek do niedawna też tylko zmiemniaki, marchewka, jabłka i banany – cały zestaw warzyw i owoców.

                          Wzięłam się na sposób – zabawa w próbowanie. Na wakacjach kroiłam w małe kosteczki różne owoce i próbowaliśmy. Na listę odznaczaliśmy co lubimy a co nie 🙂

                          Część warzyw zaczął jeść w przedszkolu. Jak miał 5 lat przyszedł z przedszkola i mówi: “mamo lepiej usiądź – zjadłem dziś buraki!”

                          Z surowymi warzywami jest trochę gorzej – je buraki, ogórka zielonego i rzodkiewkę.

                          Teraz zaczął pierwszą klasę no i miałam zgryz z czym te kanapki dawać (zwłaszcza znimą) – odkopałam z szafki kiełkownicę.
                          Synek sam sypie i podlewa i znowu mamy test: wielki test kiełków – zaznaczamy które lubi on, które ja, a które tata. Kanapka z szynką i kiełkami to ostatnio nasz hicior Może i u Was się sprawdzi?

                          Za to młodszy za Chiny nie chce jeść mięsa

                          U nas też było ciężko z mięsem,do tej pory sa z tym problemy chociaż jeśli robię coś z drobiu to przeważnie jedzą.

                          • Zamieszczone przez MajaP
                            A co ma do tego sanepid? Juz bardziej pediatra mógłby się przyczepić ale przecież i tak nie zmusi do jedzenia

                            Ja w swojej naiwności sądzę, że mają jakąś kontrolę nad placówkami, tylko w tym sensie…

                            • Zamieszczone przez Agneska
                              Ja w swojej naiwności sądzę, że mają jakąś kontrolę nad placówkami, tylko w tym sensie…

                              Może i mają kontrolę ale przecież codziennie nie siedzi w każdej placówce pani z sanepidu i nie sprawdza co kazde dziecko je.Oni chyba jedynie sprawdzają co ogólnie stołówki oferują ale nie wiem jak to jest do końca,tu już by musiał się wypowiedzieć ktoś kto pracuje w przedszkolu

                              • Agneska, moja koleżanka ma alergiczkę i też przynosi pewne rzeczy do przedszkola. Ja bym musiała cały obiad nosić Ale nie dlatego, że córka jest uczulona, tylko, że nie chce wziąc wielu rzeczy do buzi.

                                • Zamieszczone przez MajaP
                                  Może i mają kontrolę ale przecież codziennie nie siedzi w każdej placówce pani z sanepidu i nie sprawdza co kazde dziecko je.Oni chyba jedynie sprawdzają co ogólnie stołówki oferują ale nie wiem jak to jest do końca,tu już by musiał się wypowiedzieć ktoś kto pracuje w przedszkolu

                                  Może i sprawdzają, ale jeszcze w zeszłym roku w naszym byłym p-lu były super dietetyczne dania jak bigos, kiełbasa smażona, kurcze, coś jeszcze takiego fajnego dla przedszkolaków, ale zapomniałam…

                                  Zamieszczone przez anecia
                                  Agneska, moja koleżanka ma alergiczkę i też przynosi pewne rzeczy do przedszkola. Ja bym musiała cały obiad nosić Ale nie dlatego, że córka jest uczulona, tylko, że nie chce wziąc wielu rzeczy do buzi.

                                  Anecia, my już tu piszemy chociaż o suchej bułce

                                  • Zamieszczone przez okruszek

                                    Wzięłam się na sposób – zabawa w próbowanie. Na wakacjach kroiłam w małe kosteczki różne owoce i próbowaliśmy. Na listę odznaczaliśmy co lubimy a co nie 🙂

                                    super pomysł…muszę spróbować 🙂

                                    Zamieszczone przez okruszek

                                    Z surowymi warzywami jest trochę gorzej – je buraki, ogórka zielonego i rzodkiewkę.

                                    z surowych warzyw marchewkę tartą do obiadu jako surówka 🙂

                                    Zamieszczone przez okruszek

                                    Teraz zaczął pierwszą klasę no i miałam zgryz z czym te kanapki dawać (zwłaszcza znimą) – odkopałam z szafki kiełkownicę.
                                    Synek sam sypie i podlewa i znowu mamy test: wielki test kiełków – zaznaczamy które lubi on, które ja, a które tata. Kanapka z szynką i kiełkami to ostatnio nasz hicior Może i u Was się sprawdzi?

                                    Za to młodszy za Chiny nie chce jeść mięsa

                                    fantastyczne masz pomysły….

                                    co do mięsa mój w zupie nie zje, jako kotlecik czy pieczone czasami…..

                                    • Mój syn 7 lat, 116 cm i 21 kg.

                                      Nabiał i mięso je bez większych problemów, choć w kółko jadłby to samo.
                                      Za to warzywa i owoce – tragedia.
                                      Z owoców tylko jabłka, a z warzyw to co jest w zupie (czyli marchew, pietruszka, ziemniak). No czasem jeszcze ogórek. Nic mu smakowo nie podchodzi – ani pomidor, ani rzodkiewka, nie lubi też słodkich owoców typu mandarynka, nektarynka itp.
                                      Zawsze taki był i niestety nic się nie zmienia:(

                                      Staram się żeby chociaż spróbował, ale zawsze mówi że to “coś” jest niedobre i naprawdę widać, że mu nie smakuje:(

                                      • ooo, jak fajny watek
                                        mój nie szkolniak co prawda, ale dołączę 🙂
                                        Kornel ma 6 lat, 107cm i 17kg
                                        repertuar jedzeniowy bardzo ograniczony: kanapki z szynką, pasztetem z puszki, nutellą lub dżemem truskawkowym; rosół, pomidorowa tylko z lanymi, krupnik, ogórkowa; kotlet schabowy lub z piersi, pałki kurczaka; jabłka, winogrona bezpestkowe i nektarynki, od wielkiego dzwonu banan; ogórki, sporadycznie pomidor, ziemniaki tylko w zupie; naleśniki z nutellą i jak go przymuszę to zje jogurt gratka
                                        to tyle, porównując do tego co jadał kiedyś to i tak nieźle 🙂
                                        kiedyś jadał tylko suche bułki, danonki i zupy przecierowe na słodko
                                        tłumaczenie, nawet przekupstwo nie przynoszą u nas skutku
                                        jak mu coś nie smakuje to tak jak mamusia ma od razu odruch wymiotny
                                        liczę, że w końcu zacznie jeść inne rzeczy…. tylko kiedy?

                                        • Mój synek chodzi już do pierwszej klasy, ale od Zerówki codziennie bierze do szkoły kanapkę z żółtym serem i nadal mu się nie znudziło (wędlin i szynki w życiu nie spróbował!)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Z warzyw tylko ziemniaki i marchewka….

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general