Dziewczyny podajcie przepisy na jakieś dobre zupy, w naszym menu jest ich kilka ale już mi sie znudziły i chętnie ugotuję coś nowego,w ogóle u mnie na obiad raczej króluje drugie danie ale chętnie to zmienię tylko pomysłów brak.
25 odpowiedzi na pytanie: Zupy
nellyDodane ponad rok temu,
kochana z nieba mi spadlas, dzis chcialam zakladac identyczny watek:)
U mnie non stop:
pomidorowa
rosol
krupnik
ogorkowa
kapusniak
barszcz ukrainski
jarzynowa…. Na zmiane z kalafiorowa
pomyslow mi trzeba, bo mlodzi musza zjesc zupe codziennie
Zamieszczone przez hmm_Nelly:kochana z nieba mi spadlas, dzis chcialam zakladac identyczny watek:)
U mnie non stop:
pomidorowa
rosol
krupnik
ogorkowa
kapusniak
barszcz ukrainski
jarzynowa…. Na zmiane z kalafiorowa
pomyslow mi trzeba, bo mlodzi musza zjesc zupe codziennie
Do tego żurek, ziemniaczana, “gulaszowa”, fasolowa, z ciecierzycą, z soczewicą i co tam tylko wpadnie mi w ręce
Zamieszczone przez hmm_Nelly:kochana z nieba mi spadlas, dzis chcialam zakladac identyczny watek:)
U mnie non stop:
pomidorowa
rosol
krupnik
ogorkowa
kapusniak
barszcz ukrainski
jarzynowa…. Na zmiane z kalafiorowa
pomyslow mi trzeba, bo mlodzi musza zjesc zupe codziennie
U mnie bardzo podobnie tylko barszcz rzadko robie. Zamieszczone przez anko.:my dosyć często jemy cebulową, porową. Sporo osób na samo słowo cebulowa albo porowa wywraca oczami i mówi: “nie lubię”, ale smak jest naprawdę fajny
Na cebulową sie zamierzam chyba od roku Masz jakiś dobry przepis? Zamieszczone przez Bep:Do tego żurek, ziemniaczana, “gulaszowa”, fasolowa, z ciecierzycą, z soczewicą i co tam tylko wpadnie mi w ręce
Gulaszowa też ciekawa na mięsie wołowym?? Możesz podać przepis?
Zamieszczone przez aisa.m:Pieczarkowa, czosnkowa i cebulowa 😀
Czosnkowa?Pierwszy raz słysze? T.z ja jestem ze śląska i u nas sie robi wodzionka ale raczej nie na obiad, z czerstwego chleba porwanego na kawałki plus dużo czosnku i zalewa wrzątkiem no i przyprawy niektórzy dodają do tego podsmażone na patelni ziemniaki…czasem robie sobie to wieczorem bo potem sie niezle czosnkiem jedzie
U nas jeszcze brokułowa i serowa ( z serków topionych złoty ementaler) a na jesień jak jest dynia to i dyniową mamy:)
Jeszcze latem ponoc owocowe mozna gotować i chłodnik ale ja nie umiem chętnie poznam przepisy
Zamieszczone przez Katka.:
Na cebulową sie zamierzam chyba od roku Masz jakiś dobry przepis?
Czosnkowa?Pierwszy raz słysze? T.z ja jestem ze śląska i u nas sie robi wodzionka ale raczej nie na obiad, z czerstwego chleba porwanego na kawałki plus dużo czosnku i zalewa wrzątkiem no i przyprawy niektórzy dodają do tego podsmażone na patelni ziemniaki…czasem robie sobie to wieczorem bo potem sie niezle czosnkiem jedzie
cebulową robię na dwa sposoby, do obydwu potrzebny jest rosół.
Albo smażę na maśle cieniutko pokrojoną cebulkę, posypuję solą, trochę cukrem, czasem, ale nie zawsze, daję czosnek. Jak jest podduszona to odkładam do garnka, na patelnię wlewam odrobinę wina białego (powinno być brandy;) ale ja nigdy nie mam 🙂 ) czekam aż lekko odparuje i mieszam tak, żeby z winem wymieszać pozostałości po smażeniu cebuli, zalewam tym cebulę, dodaję rosół, gotuję doprawiam solą, pieprzem i miksuję bo u mojego dziecka całe kawałki cebuli nie przejdą 😉 No i robię do tego grzanki.
A druga jest z chlebem, taki jednodniowy chleb kroję w kostkę, podsmażam na maśle takie chrupiące wrzucam do rosołu, następnie smażę pokrojoną cebulę i też do rosołu, miksuję, doprawiam, też podaję z grzankami dla chłopców a ja jem bez niczego.
Ważne, żeby robić wszystko na maśle, i żeby cebuli nie przypalić bo będzie do kosza.
A czosnkową robię jak rosół tylko wrzucam sporo czosnku do gotowania, całe ząbki, jak jest gotowy to wyciska jeszcze świeży czosnek, zabielam śmietaną, podaję z grzankami i zawsze posypuję szczypiorkiem 🙂
Ja zupę czosnkową robię:
Woda plus kostki rosołowe drobiowe albo warzywne, potem ponad dłówkę czosnku, który siekam, jak się zacznie gotować wlewam mały kartonik albo kubeczek śmietanki 30%, posypuję majerankiem (próbuję i ewentualnie dodaję maggi i pieprzu).
Podaję z grzankami i startym, żółtym serem.
Cebulową też na kostkach rosołowych, na maśle podsmażam cebulę i potem ją miksuję bo nie przepadam za kawałkami. Wrzucam do garnka, doprawiam i na koniec wsypuję tymianek.
Podaję z grzankami a jak mam więcej czasu to z suchych grzanek w kształcie kanapek lub suchej bagietki robię kanapeczki tzn smaruję je zupą cebulową, nakładam na nie żółty ser i zapiekam w piekarniku a potem pychotka jem je z zupą 🙂
Katka….wodzionka!!!!!!!!!!!!!!
przypomnialas mi wakacje spedzone u cioci na slasku!!!!!!!!!!!!!!!!
Uwielbialam jeszcze kapuste ciap…. Ale nie wiem jak to po Waszemu sie zwie….
i przypomnialo mi sie jak ciotka sie darla “KAJ IDZIESZ PIORUNIE”
krem z cukinii z płatkami migdałowymi, jesienią dyniowa i ziemniaczana z czosnkiem – moja ulubiona 😀
1kg ziemniaków
1 cebula
oliwa do smażenia
6 dużych ząbków czosnku
2 listki laurowe
1 litr bulionu
W garnku o grubym dnie rozgrzać na średnim ogniu oliwe i przez ok.10 miut dusic posiekaną cebulę. Dodac bulion, drobno pokrojone ziemniaki, posiekany czosnek, listek bobkowy, doprowadzić do wrzenia. Przykryć garnek pokrywką i na niedużym ogniu gotowac, aż ziemniaki będą miękkie.Wyjąc listek, zupę lekko schłodzić i bardzo krótko mkiksować, tak żeby miala ziarnista konsystencję. przyprawić sola i pieprzem, podgrzac.
I Pappa Al Pomodoro – hiszpańska zupa pomidorowa, na samą myśl mi się gęba cieszy 🙂
1kg pomidorów
25 dkg suchej bułki – ja daję grzanki kupne
1 por
3 ząbki czosnku
50ml oliwy z oliwek
1 łyżka listków bazylii
2 szklanki wody
sól, pieprz
Pomidory sparzyć, obrać ze skórki, pokroić por w plasterki. Do żaroodpornego naczyni wlac oliwę i lekko podsmażyć por i całe ząbi czosnku. Dodac pomidory, bazylię, sól i poeprz oraz wodę. Zagotowac, zmniejszyć gaz i dusić, aż pomidory się rozgotują. Dodac pokrojony w kawałki suchy chleb, dobrze wymieszać, zgasić gaz i zostawić szczelnie przykryte naczynie na co najmniej pó godziny. Dobrze wymieszać zupę drewniana łyżką, tak by nie pozostały całe grudki chleba. Podawać skropiona oliwą z oliwek, ze świeżo zmielonym pieprzem.
Zamieszczone przez hmm_Nelly:Katka….wodzionka!!!!!!!!!!!!!!
przypomnialas mi wakacje spedzone u cioci na slasku!!!!!!!!!!!!!!!!
Uwielbialam jeszcze kapuste ciap…. Ale nie wiem jak to po Waszemu sie zwie….
i przypomnialo mi sie jak ciotka sie darla “KAJ IDZIESZ PIORUNIE“
To chyba kapusta ze zesmożkom
Zamieszczone przez zuzelka83:Widzę że nikt jeszcze nie wymienił szczawiowej. Nie robicie?
Robiłam pare razy ale rzadko.
Dzięki za przepisy i chętnie poznam jeszcze jakieś 😀
Zamieszczone przez anko.:a nie raczej ciapkapusta, ciaperkapusta czyli kaspusta z ziemniakami?
Pewnie to zależy od regionu wiesz jest śląski i śląski. Ale ja myślałam że chodzi o kapustę n gęsto chyba tak to jest po Polsku a nie o kapustę z ziemniakami,teraz to sie już pogubiłam. U mnie w domu sie godo mieszkam w okolicach Rybnika ale mam koleżankę ze Świętochłowic i tam jest zupełnie inna gwara.
A dziewczyny robiła któraś z Was bogracz mam smaka jak cholera zamierzam sie już od miesiąca żeby zrobić, mniam aż mi ślinka cieknie.
Zamieszczone przez hmm_Nelly:Katka….wodzionka!!!!!!!!!!!!!!
przypomnialas mi wakacje spedzone u cioci na slasku!!!!!!!!!!!!!!!!
Uwielbialam jeszcze kapuste ciap…. Ale nie wiem jak to po Waszemu sie zwie….
i przypomnialo mi sie jak ciotka sie darla “KAJ IDZIESZ PIORUNIE”
Twoja ciocia pewnie wołała PIERONIE, fonetycznie to trochę inaczej brzmi
A wodzionka też często kiedyś jadłam, w sumie to taka niedoceniana u nas na Śląsku zupka, a jakie wspomnienia przywołuje. Co zaś do zup to u nas też żur się robi, ale żaden tam żurek, żurek biały, tylko po prostu żur, kwaśny i z prawdziwego zakwasu
Zamieszczone przez Wenuska:Twoja ciocia pewnie wołała PIERONIE, fonetycznie to trochę inaczej brzmi
A wodzionka też często kiedyś jadłam, w sumie to taka niedoceniana u nas na Śląsku zupka, a jakie wspomnienia przywołuje. Co zaś do zup to u nas też żur się robi, ale żaden tam żurek, żurek biały, tylko po prostu żur, kwaśny i z prawdziwego zakwasu
A u nas sie robi żur na maślance dla mnie najlepsza zupa na świecie
A PIERUNIE to te u to takie coś pomiędzy O i U ma być no napisać sie nie da Trza tyn klank usłyszeć
Zamieszczone przez Katka.:Pewnie to zależy od regionu wiesz jest śląski i śląski. Ale ja myślałam że chodzi o kapustę n gęsto chyba tak to jest po Polsku a nie o kapustę z ziemniakami,teraz to sie już pogubiłam. U mnie w domu sie godo mieszkam w okolicach Rybnika ale mam koleżankę ze Świętochłowic i tam jest zupełnie inna gwara.
A dziewczyny robiła któraś z Was bogracz mam smaka jak cholera zamierzam sie już od miesiąca żeby zrobić, mniam aż mi ślinka cieknie.
oj tak to prawda, co miasto to co innego się znajdzie, ale Nelly użyła tego słowa “ciap..” a tak chyba nazywana jest tylko tzw “kapusta z kartoflami”, wymieszane razem, na gęsto, to jest z biała a nie kiszoną kapustą. Zasmażana to zasmażana 🙂
edit: właściwie jakie to ma znaczenie 😀 miało być o zupach.
Własnie jeszcze żurek śląski na swojskim zakwasie z ziemniaczkami i kiełbaską.
Kalafiorową też robimy z ziemniaczkami!
A może to chodzi o modrą kapustę(czytaj czerwoną) z kluskami śląskimi i roladką! Mniam sama sobie smaka narobiłam!!
Witam,
Wlasnie jestem na etapie wyboru wozka spacerowego. W oko wpadl mi [url]https://www.euro-cart.eu/nasze_produkty/karta_produktu.php?url=lira4&wer=spacerowa&color=1[/url].
Mamy, ktore mialy/maja takie cudo - jestescie na TAK czy NIE?
Co Wam sie podoba, a co jest mankamentem?
Mi
25 odpowiedzi na pytanie: Zupy
kochana z nieba mi spadlas, dzis chcialam zakladac identyczny watek:)
U mnie non stop:
pomidorowa
rosol
krupnik
ogorkowa
kapusniak
barszcz ukrainski
jarzynowa…. Na zmiane z kalafiorowa
pomyslow mi trzeba, bo mlodzi musza zjesc zupe codziennie
my dosyć często jemy cebulową, porową. Sporo osób na samo słowo cebulowa albo porowa wywraca oczami i mówi: “nie lubię”, ale smak jest naprawdę fajny
U mnie non stop:
pomidorowa
rosol
krupnik
ogorkowa
kapusniak
barszcz ukrainski
jarzynowa…. Na zmiane z kalafiorowa
pomyslow mi trzeba, bo mlodzi musza zjesc zupe codziennie
Do tego żurek, ziemniaczana, “gulaszowa”, fasolowa, z ciecierzycą, z soczewicą i co tam tylko wpadnie mi w ręce
Pieczarkowa, czosnkowa i cebulowa 😀
U mnie non stop:
pomidorowa
rosol
krupnik
ogorkowa
kapusniak
barszcz ukrainski
jarzynowa…. Na zmiane z kalafiorowa
pomyslow mi trzeba, bo mlodzi musza zjesc zupe codziennie
U mnie bardzo podobnie tylko barszcz rzadko robie.
Na cebulową sie zamierzam chyba od roku Masz jakiś dobry przepis?
Gulaszowa też ciekawa na mięsie wołowym?? Możesz podać przepis?
Czosnkowa?Pierwszy raz słysze? T.z ja jestem ze śląska i u nas sie robi wodzionka ale raczej nie na obiad, z czerstwego chleba porwanego na kawałki plus dużo czosnku i zalewa wrzątkiem no i przyprawy niektórzy dodają do tego podsmażone na patelni ziemniaki…czasem robie sobie to wieczorem bo potem sie niezle czosnkiem jedzie
A robil ktoś z Was zupe serową?..
U nas jeszcze brokułowa i serowa ( z serków topionych złoty ementaler) a na jesień jak jest dynia to i dyniową mamy:)
Jeszcze latem ponoc owocowe mozna gotować i chłodnik ale ja nie umiem chętnie poznam przepisy
Czosnkowa?Pierwszy raz słysze? T.z ja jestem ze śląska i u nas sie robi wodzionka ale raczej nie na obiad, z czerstwego chleba porwanego na kawałki plus dużo czosnku i zalewa wrzątkiem no i przyprawy niektórzy dodają do tego podsmażone na patelni ziemniaki…czasem robie sobie to wieczorem bo potem sie niezle czosnkiem jedzie
cebulową robię na dwa sposoby, do obydwu potrzebny jest rosół.
Albo smażę na maśle cieniutko pokrojoną cebulkę, posypuję solą, trochę cukrem, czasem, ale nie zawsze, daję czosnek. Jak jest podduszona to odkładam do garnka, na patelnię wlewam odrobinę wina białego (powinno być brandy;) ale ja nigdy nie mam 🙂 ) czekam aż lekko odparuje i mieszam tak, żeby z winem wymieszać pozostałości po smażeniu cebuli, zalewam tym cebulę, dodaję rosół, gotuję doprawiam solą, pieprzem i miksuję bo u mojego dziecka całe kawałki cebuli nie przejdą 😉 No i robię do tego grzanki.
A druga jest z chlebem, taki jednodniowy chleb kroję w kostkę, podsmażam na maśle takie chrupiące wrzucam do rosołu, następnie smażę pokrojoną cebulę i też do rosołu, miksuję, doprawiam, też podaję z grzankami dla chłopców a ja jem bez niczego.
Ważne, żeby robić wszystko na maśle, i żeby cebuli nie przypalić bo będzie do kosza.
A czosnkową robię jak rosół tylko wrzucam sporo czosnku do gotowania, całe ząbki, jak jest gotowy to wyciska jeszcze świeży czosnek, zabielam śmietaną, podaję z grzankami i zawsze posypuję szczypiorkiem 🙂
Ja zupę czosnkową robię:
Woda plus kostki rosołowe drobiowe albo warzywne, potem ponad dłówkę czosnku, który siekam, jak się zacznie gotować wlewam mały kartonik albo kubeczek śmietanki 30%, posypuję majerankiem (próbuję i ewentualnie dodaję maggi i pieprzu).
Podaję z grzankami i startym, żółtym serem.
Cebulową też na kostkach rosołowych, na maśle podsmażam cebulę i potem ją miksuję bo nie przepadam za kawałkami. Wrzucam do garnka, doprawiam i na koniec wsypuję tymianek.
Podaję z grzankami a jak mam więcej czasu to z suchych grzanek w kształcie kanapek lub suchej bagietki robię kanapeczki tzn smaruję je zupą cebulową, nakładam na nie żółty ser i zapiekam w piekarniku a potem pychotka jem je z zupą 🙂
Katka….wodzionka!!!!!!!!!!!!!!
przypomnialas mi wakacje spedzone u cioci na slasku!!!!!!!!!!!!!!!!
Uwielbialam jeszcze kapuste ciap…. Ale nie wiem jak to po Waszemu sie zwie….
i przypomnialo mi sie jak ciotka sie darla “KAJ IDZIESZ PIORUNIE”
Krem z brokułów, krem z ciecierzycy i nasza ulubiona 🙂 – węgierska.
krem z cukinii z płatkami migdałowymi, jesienią dyniowa i ziemniaczana z czosnkiem – moja ulubiona 😀
1kg ziemniaków
1 cebula
oliwa do smażenia
6 dużych ząbków czosnku
2 listki laurowe
1 litr bulionu
W garnku o grubym dnie rozgrzać na średnim ogniu oliwe i przez ok.10 miut dusic posiekaną cebulę. Dodac bulion, drobno pokrojone ziemniaki, posiekany czosnek, listek bobkowy, doprowadzić do wrzenia. Przykryć garnek pokrywką i na niedużym ogniu gotowac, aż ziemniaki będą miękkie.Wyjąc listek, zupę lekko schłodzić i bardzo krótko mkiksować, tak żeby miala ziarnista konsystencję. przyprawić sola i pieprzem, podgrzac.
I Pappa Al Pomodoro – hiszpańska zupa pomidorowa, na samą myśl mi się gęba cieszy 🙂
1kg pomidorów
25 dkg suchej bułki – ja daję grzanki kupne
1 por
3 ząbki czosnku
50ml oliwy z oliwek
1 łyżka listków bazylii
2 szklanki wody
sól, pieprz
Pomidory sparzyć, obrać ze skórki, pokroić por w plasterki. Do żaroodpornego naczyni wlac oliwę i lekko podsmażyć por i całe ząbi czosnku. Dodac pomidory, bazylię, sól i poeprz oraz wodę. Zagotowac, zmniejszyć gaz i dusić, aż pomidory się rozgotują. Dodac pokrojony w kawałki suchy chleb, dobrze wymieszać, zgasić gaz i zostawić szczelnie przykryte naczynie na co najmniej pó godziny. Dobrze wymieszać zupę drewniana łyżką, tak by nie pozostały całe grudki chleba. Podawać skropiona oliwą z oliwek, ze świeżo zmielonym pieprzem.
Widzę że nikt jeszcze nie wymienił szczawiowej. Nie robicie?
robicie, ale nie należy do moich faworytów. Z zielonych to bardziej lobię “szpinakową” 🙂
To chyba kapusta ze zesmożkom
Robiłam pare razy ale rzadko.
Dzięki za przepisy i chętnie poznam jeszcze jakieś 😀
Robiłam pare razy ale rzadko.
Dzięki za przepisy i chętnie poznam jeszcze jakieś 😀
a nie raczej ciapkapusta, ciaperkapusta czyli kaspusta z ziemniakami?
Pewnie to zależy od regionu wiesz jest śląski i śląski. Ale ja myślałam że chodzi o kapustę n gęsto chyba tak to jest po Polsku a nie o kapustę z ziemniakami,teraz to sie już pogubiłam. U mnie w domu sie godo mieszkam w okolicach Rybnika ale mam koleżankę ze Świętochłowic i tam jest zupełnie inna gwara.
A dziewczyny robiła któraś z Was bogracz mam smaka jak cholera zamierzam sie już od miesiąca żeby zrobić, mniam aż mi ślinka cieknie.
Twoja ciocia pewnie wołała PIERONIE, fonetycznie to trochę inaczej brzmi
A wodzionka też często kiedyś jadłam, w sumie to taka niedoceniana u nas na Śląsku zupka, a jakie wspomnienia przywołuje. Co zaś do zup to u nas też żur się robi, ale żaden tam żurek, żurek biały, tylko po prostu żur, kwaśny i z prawdziwego zakwasu
A u nas sie robi żur na maślance dla mnie najlepsza zupa na świecie
A PIERUNIE to te u to takie coś pomiędzy O i U ma być no napisać sie nie da Trza tyn klank usłyszeć
oj tak to prawda, co miasto to co innego się znajdzie, ale Nelly użyła tego słowa “ciap..” a tak chyba nazywana jest tylko tzw “kapusta z kartoflami”, wymieszane razem, na gęsto, to jest z biała a nie kiszoną kapustą. Zasmażana to zasmażana 🙂
edit: właściwie jakie to ma znaczenie 😀 miało być o zupach.
dzięki Wam u mnie dziś wodzionka 😉
Własnie jeszcze żurek śląski na swojskim zakwasie z ziemniaczkami i kiełbaską.
Kalafiorową też robimy z ziemniaczkami!
A może to chodzi o modrą kapustę(czytaj czerwoną) z kluskami śląskimi i roladką! Mniam sama sobie smaka narobiłam!!
Znasz odpowiedź na pytanie: Zupy