Czas na Naszą "krótką historię" w nOvum

Dziś mam 1 dc. Jutro pierwsza wizyta w Klinice, która, bardzo wierzymy, nam pomoże i pozwoli nam spełnić nasze największe marzenie – RODZICIELSTWO Badania przygotowane, obserwacje cykli właśnie się drukują, psychicznie gotowi na przekreślenie 18 cykli, które straciliśmy u konowałów i w pseudo Klinice, a rozpoczęcie w Klinice, która spełniła już tak wiele marzeń… Denerwuję się troszkę, nie wiem czego mamy się spodziewać po dr Wojewódzkim… Jak nas poprowadzi, jak szybko skieruje mnie na histeroskopię, jakie badania pozleca M, a jakie mi… Cieszę się, że wreszcie podjęliśmy decyzję na “leczenie” a nie szukanie po omacku… sami… Może zszokuję WAS, ale ja nie żałuję tych cykli… nauczyłam się spokojnie przyjmować @, poznałam WAS, wiemy już, że nie będzie lekko… i co najważniejsze, do nOvum idziemy z wieloma badaniami, a także z wynikami bety HCG po IUI, wierzę, że TO bardzo pomoże dr na szybszą drogę do poznania prawdziwej przyczyny niepłodności w naszym przypadku. Jutro o godzinie 16 zaczynamy naszą historię, wierzę, że nie tak “krótką” jak Samanty, ale z tym samym zakończeniem – zdrowa ciąża i oczekiwanie na NASZ CUD!

Strona 12 odpowiedzi na pytanie: Czas na Naszą "krótką historię" w nOvum

  1. PRZEEEEEEPYYYYYYSZZZZZZZZZZZZZZZZZNNNNNNNNNNNEEEEEEEEEEE Mniam mniam!

    • Zamieszczone przez mala5_mi
      Wszystkie znaki na niebie wskazują, że w piątek będziemy w nOvum… napewno około 17-18:)

      to moze znowu jakies spotkanko?;)

      • Zamieszczone przez Natusia
        to moze znowu jakies spotkanko?;)

        Jestem na TAK tym bardziej że chcemy w piątek aby móc spokojnie nawet posiedzieć bo sobota jest dla nas wolna:)

        • Zamieszczone przez mala5_mi
          Jestem na TAK tym bardziej że chcemy w piątek aby móc spokojnie nawet posiedzieć bo sobota jest dla nas wolna:)

          to ja sie pisze ale potwierdze jeszcze, bo nie wiem czy tesciowa do nas nie przyjezdza (wtedy, jesli maz bedzie w pracy, nie wypada mi zostawic Malego pod jej opieka a sama sobie gdzies pojsc po pracy. a wracac z powrotem “do miasta” tez nie wchodzi w gre, bo to daleko). ale jestem chetna:)

          • Słów mi brak poprostu – wczoraj miałam 14 dc czyli jak wszystkie znaki na niebie wskazują 2 dni po owu! A ja wczoraj po przytulanku zaczęłam plamić i to krwią przybrudzoną! Nic już z tego nie rozumiem! Owszem moją zmorą są plamienia (i tego nie rozumiem bo cytologia super, progesteron mam nawet ponad 40) ale te plamienia miewałam najwczęsniej 17-19 dc! Poprzednie kilka cykli miałam bez plamień bo brałam luteinę! Ostatni cykl już miałam takie 3 dni ale zaczęło się jednodniowe 19 dc a potem dwa dni 22 i 23 dc, a potem 26dc przyszła @! Kurcze nie chcę iść do zwykłego gina po luteinę, a może powinnam! Wizytę w nOvum u dr W mamy mieć dopiero jak wyniczki będziemy mieć i M przejdzie próbę leczenia! Mało tego, oboje podjęliśmy decyzję że jeśli leczenie nic nie da przez 3 m-ce to podchodzimy pod koniec roku do IMSI… Ale te plamienia mnie dobijają! boli mnie dół brzucha, ciągną jajniki, nie wiem nic o temp bo jak zmierzyłam sobie pod koniec @ to zobaczyłam 37,2 i stweirdziłam, że chyba mnie przeziębienie bierze! Piersi bolą, brzuch boli no i to plamienie jest bardzo rzadkie, przepraszam za opisy ale takie właśnie jest! Doradźcie co powinnam zrobić? Może jednak iść do gina jakiegoś po luteinkę? A może preztrwać to spokojnie i umówić się wcześniej do dr w Klinice?

            • Zamieszczone przez mala5_mi
              Słów mi brak poprostu – wczoraj miałam 14 dc czyli jak wszystkie znaki na niebie wskazują 2 dni po owu! A ja wczoraj po przytulanku zaczęłam plamić i to krwią przybrudzoną! Nic już z tego nie rozumiem! Owszem moją zmorą są plamienia (i tego nie rozumiem bo cytologia super, progesteron mam nawet ponad 40) ale te plamienia miewałam najwczęsniej 17-19 dc! Poprzednie kilka cykli miałam bez plamień bo brałam luteinę! Ostatni cykl już miałam takie 3 dni ale zaczęło się jednodniowe 19 dc a potem dwa dni 22 i 23 dc, a potem 26dc przyszła @! Kurcze nie chcę iść do zwykłego gina po luteinę, a może powinnam! Wizytę w nOvum u dr W mamy mieć dopiero jak wyniczki będziemy mieć i M przejdzie próbę leczenia! Mało tego, oboje podjęliśmy decyzję że jeśli leczenie nic nie da przez 3 m-ce to podchodzimy pod koniec roku do IMSI… Ale te plamienia mnie dobijają! boli mnie dół brzucha, ciągną jajniki, nie wiem nic o temp bo jak zmierzyłam sobie pod koniec @ to zobaczyłam 37,2 i stweirdziłam, że chyba mnie przeziębienie bierze! Piersi bolą, brzuch boli no i to plamienie jest bardzo rzadkie, przepraszam za opisy ale takie właśnie jest! Doradźcie co powinnam zrobić? Może jednak iść do gina jakiegoś po luteinkę? A może preztrwać to spokojnie i umówić się wcześniej do dr w Klinice?

              wiesz co, mnie sie ostatnio tez zdarzaly plamienia. czasem od @ do owu, czasem w okolicach owu… tez myslalam, ze to progesteron ale ktos mi powiedzial, ze to moze prolaktyna. kupilam castagnus, bralam przez 3 cykle i przeszlo! (podczas staran o Szymonka tez mialam za wysoka prolaktyne i bralam bromergon).
              aha, biore tez caly czas magnez+wapn+potas, to podobno tez reguluje cykle.
              nie wiem, jaka przyczyna moze byc u Ciebie, ale moze to tez prolaktyna?
              trzymaj sie

              • Dziękuję Natusia! Mam i troszkę luteinki i bromergonu… zobaczę do końca już ten cykl co się dalej będzie działo, a zaraz pod koniec @ pójdę po zaaaaapaaaaas luteinki (bo jak ją brałam to wszelkie dolegliwości same poznikały nic zero dziwnych plamień boleści i rozregulowań) i zastanowię się nad bromkiem:) Buzialek! A i wszystko wskazuje na to że jednak w piątek będziemy!

                • Mala ja bromka brałam do 4 miesiąca więc na pewno i Tobie nie zaszkodzi. U mnie dawka była pół tabl na noc a prolaktynka też była ok (wcześniej z nią walczyłam ale wygrałam 🙂 ). A Luteinka to chyba na drugą fazę cyklu bo to progesteron 🙂 Dobrze by było żebyś skonsultowała to z ginem, ja jestem przeciwniczką leczenia się samemu. Trzymaj się 🙂

                  • Zamieszczone przez mala5_mi
                    A i wszystko wskazuje na to że jednak w piątek będziemy!

                    u mnie tez na razie wyglada na to, ze moge podjechac:) kto jeszcze chetny na spotkanie?:)

                    • Melduję, że dziś dostaliśmy pierwszą szczepionkę Engerix B 🙂 Za tydzień druga a 12 lutego trzecia:) Jutro jedziemy z ostatnimi wynikiami M do Kliniki a oto one:
                      DHEA-S 278,00 (norma 80-560)
                      AFP 1,19 (norma 0-5).

                      Buzialek!

                      • no to mala5_mi widze ze u Ciebie również małymi kroczkami do przodu !!!! coraz bliżej….;) jak to w wątku bambamka napisane….:)

                        • oj tak, małymi kroczkami, ale ja wolałabym ogromnymi susami!

                          • Zamieszczone przez mala5_mi
                            oj tak, małymi kroczkami, ale ja wolałabym ogromnymi susami!

                            życzę ci więc stumilowych butów abyś nimi mogła susnąć jak najdalej 🙂
                            Mala5_mi – choć mało piszę to zawsze tu zaglądam jak tylko wchodzę na forum i mocno trzymam kciuki Jestem przekonana, że całkiem niedługo twoje marzenia się spełnią!
                            I specjalnie dla Ciebie – zgodnie z sugestią – mnóstwo ciążowych wirusków:
                            x milion !!! 🙂

                            • Zamieszczone przez Natusia
                              u mnie tez na razie wyglada na to, ze moge podjechac:) kto jeszcze chetny na spotkanie?:)

                              jednak mnie nie bedzie, Mlody chory:(

                              • MałaMi czyli do przodu
                                A ja podkarmię Cię jeszcze takimi mocno dojrzałymi wiruskami

                                • Zamieszczone przez Nerina
                                  MałaMi czyli do przodu
                                  A ja podkarmię Cię jeszcze takimi mocno dojrzałymi wiruskami

                                  matko jak ten czas leci-Ty juz za chwilkę sie rozpakujesz!!!

                                  • Cześć dziewczynki!

                                    W piątek byliśmy w nOvum, M zrobił zaległe badanie ASA, dowieźliśmy też wyniki pozostałych badań zleconych przez dr Wolskiego! Miał nam tylko receptę wypisać a ON… przyjął nas za darmo! Normalnie poprosił NAS między zapisanymi pacjentami i wytłumaczył co oznacza który wynik, co przepisze i na co ma działać konkretnie dany lek, jak może się czuć M oraz… za co Kofffam tego doktorka, że mamy teraz 2,5-3 miesiące i ON liczy na to że w tym czasie zajdę w ciążę a jak nie to powtórzymy co niektóre wyniki i podejdziemy do IUI bo jak powiedział “u Pana są te wyniki całkiem całkiem poza tym jest co wyregulować, liczę na poprawę, może nie 100% ale powinno wystarczyć na zaciążenie”… tak strasznie mi ulżyło… wiem, że to Pobożne pragnienia i Jego jako lekarza chęci, ale… Kochane on nas nie skreślił… wręcz zaznaczył, że o in vitro powinniśmy wogóle nie myśleć, a już napewno nie przez najblizsze pół roku, zapytał o szczepienia i bardzo się ucieszył, że już zaczęliśmy, mamy uważać teraz i przez miesiąc po dawce trzeciej, ale powiedział, że to raczej dla zasady że szczepienia powinny być przed ciążą a nie w trakcie:) W czwartek druga dawka! Mąż ma przepisane Agapurin, Tamoxifen 10 mg, Folik, Androvit oraz basen:) Wczoraj już byliśmy! Leki bierze już od soboty! Kolejna wizyta w nOvum wypadnie około 6-10 kwietnia, wtedy będą to dwie wizyty u dr Wolskiego i Wojewódzkiego zaraz po odebraniu wyników, bo to od nich zależeć będzie co dalej! 16 lutego Poradnia Genetyczna, a w lutym albo marcu zrobię p/c i odzwierzęce! Czekam cierpliwie, bo… ja doszłam do wniosku że uwielbiam swoje życie takie jakie jest… tzn pragniemy dziecka, bardzo bardzo, ale chcę i zrobię TO – do wizyt w nOvum będę cieszyć sie tym że jesteśmy sami i że wszystko mozemy robić bez ograniczeń… a potem:) ciąża cudowna ciąża wyczekana w taki lub inny sposób w klinice spełnionych marzeń! Jest poniedziałek a ja taka optymistka to dziwne! Ale Kochane tak czuję się od kilku dni!

                                    Żałuję tylko że nie trafiliśmy tam rok temu… ale przecież nic nie dzieje się bez przyczyny… widać nasza droga do dziecka ma być taka… A teraz zmykam na wypoczynek od myśli… Oczywiście zaglądać będę co jakiś czas, życzę WAM samych wspaniałości!
                                    Motylku spokoju w pięknej ciąży!
                                    Bambamku jak najmniej fisiowania w tak upragnionej w POLSCE ciąży! AQQ udanego crio – o Tobie teraz myślę non stop!
                                    Madlenex życzę ciąży szybciutko!
                                    Paszulko Tobie życzę decyzji o crio, zaraz po nartach!
                                    Bernerku i Sali spokoju spokoju i pięknych widoków na USG! Natusiu wpadki Kochana!
                                    Nerinko rozpakowania szybko i jak najmniej boleśnie:)
                                    Madziu oby Twoja ciąża była dalej spokojną!
                                    Haniu kciuki kciuki i kciuki raz jeszcze!
                                    Elinko, Ewuniu, Samuś i Kajuś samej radości z pociech!
                                    Ginginku TY wiesz… BUZIOLEK!
                                    Aneczko oby Twoja praca szybko przerwana została ciążą i to od razu bliźniaczą:)
                                    A TYM wszystkim, których nie wymieniłam (za co przepraszam) życzę wpadek wpadek jeszcze raz wpadek w cyklach które na pozór mogłyby być stracone:)
                                    Na razie Kochane, pomyślcie czasem o mnie!

                                    • mala mi, dzieki za zyczenie hihihi:)
                                      a Tobie zycze takiego optymizmu jak najwiecej, szybko mijajacego czasu no i udanej iui:)

                                      • Dziękuję za życzenia 🙂 Tobie życze tyle optymizmu już na zawsze!!! Wiele radości i cierpliwości no i oczywiście jakiejś słodkiej wpadeczki – pamiętaj że cuda się zdarzają!!!
                                        Pozdrowienia dla Twojego M 🙂

                                        • Mala cudnie, tak powiało optymizmem z Twojego postu, ze az dostałam dreszczy, pozytywnych oczywiecie, juz wiem kto przejał po mnie pałeczke
                                          Trzymam kciuki i…… Nic nie dzieje sie bez przyczyny… A Ty niebawem bedziesz duza jak wieloryb

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Czas na Naszą "krótką historię" w nOvum

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general