Alergia na grzyby i pleśnie

Czy ktoś wie – bo nie znalazłam nic, jakie alergeny działają krzyżowo z wymienionymi w temacie.
Głownie chodzi mi o clandosporium i alternarie

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Alergia na grzyby i pleśnie

  1. Zamieszczone przez Mata_Hari
    A ja widzę tekst o serku i zwijaniu się z bólu po jego zjedzeniu 😉 Czy może tylko ja to widzę? 😉

    to jeden z przykladow 🙂 Paula tez zareagowala na olche jak byla mala az wyladowalysmy w szpitalu reaguje na trawe ale wszystko zaczelo sie alergia na mleko w diagnozie mamy napisane astma oskrzelowa alergia pokarmowa i zaburzenia odpornosci pisze to co mam czarno na bialym tylk oproblem taki, ze Pauli nic w testach nie wychodzi i jest problem z jej leczeniem:(

    • Zamieszczone przez Mata_Hari
      No dobrze, kaszel, kaszlem, ale ból brzucha i zmiany skórne to nie astma. Ja, broń Boże, nie neguję, że dziecko ma astmę. Mnie chodzi oto, że opisywane przez Ciebie objawy (nie kaszlowe) nie są objawami astmy, tylko alergii, więc nawet jeśli w testach nic nie wychodzi (nie wiem czemu – nadal nie sprecyzowałaś jakie testy były robione) to postępowanie lekarza jest zupełnie bez sensu – dziecko powinno być na diecie i jeśli to konieczne dostawać jakieś leki.

      wiesz tu mozna duzo debatowac mamy takich specjalistow jakich mamy…pisalam, ze miala testy skorne pokarmowe i wziewne i panel z krwi dodatkowo tez miala palstry na plecach i wyszlo jej jedynie uczulenie na kobalt.wiesz ja tez sporo przeszlam z dziecmi i ze soba przechodze.ja lecze sie glownie w Gdansku i u mnie wykryli uczulenie na gluten co potwierdzilo badanie gastroskopii i biopsji z jelita przeciwciala przeciwtransglutaminazie mimo iz wynik IgA WYSZEDL UJEMNY postawiono diagnoze, ze jestem uczulona na gluten a u nas w Elblagu chodze z dziecmi do gastrologa gdzie tylko sugeruja sie badaniem IgA jest ujemny to jest wszystko ok od 2 lat nie moge wydusic skierowania na badanie przeciwcial przeciwtransglutaminazy bo to jest wazne i moja gastrolog z Gdanska dostala szalu jak uslyszala ze na podstawie IgA stwierdzono, ze dzieci nie maja uczulenia na gluten.w listopadzie ide ponownie z dziecmi do gastorloga walczyc o badanie a jak mi nie da jade do Gdanska. Paula jest na diecie tak jak i lidia i Szymon nie jedza nabialu,ale czasami babcia poczestuje serkiem a po nim sa problemy. Szymonowi testy wychodza jak nic ma uczulenie na kurz siersc trawe zborza plesnie…i jest od 4 lat odczulany

      • Zamieszczone przez adonay
        to jeden z przykladow 🙂 Paula tez zareagowala na olche jak byla mala az wyladowalysmy w szpitalu reaguje na trawe ale wszystko zaczelo sie alergia na mleko w diagnozie mamy napisane astma oskrzelowa alergia pokarmowa i zaburzenia odpornosci pisze to co mam czarno na bialym tylk oproblem taki, ze Pauli nic w testach nie wychodzi i jest problem z jej leczeniem:(

        A nie można jej spróbowac leczyć tak jak dziecka u którego testy by wyszły? Przecież część lekarzy zanim testy wykona leczy w ciemno, a jak takie leczenie dało by efekt to je utrzymać? Przepraszam, pewnie gdzieś wyjaśniałaś już problem ale nie pamiętam w czym rzecz.
        A jak u takiego malucha nie reagującego na testy przedstawia się IgE całkowite?
        Paula to młodsza?

        • No dobrze, to napisz konkretnie, jakie testy robiliście – może to one są winne.

          Popieram Anię. Przecież nie zawsze testy mogą wyjść (o czym już wspominałam), a jednak dzieci się leczy. Testy nie są jedynym źródłem wiedzy i alergolog z prawdziwego zdarzenia o tym wie.

          • Zamieszczone przez ania_st
            A nie można jej spróbowac leczyć tak jak dziecka u którego testy by wyszły? Przecież część lekarzy zanim testy wykona leczy w ciemno, a jak takie leczenie dało by efekt to je utrzymać? Przepraszam, pewnie gdzieś wyjaśniałaś już problem ale nie pamiętam w czym rzecz.
            A jak u takiego malucha nie reagującego na testy przedstawia się IgE całkowite?
            Paula to młodsza?

            Paula to blizniaczka 10 lat no wlasnie problem w tym, ze alergolog leczy tylko dzieci ktorym testy wychodza :(w piatek ide do alergologa i zobacze co powie.bo cos ostatnio mowila, ze moze testy powtorzy

            • Zamieszczone przez Mata_Hari
              No dobrze, to napisz konkretnie, jakie testy robiliście – może to one są winne.

              Popieram Anię. Przecież nie zawsze testy mogą wyjść (o czym już wspominałam), a jednak dzieci się leczy. Testy nie są jedynym źródłem wiedzy i alergolog z prawdziwego zdarzenia o tym wie.

              Może to lekarz nie chce leczyć? – znam mamy – i tu chyba na forum nawet takie mamy – testy nic nie pokazały – alergolog mówi dowidzenia ja nie leczę

              • Zamieszczone przez Mata_Hari
                No dobrze, to napisz konkretnie, jakie testy robiliście – może to one są winne.

                Popieram Anię. Przecież nie zawsze testy mogą wyjść (o czym już wspominałam), a jednak dzieci się leczy. Testy nie są jedynym źródłem wiedzy i alergolog z prawdziwego zdarzenia o tym wie.

                robilismy testy punktowe-histamina wyszla 3/12 na pylki traw brzozy,roztocza maczne,kurz, siersc psa,plesnie,olche.z pokarmowki-jajko,mleko,kakao,cytrusy,maka pszenna,marchew,pomidor.dorsz.

                • Zamieszczone przez ania_st
                  Może to lekarz nie chce leczyć? – znam mamy – i tu chyba na forum nawet takie mamy – testy nic nie pokazały – alergolog mówi dowidzenia ja nie leczę

                  ja tez tak mysle. Paula to za trudny przypadek :(zle toleruje duzo lekow w tym wziewy rozkurczowe,uspakajajace np.hudroksyzinum ja bardziej pobudza a nie uspakaja o czym przekonali sie w szpitalu jak chcieli wyciszyc jej kaszel.tylko do kogo pojsc jak to jedyny alergolog?

                  • Jeśli Wam nic z tego nie wyszło, a sama widzisz, że dziecko reaguje na te rzeczy, to wg mnie masz dwa wyjścia:
                    1. zmienić lekarza na takiego, który zacznie leczyć (nawet jeżdżąc do innej miejscowości)
                    2. ponowić testy, ale tym razem robiąc je z surowicy metodą Unicap i sprawdzając pojedyncze alergeny.

                    Ja ostatnio robiłam znowu testy z krwi, bo skórne nie wykazały różnych rzeczy, na które, jak się okazało po testach z krwi, Młody jest uczulony. Testy z krwi robione tą metodą zawsze nam wychodzą (co oczywiści nie znaczy, że i Wam wyjdą, bo wystarczy, że dziecko ma alergię IgE niezależną)

                    • Zamieszczone przez Mata_Hari
                      Jeśli Wam nic z tego nie wyszło, a sama widzisz, że dziecko reaguje na te rzeczy, to wg mnie masz dwa wyjścia:
                      1. zmienić lekarza na takiego, który zacznie leczyć (nawet jeżdżąc do innej miejscowości)
                      2. ponowić testy, ale tym razem robiąc je z surowicy metodą Unicap i sprawdzając pojedyncze alergeny.

                      Ja ostatnio robiłam znowu testy z krwi, bo skórne nie wykazały różnych rzeczy, na które, jak się okazało po testach z krwi, Młody jest uczulony. Testy z krwi robione tą metodą zawsze nam wychodzą (co oczywiści nie znaczy, że i Wam wyjdą, bo wystarczy, że dziecko ma alergię IgE niezależną)

                      tylko,czy u nas takie testy robia?bo u nas to raczej odkad pamietam sa te same :(musze sie dowiedziec w piatek,bo ide do alergologa wyprosilam o wizyte:)

                      • Zamieszczone przez Mata_Hari
                        Jeśli Wam nic z tego nie wyszło, a sama widzisz, że dziecko reaguje na te rzeczy, to wg mnie masz dwa wyjścia:
                        1. zmienić lekarza na takiego, który zacznie leczyć (nawet jeżdżąc do innej miejscowości)
                        2. ponowić testy, ale tym razem robiąc je z surowicy metodą Unicap i sprawdzając pojedyncze alergeny.

                        Ja ostatnio robiłam znowu testy z krwi, bo skórne nie wykazały różnych rzeczy, na które, jak się okazało po testach z krwi, Młody jest uczulony. Testy z krwi robione tą metodą zawsze nam wychodzą (co oczywiści nie znaczy, że i Wam wyjdą, bo wystarczy, że dziecko ma alergię IgE niezależną)

                        i dzieki za podpowiedz:)

                        • Zamieszczone przez adonay
                          ja tez tak mysle. Paula to za trudny przypadek :(zle toleruje duzo lekow w tym wziewy rozkurczowe,uspakajajace np.hudroksyzinum ja bardziej pobudza a nie uspakaja o czym przekonali sie w szpitalu jak chcieli wyciszyc jej kaszel.tylko do kogo pojsc jak to jedyny alergolog?

                          A nie macie jakiegoś pulmonologa? Oj bieda jak nie ma się kogo poradzić

                          Ja kulałam się dość długo – udało mi się znaleźć akurat takiego którym nasze problemy nie są obce alergo-laryngo, mimo, że to nie pediatra całkowicie przerzuciłam się do niego leczyć dzieci nawet z ospą radziłam się laryngologa 😉

                          • Zamieszczone przez adonay
                            tylko,czy u nas takie testy robia?bo u nas to raczej odkad pamietam sa te same :(musze sie dowiedziec w piatek,bo ide do alergologa wyprosilam o wizyte:)

                            U nas robią ale niestety nie są one refundowane, są koszmarnie drogie, jeden pojedynczy alergen 50-80zł
                            Kontaktowałam się z NFZ – nie refundują testów z krwi, Mata_Hari pisała, ze u nich refundacja jest – może miasto dopłaca

                            • Zamieszczone przez ania_st
                              A nie macie jakiegoś pulmonologa? Oj bieda jak nie ma się kogo poradzić

                              Ja kulałam się dość długo – udało mi się znaleźć akurat takiego którym nasze problemy nie są obce alergo-laryngo, mimo, że to nie pediatra całkowicie przerzuciłam się do niego leczyć dzieci nawet z ospą radziłam się laryngologa 😉

                              to jest alergolog i pulmonolog kierownik poradni tak wogole z leczenia u Szymka jestesmy zadowoleni ale on tez inaczej reaguje na leki na niego wszystko szybko dziala a u Pauli nie:(ona wogole ma odpornosc ponizej normy:(i stad tez te problemy,po mnie to wszystko a alergia po mezu,bo on na pylki bardzo uczulony:(ale sie dobralismy,co?

                              • Testy z surowicy są dokładniejsze i bezpieczniejsze dla dziecka, ale droższe i dlatego niektóre placówki nie chcą ich wykonywać. My mamy to szczęście, że u nas zrobienie takich testów to żaden problem. Krew do testów mieliśmy pobieraną chyba z 4-5 razy, a ile rzeczy z niej testowaliśmy to nie jestem w stanie zliczyć, musiałabym zajrzeć w wyniki.
                                Testy skórne mieliśmy robione raz, a i tak potem musieliśmy wszystko jeszcze raz sprawdzić z surowicy, bo lekarz nie wierzył wynikom. Jak się okazało – miał rację, bo wyniki nie pokryły się całkowicie. Myślę, że to dobry przykład na wiarygodność testów skórnych 😉

                                • Zamieszczone przez adonay
                                  to jest alergolog i pulmonolog kierownik poradni tak wogole z leczenia u Szymka jestesmy zadowoleni ale on tez inaczej reaguje na leki na niego wszystko szybko dziala a u Pauli nie:(ona wogole ma odpornosc ponizej normy:(i stad tez te problemy,po mnie to wszystko a alergia po mezu,bo on na pylki bardzo uczulony:(ale sie dobralismy,co?

                                  Wydaje mi się, ze jesteś gdzieś z okolicy, testy wspomnianą metodą UniCap bardzo dobrze robią w Gdańsku na Polankach (niestety bez refundacji)

                                  Ale też tam jeździła znajoma z córeczkami i tam też wykluczyli alergię mimo, ze mama miała duże przypuszczenia, stwierdzili obniżoną odporność, jednej z dziewczynek zdiagnozowali refluks – niestety cały czas chorują

                                  • Zamieszczone przez ania_st
                                    U nas robią ale niestety nie są one refundowane, są koszmarnie drogie, jeden pojedynczy alergen 50-80zł
                                    Kontaktowałam się z NFZ – nie refundują testów z krwi, Mata_Hari pisała, ze u nich refundacja jest – może miasto dopłaca

                                    Ja za żadne testy nigdy nie płaciłam, a wszystko robiłam w ramach NFZ. Jak to jest rozliczane, nie wiem. My jesteśmy pod opieką poradni alergologiczno-pulmonologicznej przy szpitalu klinicznym. Nie wiem, czy ma to coś do rzeczy, ale tak chodzimy. Gdybym poszła prywatnie, to za każdy alergen musiałabym zabulić.

                                    • Zamieszczone przez Mata_Hari
                                      Ja za żadne testy nigdy nie płaciłam, a wszystko robiłam w ramach NFZ. Jak to jest rozliczane, nie wiem. My jesteśmy pod opieką poradni alergologiczno-pulmonologicznej przy szpitalu klinicznym. Nie wiem, czy ma to coś do rzeczy, ale tak chodzimy. Gdybym poszła prywatnie, to za każdy alergen musiałabym zabulić.

                                      Pamietam, ze pisałaś, ze nie płaciłaś, wspomniałam o tym
                                      NFZ napisało mi, ze nie refundują testów z krwi (nawet z państwowym skierowaniem) – dlatego dla wielu robienie tych testów jest nieosiągalne
                                      Na Polankach jest Secjalistyczny Zespół Opieki Zdrowotnej nad Matką i Dzieckiem (szpital między innymi z Oddziałem Pulmunologiczno-Alergologicznym dla Dzieci i przyszpitalną Poradnią Alergologiczną dla Dzieci )

                                      • Zamieszczone przez ania_st
                                        Pamietam, ze pisałaś, ze nie płaciłaś, wspomniałam o tym
                                        NFZ napisało mi, ze nie refundują testów z krwi (nawet z państwowym skierowaniem) – dlatego dla wielu robienie tych testów jest nieosiągalne
                                        Na Polankach jest Secjalistyczny Zespół Opieki Zdrowotnej nad Matką i Dzieckiem (szpital między innymi z Oddziałem Pulmunologiczno-Alergologicznym dla Dzieci i przyszpitalną Poradnią Alergologiczną dla Dzieci )

                                        Wiem, że pamiętałaś i wspomniałaś. Napisałam o tym, by wyjaśnić dokładnie, gdzie leczę dziecko, na wypadek gdyby miało to w czymś pomóc.
                                        Nie wiem, od czego to zależy, że w jednej miejscowości za tę samą rzecz się płaci, a w innej nie. Na pewno nie jest to kwestią czasu, bo pierwsze testy z krwi Michałowi robiliśmy w 2004 roku, a ostatnie pod koniec sierpnia tego roku. Pamiętam natomiast, że jak robiliśmy pierwsze testy, to lekarka sugerowała, aby ograniczyć ilość jednocześnie sprawdzanych alergenów, bo powiedziała, że jak będzie ich więcej, to wtedy każą nam za jakieś płacić. Nigdy natomiast nic takiego nie nastąpiło 😉 Sprawdzaliśmy dużo rzeczy (ale wszystkie potencjalnie prawdopodobne) i robimy tak nadal i zawsze wszystko jest za friko.

                                        • Zamieszczone przez Mata_Hari
                                          A ja widzę tekst o serku i zwijaniu się z bólu po jego zjedzeniu 😉 Czy może tylko ja to widzę? 😉

                                          nie jednokrotnie adonay w tym kąciku opisywała o problemach zdrowotnych swoich dzieci.
                                          nie od dziś z jej postów wiadomo że jej dzieci mają astmę

                                          poza tym dziewczyny
                                          ja wiem ze mieszkając w większych ośrodkach ma się lepszych lekarzy, specjalistów, “lepsze” badania
                                          z powyższych powodów przemierzam Polskę wzdłuż i wszerz.
                                          i mam już dość!!!
                                          przemierzam 350 km, tylko po to aby na 15-30 min wejść do gabitetu
                                          wsiadam w auto i wracam do domu, po tylu godzinach jazdy od mojego dziecka wymaga się aby współpracowało przy badaniach.

                                          testy z krwi za darmo…
                                          Asia nie obraź się, ale jak dla mnie są one dla wybranych
                                          raz jedyny w szpitalu pulmonologicznym miałam takie testy za darmo i to w małej ilości alergenowej.

                                          piszesz aniast:

                                          A nie można jej spróbowac leczyć tak jak dziecka u którego testy by wyszły? Przecież część lekarzy zanim testy wykona leczy w ciemno, a jak takie leczenie dało by efekt to je utrzymać?

                                          moje dziecko było tak leczone i to przez dwa lata, na podstawie objawów

                                          ale
                                          to wszystko zalezy od lekarza
                                          ostatnio musiałam zmienic alergologa
                                          i nowy nawet z pozytywnymi wynikami testów
                                          obszerną notką od poprzedniego specjalisty
                                          wyrzucił do kosza 4 lata historii choroby mojego dziecka
                                          odstawiajac mu wszystkie leki mówiąc przy tym że sam musi wyrobić sobie opinię. Ostawił leki w okresie objawowym!

                                          więc w taki to sposób wylądowałam z dzieckiem w gabinecie prywatnym u lekarza który nigdzie nie przyjmuje na fundusz.
                                          więc wyskakuję z kasy za wizytę, za leki i wyskocze za każdy test, odczulanie, itd.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Alergia na grzyby i pleśnie

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general