Czy szczepić?

Czy szczepicie swoje dzieci na rotawirusy i pneumokoki?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Czy szczepić?

  1. Zamieszczone przez mloda
    To dlaczego u nas na pneumokoki nie jest w szczepieniach obowiązkowych i bezpłatnych??

    A może odpowiedź jest prostsza, może dlatego, że nie ma u nas takiego zagrożenia daną chorobą jak w krajach w których jest refundacja?

    • Zamieszczone przez mloda
      No właśnie jesteśmy 100 lat za murzynami:( Za wszystko trzeba płacić.

      Zastanawiam się, czy trwała by ta rozmowa na temat słuszności podawania szczepionek gdyby nie te wielkie kwoty, które trzeba za nie zaplacić. Czy przybyło by zwolenników szczepienia gdyby były one refundowane?

      • Zamieszczone przez HaKami
        Zastanawiam się, czy trwała by ta rozmowa na temat słuszności podawania szczepionek gdyby nie te wielkie kwoty, które trzeba za nie zaplacić. Czy przybyło by zwolenników szczepienia gdyby były one refundowane?

        Zawsze można zrobić ankietę

        W moim mieście wdrożono program darmowych szczepień przeciw wirusowi HPV(koszt ok 1.5tyś zł) – tłumów nie ma

        W firmie mam okazję do kilku ładnych lat szczepić się na grypę – z roku na coraz mniej chętnych, w zeszłym roku ok 35%

        • Zamieszczone przez HaKami
          Zastanawiam się, czy trwała by ta rozmowa na temat słuszności podawania szczepionek gdyby nie te wielkie kwoty, które trzeba za nie zaplacić. Czy przybyło by zwolenników szczepienia gdyby były one refundowane?

          to jest bardzo dobre pytanie

          wydaje mi sie, ze cena jest jednak argumentem poteznej wagi dla wielu osob

          osobiscie moge powiedziec, ze na szczepionki mnie stac, nie nadwyrezylyby jakos intensywnie mojego budzetu, choc pewnie tez nie przeszlyby bez echa

          a jednak nie szczepie

          moje dzieci sa szczepione wedle duzo ubozszego kalendarza niz ten rekomendowany w polsce

          adam zostal na moja prosbe zaszczepiony na gruzlice, choc w slowenii tej szczepionki sie od dawna nie podaje (nie chroni przed zarazeniem, lagodzi ewentualne objawy, przy czym gruzlica jako tako nie pojawia sie specjalnie czesto, wiec po co w ogole szczepic?)
          poza tym 4 dawki infarnrixu i priorix
          nic wiecej
          alek dokladnie to samo, minus gruzlica (kiedy sie urodzil, ta szczepionka juz w ogole nie byla dostepna w slowenii)

          i wracam do tego samego: mnie przekonaly argument dwoch lekarzy, ktorzy znaja moje dzieci i wiedza, ze maja spora odpornosc, rzadko choruja i ich zdaniem szczepienie przeciwko czemukolwiek jest tylko niekoniecznie uzasadnionym obciazeniem dla organizmu (do argumentu o ewentualnych powiklaniach nie doszlam nawet w naszej dyskusji)

          ale, jak juz wczesniej wspominalam, nabywanie tej odpornosci to jest caly proces, nad ktorym pracuje odkad chlopaki pojawily sie na swiecie

          • Zamieszczone przez Iwona07
            Czy szczepicie swoje dzieci na rotawirusy i pneumokoki?

            rotawirusy nie szczepiłam – przeszliśmy już chyba z 5 razy, w tym jeden taki hardcorowy, młodszy przywlekł ze szpitala – tu mieliśmy ostrą jazdę, w pozostałych przypadkach do przeżycia;
            ostatnio już właściwie nie łapią rota albo przechodzą bardzo łagodnie – ten pierwszy w życiu starszej to wymioty co 15 min przez całą noc, każdy następny był lżejszy (tego szpitalnego wyłączając) – także mamy naturalne zdobywanie odporności 😉

            pneumo i meningo: starszą szczepiłam przed żłobkiem jak miała 2 lata, z młodszym czekałam, aż 2 lata skończy, żeby mniej dawek podać -byłam jeszcze jesienią zdecydowana na szczepionkę, bo co chwila łapał infekcje i ciężko przechodził, z bardzo wysokim crp i zawsze się antybiotykiem kończyło. 2 lata skończył w marcu, ale jakoś jeszcze do przychodni nie trafiliśmy 😉 – od stycznia bowiem obie sztuki zdrowe, żadnych chorób, więc może po prostu wyrobiła mu się odporność…? Cały czas chodzą do żłobka i przedszkola. Poczekam jeszcze i pewnie skończy się tym, że nie zaszczepię. W tej chwili nie widzę powodu.

            • Zamieszczone przez ania_st
              Zawsze można zrobić ankietę

              W moim mieście wdrożono program darmowych szczepień przeciw wirusowi HPV(koszt ok 1.5tyś zł) – tłumów nie ma

              W firmie mam okazję do kilku ładnych lat szczepić się na grypę – z roku na coraz mniej chętnych, w zeszłym roku ok 35%

              Miałam na myśli szczepionki dla dzieci. HPV to chyba od 13-ego roku życia i ta akcja zbyt słabo była propagowana. Jeśl chodzi o grypę, to tak jak wcześniej pisałam. Szczepionkę się tworzy zanim jest epidemia grypy i nie wiadomo do końca czy trafi się w szczep. Dorośli nie lubią być kłuci

              • Zamieszczone przez kantalupa
                to jest bardzo dobre pytanie

                wydaje mi sie, ze cena jest jednak argumentem poteznej wagi dla wielu osob

                osobiscie moge powiedziec, ze na szczepionki mnie stac, nie nadwyrezylyby jakos intensywnie mojego budzetu, choc pewnie tez nie przeszlyby bez echa

                a jednak nie szczepie

                moje dzieci sa szczepione wedle duzo ubozszego kalendarza niz ten rekomendowany w polsce

                adam zostal na moja prosbe zaszczepiony na gruzlice, choc w slowenii tej szczepionki sie od dawna nie podaje (nie chroni przed zarazeniem, lagodzi ewentualne objawy, przy czym gruzlica jako tako nie pojawia sie specjalnie czesto, wiec po co w ogole szczepic?)
                poza tym 4 dawki infarnrixu i priorix
                nic wiecej
                alek dokladnie to samo, minus gruzlica (kiedy sie urodzil, ta szczepionka juz w ogole nie byla dostepna w slowenii)

                i wracam do tego samego: mnie przekonaly argument dwoch lekarzy, ktorzy znaja moje dzieci i wiedza, ze maja spora odpornosc, rzadko choruja i ich zdaniem szczepienie przeciwko czemukolwiek jest tylko niekoniecznie uzasadnionym obciazeniem dla organizmu (do argumentu o ewentualnych powiklaniach nie doszlam nawet w naszej dyskusji)

                ale, jak juz wczesniej wspominalam, nabywanie tej odpornosci to jest caly proces, nad ktorym pracuje odkad chlopaki pojawily sie na swiecie

                Zgodzę się z Tobą, że odporność wrodzona i nabyta dzieciaka to podstawa. Ale większość tych szczepień trzeba wykonać w ciągu pierwszego półrocza życia dziecka, więc trudno jest stwierdzić czy dzieciak ma wyższą czy niższą odporność

                • czesc ja zaszczepilam na rota

                  • Zamieszczone przez HaKami
                    Zgodzę się z Tobą, że odporność wrodzona i nabyta dzieciaka to podstawa. Ale większość tych szczepień trzeba wykonać w ciągu pierwszego półrocza życia dziecka, więc trudno jest stwierdzić czy dzieciak ma wyższą czy niższą odporność

                    moje maja wyzsza wyrobiona
                    teraz Wiktoria rzygala jak kot po agrescie (czwarek w nocy + piatek), pediatra rzekla rota, leon nie zlapal – wiktoria poltorej doby miala i
                    zdrowi

                    • Zamieszczone przez szpilki
                      moje maja wyzsza wyrobiona
                      teraz Wiktoria rzygala jak kot po agrescie (czwarek w nocy + piatek), pediatra rzekla rota, leon nie zlapal – wiktoria poltorej doby miala i
                      zdrowi

                      To łaskawie się choróbsko obeszło z Twoimi dziećmi. U mnie rota trwał prawie 2 tygodnie. Intensywnego haftowania i rozwolnienia tydzień. Dzień i noc co 15 min. Istny koszmar! Mały miał pół roczku i jak się obesrał, to miał kupę nawet na włosach a ściany przy łóżeczku całe obrzygane, od sufitu po podłogę Biedni wtedy byłi:( A ja umordowana bo nie dość że całe noce czuwałam żeby się nie zachłysnęli rzygowinami, to karmiłam malego jeszcze piersią ale to była taka robota głupiego, bo co się najadł to wyhaftował I nie zapomnę tej tony prania, ubranek, pościeli…..

                      • przy pierwszym rota wiktorii wyladowalysmy w szpitalu na 3 dni.
                        ale tez nie wspominam tego jako jakiegos koszmaru. miala 9 m-cy wtedy

                        • Zamieszczone przez HaKami
                          Miałam na myśli szczepionki dla dzieci. HPV to chyba od 13-ego roku życia i ta akcja zbyt słabo była propagowana.

                          Akcja jak najbardziej dla dzieci, starszych ale dzieci, mocno nagłaśniana, miasto się nią chwali przy każdej okazji, rodzic każdej dziewczynki uprawnionej do wzięcia udziału w programie dostaje informacje, aby wziąć udział w programie konieczna pisemna zgoda opiekunów.

                          U mnie koszty nie były kryterium decyzyjnym przy szczepieniu dzieci

                          • Zamieszczone przez HaKami
                            To łaskawie się choróbsko obeszło z Twoimi dziećmi.

                            Lagodnie, bo domyślam się, że kolejne.

                            My nie szczepiliśmy na rota, chyba sie juz uodpornili, taką mam nadzieję.(po conajmniej 6 krotnych jelitówkach)
                            Konrad najgorzej znosi, jest bardziej chorowity, mimo ze karmiony piersią najdłużej.

                            • Zamieszczone przez szpilki
                              moje maja wyzsza wyrobiona
                              teraz Wiktoria rzygala jak kot po agrescie (czwarek w nocy + piatek), pediatra rzekla rota, leon nie zlapal – wiktoria poltorej doby miala i
                              zdrowi

                              Badania lieliście na rota?
                              Może jej cos zaszkodziło?

                              • Zamieszczone przez szpilki
                                przy pierwszym rota wiktorii wyladowalysmy w szpitalu na 3 dni.
                                ale tez nie wspominam tego jako jakiegos koszmaru. miala 9 m-cy wtedy

                                Widocznie jakąś słabszą wrsję złapali. U Ciebie chorowalo tylko jedno dziecko a u mnie dwójka na raz plus mąż dołączył

                                • Zamieszczone przez ania_st
                                  Akcja jak najbardziej dla dzieci, starszych ale dzieci, mocno nagłaśniana, miasto się nią chwali przy każdej okazji, rodzic każdej dziewczynki uprawnionej do wzięcia udziału w programie dostaje informacje, aby wziąć udział w programie konieczna pisemna zgoda opiekunów.

                                  U mnie koszty nie były kryterium decyzyjnym przy szczepieniu dzieci

                                  Tylko niestety szczepionka na HIB kojarzona jest z inicjacją seksualną niestety i wielu rodziców twierdzi, że jego dziecka to nie dotyczy…

                                  • Zamieszczone przez HaKami
                                    Widocznie jakąś słabszą wrsję złapali. U Ciebie chorowalo tylko jedno dziecko a u mnie dwójka na raz plus mąż dołączył

                                    o licytacje chodzi kto mial gorzej?

                                    • Zamieszczone przez HaKami
                                      Tylko niestety szczepionka na HIB kojarzona jest z inicjacją seksualną niestety i wielu rodziców twierdzi, że jego dziecka to nie dotyczy…

                                      HPV chyba

                                      • Zamieszczone przez szpilki
                                        HPV chyba

                                        no własnie…
                                        i słusznie jest kojarzona bo wirus jest głównie droga płciowa przekazywany
                                        im pozniejsza inicjacja seksualna, tym wieksza odpornosc organizmu kobiety i mniejsze ryzyko zachorowania.
                                        po drugie szczepionka to nowość i nie wiem czy bym się zdecydowała ryzykować u mojej córki jej zastowanie…tym bardziej, że w pełni nie chroni przed zachowrowaniem tylko mniejsza ryzyko (i to tez nie jest do konca udowodnione).
                                        Bardziej nastawiłabym się na uświadomianie seksualne.
                                        Test na hpv jest dosyć łatwy do przeprowadzenia i partnerzy wspólnie mogą się przebadać – to też jest jakaś profilaktyka

                                        • Zamieszczone przez szpilki
                                          o licytacje chodzi kto mial gorzej?

                                          Absolutnie nie! Tylko chcialam unaocznić, że dla jednych rota to mały pikuś a dla innych udręka. Dlatego też nie można generalizować że szczepienie na coś ma sens albo nie ma sensu. Jeśli ktoś przebył lekko jakąś chorobę to łatwo mu przychodzi mowienie, że szczepionka jest do bani. Nic więcej…

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Czy szczepić?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general