No więc uprzejmie informuję że od soboty, 25 września, jestem rasową mężatką
Jakoś fakt zmiany stanu cywilnego nie był specjalnie odczuwalny.
Nie ukrywam jednak, że sama uroczystość (ślub konkordatowy) była nader miła. Również za sprawą obecności kilku forumowych mam, za co im z tego miejsca baaardzo dziekuje
Impreza też się udała, goście bawili się wspaniale. Wszyscy zachowali się bardzo taktownie i zgodnie z zapisem na zaproszeniach poczęli się dyskretnie zbierać w okolicach godziny 1.00
Pan muzyk (mieliśmy DJ-a) był super. Świetnie prowadził zabawę, oczepiny (moja zmora ) też przebiegły całkiem sprawnie
Najlepszą zabawę miała oczywiście Ola, która przetańczyła niemal całą zabawę. Co usiadła i się napiła (oczywiście kolki ) to zaraz łapała mnie lub mojego tatę i wołała tanu-tanu
Opiekunka, która została z Tomkiem (dziękuję Gosiu ) sparawdziła się w 1000%
No i tyle.
Od rana przyzwyczajam się do obrączki, a że jest dość szeroka to przyzwyczajanie pewnie trochę potrwa
Jeśli chcecie poznać jakieś szczegóły to pytajcie
Pozdrawiam serdecznie, te zaobrączkowane i te “wolne”
ps. Ech i zapomniałam… Prezent jest super. Misa (wazon??) wspaniale pasuje do mebli i ścian A prezent Tomka zainteresował też Olę więc się po bratersku dzielą
Dziękuję dziewczyny
mama oli i tomka kiedyś kasiaiola
Edited by mama_oli_i_tomka on 2004/09/26 23:46.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: aaa taka tam sobie informacja…
Re: aaa taka tam sobie informacja…
Gratulacje i od nas!!!
Planetka, Ola (05.10.2003) i Ktoś (25.05.2005)
Re: aaa taka tam sobie informacja…
Ja tez zaluje ze nie dotarlam na slub ale jestesmy chorzy, zasmarkani i zakatarzeni 🙁
Mam nadzieje, ze ujawnisz kilka zdjec z uroczystosci 🙂
Jeszcze raz wszystkiego najlepszego 🙂
Elka, Gabi i Jeremi 10.04.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: aaa taka tam sobie informacja…