Do dziewczyn starajacych się o pierwsze dziecko

1. dziunia800 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez tynka111
   Czesc Dziewczyny. Pisalam niedawno na tym wątku, ponieważ myślałam że się udało. Jestem po 1 inseminacji (2 tyg. temu) i dzis mialam zrobić test, niestety wyszedl negatywny, a objawy mialam prawie książkowe (bolące piersi, kłucie w brzuchu jak przed @, białawy śluz itd.) Marzyłam ze zobacze dzis rano dwie kreski a tu niestety wielkie rozczarowanie. Staramy się już 15 mcy i jeszcze mnie zobojętnienie nie dopadło i mam nadzieje ze nie dopadnie. Tych moich “objawów” to sobie raczej nie wmówilam bo nadal je odczuwam, ale co z tego jak test pokazal jedna kreche 🙁 Dzis przerywam branie duphastonu i pewnie za 4 dni dostane @. ech to życie… złapalam dzis wielkiego doła, zresztą mój M chyba też. Trzymajcie się. Pozdrawiam cieplutko….

   Jeszcze nic straconego. Poczekaj dzień, dwa i zrób kolejny test. nie raz słyszałam, że pierwszy test wyszedł negatywnie a jednak była fasolinka. Testy czasami też się mylą. Tymbardziej, że masz objawy ciążowe. Trzymam kciuki za Ciebie

   Odpowiedz
2. maba82 Dodane ponad rok temu,

   dziunia800 normalnie jakbym siebie widziala !!!! te same odczucia. Dolek mnie dopada przed @ i w trakcie. Teraz odpuscilam dopatrywanie sie objawow, bo przeciez oszalec mozna!!! Co ma byc to bedzie,oczywiscie z przewaga ZE BEDZIE!!!!!!!!!!!

   tynka 111- moze jeszce nic straconego!!! Trzymam mocno kciukaski za ciebie i M !! Prosze nie zalamujcie sie !

   Najlepsza jazde mialam wczoraj rano jak siknelam na tescik owulacyjny i pokazal wypasne kreseczki, wiec postanowilam dorwac jeszcze spiacego M 🙂 W zwiazku z probami fasolkowania robimy to prawie codziennie, ale tym porannym razem M wyczul moje zamiary tylko Kopulacyjne (zero czulosci) i oczywiscie ZONK !!!! Chodzilam wsciekla caly dzien bo sie kreseczki na tesciku marnowaly, ale wieczorkiem sie udalo zlapac kilka nasionek 🙂 Jej ale fajnie:)

   Odpowiedz
3. dzidzius3 Dodane ponad rok temu,

   dziewczynki powiedzialam mezowi ze rezygnuje ze staran a on sie powiedzial ze ja sobie moge odpuscic, ale on nie i sam poiliczy kiedy mam dni poldne i zaciagnie mnie do luzka chocby sila(hihihi) bo on bardzo pragnie tego dziecka, jak niczego na swecie. I powiedzial ze nie odpusci i nie da za wygrana. Powiedzial ze tez przezyl starate naszego malenstwa i ze zawsze bedziemy rodzicami tej pociechy ktorej juz nie ma my. no i ze tym bardziej pragnie miec ze mna bobo bo mnie kocha. Wiec choc boje sie niepowodzenia i stan moj (psychiczny)sie jeszcze nie zmienil to bede probowac.

   Odpowiedz
4. maba82 Dodane ponad rok temu,

   dzidzius masz wspanialego Meza, cudownie ze nie pozwala Ci sie poddac!!! My Tez nie!!! Siedz tu z nami i pisz jak staranka:)

   Glowa do gory Kochana!!!a teraz sio do lozeczka bo juz pozno,ale oczywiscie niemam tu na mysli spania! [

   PozdrawiamCiebie i Twojego M

   Odpowiedz
5. dobradusza Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez dzidzius3
   dziewczynki powiedzialam mezowi ze rezygnuje ze staran a on sie powiedzial ze ja sobie moge odpuscic, ale on nie i sam poiliczy kiedy mam dni poldne i zaciagnie mnie do luzka chocby sila(hihihi) bo on bardzo pragnie tego dziecka, jak niczego na swecie. I powiedzial ze nie odpusci i nie da za wygrana. Powiedzial ze tez przezyl starate naszego malenstwa i ze zawsze bedziemy rodzicami tej pociechy ktorej juz nie ma my. no i ze tym bardziej pragnie miec ze mna bobo bo mnie kocha. Wiec choc boje sie niepowodzenia i stan moj (psychiczny)sie jeszcze nie zmienil to bede probowac.

   Kochana Ale ci się skarb trafił….:Buziaki: masz wspaniałego, mądrego i kochającego Męża, wierz mi, nie każdego faceta stać na takie wyznanie i determinację, no i teraz po tym co twój madry chłopina mówi to chyba Ci sie nieco odmieniło w sprawach staranek? Masz ogromną motywację i wsparcie ze strony męża, Gratulacje bo to już połowa sukcesu:) a teraz do wyrka wio, buziak mężuśkowi i do roboty!!
   Trzymam kciuki, modle się i czekam Kochana na dore wieści!!

   Odpowiedz
6. dzidzius3 Dodane ponad rok temu,

   dziekuje kochane za te slowa. To prawda moj maz to skarb!!!!!!!!!!!!! Dzieki niemu i dzieki WAm czuje sie lepiej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kocham was-mowie powaznie!

   Odpowiedz
7. wykalaczka Dodane ponad rok temu,

   Mieć wsparcie u M to połowa sukcesu! Na szczeście faceci są bardziej odporni, więc podtrzymuja nas na duchu Mój M też mi kilka mądrych słów powiedział i tym razem go posłucham.:)
   Dzidzius kochana głowa do góry!!!

   Odpowiedz
8. dziunia800 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez dzidzius3
   dziekuje kochane za te slowa. To prawda moj maz to skarb!!!!!!!!!!!!! Dzieki niemu i dzieki WAm czuje sie lepiej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kocham was-mowie powaznie!

   Dobrze kochana, że jest ktoś kto stawia Cię do pionu
   Nie wolno Ci się poddawać. Ani mi się waż bo tam do Ciebie przyjade i klapsy sprawie.!!!
   Wiem, że wydaje Ci się, że się nigdy nie uda. Ale nie myśl tak, może właśnie teraz los dla Ciebie przygotował niespodziankę. Trzymam kciuki

   Odpowiedz
9. basiaaa Dodane ponad rok temu,

   damy rade -wszystkie. a teraz do łóżek

   Odpowiedz
10. wykalaczka Dodane ponad rok temu,

    Kobietki pomóżcie,może któraś z Was też była w podobnej sytuacji…już wcześniej pisałam o tym,że dostałam luteine od gina na wywoł[email protected] już 2 dni po skończeniu jej i @ nadal nie ma myślałam,że zaraz po lutinie jej dostane a tu nadal nic!!!wiecie może ile tzreba czekać na @ po luteinie i jakie leki sie jeszcze stosuje na wywołanie okresu??? kurcze to czekanie mnie dobija!!!

    Odpowiedz
11. maba82 Dodane ponad rok temu,

    Kochane dziewczeta !! nowy dzien Nowe mozliwosci 🙂
    jak wam wczesniej wspominalam prowadze swoj wykresik na 28dni.pl
    Do tej pory prowadzilam metode wlasna obserwacji temperaturki i sluzu (metoda kalendarzykowa) na czym zbyt dobrze nie wychodze !!

    Zdobylam kilka materialow o metodzie objawowo-termicznej ROTZERA, wiec od dzis wprowadzam ja w zycie
    jak ktoras z was jest zainteresowana nich da znac 🙂
    caluje

    Odpowiedz
12. maba82 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez martucha25
    Kobietki pomóżcie,może któraś z Was też była w podobnej sytuacji…już wcześniej pisałam o tym,że dostałam luteine od gina na wywoł[email protected] już 2 dni po skończeniu jej i @ nadal nie ma myślałam,że zaraz po lutinie jej dostane a tu nadal nic!!!wiecie może ile tzreba czekać na @ po luteinie i jakie leki sie jeszcze stosuje na wywołanie okresu??? kurcze to czekanie mnie dobija!!!

    Martucha niestety nigdy nie przyjmowalam zadnych lekow na wywolanie @, zawsze przylazi na czas!!
    Kochana a sikalas na test ciazowy?? moze pora sprobowac!!!!
    miezysz temp?? jesli jest podwyzszona to znaczy ze @ nie nadlezie przez nastepne kilka dni!!!!
    Z tego co wiem to 18 dni podwyzszonej temp,po owulacji moze byc oznaka ciazy!!!
    Zycze Ci tego 🙂

    Odpowiedz
13. dziunia800 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez MABA82
    Kochane dziewczeta !! nowy dzien Nowe mozliwosci 🙂
    jak wam wczesniej wspominalam prowadze swoj wykresik na 28dni.pl
    Do tej pory prowadzilam metode wlasna obserwacji temperaturki i sluzu (metoda kalendarzykowa) na czym zbyt dobrze nie wychodze !!

    Zdobylam kilka materialow o metodzie objawowo-termicznej ROTZERA, wiec od dzis wprowadzam ja w zycie
    jak ktoras z was jest zainteresowana nich da znac 🙂
    caluje

    Ja ja ja ja jestem jak najbardziej zainteresowana 🙂

    Odpowiedz
14. maba82 Dodane ponad rok temu,

    Martucha wlanie przeczytalam twoje posty w innym temacie!! Robilas testy,bylas u Gina i dzidzi nie ma:(

    Kochana to teraz koniecznie postaraj sie zrelaksowac i czekac na @ !!! Idz do kina,albo a basenik(wierz mi to relaksuje) Wiem ze to ciezkie ale staraj sobie znalezc zajecie zastepcze zamiast myslenia o dzidzi!!! Poczytaj o metodzie ROTZERA-polecam
    Caluje mocno i pisz jak tylko bede mogla to postaram sie Ci pomoc 🙂

    Odpowiedz
15. maba82 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez dziunia800
    Ja ja ja ja jestem jak najbardziej zainteresowana 🙂

    Dziuniu wysle Ci materialy i instrukcje na twoj e mail. sama to dostalam i nie wiem czy osoba ktora mi to udostepnila nie bylaby wscikla na mnie ze to publicznie pokazuje 🙂 wiec sio do swojego e maila Caluje Cie mocno
    daj znac czy dostalas,bo jestem troche a techniczna i moglam zrobic jakies ups

    o jeszcze tu cos mozna znalezc na ten temat :
    Trzeba pozniej kliknac na metody naturalne w punkcie Planowanie rodziny i pojawi sie link do metody Roetzera.

    Odpowiedz
16. wykalaczka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez MABA82
    wlanie przeczytalam twoje posty w innym temacie!! Robilas testy,bylas u Gina i dzidzi nie ma:(

    Kochana to teraz koniecznie postaraj sie zrelaksowac i czekac na @ !!! Idz do kina,albo a basenik(wierz mi to relaksuje) Wiem ze to ciezkie ale staraj sobie znalezc zajecie zastepcze zamiast myslenia o dzidzi!!! Poczytaj o metodzie ROTZERA-polecam
    Caluje mocno i pisz jak tylko bede mogla to postaram sie Ci pomoc 🙂

    Tylko,że ja już nie fisiuje jak miesiąc temu,nie myśle tak intensywnie o dzidzi!czekam cierpliwie-choć właściwie powoli się konczy ta moja cierpliwość!!!a co do tej metody to nie dla mnie-trzeba być bardzo precyzyjnym,ale przede wszystkim to rano nie wstaje zawsze o 1 porze i nie mam czasu na pomiary,aż 3 jak dobrze zrozumiałam…
    Teraz i tak musze czekać na @ i mam zamiar zacząć Castagnus brać,właściwie ponoć można wcześniej,ale wole poczekać i zacząć od 1 dnia cyklu!!!buziaki koleżanki!!!

    Odpowiedz
17. calineczkaa Dodane ponad rok temu,

    witam Was 🙂 staram się o pierwsze dziecko, jestem też po poronieniu 🙁 musiałam mieć wykonane łyzeczkowanie,ponieważ poronienie było zatrzymane.

    Kiedyś miałam też 2 bardzo bolesne miesiączki,więc można się domyślać,że to były również poronienia,bo już teraz wiem jak to boli :(:(

    Staramy się o dzidziusia już 2 lata i nic 🙁

    Jestem już po owulacji,w jej trakcie bolał mnie jajnik bardziej niż zwykle i w piersiach czułam kłucia-czasami tak mam podczas jajeczkowania 🙂
    Kilka dni po owulacji zaczął pobolewać mnie brzuch i nadal boli,piersi zaczęły mnie boleć 4 dni po owulacji,ale trudno ocenić czy tak jak podczas ostatniej ciąży,ponieważ narazie bolą mnie od strony pach. (w ciąży również zaczynały boleć od tej strony,potem zaczynały boleć z innej strony,a potem już całe)

    przewidywaną miesiączkę mam 1 marca.Jestem strasznie rozdrażniona,ale naprawdę BARDZO mój M mówi mi że mam takie złosci jak wtedy gdy byłam w ciąży.
    Dziewczyny jak sądzicie,czy to może być ciąża? już nie wiem co myśleć, boję się ze skończy się tak jak wcześniej 🙁 🙁 to nadal boli 🙁

    W poniedziałek mam zamiar wybrać się do lekarza z powodu pobolewania brzucha,może po usg będzie już coś wiadomo,albo będzie można chociaż przypuszczać… Ale to i tak 50 % bo jedyne co będzie widać to powiększoną macicę 🙁

    Odpowiedz
18. wykalaczka Dodane ponad rok temu,

    Witaj Calineczko!!!bardzo mi przykro z powodu straty twojego maleństwa:( Mój lekarz tłumaczy mi to w ten sposób,że matka natura pozwala na rozwijanie się tylko zdrowych i najsilniejszych płodów,dlatego czasami lepiej teraz pocierpieć,niż gdyby dzidzia miałabybyć chora…chociaż wiem,że łatwo sie mówi komuś,kto tego nie przeżył….
    a co do Twoich objawów to najlepiej zrób test lub betę!!!życzę Ci żeby to właśnie ciąża była!!!

    Odpowiedz
19. maba82 Dodane ponad rok temu,

    Witamy cie Calinaczko:)
    mam nadzieje ze tym razem to bedzie ciaza ktora donosisz:) ale zeby rozwiac watpliwosci to koniecznie idz do gina!!! Zeczywiscie dziwne masz te objawy i dosc intensywne!!!

    martucha, tempke w tej metodzie mierzysz tylko raz rano o stalej godzinie przed wstaniem. Tez troche sie obawiam ze nie bede systematyczna,ale podobno wchodzi w nawyk jak mycie zabkow:)
    oczywiscie decyzja nalezy do Ciebie,ja tylko podsuwam pomysly!!!

    Kochane trzymam za was wszystkie kciukaski 🙂

    Odpowiedz
20. marysia1111 Dodane ponad rok temu,

    Proszę pomóżcie…

    Witam! Mam taki problem, prosze poradzcie mi bo juz sobie z tym nie radze. Poszłam do gina jakies 1,5 tyg. temu to było jeszcze przed @, to juz była kolejna wizyta u niego bo staramy sie od września o dzidziusia i nie wychodzi. Zrobił mi badania hormonów i usg, zobaczył wyniki i stwierdził że są zadowalające wiec przepisał mi Clostilbegyt od piątego dnia okresu i pozniej luteine od 10 dnia. Ja oczywiście jestem taka panikara że odrazu sie go zapytałam co jesli nie dostane okresu bo mam bardzo nieregularne(ostatnio 38 dni) i powiedział mi że jeśli tak bedzie to mam wziąść luteine doustnie na wywołanie. No i oczywiście stało sie tak jak myślałam, @ niedostałam ale za to brązowe plamienia, w 30 dc zrobiłam jeszcze test ale okazał się niegatywny. I teraz niewiem czy mam brać tą luteine na wywołanie i zacząć brać ten CLO jeśli mam te brązowe plamienia? Pomóżcie proszę, przepraszam że tak sie rozpisałam ale jestem straszną panikarą. Może mi coś doradzicie? niewiem może jeszcze zrobie jeden test, ale to chyba nie możliwe żebym była w ciąży i miała takie brązowe plamienia, sama juz niewiem. I jeszcze jedno pytanko co powiecie mi na temat tego CLO, czy to faktycznie jest skuteczne?

    Pozdrawiam wszystkie starające się:)

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• ...
• 52
• 53
• 54
• 55
• 56
• 57
• 58
• 59
• ...
• 107
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Do dziewczyn starajacych się o pierwsze dziecko