Choinka,sztuczna czy prawdziwa?

1. iwi Dodane ponad rok temu,

   Niestety, z bólem serca, ale sztuczna (choć mamy naprawdę ładną).
   Lubię mieć długo choinkę, no a prawdziwa przy moich podgrzewanych podłgach niestety nie wytrzymuje dłużej niż 7-10dni 🙁

   Odpowiedz
2. mycha3 Dodane ponad rok temu,

   Tak jak u Mamrotki żywa, wielka, cieta. Czesto cieta prosto ze szkolki lesnej rekami mojego meza, lub z ogrodka mojej mamy. Moje dzieci zapytane czy w tym roku ubierzemy sztuczna, bo wyjezdzamy na swieta zapytaly czy ja sobie zaruje. Dlatego ubierzemy ja wczesniej, zeby sie nia nacieszyc. 🙂

   Odpowiedz
3. klucha Dodane ponad rok temu,

   wersja dla alergików 🙂

   Odpowiedz
4. lilavati Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Klucha
   wersja dla alergików 🙂

   z makaronu?

   Odpowiedz
5. kokunia Dodane ponad rok temu,

   Jak mieszkałam u rodziców zawsze mieliśmy sztuczną choinkę-teraz tylko żywa:)

   Odpowiedz
6. viccy Dodane ponad rok temu,

   niestety sztuczna z czystego wygodnictwa, ale za to wielgachna i dość gęsta i w ilości sztuk dwie (w salonie jedna i u młodej w pokoju druga ubierana w dekory które sama robi :)).

   Niedawno widziałam sztuczne “kwadratowe” choineczki, strasznie mi sie podobają, ale przcież nie kupię sobie trzeciej, wrrrrrrr.

   Z żywa ubierana i rosnąca przed domem się liczy?…..

   Odpowiedz
7. marchewkowa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ahimsa
   Żywa….podlewasz ją? bo trzeba- pije jak szalona;)
   I się trzyma z 2 tyg.

   podlewam. standardowo, tak jak podlewałam u rodziców. u nich choinka spokojnie trzyma się do lutego. jedyna różnica to tak, że rodzice zawsze mieli świeżą, ściętą ze 2 dni przed świętami.

   Odpowiedz
8. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ahimsa

   Natomiast….ja też nie cierpię potem sprzątania jak się choinkę pakuje;) nie zrzucam jej z IIIp.;) grzecznie tniemy ją i wynosimy do śmietnika- wcześniej pakując tak, by nie zaśmieciła klatki schodowej przy wynoszeniu jej. Niestety jest trochę sprzatania w domu potem

   Też nie wywalam choinki przez okno i generalnie nie podoba mi się takie postępowanie.
   Zapraszam na leniwe popołudnie na parterze… Na sofie…gdy sąsiad z góry pieprznie choinkę pod okna…. Można jajniki ze strachu urodzić.

   My choinkę po prostu obtrzepujemy na maxa w domu i wynosimy do śmietnika. A to co się nakruszy na klatce schodowej – po prostu sprzątam.

   Zamieszczone przez Mycha3
   Tak jak u Mamrotki żywa, wielka, cieta. Czesto cieta prosto ze szkolki lesnej rekami mojego meza, lub z ogrodka mojej mamy.

   My kupujemy zawsze w jednym sprawdzonym miejscu u ogrodnika – sosnę kaukaską??? Jodłe kaukaską??? jakąś coś kaukaską w każdym bądź razie. 🙂
   Znaczu mąz kupuje z dziećmi ja siędo tego nie mieszam. Długo wytrzymuje w domu, słabo się sypie no i zupełnie nie kłuje – ma śliczny soczysto zielony kolor.

   Mój mąz ma taki feler, ze uważa że w świeta musi być porządna choinka.
   Skutkiem tego co roku kupuje coraz większe….W ub. roku przegiął i kupił taka wielką, że….musiałam jechać do marketu po siekierę żeby ją przyciać bo nie chciała wejśc do salonu….
   w tym roku mąż już zaciera ręce na choinkę a ja…boję się jakiego giganta tym razem przywlecze…
   Normalnie jak przyjezdza z tą choinką i ją ustawia to jakbym rodzinęGriswoldów oglądała – jak tatko griswold rozcina sznury w choince a ta galęziami okna wybija…..

   Odpowiedz
9. aoh Dodane ponad rok temu,

   tylko i wyłącznie sztuczna

   smutny dla mnie widok uschniętych kikutów pod śmietnikiem tudziez powyrzucanych z balkonu i zdobiących przybloczne trawniki.

   Odpowiedz
10. usianka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ania_st
    z makaronu?

    jak uczulenie na gluten to chyba nie bardzo
    chyba ze z makaronu bezglutenowego 😉

    Zamieszczone przez Mamrotka
    My kupujemy zawsze w jednym sprawdzonym miejscu u ogrodnika – sosnę kaukaską??? Jodłe kaukaską??? jakąś coś kaukaską w każdym bądź razie. 🙂

    mielismy raz
    piekna
    tylko ze ona kompletnie nie pachnie 🙁

    Odpowiedz
11. meva Dodane ponad rok temu,

    Choćby wiecheć, ale żywy!!!

    Sztucznej choinki, podobnie jak sztucznych kwiatów nie wyobrazam sobie w moim domu

    Odpowiedz
12. meva Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez aoh
    tylko i wyłącznie sztuczna

    smutny dla mnie widok uschniętych kikutów pod śmietnikiem tudziez powyrzucanych z balkonu i zdobiących przybloczne trawniki.

    eee tam. Przesadzasz. Dla mnie bardziej smutne sa swieta z kawalkiem plastiku.

    Odpowiedz
13. asik Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Meva
    eee tam. Przesadzasz. Dla mnie bardziej smutne sa swieta z kawalkiem plastiku.

    Imo nie ma się co smucić
    każdemu według potrzeb 😉
    To trochę jak dywagacje na temat wyższości Świąt Wielkanocnych nad Bożonarodzeniowymi
    lub karmienia piersią nad butelką 😉

    Odpowiedz
14. bertolumia Dodane ponad rok temu,

    wczoraj w DDTVN było właśnie o choinkach i nawet obrońcy natury wolą naturalne, bo nawet jak masz sztuczną 10 lat i ja wywalisz to się degraduje 500 lat, a zywą kupujemy w specjalnych szkółkach dla tego celu przeznaczonych i żywa choinka degraduje się kilka lat i zasila glebę więc jest pozyteczniej wycharatać każdego roku żywą niż po 10 latach zmienić sztuczna na sztuczną…

    Odpowiedz
15. meva Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Asik.
    Imo nie ma się co smucić
    każdemu według potrzeb 😉
    To trochę jak dywagacje na temat wyższości Świąt Wielkanocnych nad Bożonarodzeniowymi
    lub karmienia piersią nad butelką 😉

    Alez oczywiscie! Masz absolutna racje:)

    Odpowiedz
16. magda2109 Dodane ponad rok temu,

    Dla mnie tylko prawdziwa się liczy, ten zapach, swieżość

    Odpowiedz
17. heksa Dodane ponad rok temu,

    U nas juz od tygodnia stoi udekorowany świerk srebrny, albo to jodla jest (fraser fir).
    Troszke jej sie igly sypia.
    Mam nadzieje, ze dotrzyma swiat, wszak kupe kasy za nia zaplacilismy.

    Odpowiedz
18. aoh Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Meva
    eee tam. Przesadzasz. Dla mnie bardziej smutne sa swieta z kawalkiem plastiku.

    eee tam
    wcale nie.
    przesadzasz 😀

    Odpowiedz
19. meva Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez aoh
    eee tam
    wcale nie.
    przesadzasz 😀

    i tak sobie pogadały

    … No to jak: sztuczna czy prawdziwa???

    Odpowiedz
20. aoh Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Meva
    i tak sobie pogadały

    … No to jak: sztuczna czy prawdziwa???

    ekhm
    no pogadały sobie jak nic 🙂

    zdanie juz wyrazilam.

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Choinka,sztuczna czy prawdziwa?