budowa domu – pytanie

Czy ktoś zna osobę, której udało się wybudować dom w ciągu jednego sezonu za ok. 200 000zł (bez kosztu działki)?
Działki jeszcze nie ma, ale do maja będzie. Oczywiście, żadnych pozwoleń, planów, projektów nie ma, ekipy budowlanej też nie. Ale zakładając wersję skrajnie optymistyczną do maja dałoby się z tym wyrobić (dałoby się?). I od maja do września zająć się budową domu, wykonalne? Tak, żeby można było się wprowadzić i nie mieszkać na workach z cementem (luksusów też nie wymagam). No i jeszcze, żeby zmieścić się w wyznaczonej kwocie.
a, i dom ma być prawdziwy, z przeznaczeniem do mieszkania na najbliższe kilkadziesiąt lat Da radę?

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: budowa domu – pytanie

  1. Zamieszczone przez magdzik22
    Istnieją technologie (drewno, płyta, prefabrykaty), które nie muszą wysychać. Tylko Marchewkowa nie pisała z czego ten dom ma być.

    Jak to wszystko czytam to dochodzę do wniosku, że kuipę szczęścia miałam. W listopadzie kupiliśmy działkę, 2 lutego zaniosłam kompletny wniosek o pozwolenie, odebrałam go na początku marca.
    Chyba jakaś gmina przyjazna mi się trafiła czy coś…

    bardzo przyjazna gmina;)))

    • Zamieszczone przez marchewkowa
      ooo, no właśnie. jeżeli dom to DOKŁADNIE taki jak chcę (ze wszystkimi szczegółami, pewnie glazurę też będę sama kłaść :roll:), ale na to trzeba czasu, którego ja przez najbliższe kilka lat nie będę miała. Dlatego najpierw chce mieszkanie, a potem dom. A mój mąż, na łapu capu chce się budować i nawet nie chce słyszeć o mieszkaniu.

      a ja uwazam, ze do niczego meza zniechcecac nie powinnas. marzenia sa po to, by je spelniac 😉
      usiadzcie razem i porozmawiajcie o tym, co dla was jest wazne w kwestii “dom czy mieszkanie”. przede wszystkim uzgodnijcie, o jakim domu mowicie, co macie /czyli co jest na dzialce – jakie uzbrojenie/, co mozecie na ewentualnej budowie wykonac sami lub z pomoca rodziny /maz elektryk, tesc hydraulik, etc./. jesli wiecie dokladnie,ktora dzialke kupujecie, to zorientujcie sie juz jaki jest plan zagospodarowania, co z mediami, itp. zorientuj sie ile trwa u was zalatwienie potrzebnych pozwolen i map.
      te 200 tys. i budowa domu to wcale nie musi byc idee fixe – jesli macie “ekonomiczne” oczekiwania, uzbrojona dzialke i czesc prac mozecie wykonac sami, to moze sie udac…
      no i na koniec zastanowcie sie nad budzetem, czy do tych 200 tys. mozecie ewentualnie dobrac jakis kredyt, sprzedac obecne mieszkanie.
      porownajcie tez, jaka macie alternatywe – jesli nie dom, to co? jakie mieszkanie,jaka powierzchnia, stan, ile trzeba wlozyc pracy – i jak to sie ma w porownaniu do budowy…

      • Zamieszczone przez vivian
        bardzo przyjazna gmina;)))

        Najśmieszniejsze, że sami mieszkańcy uważali ją za nieprzyjazna i od 1 stycznia br. są już w innej gminie 🙂
        Niedługo ją przetestuję na przyjazność – pójdę spytać czy wnioski do przedszkola można złożyć zanim się człek tam zamelduje.

        • Zamieszczone przez marchewkowa
          Czy ktoś zna osobę, której udało się wybudować dom w ciągu jednego sezonu za ok. 200 000zł (bez kosztu działki)?
          Działki jeszcze nie ma, ale do maja będzie. Oczywiście, żadnych pozwoleń, planów, projektów nie ma, ekipy budowlanej też nie. Ale zakładając wersję skrajnie optymistyczną do maja dałoby się z tym wyrobić (dałoby się?). I od maja do września zająć się budową domu, wykonalne? Tak, żeby można było się wprowadzić i nie mieszkać na workach z cementem (luksusów też nie wymagam). No i jeszcze, żeby zmieścić się w wyznaczonej kwocie.
          a, i dom ma być prawdziwy, z przeznaczeniem do mieszkania na najbliższe kilkadziesiąt lat Da radę?

          no witam w klubie…my już jestesmy na etapie papierologi
          budujemy dom szkieletowy-drewniany… A to dlatego, że budowanie trwa bardzo krótko, no i mój mąż z racji profesji jest w stanie zrobić sam niemal wszystko, dlatego porywamy się za taką kwotę…sporo zaoszczędzimy na robociznach 😀

          podpowiem ci tylko tyle, papierologię możesz skrócić do minimum jezeli znajdziesz kierownika budowy z “wtykami” w urzędzie miejskim/gminy, my własnie takiego mamy…wszystkie papiery będziemy miec kompletne na koniec marca
          to samo z projektem, znaleźliśmy gotowy niemal idealny dla nas, początkowo szukaliśmy architekta, który wprowadzi poprawki, czyli….koszt spory….
          no ale, kierownik budowy tez sporo może, pewne zmiany może wprowadzić wpisami do dziennika budowy, także polecam przed zakupem kompletnego projektu wydrukowac rzuty i wziąść do kierbuda 😉

          co do kasy, jedna rada…liczcie się z każdą złotówka od samego początku

          • Wszystko sie da jak papierki sa w porządku no i oczywiscie jak jest…kasa!
            U nas w ciągu 2 lat postawiliśmy dom po dach, wytynkowaliśmy w środku i wstawilismy okna i narazie tyle, bo oczywiście wszystko kasa!
            Szykowalismy sie na kredyt w tym roku, ale niestety walnęła gospodarka w USA i oprocentowania kredytów poszły diabelsko do góry. Porażka!

            • Zamieszczone przez ladygugu
              ale niestety walnęła gospodarka w USA i oprocentowania kredytów poszły diabelsko do góry. Porażka!

              no chyba nie do konca. zlotowka spadla, zaostrzono kryteria przyznawania wnioskow, ale oprocentowanie kredytow walutowych wrecz przeciwnie – mocno spadlo /przynajmniej kredytow w CHF/.

              • A może któras z Was sie orientuje, który bank ma teraz korzystną ofertę na budowę domu?

                • w kwocie moze sie i zmiescisz (zalezy jak duzy dom i w jakim standardzie wykonczony), ale czasowo – nie ma szans, same pozwolenia nie wiadomo ile zajma, wybudowanie murow to szybka sprawa, ale wykonczenie domu juz nie.
                  Tak czy tak – powodzenia 🙂

                  • Zamieszczone przez AniaOS
                    no chyba nie do konca. zlotowka spadla, zaostrzono kryteria przyznawania wnioskow, ale oprocentowanie kredytow walutowych wrecz przeciwnie – mocno spadlo /przynajmniej kredytow w CHF/.

                    w ogolnosci tak
                    ale jak rozumiem piszesz o oprocentowaniu kredytow juz zaciagnietych, gdzie klient ma w umowie zapisaną marżę banku na przyjaznym poziomie plus spadający w ostatnich miesiącach LIBOR. Nowe kredyty są zdaje sie ze znacznie wyzszymi marzami.

                    • Zamieszczone przez Usianka
                      w ogolnosci tak
                      ale jak rozumiem piszesz o oprocentowaniu kredytow juz zaciagnietych, gdzie klient ma w umowie zapisaną marżę banku na przyjaznym poziomie plus spadający w ostatnich miesiącach LIBOR. Nowe kredyty są zdaje sie ze znacznie wyzszymi marzami.

                      No właśnie 🙁

                      Znasz odpowiedź na pytanie: budowa domu – pytanie

                      Dodaj komentarz

                      Angina u dwulatka

                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                      Czytaj dalej →

                      Mozarella w ciąży

                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                      Czytaj dalej →

                      Ile kosztuje żłobek?

                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                      Czytaj dalej →

                      Dziewczyny po cc – dreny

                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                      Czytaj dalej →

                      Meskie imie miedzynarodowe.

                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                      Czytaj dalej →

                      Wielotorbielowatość nerek

                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                      Czytaj dalej →

                      Ruchome kolano

                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                      Czytaj dalej →
                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                      Logo
                      Enable registration in settings - general