Na przełomie lipca i sierpnia wybraliśmy się w góry. Spodziewałam się, że ze wzgledu na Adasia raczej sobie na nie popatrzymy z dołu niż po nich pochodzimy. Adam tak współpracował, że to co zobaczyliśmy przeszło moje oczekiwania. Ciężko mi pokazać w paru zdjęciach. A było tak:
W pierwszym dniu poszliśmy na łatwiznę i wjechaliśmy kolejką na Gubałówkę, potem przespacerowaliśmy się i zjechaliśmy z Butorowego wierchu. Widok z Gubałówki:
Adaś jeszcze z końcówką strupków ospowych
Wchodzimy na Rusinową Polanę:
Rusinowa Polana – nie zdarzyło mi się karmić dzieciątka w ładniejszym miejscu
Naszej kozicy górskiej nie wystarczało deptanie po górach, ciagnęła nas też na plac zabaw
Tradycyjnie Morskie Oko
Skorzystaliśmy z upału na Kąpielisku na Szymoszkowej
Moje dzieciątka po dniu pełnym wrażeń
Zamek w Nidzicy:
Płyniemy do zamku w Czorsztynie
Zamek w Czorsztynie
Dlina Kościeliska wspinamy się do Jaskini Mroźnej
Wielka Krokiew
Dolina Chochołowska
Wielki Kopieniec
Tatry na Słowacji
Poprad
Kino domowe
Spływ Dunajcem
Palenica w Szczawnicy
Kraków gdzie spotkaliśmy smoka, który wiele już przeszedł
Dla wytrwałych parę koniowych Gabrysiek:
I wracamy…
dziękuję za uwagę i pozdrawiam, Jola
33 odpowiedzi na pytanie: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach
Re: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach
Tym razem obejrzałam na spokojnie, bez jęczącej Majki… 😉
Wiesz jak podziwiałam Was i dzieciaki, że tyle udało Wam się “zdeptać”… Buziaki
Re: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach
Zdjecia super,widac ze dana wycieczk:)
A nie balas sie tak z dzieckiem w chuscie na rowerze?
Ania i 20.09.2005
Re: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach
Piękne widoki
Super z Was rodzinka
Kinga
Re: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach
wspaniałe fotki, jestem pod dużym wrażeniem 🙂
Też powoli się przekonuję, że nawet z niechodzącym niemowlakiem można wszystko 🙂
Hania i Michał
Re: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach
Kocham góry.
Miło powspominać.
Adaś faktycznie dzielnie znosił wędrówki.
Kino domowe mnie powaliło – super fotka!
No i znajomą pozytywkę widzę. Ulubiona Igorkowska
Re: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach
Piekne widoczki, śliczne dzieciaczki, i widze, że chusta zdała egzamin
Re: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach
Zakopane, Tatry. Umieram z zazdrości.
Ale jesteście dzielni. Z jednym już chodziłam (podobne trasy wybieraliśmy ;-), ale z dwójką jeszcze nie miałam odwagi.
Jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam.
K.
Łukasz i Karolina
Re: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach
Miałam wątpliwości, ale przestałam się bać jak znalazłam taki rower, że siedziałam na nim jak na krześle. Poturlałam się 7 km Doliną Chochołowską. Różnica poziomów nie była duża, więc i prędkość zjazdu spacerowa. Adam nie ma możliwości wyplątania się z chusty, a rower, to moje drugie ja
Re: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach
dzięki
Re: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach
Z niechodzącym łatwiej, bo przynajmniej nigdzie nie ucieka
Re: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach
Też kocham góry i zazdroszczę Ci, że masz do nich tak blisko
Kino domowe, to moja ulubiona niegórowa fotka
A pozytywka w żyrafce nie wytrzymała kolejnego prania i szyja ściąga się tylko do połowy
Re: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach
oj zdała, bez niej pewnie nawet połowy byśmy nie zobaczyli. Adam spał w chuście po 5-6 godzin, bo tyle zajmowała nam jedna wycieczka w góry. W miedzyczasie wyjmowałam go tylko na cyca. Czasami budził się jak przystawaliśmy odpocząć, więc dopingowało nas to do dalszej wędrówki, żeby książe się bujał w rytm kroków
Re: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach
Też nie wiem, czy za rok się z dwójka wybierzemy, dlatego chciałam skorzystać póki Adaś jest malutki. Adaś ważył wtedy 6,5 kg, więc noszenie go to była przyjemność, a za rok jak bedzie cięższy i chodzący na pewno nie bedzie juz tak łatwo. Gabryśka czasami nam marudziła i trzeba było ją trochę podnieść. Bardziej dlatego, że widziała inne dzieci noszone, bo działo się to na bardziej uczęszczanych trasach, tam gdzie było mniej dzieci szła dzielnie sama.
Re: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach
Na pewno z chodząca dwójką jest w jakiś sposób trudniej.
A jak to jest z tą Chochołowską? Do którego miejsca można przejechać rowerem? Od Siwej Polany do Hucisk? Czy dalej też?
K.
Łukasz i Karolina
Re: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach
Podziwiam, podziwiam i jeszcz raz podziwiam, nie wiem czy odważyłabym się na wycieczke z takim maluszkiem, ale oglądając takie fotki wierzę, ze można wszystko 🙂
jesteście wspaniała rodzinką, zdjecia urocze, a dzieciaczki są super!!
Pozdrawiam, Alina
Re: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach
Piękna fotorelacja 🙂
Bardzo fajnie 🙂
Dzieciaki widac zadowolone i usmiechniete 🙂
No i podziwiam ze z takimi maluszkami takie trasy naprawde super 🙂
Nati, Kamilka 05.04.04 i Kacper 25.05.06
Re: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach
milo popatrzec ze z malym dzieckiem “tez mozna”:) trzeba tylko chciec. pozdrawiam
MAJUTEK
Re: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach
Rowerem można dojechać aż za Huciską, tak mnej więcej do połowy drogi miedzy nią, a Polaną Chochołowską. Pod górke nie jechaliśmy, tylko wracaliśmy. Po drodze w Dolinie chochołowskiej są 3 punkty wypozyczania rowerów i w każdym możesz wypożyczyć, lub zdać rower.
Re: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach
własnie o to chodzi, że trzeba chcieć
no i podporządkować się dziecięcemu rytmowi dnia.
Re: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach
Chyba też się zaopatrzę w te 7m tkaniny do wiązania dzicisków
Podziwiam za to, że tyle z dziećmi zwiedziliście. Widoki zapierające dech w piersiach.
PS Masz bardzo zgrabne nogi koleżanko
Znasz odpowiedź na pytanie: Zakopane – 2 tygodnie w Tatrach