Od jakiegoś czasu nie mam w ogóle apetytu i jem na siłę. I problem w tym, że po każdym posiłku, choćby to był tylko mały jogurt, bardzo źle się czuję – robię się bardzo senna, kręci mi się w głowie, czuję się osłabiona (ciężko jest ruszyć ręką) i boli mnie brzuch.
Najlepiej się czuję jak nie jem, ale przecież tak nie można 🙁
Orientujecie się, co to może być? Wybieram się do lekarza, ale od kiedy mam wakacje brakuje mi czasu 🙁
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Złe samopoczucie po jedzeniu
Re: Złe samopoczucie po jedzeniu
W moim wypadku ciaza rowniez pomogla. Czulam sie wprawdzie gruba i obrzydliwa,no ale jadlam. Niestety na krotko,bo juz w szpitalu po porodzie wszystko mnie odrzucalo. Tylko, ze teraz jest inaczej. boje sie jesc strasznie.Ale wiem, ze musze i chce moc jesc normalnie. Tylko nie jestem w stanie. Poza tym boje sie, ze nie dam rady przede wszsytkim psychicznie,no i wlasnie dopadnie mnie mia.A tego jeszcze bardziej nie chce.
Nie widze sensu w braniu tak dzialajacych lekow. Zawsze daja to samo. Uspokajajace,oglupiajace. Tylko, ze sama nie wiem co mozna zrobic.
pozdrawiam i zycze Ci duzo sily
okis&Klara 22.02.06
Re: Złe samopoczucie po jedzeniu
Spadło mi 9 kg zostało jeszcze 6 ale to bedzie ciezko chyba zrzucic 🙁
oraz Kacper 25.05.06
Re: Złe samopoczucie po jedzeniu
Okisku, nie wiem gdzie mieszkasz [Zobacz stronę], ale znajdz koniecznie dobrego lekarza!! I to nie moze byc lekarz zwykly, ogolny, niech sie Toba zajmie ktos od zaburzen laknienia, w jakims osrodku psychologicznym. JA naprawde widzialam jak sie na to paskudztwo umiera. Zrob to
Re: Złe samopoczucie po jedzeniu
A powiedz, dalej czujesz sie gruba i obrzydliwa? Bo ja tak, nie mogę się na siebie patrzeć, wciąż widzę te faldy, grube uda 🙁 I komentarze rodziny, znajomych, jaka to ja chuda jestem, bardzo mnie denerwują.
Tak jak Ty, staram się na siłę jeść, choc potem czuje sie okropnie, ciężko.
Trzymaj się jakoś, gdybys chciala pogadać, pisz na priva.
Re: Złe samopoczucie po jedzeniu
Kacper ma dopiero 2 miesiace, dasz radę 🙂
Poza tym, nie pozwol sobie na obsesyjne odchudzanie, nie zawsze dajemy sobie z tym radę, wtedy kiedy nalezy
Re: Złe samopoczucie po jedzeniu
tak czuje sie gruba. a nawet jest tak, ze czym wuiecej waga spada tym szersza sie czuje. nawet nie czuje. ja to widze w lustrze. a potem zakladam mniejsze spodnie i nie wiem czy to wzrok mnie oszukuje czy spada waga ale tluszczu we mnie coraz wiecej… A jak ktos mi mowi, ze jestem szczupla to odrazu mysle, ze sugeruje mi, ze przytylam. jak ktos patrzy w strone mojego brzucha to wydaje mi sie, ze mysli jaki on tlusty i wielki…
okis&Klara 22.02.06
!!
masz bardzo powazny prblem…i tu jakis zwykły lekarz nie pomoże…. Nawet zwykły psychiatra juz nie pomoze.
musisz przejsc terapie – typowa terapie na zaburzenia łaknienia.
masz cudowne dziecko – nie pozwól aby widziało co z toba robi ta choroba…jak powoli cie zabija… Niszczy…. A co najgorsze jak daje twoje córci przykład na zycie –
czy chciałabys aby ONA – ta kruszynka zaczęła miec takie problemy jak ty??
a niestety jesli nie przejdziesz terapii – jest bardzo prawdopodobne że twoja córcia kiedys pójdzie w twoje ślady – bo taki wzór kobiety dostanie od swojej mamy.
ja miałam anoreksje
która potem zmieniła sie w bulimie…. Na szczescie – bo bulimia jest etapem kiedy chce sie coc zmienic, jesli jest sie w miare świadomym….
ale trafiłam na wspaniałą psycholożke…..przez 1,5 roku chodziłam co tydzien na terapie.
zamieniłam srodowisko – wyprowadziłam sie z domu rodzinnego i byłam tam tylko gosciem….mój ojciec przestałw końcu pic….rodzina sie powoli zmieniła….i po tych 1,5 roku stanełam na nogi.
stanełam – ale zawsze trzeba pamietac ze i anoreksja i bulimia są chorobami w głowie – i one tylko sie chowaja – czają….szukaja pożywki dla swojego rozkwitu….to sa chorby które juz na całe życie powodują ze powinno sie palic nam w głowie zółte ostrzegawcze swiatełko – i powinnismy wiedziec kiedy – w jakich sytuacjach cos powraca!
i wtedy ponownie trzeba pojsc na terapie – spotkac sie raz czy dwa z psychologiem….dojsc do przyczyn tego co sie dzieje!!
dziewczyny – walczcie o siebie —- o swoje życie…. o to aby życ – a nie wegetowac z wagą w tle…myslac ile kalorii zjadłyscie i czy macie pół cm szersze uda czy brzuch….bo to nei jest życie….
zycie to akceptacja siebie….i dojscie do tego aby poznac przyczyny problemu…choroby!
trzymam za was kciuki!
ILONA,KUBEK +lipcowa Julcia
Edited by teodor76 on 2006/07/07 13:00.
Znasz odpowiedź na pytanie: Złe samopoczucie po jedzeniu