Czy w wieku 30 lat można czuć ….

… się spełnionym????
Życiowo, zawodowo, emocjonalnie????

Ot tak głębokie przemyślenia mnie naszły…..

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Czy w wieku 30 lat można czuć ….

  1. Zamieszczone przez EwkaM
    może
    ja się przynajmniej tak nie czuję
    praca mnie nie satysfakcjonuje, nie jestem ani dobrą matką, ani tym bardziej żoną / kochanką / przyjaciółką

    Ewciu – ja jakas dolinke przechodze i czuje sie tak jak tu opisalas…
    Moze tylko praca mnie racuje….
    Ale ogolnie jakos nie spelniona sie czuje… Mam tak od kilku tygodni…
    Probuje sie oszukac od czasu do czasu, ale jakos mi nie wychodzi…

    Mam nadzieje ze to minie…
    Moze pracuje za duzo…
    sama nie wiem…

    • Zamieszczone przez lauidz
      Ewciu – ja jakas dolinke przechodze i czuje sie tak jak tu opisalas…
      Moze tylko praca mnie racuje….
      Ale ogolnie jakos nie spelniona sie czuje… Mam tak od kilku tygodni…
      Probuje sie oszukac od czasu do czasu, ale jakos mi nie wychodzi…

      Mam nadzieje ze to minie…
      Moze pracuje za duzo…
      sama nie wiem…

      dolinkę powiadasz? ja dół głęboki widzę 😎
      trzymaj się !

      • Zamieszczone przez ahimsa
        Na liczniku jeszcze oficjalnie mam 28l.:p
        Ale wierzę głęboko, że w okolicy 30-stki to ja już będę spełniona:D

        No ja oficjalnie 29, jakim cudem tak dużo nie wiem :p
        30…..to brzmi tak poważnie 😎

        A tak na marginesie, na Woodstock się nie wybierasz? Na scenie folkowej AHIMSA gra w piątek hmmm (hehe program przeczytałam). Znasz ten zespół?
        Jakby co, to na kawkę i dobre lody możemy się umówic 😀 Bo Woodstock tak jakby w moim mieście od paru lat….

        • nie czuje sie spelniona
          jeszcze tyle mnie czeka, mam nadzieje:D

          spelnionym fajnie jest byc w podeszlym wieku,

          wszystko mi sie w zyciu udało, wlasnie tak chcialam przezyc to zycie- chcialabym wtedy myslec

          wtedy nie zal umierac:p

          😉

          • Zamieszczone przez komanczera
            … się spełnionym????
            Życiowo, zawodowo, emocjonalnie????

            Ot tak głębokie przemyślenia mnie naszły…..

            Zależy i to od bardzo wielu czynników… Ja na przykład mając 30-stkę absolutnie nie byłam spełniona…. marzyłam o rodzinie i dzieciach… Teraz czuje się spełniona – bo tak jak napisała Olinija – to co najważniejsze – osiągnęłam 🙂 Ale wciąż mam marzenia pragnienia na innych płaszczyznach 🙂

            • Zamieszczone przez krecik_75
              troche nie 🙂 ale zawsze we dwie razniej 🙂

              We trzy :). Nie pozostaje mi nic innego niz sie pod Wami podpisac.

              • Zamieszczone przez gosik
                No ja oficjalnie 29, jakim cudem tak dużo nie wiem :p
                30…..to brzmi tak poważnie 😎

                A tak na marginesie, na Woodstock się nie wybierasz? Na scenie folkowej AHIMSA gra w piątek hmmm (hehe program przeczytałam). Znasz ten zespół?
                Jakby co, to na kawkę i dobre lody możemy się umówic 😀 Bo Woodstock tak jakby w moim mieście od paru lat….

                Na Woodstock to ja sie wybieralam z mezem :). Niestety ceny biletow z UK do PL nas powalily na kolana i przyjdzie nam ogladac transmisje w internecie.
                Ale Ci zazdrosze!!!

                • Zamieszczone przez komanczera
                  … się spełnionym????
                  Życiowo, zawodowo, emocjonalnie????

                  Ot tak głębokie przemyślenia mnie naszły…..

                  🙂 Mozna.
                  Tylko człek jest taką istotką, że jak juz jest spełniony to znowu zaczyna czegos mu brakowac i szuka…

                  • Zamieszczone przez komanczera
                    … się spełnionym????
                    Życiowo, zawodowo, emocjonalnie????

                    Ot tak głębokie przemyślenia mnie naszły…..

                    Może i można, ja na pewno tak się nie czuję:o

                    • Ja czuję się :
                      – niespełniona zawodowo
                      – średnio spełniona jako matka i żona
                      – co do spełnienia w roli kochanki…muszę się zastanowić

                      • Zamieszczone przez EwkaM
                        dolinkę powiadasz? ja dół głęboki widzę 😎
                        trzymaj się !

                        No to jazda panny, dobry ślizg i pod górkę wjedziecie 😉

                        • Zamieszczone przez komanczera
                          … się spełnionym????
                          Życiowo, zawodowo, emocjonalnie????

                          Ot tak głębokie przemyślenia mnie naszły…..

                          można
                          że tak powiem to się nawet często zdarza 8)
                          bo trzydziestka to piękny moment- wciąż człowiek jest młody a już coś w życiu osiągnął i jakiejś tam mądrości się dorobił
                          🙂

                          • Mnie sie wydaje, ze uczucie spelnienia osiaga sie w momencie zrealizowania “planow na zycie”. Ja czuje sie zrealizowana jako matka- mam dwoje wspanialych coreczek i chyba na tym pozostanie. O pracy narazie nie mysle- wychowuje dzieci, ale napewno mi troche tego zycia zawodowego brakuje i tu spelnienie w zyciu zawodowaym oddala sie, Mysle, ze do odczucia 100% uczucia spelnienia sie brakuje mi jeszcze wiele, wiele lat…. a 30-cha juz za rok 8-O!!! 😉

                            • Zamieszczone przez komanczera
                              … się spełnionym????
                              Życiowo, zawodowo, emocjonalnie????

                              Ot tak głębokie przemyślenia mnie naszły…..

                              A co robisz podsumowanie życia w wieku 33:)?

                              Ja ujme to tak, jestem już trochę znieczulona na zycie a nie spełniona. Wiele mam, nie sądze abym mogla więcej osiągnąc, ale to taki niefajny stan gdzie czuję, że doszłam do jakiegos punktu i ani rusz dalej mi się nie chce….:(
                              Mam nadzieję, że to przejsciowe i minie…

                              • Zamieszczone przez komanczera
                                … się spełnionym????
                                Życiowo, zawodowo, emocjonalnie????

                                Ot tak głębokie przemyślenia mnie naszły…..

                                Zdarzają mi się takie sekundowe poczucia spelnienia.
                                I jak tylko tak się poczuję – to cos się wali – w pracy, wychowawczo, w małżeństwie.
                                Pewnie, żebym na laurach nie osiadła, jak to mi dobrze.
                                I trzeba dalej walczyć, żeby znowu gdzieś tą sekundową satysfakcję poczuć 😉

                                PS. nie chcę wyjść na fatalistkę, ale naprawdę zauważyłam (zwłaszcza widzę to na
                                przykładzie małzeństwa), że ilekrość pochwalę je w myślach (“rany, jak fajnie jest z tym facetem, jak super dajemy sobie radę z jakimis tam sprawami”) to dosłownie na drugi dzień pojawia się jakiś megaproblem albo awantura-jatka i poczucie klęski i świadomośc, że chyba dzień wczesniej miałam zwidy 😉

                                • czy ja wiem….

                                  Ja nie wiem czy czuję się spełniona mają 36 (prawie)… ale wolę chyba uczucie spełniania się niż spełnienia…. i ja się spełniam.. boję się że jakbym poczuła się już spełniona nie miała bym przed sobą kolejnych wyzwań….

                                  coś jest takiego że “Szczęściem jest czekanie na szczęście” czy podobnie można się odnieść do spełniania się i spełnienia????

                                  • Można.
                                    Szkoda, że ja tego nie odczuwam, ale do listopada jest jeszcze 3 miechy. No prawie 4. Może poczuję 😉
                                    A na serio – czuję się spełniona jako mama i tylko mama. Wsio

                                    • ja, zeby sie poczuc spelniona matka…
                                      to moje dzieci musza miec gdzies z 30 lat i byc szczesliwe:o:D;)

                                      • Zamieszczone przez helenb
                                        ja, zeby sie poczuc spelniona matka…
                                        to moje dzieci musza miec gdzies z 30 lat i byc szczesliwe:o:D;)

                                        helen ale to nie od ciebie zalezy
                                        sa osobnymi ludzmi
                                        ze swoim cialem dusza zyciem
                                        jak im sie ulozy to nie bedzie w zasadzie twoja zasluga

                                        a jak nie to nie bedzie twoja wina

                                        wiadomo wyposazyc trzeba w co mozesz ale do pewnych granic tylko i naczej nie beda miec swojego zycia

                                        o matko co ja tu gadam chialabym umiec tak robic tzn wiem ze tak trzeba ze tak najlepiej ale to chyba bedzie trudne co?

                                        • Zamieszczone przez govinda
                                          We trzy :). Nie pozostaje mi nic innego niz sie pod Wami podpisac.

                                          w kupie razniej, bo kupy nikt nie rusza 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Czy w wieku 30 lat można czuć ….

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general