Czy odkładacie pieniądze dla swoich dzieci?
Wczoraj miałam wizyte Pana z Compensy Vienna Finanse i przedsatwił mi ofertę odkładania pieniędzy dla dzieci w formie funduszu inwestycyjnego, odkładam np.po 200zł a po 20 latach ze stopą zwrotu wychodzi niezła suma żeby pomóc dzieciom wejść w dorosłe życie. W sumie wtedfy takie pieniądze są tylko ich, ale ja decyduję ile mam dać do dyspozycji.
Jestem oczywiscie cała za tym zeby cos takiego rozpocząć.
Jednak chcuiała Was zapytać czy Wy odkaladcie pieniądze na takie fundusze i w jakich firmach ubezp., bankach?
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Najlepsze aplikacje edukacyjne dla dzieci w wieku 6-8 lat. TOP 6 polecanych programów do nauki, rozwoju i kreatywnej zabawy
Te gry mają sens. 6 wartościowych aplikacji dla dzieci, które przetestowałyśmy z córką
Strój galowy do szkoły. Jak powinien wyglądać ubiór na specjalne okazje?
Przecieki matura 2024. Te zadania na pewno pojawią się na egzaminie!
Jak obliczyć średnią na koniec roku i na semestr? Niektórzy popełniają prosty błąd
- Rodzice.pl
- Forum
- NA KAŻDY TEMAT
- Tematy, których nie znalazłam w forum
- Czy odkładacie pieniądze dla swoich dzieci?
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Czy odkładacie pieniądze dla swoich dzieci?
To ja się podpiszę pod Krecikiem i Usianką… czarna d… jeśli chodzi o finanse… Mysia i tak dostanie wszystko po nas… póki co jest też jedyną wnuczką itp…
W fundusze nie wierzę, brat też miał książeczkę mieszkaniową
Nie mniej jak dojdę do jakiejś kasy to chętnie w coś zainwestuję ale w taki fundusz a w lokaty itp. Póki co inwestuję w dziecko 😉 Bardziej logiczne mi się wydaje w naszej sytuacji finansowej
nie
syn po nas odziedziczy to i owo
a jakby nie daj Boze cos stalo sie nam obojgu, to jestem pewna, ze dostanie takze wszelkie mozliwe oparcie w naszych bliskich
do funduszy itp. jakos nie mam zaufania
Tak
Ale..
Nie mam zaufaia do funduszy.
Odkładamy na konto lub inwestujemy wg własnego uznania.
POdobną sytuację miałam w rodzinie. Wiadomo, że to przede wszystkim “dzięki” gigantycznej inflacji w latach 80tych i nikt się takiej inflacji nie spodziewa w najbliższym czasie. Mimo wszystko wolę sama trochę odłożyć, sama zainwestować i sama mieć kontrolę nad tym co zaoszczędzę 🙂
nie i nie zamierzam
tak samo myślę
nie mam zamiaru dzieci wyręczać i wszystko im pod nos podsuwać – dostaną bazę najlepszą, na jaką będzie nas stać – tj. solidne wykształcenie i nasze wsparcie (duchowe przede wszystkim ;)).
Mieszkania nie zamierzam im kupować, niech sobie radzą same.
Nie neguje Twojej decyzji ale jesli bedzie mnie stac to kupie J mieszkanie czy co tam bedzie potrzebował 🙂
O ile bedzie mieszkał w naszym kraju.
Poniewaz, niestety tu zycie nie jest normalne i tu aby zyc trzeba miec wsparcie.
Bez niego jest bardzo, bardzo ciezko.
Wiem to po sobie.
Wsparcie duchowe jak najbardziej, podstawa lecz własnie razem z tym wsparciem jesli to mozliwe moim zdaniem mozna bezpiecznie pójsc z pomoca materialna.
Na zdrowych zasadach ale te podyktuje zycie.
Jak zwykle.
a ja nie jestem przekonana, po drodze do dorosłosci naszych dzieci może przytrafić się np dewaluacja złotówki i…. dupa sałata, z 200zł robi się 2 grosze….. jak to miało miejsce kilkanaście lat do tyłu :)… nie odkładam, jakoś to będzie 🙂
Pozdrówki 🙂
odkładamy w ING BSK
Nie ufam funduszom, lokatom, itp. i nie lubię gdy ktoś inny decyduje w co i jak zainwestować moje pieniądze.
Inwestujemy w nieruchomości i ziemię. Tak inwestowali moi Rodzice i dzieki Nim w taki sposób inwestować/ zarabiać mogę ja i moje Siostry. Tym bardziej, ze w chwili obecnej ceny mieszkań (w Trójmieście bynajmniej) są ofertowym rajem dla kupujacych.
Jak dotąd ten sposób pozytkowania pieniedzy przynosi nam same zyski i chociaż problem finansowego bytu dziecka nie spędza mi snu z powiek.
Mąż załozył zaraz po urodzeniu Córci jakieś dwa fundusze w Commercialu i Scandi, ale jakoś nie wierze w ich zyskownośc za lat naście.
mi nikt nic nie dał… Ani mieszkania… A co do wykształcenia też nie było łatwo…po szkole średniej musiałam iść do pracy by pomagać mamie wiec studia dzienne odpadały a wieczorowe niestety w wawie majątek. Tyraliśmy z mężem po 13 godzin dziennie by nas było stać na życie, na studia, na kredyt na mieszkanie ! Teraz gdy mamy po trzydzieści pare lat, własne duże mieszkanie i co? nic…kredyt na 30 lat, zero wspólnych wakacji – bo ciągle tyrka albo szkoła, nawet na własne wesele musieliśmy odkładać bo rodziny nie było stać by nam pomóc i dołożyć… Nie chce by moje dzieci tak dorastały. Chcę im zabezpieczyć przyszłość. Oczywiście nie fundę im gwiazdki z nieba bo nie o to chodzi,ale chcę mieć pewność ze jak moje dziewczynki bedą chciały stiudiować dziennie to im pomogę i nie będą musiały w mcdonaldzie dorabiać.
ja bym bardzo chciała cokolwiek odłożyć ale jakos nigdy nie zostaje kasy zeby to zrobic
wydajemy na bieżące potrzeby
podpisze sie
nam bardzo pomogla mama, bez jej pomocy zyloby nam sie zdecydowanie trudniej
i bardzo jej jestesmy za to wdzieczni
(o wsparciu duchowym nawet nie wspomne, bo jak napisalas, to podstawa – i tego bylo i jest bardzo duzo)
mam nadzieje, ze bede w stanie pomoc mojemu dziecku i tak i tak
a co do dania wedki, a nie (tylko) ryby, to dla mnie rzecz oczywista 🙂
kolejna podstawa 😉
Hej Kochana Olivko 🙂 i bardzo madrze robicie 😉
Dokładnie maj grunt to dobre podstawy 🙂
Nie wierzę w fundusze oraz żywię awersję do towarzystw ubepieczniowych.
Z inwestycji udało nam się kupić po okazyjnej cenie mieszkanie, które teraz wynajmujemy.
To zabezpieczenie dla dzieci.
+ wspomniana wczesniej solidna edukacja.
Damy dziewczynom działki budowlane położone w dobrym punkcie.Zrobia z nimi co zechca, sprzedadza, będą sie budowac… Nie wiem, ale mysle, ze to stabilniejsze niz jakiegolwiek fundusze
I jeszcze: mnie po wycofaniu się z Commercial Union (wpłacałam składki przez 4 lata) udało się po mało przyjemnych bojach i trudach odzyskać jedynie część tych pieniędzy. No ale należało się z tym liczyć. W każdym razie wyleczyłam się z towarzystw skutecznie.
Co do urobku z książeczki mieszkaniowej, na którą moi rodzice sumiennie wpłacali, to profitu było z tego tyle co kot napłakał.
W konsekwencji zaczęłam liczyć na siebie…
Tak, założyliśmy konto w banku i odkładamy co miesiąc. Są to różne sumy w żależności jakie wydatki i przychody mamy w miesiącu, ale systematycznie wpłacamy. Ja niestety od nikogo nie dostałam ani grosza, aktalnie mam kłopoty finansowe i z tej przyczyny, aby moje dziecko miało łatwiejszy start zdecydowałam się na takie rozwiązanie.
Nas nie stać na działki… Nawet na kawałek, więc muszę odkładać ( ciułać ) co miesiąc…Lepsze to niż nic..
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy odkładacie pieniądze dla swoich dzieci?