mowa tu o lekach
sprowadzanych przez znajomych z za granicy
drogą legalną, które zostały zakupione w aptece
gdyby niektórzy malutcy, którzy się tu pojawili faktycznie o tym chcieli rozmawiać…
ale nie tędy droga…
jak to Figusia z Maczkiem mawia – temat się skończył, nic się z niego nie wyciśnie [czy coś w tym stylu]…
a ja nadal bede powtarzać, zeby sobie swoje zgniłe kartofle odgrzewać przy własnym ognisku – tu nikt w takowych nie gustuje.
Dyskusje na temat
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Dyskusje na temat wątku "Jakie leki warto przywieźc z USA"
Ola12, masz jakiś problem z wysyłaniem wiadomości prywatnych?
Nie istnieje coś takiego jak dyscyplinarne kasowanie kont. Dostałam taką prośbę od Vieshacka.
dla informacji, zeby nie bylo niejasnsni – nie mam drugiego konta…. 😉
widzisz Perfect nie zszedl i zaowocowalo 🙂 Czasem jednak warto zaryzykowac 🙂
a orzeszki ziemne – pycha, tych z gabony nie mialam okazji jesc 🙂
Pogoda owszem jak pod psem, przynajmniej dzis, a pare dni temu oddychac sie nie dalo do 20 taki upal, koszmar. Dziecko mi o 19 oczy mialo jak neptyk normalnie, na sile mu herbatke wpychalam bo balam sie, ze cos mu bedzie. No i caly dzin w domu, bo sie wyjsc nie dalo. Juz nie wiem jaka pogode bardziej wole.
Olu: dziekuje slicznie, milo to uslyszec, ze ktos to docenia 🙂 I staram sie, choc nie jest czasem latwo, byc zgodna z sama soba i swoim sumieniem 🙂 Pozdrawiam.
Nigdy admin nie kasuje kont nawet jeśli ktoś używa wulgaryzmu, czy kogoś obraza? To chyba w terminologii forum nazwa się dostać bana(np. agusia)
TaK pytam z ciekawości.
Vieshack, szkoda, naprawdę:(
docenia co?
psucie atmosfery na forum?
zachowanie typu “drzwi zamknięte, to wlezę oknem”…
brak poszanowania czyichś przeprosin?
…
Ban jest czasowym zawieszeniem konta na określoną liczbę dni. Konto nie znika.
Agusia? Nie ma bana dla takiej osoby
Bruni odpuść, dobrze?
Rozumiem.
A agusia była z jakimś numerem, teraz Agnieszka88
Pamiętam już 🙂 Nie jest zbanowana.
Jak dla mnie Perfect wygrał tym, że sprawia ludziom radość i przesyła pozytywną energię.. wtedy warto ryzykować, bo sukces jest właściwie z góry przesądzony.. 😉
Miłego weekednu życzę!
Powtarza sie to w kilku watkach dlatego, bo sa ciagle one zamykan, ale osobiscie powiedzialam co mialam do powiedzenia i tyle.
Ta zacytowana wypowiedz mowi o tym, ze nie mozna kupowac lekow z niepewnego zrodla i owszem, ale wczensiejsza wypowiedz mowi, ze nie mozna kupowac bez konsultacji z lekarzem, radzac sie kobiet z forum itd. A przeczy sama sobie kupujac jakies paracetamola czy cos takiego czy syropki.
Alez pewnie ze to nie jest spowodowane jakas niechecia do jej osoby, bo nie znam jej wogole, nie wczytywalam sie w jej wczesniejsze wypowiedzi, gdzie pewnie smignela mi w jakims temacie, ale nie uwazam ze robie na nia nagonke. Nie spodobalo mi sie jej zachowanie, skomentowalam to i ot tyle, a ze spotkalo sie to z ostra reakcja kilku osob i moje watki byly zamykane, to otwieralam kolejny, tylko po to, aby moc swobodnie wyrazac swoje opinie.
A prawda jest taka, ze watki zostaly zamkniete, temat dyskusji mozna byloby zaknac takze,. gdyby nie pojawialy sie ciagle nowe osoby, ktore chca strasznie bronic szpilki i w tenm sposob na nowo rozpedzaja cala dyskusje, nie uwazasz? Jezeli nikt by mi i innym dziewczynom nie odpowiedal to z kim ciaglam bym rozmowe?
patrz wyzej, kontynuwanie rozmowy zamknietych watkow, przez ciagla obrone…. a nikt nie mowi ze nie padlo przepraszam – owszem padlo i to jest ok, ale potem znow atak.
Wiesz, moje porownanie bedzie nieadekwatne, ale hm… skrzywdze kogos i powiem przepraszam, wszyscy powiedza ok, wybaczamy Ci, a ja bede krzywdzic nadal. To po co moje przepraszam??
swiki, skończ już.
ula, w ostatnim okresie i wczesniej odeszlo naprawde sporo fajnych i wartosciowych dziewczyn (a ciekawe, o ilu jeszcze nie wiemy)
forumek, ktore byly aktywne tutaj od kilku lat i zostawily tu kawalek zycia 🙁
choc czesc z nich juz od dawna byla tu chyba tylko przez wzglad na sentyment, bo niewiele zostalo ze starego, dobrego DI
szkoda, ze nie mozna porozmawiac o tym, dlaczego tak sie dzieje
o tym, co sie zmienilo
o cenzurze, inwigilacji, zmienianiu i kasowaniu postow, zamykaniu watkow, takze o grupce nieformalnie (po czesci nieformalnie) trzesacej tym forum
ze nie ma miejsca na dyskusje…
moze powiedzmy sobie szczerze, ze tu chodzi o kase, nie o userow??
bo skoro mozna podyskutowac praktycznie o wszystkim, poza tym, co nas boli czy co nam sie nie podoba TUTAJ…
bo to temat TABU – rusz go, to zobaczysz, kto tu rzadzi
o nim mozemy sobie tylko na privach (a propos, czy ktos ma do nich dostep?…)
mimo, ze to MY, forumki, tworzymy to forum, a nie same mody i administracja (!)
i zgloszenie zazalen jedynie na priv to swietny pomysl na zamiecenie problemow pod dywan
szczegolnie, ze ich skutki, z tego co wiem, sa zadne, bo dziala sie wybiorczo, podobnie jak w kwestiach regulaminowych
zreszta czy pojedyncze privy daja poglad na to, co mysla forumki?
nie bardzo – o ile kogokolwiek tak naprawde by to obchodzilo…
nie wolno nam tutaj normalnie i otwarcie porozmawiac o tym, co sie dzieje z naszym forum (mimo, ze glosy bylyby zapewne podzielone – i ok, od tego sie zaczyna dyskusja i byc moze dojscie do jakichs wnioskow)
a rownoczesnie watek z samymi peanami zapewne bylby mile widziany
kiepsko to swiadczy o tym forum
to naprawde przykre 🙁
PS: i juz piszac to zastanawiam sie – co teraz bedzie?
kolejne jadowite i szydercze komentarze paru osob, ktore zazwyczaj nie moga sobie darowac zadnej okazji do zaczepki?
czy skasowanie mojego posta?
czy zamkniecie watku?
…
TO NIENORMALNE I SMUTNE, CO SIE TU DZIEJE
dziekuej i popieram dyskusja bierze sie wlasnie, jak napisalam gdzie indziej, nie z naszej: gdzie mnie nie chca to wchodze oknami, tylko wlasnie z usilnej proby obrony i kontynuowania dyskusji przez inne osoby.
Zeby byla rozmowa, potrzebne sa minimu dwie osoby,. monologu nie prowadzilam 🙂
A szanuje jej przeprosiny, tylko tak jak pisalam, po co przepraszac, jezeli w nastepnym poscie nadal sie atakuje. Ale nudne tpisanie w kolko tego samego 🙂
A i nie mam ochoty psuc atmosfery na forum, jak widac zostala ona popsuta i nie znam okolicznsci dlaczego i jak to sie stalo, jakis czas juz temu, a wraca to w kolko jak bumerang, moze jednak warto nad tym pomyslec??? Przeanalizowac pewne sprawy z przeszlosci, zastanowic sie nad samym soba, nawet ba, stworzyc watek w stylu: wyrzucmy nasze zale, dogadac sie i zamknac to wszystko.. To bedzie tu wisialo czy Wam sie podoba czy nie i wracalo ciagle, bo pojawi sie znow jakas inna swiki za jakis czas, ktora moze nie bedzie wojowac tak jak ja, ale napisze to i owo i znow to wroci.
I Bruni, naprawde wydaje mi sie, mimo ze to nie moja sprawa, ze wypalanie sie na takie bzdury w Twoim stanie, jest niepotrzebne. nie chce byc powodem Twoich stresow. Zwlaszcza ze naprawde slicznie wygladasz (ogladalam fotki 🙂 ) i chyba tak samo dobrze znosisz ta ciaze.
Tosiu: Tobie takze milego weekendu zycze.
Tu się wyjatkowo podpiszę…głównie pod tym, że mi żal bardzo niektórych dziewczyn, że już ich nie ma. Akurat takich, co miały coś do powiedzenia:(
No ale czy wina leży tylko po jednej stronie?
Kochana, podpisuje sie pod Toba obiema lapkami!!!!!!!!!!!!!!
zgadzam sie ze wszystkim!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie ma juz tego DI z 2002-2004 teraz to jakas inna bajka….
Kiedys bylo bardzo milo…..
A co do watkow o Szpilce…zgadzam sie z nimi i nie rozumiem czemu poruszanie takich tematow jest tabu….
wiesz co Maj… chetnie podyskutuje, proszę bardzo.
jaką dyskusję masz na myśli?
urządzanie urojonych nagonek pod konretnymi adresami, tak jak to było w moim przypadku?
to dziekuję, nie bawi mnie to.
chcesz podsykutować o regulaminie, o wolności słowa?
prosze bardzo…
na razie ja tu widzę jedynie dzialania, które mają na celu, mówiąc kolokwialnie, udupienie kogoś, do kogo nie pała się symatią.
forum jest prywatną wlasnością, co jest powiedziane jasno. własciciel forum dobiera sobie pracowników – mogą Ci/ Wam/ Nam się oni podobać mniej lub bardziej…
ja z tym nie dyskutuje – tak jest. Nie będzie mi pasować, trudno – nie jestem w wiezieniu, mogę wyjść i nie wracać.
W świetle wydarzen z ostatnich kilkudziesieciu mcy nie dziwi mnie postawa teamu DI.
Są pewne niezaprzeczalne fakty, które nawet ja dobrze znam – że sie wpadało na DI, żeby obśmiać wątek, że się równorzednie przedyskutowywało wątki gdzie indziej (inne fora), etc… Maj, nie pamietasz? Ja tak.
Dziwi Cię postawa obronna DI przed takimi zachowaniami i niektórymi osobami?
Fajnie było w pewnym momencie, kiedy nie dzialało DI odejść, znaleźć sobie miejsce w sieci i dobrze wiesz, że cieżko jest stworzyć miejsce idealne. Teraz wrócić i mieć pretensje, że ja chce żeby było po staremu…
Wydaje mi się, że zbyt wiele wydarzyło się od tamtego czasu, by było po staremu.
tylko tu? widziałam już rzeczy bardziej smutne i nienormalne, naprawdę.
również chętnie się pod majówką podpiszę
smutne jest to jak bardzo DI się zmieniło 🙁
nie rozumiem
jak to kto?
no ja mam dostęp do swoich privów
i osoba, z którą je wymieniam
prawda?
o czym ty maj mówisz?
bruni – juz abstrahujac od tresci, z ktora nie zgadzam sie, ale to nie miejsce na rozmowe o tym, co robilas gdzie indziej
ale to co teraz tu probujesz zrobic, juz bylo
czy zamiast odwracac uwage od DI, mozemy sie zajac tym, co jest TU i TERAZ
wszystkie forumki na DI laczy jedno – DI (!!!)
wiec o nim rozmawiajmy
Znasz odpowiedź na pytanie: Dyskusje na temat wątku "Jakie leki warto przywieźc z USA"