Było o psach, kotach-a ma ktoś żółwia?

Dziecko młodsze uparcie twierdzi, że “za grzeczność mama mu kupi żółwia”.
Kaliber duży-bo stara się jak może-i nie rozpacza w przedszkolu.

No i teraz nie mam wyjścia;) tylko, że nie mam pojęcia o tych gadzinach;)
Trudne toto w obsłudze???? no cóż….pies jak widać-marna atrakcja już;) tak to, jak ma się zwierzę od nowości w domu:)

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Było o psach, kotach-a ma ktoś żółwia?

  1. Zamieszczone przez ulaluki
    A czym on wali w te drzwi?

    samym sobą 🙂
    tzn skorupą

    po prostu idzie na przód
    a jak napotyka zamknięte drzwi to idzie nadal, tyle że się już nie posuwa

    śmiesznie stuka skorupą o panele/parkiet
    albo pazurkami fajnie stuka
    coś jak pies po panelach biegający
    tyle, ze tempo inne nieco 😉

    • Ja miałam dwa żółwie… Felek i…Felusia:)

      Uwielbiałam siedzieć i patrzeć w szybę terrarium jak człapał leniwie, ale zapamiętale;) i faktycznie czasem tak miał, że jak się rozpędził to człapał do przodu, przed siebie nie patrząc na nic… Aż “zawiesił” się na szybie, nie zdając sobie sprawy, że człapie w miejscu;)

      Albo pamiętam jak śmiesznie wcinał… jabłko, czy sałatę: dostał maleńki kawałek, a tak śmiesznie mieszał różowym jęzorkiem – z prawa na lewo, albo odwrotnie…

      🙂 Polecam! niesamowite stworzenia:)!

      • a nasza rodzinna skorupa już dwa razy zniosła jajko
        puste co prawda ale zniosła 🙂

        • Zamieszczone przez Klucha
          a nasza rodzinna skorupa już dwa razy zniosła jajko
          puste co prawda ale zniosła 🙂

          O kurka:)

          • Zamieszczone przez Klucha
            a nasza rodzinna skorupa już dwa razy zniosła jajko
            puste co prawda ale zniosła 🙂

            Nieźle.
            W czasie kiedy mieliśmy 3 żółwie, kopulowały w różnych konfiguracjach, ale do dziś nie wiemy jakich są czy były płci…

            • Zamieszczone przez ahimsa
              O kurka:)

              aż musiałam się zastanowić czy to nie wątek o drobiu

              • Zamieszczone przez kurczak
                Ja raz HODOWAŁAM ślimaki jak byłam mała.
                To znaczy naznosiłam do domu w kartonie tak z 10 winniczków i nie powiedziałam mamie…
                Niestety w nocy rozlazły mi się po całym pokoju. W sumie daleko nie wyszły, ale glutowate ślady były wszędzie i sięgały sufitu…
                Skończyło się malowaniem, bo wtedy były jeszcze kiepskie farby, których nie dało się myć…

                Wykręciłam ten sam numer

                Zamieszczone przez marchewkowa
                aż musiałam się zastanowić czy to nie wątek o drobiu

                i ja się pogubiłam, może by tak osobne podforum wydzielić 😉

                Wracając do wątku głównego
                Ciotka ma od 20 kilku lat żółwika – spokojne to to, tupta po całej chałupie, ale rozpieszczone żarciowo – zjada tylko z własnego ogródka – kupnych warzyw nie tknie. Jak się pojawiają z roboty tupta do nich do pokoju…
                Mnie dorzuca zimność tego stworzenia w dotyku – mam wybujałą wyobraźnię

                • Zamieszczone przez ania_st
                  Wykręciłam ten sam numer

                  i ja się pogubiłam, może by tak osobne podforum wydzielić 😉

                  Wracając do wątku głównego
                  Ciotka ma od 20 kilku lat żółwika – spokojne to to, tupta po całej chałupie, ale rozpieszczone żarciowo – zjada tylko z własnego ogródka – kupnych warzyw nie tknie. Jak się pojawiają z roboty tupta do nich do pokoju…
                  Mnie dorzuca zimność tego stworzenia w dotyku – mam wybujałą wyobraźnię

                  No to jakiś ogląd na sprawę już mam:) wygląda lepiej, niż myślałam.

                  • dziś byłam się dopytać o żółwia lądowego- i się dowiedziałam, że już jest pod ochroną i można sobie go sprowadzić za…1200zł.

                    • Zamieszczone przez ahimsa
                      dziś byłam się dopytać o żółwia lądowego- i się dowiedziałam, że już jest pod ochroną i można sobie go sprowadzić za…1200zł.

                      Ja się dowiadywałam latem, nie wiem, czy już był pod ochroną, czy nie, ale dostępny był w sklepach ze specjalną licencją za 500zł

                      • Zamieszczone przez ahimsa
                        dziś byłam się dopytać o żółwia lądowego- i się dowiedziałam, że już jest pod ochroną i można sobie go sprowadzić za…1200zł.

                        moi sąsiedzi jechali po żółwia na południe kraju – zapłacili tam 1/3 tego co u nas w sklepach chcieli – moze warto szukać

                        • Zamieszczone przez ania_st
                          moi sąsiedzi jechali po żółwia na południe kraju – zapłacili tam 1/3 tego co u nas w sklepach chcieli – moze warto szukać

                          No to może warto…bo 1200zł za żółwia nie dam;) to był w końcu tylko 1 sklep, w którym byłam;)

                          Znasz odpowiedź na pytanie: Było o psach, kotach-a ma ktoś żółwia?

                          Dodaj komentarz

                          Angina u dwulatka

                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                          Czytaj dalej →

                          Mozarella w ciąży

                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                          Czytaj dalej →

                          Ile kosztuje żłobek?

                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                          Czytaj dalej →

                          Dziewczyny po cc – dreny

                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                          Czytaj dalej →

                          Meskie imie miedzynarodowe.

                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                          Czytaj dalej →

                          Wielotorbielowatość nerek

                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                          Czytaj dalej →

                          Ruchome kolano

                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                          Czytaj dalej →
                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                          Logo
                          Enable registration in settings - general