Zbieramy kilogramy – walka o krągłości rozpoczęta :D

Oto lista zbieranych kilogramów.

Trzymamy kciuki, aby każdy osiągnął wymarzony cel

[I][U]
Kiedy się ważymy:[/U][/I]

[I]1. dnia miesiąca na wadze stają: Becia25, Katka., beamama, mimi-d, eliz, sylwkasz
10. dnia miesiąca wagę spisuje: karkolka
15. dnia miesiąca dodatkowe kilogramy liczy: Gevalia2006
22. dnia miesiąca kontrolę wagi przeprowadza: Mamrotka[/I]

Strona 14 odpowiedzi na pytanie: Zbieramy kilogramy – walka o krągłości rozpoczęta :D

  1. Zamieszczone przez Becia25
    hmmm to masz nietypową figurę, masz dużo w pasie jak na chudzinkę
    jedynie poszukac czegos na allegro ale szyta na miare, aj tak szyłam ta brązową

    W pasie mam 62 wiec troche przesdziłam pisząc ciut za duża
    Tylko ja nie mam możliwości zeby mi ktoś uszył bo mieszkam w Holandii i nie mam pojęcia czy gdzie tu w ogóle jest krawcowa:( bedę buszować bo dziecięcych ale wstyd

    • ahhh widzisz to ja zle przeczytałam, jak w biodrach masz 80 to spódnica będzie ok, ja tez ją miałam lużną, bo ona idzie w trapez…przeczytałam, że w pasie masz 80

      • Zamieszczone przez Becia25
        ahhh widzisz to ja zle przeczytałam, jak w biodrach masz 80 to spódnica będzie ok, ja tez ją miałam lużną, bo ona idzie w trapez…przeczytałam, że w pasie masz 80

        Kurcze troche sie boję ze może być bardzo lużna jak widze Ciebie na zdjęciu to ja jestem duzo chudsza ty pisałas ze tam wazyłaś 55kg a ja nie waże nawet 45.
        Ps no to mi nieżle w pasie dodałaś hihi

        • Zamieszczone przez Katka.
          Kurcze troche sie boję ze może być bardzo lużna jak widze Ciebie na zdjęciu to ja jestem duzo chudsza ty pisałas ze tam wazyłaś 55kg a ja nie waże nawet 45.
          Ps no to mi nieżle w pasie dodałaś hihi

          nooo fakt, musisz sie zastanowić

          noo co chciałam Cie pogrubić

          • Zamieszczone przez Becia25
            nooo fakt, musisz sie zastanowić

            noo co chciałam Cie pogrubić

            Wiesz co poszperam po necie pobuszuje po sklepach jak nic nie znajde to ja wezme oczywiscie jak do tego czasu jej nie sprzedaż;) A ile za nią chcesz?

            • Zamieszczone przez Katka.
              Wiesz co poszperam po necie pobuszuje po sklepach jak nic nie znajde to ja wezme oczywiscie jak do tego czasu jej nie sprzedaż;) A ile za nią chcesz?

              ok, jak co to sie dogadamy, powiedz ile bys za nia dała

              aa do niej jest szal

              nawet buty bym Ci dała, specjalnie do niej kupowałam, ale tak mnie obtarły, że je wydałam

              • Becia zazdroszcze tych kształtnych rąk

                ta brązowa jest śliczna, tylko kurcze ty wyższa i tam na zdjeciu cięższa musze sie pomierzyć i jak katka nie zechce to pomyśle… A dużo razy ją nosilaś?

                uciakam bo dziecie mam na rekach
                buźka 🙂

                • Zamieszczone przez Becia25
                  ok, jak co to sie dogadamy, powiedz ile bys za nia dała

                  aa do niej jest szal

                  nawet buty bym Ci dała, specjalnie do niej kupowałam, ale tak mnie obtarły, że je wydałam

                  Becia nie mam pojęcia ile kiecki kosztuja bo nigdy nie chodze ;)rzuć ceną :)a jaki rozmiar butów??:)
                  Kurcze żebym chociaż miała maszyne :/

                  • Becia, to moja wymarzona waga, ta Twoja ze zdjęcia 🙂
                    Masz przepiękne ramiona i ręce 🙂
                    I w ogóle wyglądałaś wtedy idealnie 🙂

                    • Zamieszczone przez beamama
                      Becia, to moja wymarzona waga, ta Twoja ze zdjęcia 🙂
                      Masz przepiękne ramiona i ręce 🙂
                      I w ogóle wyglądałaś wtedy idealnie 🙂

                      Tez tak uwazam ! To glupie, ale wiele dziewczat wygladaajc tak jak Becia wtedy zaczeloby intensywne odchudzanie !! Dla mnie to bez sensu, bo wlasnie majac troszke cialka (wiadomo, ze nie za duzo) to wyglada sie duzo lepiej !

                      Wiesz Becia – kasowalam skrzynke i znalazlam nasza korespondencje nt. hashi w ciazy, pamietasz?

                      • Zamieszczone przez mimi-d
                        Becia zazdroszcze tych kształtnych rąk

                        ta brązowa jest śliczna, tylko kurcze ty wyższa i tam na zdjeciu cięższa musze sie pomierzyć i jak katka nie zechce to pomyśle… A dużo razy ją nosilaś?

                        uciakam bo dziecie mam na rekach
                        buźka 🙂

                        dziekuję za komplementy 😮

                        nie będę skromna i powiem, że wtedy tez sie sobie podobałam, ta waga 55 mi bardzo odpowiadała, ale jakby było te 58 tez byłoby ok
                        tez nie rozumiem dziewczyn które mają ok 55 to już sie odchudzają… Noo tu zależy tez wzrost bo mam koleżankę naprawdę niską ma chyba 146cm to waga 55 to ona jest wtedy grubaskiem

                        co do sukienki to miałam ją dosłownie dwa razy, na ślubie u koleżanki i brata, płaciłam za nią wtedy 199zł… Nie chcę nawet połowy za nią, chciałabym jej sie pozbyć, bo mi leży, ja sie w nią już nie zmieszczę, po ciąży mam szersze kości

                        Katka butów już nie mam, były w rozmiarze 38, ale bardzo mnie obtarły, nie doszłam nawet do kościoła i zmieniłam

                        Sylwkasz penie, że pamiętam, ojj miałam problemy z Hashi w ciąży…teraz pewnie doczytałaś, że moja starsza córka ma podejrzenie, w poniedziałek idę na USG z nią

                        • Hej. Dziewczyny a tu znowu taka cisza co z Wami??
                          GEVALIAna wagę!:)

                          • Ja niestety chyba muszę opuścić wątek i raczej przenieść się na inny, np do dziewczyn walczących z dietą kopenhaską…
                            Mój szanowny małżonek stwierdził znad talerza zupy,że chuda to może i jestem ale brzuchol mam wielki i mam się odchudzać.
                            i mam zakaz słodyczy totalny, he he i tak wcinam po kryjomu.
                            Widzicie jakie są te chłopy?!
                            Ręce opadają…

                            • Zamieszczone przez Mimbla i Ciami
                              Ja niestety chyba muszę opuścić wątek i raczej przenieść się na inny, np do dziewczyn walczących z dietą kopenhaską…
                              Mój szanowny małżonek stwierdził znad talerza zupy,że chuda to może i jestem ale brzuchol mam wielki i mam się odchudzać.
                              i mam zakaz słodyczy totalny, he he i tak wcinam po kryjomu.
                              Widzicie jakie są te chłopy?!
                              Ręce opadają…

                              rozumiem, ze z niego to musi byc chodzacy ideal?

                              • mimbla facetom nie dogodzisz :Nie nie: rób tak żebyś Ty sie dobrze czuła 🙂
                                a szanowny mężuś brzuszka nie ma? mojemu rósł ze mną jak byłam w ciąży, mi zszedł a jemu nie 😉

                                • mój małżonek posiada dość spory brzuszek piwny powiększający się po wypiciu tegoż napoju.
                                  Stwierdził że razem będziemy się odchudzać i kropka!
                                  Sama zwątpiłam, ale jak mam się odchudzać skoro wszyscy mi powtarzają ze jestem za chuda, rodzice, teściowie, nawet obcy ludzie. Ostatnio spotkałam siostrę zakonną a ona się mnie pyta czy nie choruję na coś bo niknę w oczach, heh. A tu ten wyskakuje z zakazem dokładek i słodyczy.
                                  A może kryzys małżeński się nam wkradł i stąd te teksty. Pewnie się mu nie podobam i tyle, cóż tu nawet odchudzanie pewno nie pomoże…

                                  • Uprzejmie informuje, ze zwazylam sie dzis rano (wiem ze tydzien wczesniej) i waże……

                                    …………..

                                    55,4 kg

                                    I to sie nazywa spektalularny sukces!

                                    Ciekawe tylko czy uda mi sie to utrzymać……

                                    • Zamieszczone przez Mamrotka
                                      Uprzejmie informuje, ze zwazylam sie dzis rano (wiem ze tydzien wczesniej) i waże……

                                      …………..

                                      55,4 kg

                                      I to sie nazywa spektalularny sukces!

                                      Ciekawe tylko czy uda mi sie to utrzymać……

                                      WoW!!!

                                      Dałaś radę kobieto!

                                      Wpisywać, czy za tydzień pochwalisz się jeszcze jednym kilogramem na plus? 😀

                                      • Zamieszczone przez Karola.
                                        WoW!!!

                                        Dałaś radę kobieto!

                                        Wpisywać, czy za tydzień pochwalisz się jeszcze jednym kilogramem na plus? 😀

                                        Wpisuj!

                                        A teraz bede sie starala mniej wiecej utrzymac te wage 🙂
                                        Ja normalnie mam efekt jojo- tylko w te druga strone ;/

                                        • Zamieszczone przez Mimbla i Ciami
                                          mój małżonek posiada dość spory brzuszek piwny powiększający się po wypiciu tegoż napoju.
                                          Stwierdził że razem będziemy się odchudzać i kropka!
                                          Sama zwątpiłam, ale jak mam się odchudzać skoro wszyscy mi powtarzają ze jestem za chuda, rodzice, teściowie, nawet obcy ludzie. Ostatnio spotkałam siostrę zakonną a ona się mnie pyta czy nie choruję na coś bo niknę w oczach, heh. A tu ten wyskakuje z zakazem dokładek i słodyczy.
                                          A może kryzys małżeński się nam wkradł i stąd te teksty. Pewnie się mu nie podobam i tyle, cóż tu nawet odchudzanie pewno nie pomoże…

                                          Eeeee, no dosyc tych czarnych mysli i wmawiania sobie, ze jestes beee Wiecej wiary w siebie ! I sluchaj bardziej siebie niz innych i rob tak, zebys to Ty sie dobrze czula

                                          Zamieszczone przez Mamrotka
                                          Uprzejmie informuje, ze zwazylam sie dzis rano (wiem ze tydzien wczesniej) i waże……

                                          …………..

                                          55,4 kg

                                          I to sie nazywa spektalularny sukces!

                                          Ciekawe tylko czy uda mi sie to utrzymać……

                                          a jak to zrobilas????? prosimy o rady !!!!!

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Zbieramy kilogramy – walka o krągłości rozpoczęta :D

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general