hej dziewczynyw przyszlym tygodniu wybieram sie na mala wycieczke, okolo 10 godzin jazdy autokarem…..ze wszystkim sobie poradze ale mam jeden problem…co prawda nie cierpie i nigdy nie cierpialam na chorobe lokomocyjna ale maja na uwadze cieze wszystko moze sie zdarzyc….chcialabym wiedziec czy moge kupic sobie Aviomarin na ta okolicznosc i czy nie zaszkodzi dziecku…..czy moze jest cos innego rownie skutecznego co mozna bez recepty kupic????
pozdrawiam
Ania
3 odpowiedzi na pytanie: co na chorobe lokomocyjna???
Re: co na chorobe lokomocyjna???
Witaj! Aviomarinu na pewno nie wolno! To bardzo silny lek. Jest w aptekach lek homeopatyczny na chorobę lokomocyjną o nazwie cucculine, dla mnie równie skuteczny jak aviomarin.
Pozdrawiam
Ewa
Re: co na chorobe lokomocyjna???
COCCULINE – homaopatyczny – kup wczesniej i zażyj juz dzien przed podróża – popatrz na ulotke – tam jest napisane jak dawkoważ:)
LOKOMOTIV – ziołowy – 🙂
bruni i Filipek -2latka!!!
dzieki za odpowiedzi
dzieki dziewczyny za odpowiedzi….. Ale w zwiazku z tym ze dlugo nikt nie odpowiadal zaciagnelam poprostu porady lekarza….pani doktor polecila mi wlasnie aviomarin, tylko powiedziala zeby nie jesc go jak cukierkow….tak jak wspomnialam ja wogole nie mam choroby lokomocyjnej ale wszystko moze sie zdarzyc….. A co do ziolowych preparatow…ja mam taki pokrecony organizm ze nie diabla nigdy na mnie nie dzialaja nie mowiac juz o heopatii….pewnie dlatego ze ja poprostu nie wierze w jej dzialanie 😉
pozdrowka
Ania
Znasz odpowiedź na pytanie: co na chorobe lokomocyjna???