Babeczki, uwielbiam gotowac, nawet czasami miewam czas.
Nie mam – niestety – pomyslow.
Moze stworzyc taki watek, w ktorym bedziecie po prostu wpisywaly swoje menu obiadowe, ot, tak dla inspiracji?
pieknie sie usmiecham, bo pytanie: co na obiad? zadaje sobie zdeeecydowanie zbyt czesto…
moge zaczac:
filety z piersi kurczaka w platkach owsianych
swieze ziemniaki parowane
salatka z rukoli, ananasa, ogorka i skrawkow parmezanu
czekam na inspiracje na jutro:)
Strona 10 odpowiedzi na pytanie: Co masz dzis na obiad?
JA dziś na obiad będę robiła gołąbki inaczej(takie z kapust ą w środku), ziemniaki i nie pasującą do tego faolkę szparagową, bo bardzo mi sie jej chce 🙂
I ogórkową z wczoraj
wczoraj schabowe,mlode ziemniaczki i szparagi-obiad jadlam u mamy
przedwczoraj mialam kurczaczka plus mlode ziemniaki wszystko polane jogurtem naturalnym z czosnkiem i zolami.
A dzis zgapilam obiad od Ewki M, przepis rewelacyjny, prosty i tani-dzieki EWKO!
polecam się
a dziś wyjątkowo – pieczone podudzia na ostro + jakaś sałata+ dodatki z vinegret
ja robilam wczoraj i kurde spapralam je bo – dalam za duzo kapusty nastepnym razem dam pekinska i oczywiscie rozgotowalam je bo glupia weszlam na forum i po ptokach…
ale ogolnie zjadlam mlodszy tez córa nie ruszyla – bo w srodku cos bylo = nie zje
dzis małz dokonczy
albo kosz..
No wiesz
tak się wyłamywać z tradycji
😉
U mnie dzis klopsy z jajka, ziemniaczki, pimidorki z mozzarella 🙂
???
a u mnie dzisiaj pieczone udźca kurze, ziemniaki i chyba dam do tego ogórki małosolne bo nie chce mi się nic robić
jutro może zrobię jakiś gulasz z mięsa mielonego
nie mam dziś obiadu
dzieci u babci mają pierogi z serem
my pewnie dopiero kolację zjemy
na działce…
na tarasie…
i pifkiem chłodnym popijmy
Ja w tygodniu nie gotuje obiadu od miesiąca
Nata ma obiady w p-lu
a ja i mąż na diecie, więc nie jemy obiadów 🙂
Ale….
Mój ślubny schudł już 8 kg
obiad EwkiM 😉
za goraco zeby sie ruszyc….
Jajka gotowane tre na cieniutkiej tarce, dodaje zielonego( pietruszka, koperek szczypiorek), przyprawy, wbijam jajko i wyrabiam jak mielone- obtaczam w tartej bulce i podsmazam na zloto. Smaczne toto i dzieciaki uwielbiaja. Mozna do picia kwasne mleko do tego zapodac- fajnie pasuje 🙂
kolejny smak przedszkola, ale ja to uwielbialam – dzieki
u mnie salatka z czterech serow, bo musialam oproznic lodowke
a dzieci zjadly makaon z pesto (wlasnej roboty, bo przeciez mialam zamelinowane ze cztery woreczki z bazylia:/)
i jeszcze dorzucilam dla slubnego kawalki fety zawijane w boczek, natykane jak szaszlyki i opiekane na grillu
niby same reszki wyjadalismy, a calkiem przyjemny obiad z tego wyszedl
resztki są najlepsze 🙂
Ja tak mam z bigosem w garnku 😀 zawsze wyskrobana końcówka najlepsza!!
Ja w zasadzie z dziecinstwa mojego nie znam kompletnie, natomiast jest to smak dziecinstwa mojego meza, i musialam sie dostosowac. Ale smakuje to fajnie. Wogole moj maz ma wiele wspomnien z mlecznych barow PRL-u, wiec przy obiedzie stwiedzenie “smakuje jak w barze” jest najwiekszym komplementem ;-)))
nooo, jak mawia moj nalepszy pod sloncem przyjaciel: taka letko przypalona;)
ja mam jakas mega awersje do wywalania zarcia i utylizuje jak sie da – przetworstwo wielokrotne i wielokrotne odgrzewactwo;)
dwa z siedmiu obiadow to u mnie resztki:)
W Twoim wydaniu i podaniu, to na pewno cuda i pyszności 🙂
To jest ulubiona zupa moich dzieci!!! Ale ja dodaje tez cukier tak ze jest slodko kwasna. Twoja jest bez cukru?
Sorry, dwa razy mi sie wyslalo.
Znasz odpowiedź na pytanie: Co masz dzis na obiad?