Czy są już kwietniówki?

Witam Was dziewczyny. Tydzień temu dowiedziałam się,że jestem w ciąży. Okres miałam 2 lipca, więc termin wyliczyłam sobie na 9 kwietnia ( do lekarza idę 16 sierpnia). To moja druga ciąża. Mam już prawie czteroletnią córcię. O dzidzię staraliśmy około roku więc tym bardziej jestem szczęśliwa, że wreszcie się udało. Pozdrawiam.

Strona 10 odpowiedzi na pytanie: Czy są już kwietniówki?

  1. Re: poniedziałek 🙂

    Wiesz co…
    z tym Twoim zdjęciem to radziłabym wynieść się z onetu :///
    ten link do zdjęcia nie jest prawidłowy, a gdy wejdzie się na stronę obrazka, nie można samego adresu zdjęcia wybrać z menu prawego przycisku myszy… nie wiem czy jasno to napisałam ale może warto spróbować na przykład na [Zobacz stronę] załozyć konto i umieścić tam fotki? nie trzeba nic płacić i nie ograniczają ilości i wielkości zdjęć 🙂 Ja wszystkie swoje zdjęcia tam trzymam i jeszcze podobny problem mi się nie przydarzył 🙂
    Wszystko dalej chyba robisz dobrze, ale jak COŚ – zapraszam na priv

    • WIEKI CAŁE!!

      dzięki dziewczyny za rady ze zdjęciem – chciałam się dodstosować od razu – ale FORUM!
      No własnie – macie wrażenie że trwało to wieki całe – nie otwieranie się praktycznie niczego??
      Bo teraz chyba działa? Co?
      Już sama nie wiem…

      Aga&Kuba 7.I.05

      a to nowy człowiek w 12 tygodniu (…może w końcu się uda :-)…

      • Re: WIEKI CAŁE!!

        No bardzo miły akcent po tylu dniach nie działania forum. Tak tez mam wrazenie ze trwało to wieki całe, ale tutaj to normalne.
        U mnie przez ten czas nic sie niezmieniło oprocz tygodni ciazy. Czuje sie ok chodze do pracy i czekam na wizyte u ginka a takze na usg polowkowe. Poza tym mały sie wierci co uwazam za najlepsze w ciazy.
        Pozdrawiam i mam nadzieje ze forum troche pochodzi.

        Alina i Klaudia 23.02.1999

        • Re: WIEKI CAŁE!!

          Wreszcie działa forum. Hurrrraaaa!
          Ja miałam ostatnio mega katar. Przeleżałam 3 dni w łóżku. Nic nie widziałam na oczy, bolała mnie głowa i kuło w uszach. Kiedyś brałam ferweks i było znośnie a teraz bez leków myślałam, że się wykończę. Brzusio rośnie i czuję już ruchy maluszka. Powiedziałam córci o ciąży i mała przyjęła to fantastycznie. Przytula brzuszek i całuje dzidziusia. Przykrywa mnie po brzuchu by dzidzia nie zmarzła i każe mi uważać żebym gdzieś się nie udeżyła bo dzidzie będzie bolało. To jest takie słodkie i rozczulające. Moja kochana córeczka. Mąż spekuluje, że teraz będzie syn. Jak miała urodzić się Wiktoria to miał przeczucie,że będzie baba i tak też się stało. Ciekawe czy i tym razem trafi?
          Ja po ostatniej wizycie u ginki mam zalecone picie mnóstwa piguł, czyli witaminki plus dodatkowo żelazo dwa razy i magnez bo mi coś serducho waliło popołudniami. Morfologia też nieciekawa. Hemoglobina tylko 10,8. Piję sok z buraków, archewki i jabłka bo podobno buraczany soczek super na krew działa.
          Mam nadzieję, że forum podziała jeszcze trochę bo strasznie mi było do was tęskno. Trzymajcie się cieplutko. Pa

          • Re: WSTYD !!!!!!!!!!!

            Masz rację wstyd. U mnie to wszytsko z powodu totalnego braku czasu. Czeka nas przeprowadzka i wszystko ja urządzam i nadzoruję także mam urwanie głowy. Jednak dzisiaj jestem już bardzo szczęśliwa bo mam wolne a od jutra już idę na L4 i koniec z pracą na rok. Będę miała czas na zaglądanie i pisanie na forum oraz na mnóstwo innych rzeczy. Przede wszystkim chcę więcej czasu poświęcić Adasiowi bo ostatnio był bardzo zaniedbany przez zapracowaną mamę. A co z ciążą? Wszytko chyba dobrze. Faktycznie mdłości juz prawie odeszły, czuję pierwsze ruchy, mam więcej energii. Przytyłam 2kg ale brzuszek mam już całkiem spory. Chodze w spodniach ciążowych. To tyle w sumie i w wielkim skrócie. Jutro ide na badania i do lekarza to dam znać co słychać. Obiecuję.

            • Re: Czy są już kwietniówki?

              W koncu dziala forum
              U nas bez zmian dalej mnie mdli i ciagle biore tabletki przeciwwymiotne.
              W poniedzialek ide do gina to zdam relacje.
              Brzuszek mi rosnie bardzo szybko, duzo szybciej niz z Claudia i dziewczyny nie wiem czemu zaczynam bac sie porodu. W pierwszej ciazy takiego strachu nie mialam, a teraz strasznie. Wy tez tak mmacie?

              Asia i Claudia 14 marzec 2003

              • Re: Czy są już kwietniówki?

                CZEŚĆ!!!!!!!

                Ja to nawet nie próbowałam wchodzic na forum, taka juz byłam zrezygnowana. A tu niespodzianka HURRRRRRRRRAAAAA!!!

                U mnie wiele sie wydarzyło przez ten czas, byłam przeziebiona mocno, ale jakos na czosnku, miodzie i cebuli dałam radę. Ciągle mam problemy żołądkowe, boli mnie brzuch żoładek. Od jakiegoś czasu nie jem pieczonego i słodyczy unikam ale to jakos nie pomaga a jeszcze znalazłam cos okropnego w mące pisałam o tym gdzie indziej i teraz sobie pozwole skopiować (leniwa jestem straaaasznie)
                “Dziewczyny, robię sobie dziś rano zupę dla Mateusz rosołek z lanymi kluskami. Wbijam sobie jajeczko do filiżanki, sięgam po mąkę, biorę 1 łyżkę a tam w torebce mignęło mi coś ciemnego. Zaglądam, wyciągam łyżeczką i oczom nie wierzę. Normalnie MYSZ, a dokładnie takie ususzone dziecię myszy. Słabo mi sie normalnie zrobiło. Przeszłam po całym domu, bo oczom nie wierzyłam i to jest naprawdę mała mysz. Już sie wcale nie dziwę tej mojej “grypie” żołądkowej, jak taka mąkę jadłam. Dodam tylko, że to końcówka torebki i większość juz zjedliśmy. Jutro idę do sanepidu. Zdjęcia zrobiłam. A mąka to Tortowa z Zamojskich Zakładów Zbożowych. Data ważności 19.02.2008 Partia L-86/6. ” I co WY na to???/
                Byłam w Sanepidzie, ale nic mi nie powiedzieli, bo oni nie mają labolatorium (powiatowy Sanepid) i dopiero musza do Krakowa wysyłać. tak więc czekam na jakies wiadomości od nich. Pani powiedziała tylko tyle, że raczej nie powinno to nam zaszkodzić bo przcież surowej mąki sie nie. W sumie prawda, ale niesmak pozostaje…. A może te bóle żoładka to za sprawa “ulepszonej” maki????

                A tak poza tym to ide dzis do Ginki i nie moge sie doczekac bo mam jakis taki niepokój czy wszystko jest OK. WYniki morfologi taz troche odstaja od normy. I przytyłam chyba za dużo. W ciążowych jeszcze nie chodzę, bo jakos tak mi głupio ale pewnie już nie długo nie będę miała wyjścia…

                Pozdrawiam Was gorąco i odezwę siepo wizycie. Pa pa pa

                Aga & Mati &

                • Re: Czy są już kwietniówki?

                  No super z ta mąką!!!!!!!Oby nic w niej poza wkładka nie było. Dlaczego ci gupio chodzic w ciążowych ciuchach ja mam dopiero 15 tc i juz chodze bo sie w nic nie mieszczę !!!!!!!

                  • Re: Czy są już kwietniówki?

                    Jakoś mi się wydaje, że mam taki wielki brzuch a to dopiero początek piątego miesiąca i taki brzuchol jak w siódmym. A jeszcze sprawa pracy, wiesz jak dostałam prace to nie wiedziałam że jestem w ciąży, inaczej zostałabym tam gdzie byłam i jakoś tak mi głupio że pracuję dopiero cztery miesiące a jestem w piątym m-cu w ciązy. Niby nikt nie daje mi odczuć, że jakoś głupio wyszło, ale jakoś mi tak z tym dziwnie. Teraz Baaardzo cieszę sie z tej ciąży, wszystko sie układa super, ale na początku nie do końca tak było…..

                    Aga & Mati &

                    • Re: Czy są już kwietniówki?

                      Rozumiem ale nie męcz sie za długo w obcisłych spodniach bo szkoda ciebie i maluszka

                      • Re: Czy są już kwietniówki?

                        nie no tak źle nie jest Ja jestem wygodnicka i jakby mi było nie wygodnie to bym nawet w dresie chodziła, żeby mnie tylko nie cisło…..

                        Aga & Mati &

                        • Re: Czy są już kwietniówki?

                          To moja druga ciąża i też się boję porodu i wszystkiego co może stać się po drodze. Ja panikuję nawet jak mnie coś zakuje w boku lub w dole brzucha. Raz wieczorem miałam nawet jakieś skurcze ale nie bolące. W środę idę do ginki to się wypytam.
                          Agula ciąży i tak nie ukryjesz, szczególnie jak piszesz, że masz duży brzusio. Tak więc prezentuj go dumnie i noś to w czym czujesz się dobrze i wygodnie. A ludzie zawsze coś tam o nas myślą. Raz żle raz dobrz,e a więc olej to i ciesz się ślicznym brzuchalkiem.
                          Ja dzisiaj też kupiłam spodnie ciążowe bo juz w nic się nie mieściłam, a teraz to pełna wygoda.
                          Ale już późno. Zmykam lulu. Piszcie mamusie co tam u was.

                          • Re: Czy są już kwietniówki?

                            Witam kwietniłówki 🙂
                            U mnie brzusio rosnie pomalutku i tak mi jakos dziwnie bo z corcia juz o tym czasie mialam wielgachny. Nadal chodze w swoich ciuchach i planuje zmiane garderoby gdzies w grudniu chyba. Czuje sie dobrze ale po stracie 3 ciaz tez mam obsesje jak mni9e cos zakłuje zaboli. Ale wiem ze az tak nie moge sie denerowowac bo bym oszlala do porodu. A tego sie nie boje wcale wrecz przeciwnie wierze w to ze bedzie tak samo wspanialym wydarzeniem jakim byl za pierwszym razem.
                            Poza tym coz u mnie chyba nic nowego do pracy chodze bo czuje sie ok. Do ginka 20-go a na usg 27. Wtedy nagram sobie plytke z badania na pamiatkę. Mam nadzieje ze wszystko bedzie ok.
                            Pozdrawiam kwietniowe mamusie w ten cholernie zimny sobotni poranek, ktory spedzam w pracy.

                            Alina i Klaudia 23.02.1999

                            • Re: Moje USG 14 tc

                              Cudne Maleństwo:)

                              Mateuszek 19.04.2005 Mikołajek 03.07.2007

                              • Re: Czy są już kwietniówki?

                                A ja już po wizycie u ginki. W sumie wszystko w porządku, morfologia tylko nie za dobra, anemii jeszcze nie ma ale… Dostałam żelazo mam brać dwa razy dziennie i na następną wizytę powtórka morfologi. Miałam tez robioną cytologię, wyniki za miesiąc. Widziałam dzidzię, strasznie ruchliwa kruszynka, tak wywijała nogami, że nie dało się rady zbadać Kto To jest. w grudniu planuję USG 3D, więc pewnie wtedy sie dowiemy. Poza tym wszystko super.
                                Dziewczyny czy Wam też czas tak szybko leci???? Mnie okropnie, tydzień za tygodniem. Już prawie grudzień, a tak niedawno był sierpień…. Nie obejrzymy się a już będziemy trzymać nasze szkraby w ramionach. Super no nie??

                                Aga & Mati &

                                • Re: Czy są już kwietniówki?

                                  Hej Agula ciesze sie ze na wizycie ok i ze maluszek tak szaleje 🙂 to swiadczy o jego zdrówku. Ja musze niestety jeszcze troche do wizyty poczekac a na usg niestety tez.
                                  Co do upływu czasu mam dokladnie takie samo odczucie. Czas od wizyty do wizty leci jak szalony a przeciez on sa co 4 tyg. Tak jak piszesz nie dawno był sierpien oczekiwanie czy @ pojawi sie czy nie wynik testu a tu juz ruchy malenstwa, pierwsze fotki itd. Ja mam nadzieje ze maly pokaze co ma miedzy nozkami jak pojde na usg bo z corcia nie udało sie podgladanie do samego porodu. Dopiero wtedy poznalismy płec. 🙂 Licze na syneczka tym razem.
                                  Pozdrawiam i dzieki za wiesci.

                                  Alina i Klaudia 23.02.1999

                                  • Re: Czy są już kwietniówki?

                                    Oj leci ten czas leci. Już zaraz u mnie 5 miesiąc a pamiętam jakby wczoraj był 5 tydzień ciąży.
                                    Byliśmy z mężem w piątek na zakupach i wiecie co?-na stoisku z zabawkami oglądał samochody. Albo czuje,że to syn albo poprostu bardzo tego chce. Ale mówi,że płeć mu obojętna aby dzidzia zdrowa była.

                                    • trochę moich przemyśleń…

                                      Cześć, dawno tu nie zaglądałam bo od czasu jak poszłam na L4 wiele się dzieje. Właśnie dziś w nocy wróciłam z konferencji Fundacji Rodzić po Ludzku- z Warszawy i właśnie o tym chciałam Wam napisać. Niby jeden kraj, jedne standarty ale wystarczy 300 km różnicy między miastami i zupełnie inne poglądy na temat rodzenia. Ja jestem po dwóch cięciach cesarskich więc u mnie w Poznaniu już od razu postawiono na mnie krzyżyk z trzecim cc. a napiszę tylko, że moim marzeniem, jak narazie niespełnionym jest rodzić naturalnie- jednak moje dzieci się uparły. Pogodziłam sie z tym faktem. ale oto wczoraj dowiedziałam się, że w Warszawie nie dośc, że są kobiety które po dwóch cc rodzą naturalnie to jeszcze do wody! w moim szpitalu nie ma mowy o porodzie do wody po jednym cc a co dopiero po dwóch!
                                      jak bardzo przyko zrobiło mi się, że w moim mieście tak nie jest i gdyby to było łatwiejsze uwierzcie na czas porodu przeniosłabym się do stolicy- aby móc przeżyć tę piękną chwilę świadomie, tak jak o tym zawsze marzyłam… to tylko kilka moich myśli. mam nadzieję, że nikt nie usnął.

                                      Iza, Maksymilian 09.2002, Mateusz 05.2006 i kwietniowe M

                                      • Re: trochę moich przemyśleń…

                                        To prawda są różnice. Ja dziś dowiedziałam się na wizycie, że mam krótką szyjkę i jak zapytałam o pessar to lekarka powiedziała,że w naszym regionie się tego nie robi tylko zakłada szew. Osłupiałam. Narazie jeszcze nie wiadomo czy będzie potrzebny. Mam łykać nospę a za dwa tygodnie na usg i się okaże co dalej. Mam się nie przemęczać.
                                        Ja drugi raz tak jak za pierwszym też bym chciała rodzić naturalnie i nie wyobrażam sobie inaczej więc doskonale cię rozumiem.

                                        • Re: trochę moich przemyśleń…

                                          podczytuje Was troszkę 😉
                                          i z tego co wiem w szpitalu gdzie ja będę rodzic też zakładają tylko szwy, co szpital to inny obyczaj

                                          Alina, Aniołek, Nikodem i….

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Czy są już kwietniówki?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general