czekam w przedszkolu aż eF zje podwieczorek.
dzwoni telefon. odbieram. słyszę w słuchawce moją mamę.
płacze, ale nie histerycznie – tak jakby ze szczęscia.
mówi przez ten placz ze smiechem :
MAMA: coś Ci powiem, nie uwierzysz…
– CO SIE STAŁO? -pytam.
MAMA: będziemy mieli dzidziusia!
– COOO??!!!!!!!!!!!! WY? TY Z OJCEM!!!
(mama nadal sie glupio cieszy)
MAMA: bocian przyleciał!!
(ja zatkana)
MAMA: nie jesteś czasem w ciązy?
– JAAA????????????????????????? MYSLAŁAM, ŻE TY…
MAMA: ja z ojcem? zwariowałaś! tata wlasnie wrócił znad stawu i mamy bociana. przyleciał taki prawdziwy i sobie chodzi nad naszym stawem. ojciec przyleciał i od razu wiedziałam, ze jesteś w ciązy!
-MAMA, ALE JA NIE JESTEM (no bo co jej bede gadać o dzisiejszej nocy;) )
M: na pewno?
-NA PEWNO…
!!!:D
co Wy na to?!
autentyczny telefon dzisiaj godz 16:00. proroczy?;)
Strona 6 odpowiedzi na pytanie: bocian przyleciał!!
chyba już te bociany mi się rzuciły na głowę 😀 bo dziś nad ranem mi się przyśniło że jechałam gdzieś samochodem a obok mnie leciał bociekhmmm
za dużo o tym myślę:p
Znasz odpowiedź na pytanie: bocian przyleciał!!