Bo zaczynam się pakować i mam dylemat. Mam koszulę taka na po porodzie ale co do porodu? T-shirt? Taki za pupę ale nie koszula(bo za dluga?)? Czy może coś dostanę na miejscu? No i czy Tata może sobie zabrać klapki-bo mi szkoda jak pomyśle że będzie się chłopina męczył w butach i tych potwornych ochraniaczach:-) Czekam na rady.
Pozdrawiam,
Dominika
9 odpowiedzi na pytanie: Czy na Starynkiewicza dają koszulę?
Re: Czy na Starynkiewicza dają koszulę?
Ciężko mi powiedzieć jak jest w tym szpitalu, ale z tego co wiem szpitale do porodu zwykle dają swoje koszule…potem możesz się przebrać w swoją…..A tatuś lepiej niech sobie weźmie wygodne zmienne obuwie bo w normalnym i tak go nie wpuszczą na porodówkę… Mój i do porodu i do późniejszych odwiedzin za każdym razem brał ze sobą laćki domowe, również dlatego, że ochraniacze targały się na jego wielgachnych glanach….. Poza tym pewnie będzie musiał kupić seksowne, szpitalne, zielone wdzianko…u mnie bez tego na oddział nie wpuszczali…..Jeżeli macie taką możliwość to kupcie sobie to wcześniej, bo kiedy my przyjechaliśmy rodzić w środku nocy, ja już leżałam na “stole” a mój dalej latał po szpitalu i szukał wdzianka
Re: Czy na Starynkiewicza dają koszulę?
Ja jestem z podkarpacia i nie dostalam koszuli chociaz mialam swoja ale po porodzie wygladalam koszmrnie cala zachlapana krwia i nikt mnie nie przebral w czysta koszule maz mi przywozil o 5 nad ranem.
Juz wiem:-)
Lepiej zabrać ze soba dwa duze t-shirty za pupe-do porodu i koszule tez ze dwie na po porodzie 🙂
Re: Czy na Starynkiewicza dają koszulę?
Ja rodziłam na Starynkiewicza 22 maja 2006 i nie dali mi koszuli do porodu. Na izbie przyjęć kazali mi założyć własną koszulę. Życzę powodzenia. Dorota z Julcią.
Re: Czy na Starynkiewicza dają koszulę?
ja do porodu miałam swoja koszulę raczej krótką.
Ewcia i Asieńka (4.03.2005)
Re: Czy na Starynkiewicza dają koszulę?
Ja przyjechałam na Starynkiewicza na KTG (nie byłam pewna, czy juz mnie zatrzymają do porodu) i koszuli własnej nie miałam, bo mąż dowiózł torbę juz w czasie porodu. Dostałam szpitalną, nieszczególnie urodziwą, ale mnie takie drobiazgi akurat zwisają 🙂
Kas
Ech…
Dla mnie to w sumie też nie istotne-to nie rewia mody:-) Ale z nudów się pakuję i przepakowuję…Dziś byłam na KTG i nic…:-( Dzis mam termin. Mam juz dosyć 🙂 Mam wrócić za dwa dni… Aha-no i sie powstrzymać bo nie ma miejsc… :-/
Re: Ech…
szpitalna koszula ma tę przewagę, że jak ją zabrudzisz, a stanie się to na pewno to nie Ty ją będziesz potem prała [oczka]
POwodzenia 🙂
Kas
Re: Ech…
Wiem wiem-ale ja sobie spakowałam dwa takie duze t-shirty. Będą szły na straty 😀
Pozdrawiam,
Dominika
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy na Starynkiewicza dają koszulę?