Co to jest 200 zł….

1. magdzik Dodane ponad rok temu,

   Re: Co to jest 200 zł….

   Al ma bardzo fajne ciuszki, nowe i w wiekszosci markowe, lecz nigdy bym nie zapłaciła za nie 200 zł. Ja chadzam po sklepach i szukam okazji i np. stogą zimą kupiłam krótkie spodenki w kratkę w H&M za 9 zł. Sporo ciuszków tez Al dostał od rodziny ze Usa i Szwecji, także czasem i w piaskownicy bywa odwalony – lae jak ma to dlaczego mam go ładnie nie ubierać. Z ta piaskownica to mi się nasuneło wspomnienie kiedy to pewiene tatus bedacy z kumplem na pogaduchach, zerkający na swoje dwie pociechy, skrytykował ubranie Ala, bo mial elegancką koszule i jensowe krótkie spodenki. Ciuchów mi nie szkoda, bo po co mam oszczędzać?

   ,

   

   Odpowiedz
2. ciapa Dodane ponad rok temu,

   Re: Co to jest 200 zł….

   hehehe ceny niezłe

   a co do chccio, to mój Mikołąj ma połowę rzeczy z tej firmy i bardzo jes sobie chwaleą, są naprawdę wytrzymałae, tyle że… przywozi je moja mama z Włoch i tam po przecnach (no i w szmateksach) sa w rozsadnych cenach :), np teraz Mikołaj dostał buty skórzane, śliczne, nowe za 10 euro 🙂 czyli jakieś 40 zł,

   Prawda jest taka że tylko u nas sa takie ceny. te ciuszki które tu pokazałaś są sprowadzane z USA i przypuszczam że tam kosztuja grosze, ja dostałam dla Mikołąja od kolezanki wyprawke kupiona w Angli z Early Days (7 par bodów, 7 koszulek, 7 spiochów, ) i to kosztował tam 100 zł, u nas same bodziaki tyle kosztują. nie wim skad te ceny

   Ale generalnie w ogóle nie kupuje ciuchów nowych, wszytko jest darowna, albo ze szmateksu a Mikołaj tez wygląda nieźle

   Odpowiedz
3. dudeinka Dodane ponad rok temu,

   Re: Co to jest 200 zł….

   Nie chce sie przemadrzac, ale nizle sobie ktos zyczy za te ubranka. Mieszkam w Stanach i… Az mi sie smiac zachcialo jak zobaczylam cene! Przeciez to wychodzi dobre ponad 50 dolarow (nie wiem dokladnie ile stoi dolar,ostatnio jak sprawdzalam to bylo 2.9). Ja ostatnio zaszalalam i kupilam Kulce zestawik sukieneczka, kapelusik (jak widac na zdjeciu) na jej Urodziki i wydalam okolo 20 dolarow i to wydalo mi sie nie za tanio. W Stanach z tym jest dobrze, ze jak konczy sie kolekcja(bo ma wejsc nowa), to wszystko strasznie przecenija i ubranka jakie pokazywalas mozna dostac za…5-10 dolarow Przelicz!!! Koszt przesylki…???!!! okolo 10 dolarow, a moze i to nie!!! I bez przesady, ale czekac 4 tygodnie na przesylke???!!!! Co oni morska nadaja? No tak taniej (29 centow za funt). Bo lotnicza wychodzi cos okolo 5-7 dni. Ale ktos robi kase… Sorki, ze tak sie moze glupio wtracilam, ale w glowie mi sie nie miesci. Nie dosc, ze ciuszki sluza przez krotki okres, to jeszcze tak zdzierac z ludzi?! Zarobek zarobkiem, ale trzeba troche z rozsadkiem…
   Pozdrawiam serdecznie

   Ania i Alicja (12 marzec 2004)

   

   Odpowiedz
4. niki23 Dodane ponad rok temu,

   Re: Co to jest 200 zł….

   Jesli o mnie chodzi to w kupowaniu ubranek ( i nie tylko) dla Ninki, to staram się zachowywać zdrowy rozsądek i nie przesadzać, ale przyznam, ze jak coś mi się bardzo, ale to bardzo spodoba to zdaża mi się zaszaleć
   Przede wszystkim patrzę na jakość kupowanych rzeczy, a ta niestety zazwyczaj idzie w parze z wyższą ceną 🙁

   Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3

Znasz odpowiedź na pytanie: Co to jest 200 zł….