czy moje dziecko jest uzdolnione?

Poradźcie mi proszę, bo jako zakochana mama nie jestem obiektywna. Jak myślicie czy moja córcia jest uzdolniona sportowo, a jeśli tak to jak powinnam jej pomóc rozwijać te zdolności. Ale do rzeczy… moja Maja ma 4,5 roku i jak większośc dzieci w jej wieku bardzo lubi ruch. Jak miała 3,5 roku nauczyła się jeździć na 2 kółkach na rowerze, trochę wcześniej zaczęła jeździć na hulajnodze ( takiej zwykłej na 2 kółkach), a na wczasach z których niedawno wróciliśmy nauczyła się sama nurkować i pływać pod wodą. Ja nie pływam, a mąż słabo i nie chodzimy na basen w czasie roku. Pokazaliśmy jej tylko jak się rusza nogami i rękoma pływając żabką, a ona po chwili woła “mama zobacz co umiem” i dała nura pod wodę i popłynęła parę kroków. Przeżyłam szok i zachwyt nad moim dzieckiem. A może to jest normalne i dzieci mają takie zdolności, jak jest u Was???

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: czy moje dziecko jest uzdolnione?

  1. Zamieszczone przez ulaluki
    To fakt.
    A ile ma lat Twoje dziecko i jak bardzo odbiega od normy? (jeśli to nie tajemnica:))

    7 za niespełna 3 tygodnie.

    Rozwija się w normie intelektualnej, ale ma kłopot z grafomotoryką, koncentracją, jeszcze nie w pełni rozwinięta analizę i syntezę słuchową i opóźnienie mowy. Duża motoryka tez nieszczególna – niezgrabnie się rusza (czasem kojarzy mi się z niejaką Basią Shaw, uczennicą Ani z Zielonego Wzgórza, która nie potrafiła nigdzie dojść czegos nie przewracając 😉 ), choć np. na rowerze nauczyła się jeździć parę miesięcy przed ukończeniem 6 lat, więc wcześniej niż ja. Emocjonalnie jest dość dziecinna. Ja też byłam.

    • Zamieszczone przez ciapa
      Nie wiem czy go nie znasz, no ale może błysnę 😀
      Otóz meczylismy się z naszym młody ładne 2 lata z rowerem, była masa cudowania z kijami itd. rece po prostu juz opadały, młody się nie koncentrował, nie łapał równowagi
      Mój małż wyczyczytał jaka jest metodyka i sekret tkwi w tym, że dizciakowi odkreca sie pedały, siodełko ma bć ustawione tak aby obiema stopami dotykał ziemi. Nauka polega na tym, że dziecko samo odpycha się nogami i ma przejechać parę metrów, jak już się tak będzie bujał i będziesz czuła, że łapie równowagę można pedały przykrecić i jest duża szansa, że jak nasz po prostu pojedzie. Mikołaj brykał bez pedałów jakieś 2 tygodnie po kilkanaście minuł – patrzyli na nas na spacerze jak na wariatów, młody sie trochę buntował ale załapał, a już myślałam, że nigdy nie zaczai o co chodzi, także polecam 🙂

      U nas dobrym wstępem do roweru okazała się hulajnoga. W sumie zasada ta sama – wpierw nauczyć się otrzymywać równowagę na 2 kółkach.

      • Zamieszczone przez ciapa
        Nie wiem czy go nie znasz, no ale może błysnę 😀
        Otóz meczylismy się z naszym młody ładne 2 lata z rowerem, była masa cudowania z kijami itd. rece po prostu juz opadały, młody się nie koncentrował, nie łapał równowagi
        Mój małż wyczyczytał jaka jest metodyka i sekret tkwi w tym, że dizciakowi odkreca sie pedały, siodełko ma bć ustawione tak aby obiema stopami dotykał ziemi. Nauka polega na tym, że dziecko samo odpycha się nogami i ma przejechać parę metrów, jak już się tak będzie bujał i będziesz czuła, że łapie równowagę można pedały przykrecić i jest duża szansa, że jak nasz po prostu pojedzie. Mikołaj brykał bez pedałów jakieś 2 tygodnie po kilkanaście minuł – patrzyli na nas na spacerze jak na wariatów, młody sie trochę buntował ale załapał, a już myślałam, że nigdy nie zaczai o co chodzi, także polecam 🙂

        dokładnie tak. U nas był problem bo bartek miał ciut za duzy rowerek – nie dawał rady sie odpychac bo dotyka ziemi czubkami butów. Maż odkrecił pedały i go popychał – był napedem a Bartek miał tylko łapac równowage. jak przejechali kilka kółek to pozyczylismy ciut nizszy rowerek od sąsiadki. Bartek wsiadł i pojechał…..A potem dokrecilismy pedały do jego rowerka i juz nie był za duzy.
        Wczesniej tez 2 lata były podchody, kije sie łamały, on wył i histeryzował…. tragedia, juz myslałam ze sie nie nauczy. A tu poszło migiem

        • Zamieszczone przez aborka
          dokładnie tak. U nas był problem bo bartek miał ciut za duzy rowerek – nie dawał rady sie odpychac bo dotyka ziemi czubkami butów. Maż odkrecił pedały i go popychał – był napedem a Bartek miał tylko łapac równowage. jak przejechali kilka kółek to pozyczylismy ciut nizszy rowerek od sąsiadki. Bartek wsiadł i pojechał…..A potem dokrecilismy pedały do jego rowerka i juz nie był za duzy.
          Wczesniej tez 2 lata były podchody, kije sie łamały, on wył i histeryzował…. tragedia, juz myslałam ze sie nie nauczy. A tu poszło migiem

          Ja podobnie nauczylam tyle ze nie odkrecalam pedalow a znalazlam bardzo lagodna gorke z ktorej corka sobie zjezdzala trzymajac nogi po bokach i tak nauczyla sie utrzymywac rownowage.

          • A tzw. dzieci genialne?

            Jak myślicie – skąd się biorą?

            Jak poznać, że ma się w domu np. muzycznego geniusza?
            Daje się fortepian 1-rocznemu dziecku?
            Czy przypadkiem dwulatek od niechcenia podchodząc do instrumentu zagra symfonię? 🙂

            Tak mnie to ciekawi oczywiście abstrahując od moich dzieci, które oczywiście są GENIALNE :), ale GENIALNYCH TALENTÓW nie wykazują, na szczęście 😉

            • Przeczytalam watek
              Swietny ten pomysl z rowerkiem.
              Sprobuje
              Co do zdolnosci dzieci- gratuluje.
              Co do sportu. Mysle ze w zaleznosci jak jest uprawiany. Dla dziecka malego sportem jest bawienie sie w Malpim Gaju przez godzine dziennie. A czasami wyslilek wiekszy niz godzinny ” trening” sportowy.

              • Zamieszczone przez Bramkaa
                To jest prawda. Nasza corka nie czaila jezdzenia na dwoch kolkach, 4 lata, wszyscy dookola juz jezdzili, a ona nie. Wszystkie proby konczyly sie fiaskiem, za bardzo nie naciskalismy aby jej nie zniechecic. W koncu kupilismy “loopfiets” czyli rower bez pedalow, popychany nogami naszemu mlodszemu synkowi, ona na niego wsiadla i pojechala odpychajac sie nogami. Jeden dzien tak jezdzila a drugiego wsiadla na swoj rower z pedalami i pojechala. Polecam zatem rowery bez pedalow do cwiczenia rownowagi. 2,5-letni synek juz jezdzi na tym rowerze i dlugo potrafi utrzymac rownowage.

                Maciuś na takim rowerku jeździł cały ubiegły sezony, radził sobie świetnie.
                W tym roku również na niego wsiadł i łapał równowagę, zjeżdżał z górek, itd…
                Niestety nie przygotowało go to na dwa kółka.
                Rowerek z pedałami toleruje tylko na 4…
                Może w przyszłym roku sie odważy 😉

                Znasz odpowiedź na pytanie: czy moje dziecko jest uzdolnione?

                Dodaj komentarz

                Angina u dwulatka

                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                Czytaj dalej →

                Mozarella w ciąży

                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                Czytaj dalej →

                Ile kosztuje żłobek?

                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                Czytaj dalej →

                Dziewczyny po cc – dreny

                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                Czytaj dalej →

                Meskie imie miedzynarodowe.

                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                Czytaj dalej →

                Wielotorbielowatość nerek

                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                Czytaj dalej →

                Ruchome kolano

                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                Czytaj dalej →
                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                Logo
                Enable registration in settings - general