Kiedyś widziałam na opakowaniu Danonków i Morlinek pozytywną opinię jakiegoś instytutu dzieciowego. Nie kupuję tych produktów więc nie przyglądałam się dokładnie, ostatnio w sklepie przyjrzałam się i nie znalazłam żadnej znaczka dzieciowego.
Coś mi się pokręciło i te produkty nie miały takiej opini, czy też ta opinia jakoś wyparowała?? Dlaczego??
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: danonki, morlinki – opinia Instytutu
Re: danonki, morlinki – opinia Instytutu
Ja powiem Ci, że też kupuję danonki, bo Tomek je lubi, bo mu smakują a nie dlatego, że IMiDz wystawił dobrą opinię.
Tak samo jak nie kupuję np. Visira, bo jakiś tam instytut w Niemczech zbadał, że lepiej wywabia plamy niż “inny wiodący proszek na rynku”. Bla bla bla…Kupuję go, bo przetestowałam, że np. dobrze mi dopiera białe rzeczy. Do kolorów wolę np. Persil.
Wioletta i Tomek 2l. i 10 m-cy
????
to jak podajecie mleko UHT? przegotowane czy podgrzane?????
Monika
Re:????
Tak jak napisałam – nie trzeba go przegotowywać.
Magda i Konrad (trzy lata)
Re: danonki, morlinki – opinia Instytutu
Julka je Morlinki, Danonki, czasami coś słodkiego, frytki.
Konserwantów się po prostu nie uniknie.
Owoce są zdrowe, ale zapominamy, że przecież były pryskane Bóg wie czym….
Staram się dawać jej jak najwięcej zdrowego jedzenia, ale bez przesady.
Mojego szwagra kolega karmi dzieci TYLKO zieleniną. Jeszcze nie spróbowały mięsa, chociaż mają już 3 lata….
Oczywiście żadnych słodyczy, smażonego itd.
To jest dopiero szaleństwo…
Re: danonki, morlinki – opinia Instytutu
Asia, uciekam z Toba 😉 Ja tez daje parowki i danonki, z tym ze tylko w Polsce czyli jakies raz na dwa tygodnie. Moja Malgosia, natomiast, toleruje z jogurtow jedynie te, co maja lentilki, wzglednie fantazje :-/ szkola babci…
Małgosia 3l
& Martinka 1i3m!
Re: danonki, morlinki – opinia Instytutu
Podejrzewam, że “znaczki” są na produktach po wygraniu jakiegoś konkursu. Potem ich nie ma.
Danonków nie kupuję, a Morliny mi się zdarza. Choć wiem, co w nich siedzi, bo mam kolegę, który jest masarzem.
Prawda jest taka, że nie unikniemy konserwantów, bo one są dosłownie wszędzie. Ostatnio obiło mi się o uszy, że nawet w sklepie ze zdrową żywnością są produkty, które nie mają nic wspólnego ze zdrowym.
Przykre, ale prawdziwe.
Re:????
ja daje z lodówki.
marcowe szpileczki
Re: Opinie Instytutow na spozywce to BLAGA!!!!
A jak sie robi samemu jogurty????
strasznei mnie to zaciekawilo i chcialabym sprobowac.
maja i
Adaś
przepis na jogurt
bardzo prosto:
bierzesz 2litry mleka, gotujesz na małym ogniu przez 10 minut. studzisz do 40*C (tylko nie mierz temp. termometrem rtęciowym 😉 ) dodajesz 2 łyżki cukru, cukier waniliowy (chyba, że chcesz na słono…) i najważniejsze: małe opakowanie jogurtu naturalnego (ja używam danone). mieszasz, stawiasz w ciepłe miejsce (w ręcznik i obok kaloryfera, w lecie do miski z gorącą wodą). i za kilka godzin masz 2 litry jogurtu 🙂 dodajesz owoce czy co tam chcesz i zajadasz 🙂
smacznego.
Re: przepis na jogurt
marchewa jestes niezrownana !!!!
Dorota,
Re: danonki, morlinki – opinia Instytutu
wow… nie sadze zeby to bylo ok. Chyba ze to z jakis glebszych przekonan… mam znajomych – bardzo bogatych. Podorzoja po swiecie swoim samolotem, statkiem itp. Maja kucharza, jadaja w renomowanych restauracjach. pewnego razu wybrali sie do Orlando – do tamtejszych parkow rozrywki…i wszyscy byli strasznie chorzy – rozyczka. ospa i do tego przeziebienie. Pierwszy raz oni i ich dzieci byli wystawieni na tyle zarazkow…
Chyba w zyciu nie da sie zyc pod kloszem
ewa
Re: Opinie Instytutow na spozywce to BLAGA!!!!
Bożę bo już głupieję… To można smarować dziecko z płynna parafiną czy nie?
Oliwka 130905
Znasz odpowiedź na pytanie: danonki, morlinki – opinia Instytutu