mowa tu o lekach
sprowadzanych przez znajomych z za granicy
drogą legalną, które zostały zakupione w aptece
gdyby niektórzy malutcy, którzy się tu pojawili faktycznie o tym chcieli rozmawiać…
ale nie tędy droga…
jak to Figusia z Maczkiem mawia – temat się skończył, nic się z niego nie wyciśnie [czy coś w tym stylu]…
a ja nadal bede powtarzać, zeby sobie swoje zgniłe kartofle odgrzewać przy własnym ognisku – tu nikt w takowych nie gustuje.
Dyskusje na temat
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Dyskusje na temat wątku "Jakie leki warto przywieźc z USA"
Zapraszam pomarzyc o domku na watek
tu sie z tobą nie zgodze a zgodze sie ze szpilki. (cała reszta dyskusji nie na temat w tym wątku mnie nei interesuje, nie znam historii DI, w pyskówki sie nei wtrącam). Pozwole sobie napisac ze czym innym jest potępianie zakupu leków z nieznanego żródła lub silnie działąjących substancji stosowanych w innym kraju (tu bez konsultacji z lekarzem). A czym immym jest kupienie sobie za granicą paracetamolu (występującego u nas w 20 rodzajach, bezpiecznego i przebadanego na milonach polskich i amerykanskich dzieci). A czy ty sie zawsze radzisz lekarza czy podac dziecku lek na gorączke czy syrop na kaszel???.
W moim pojęciu W TEJ SPRAWIE szpilki sobie NIE PRZECZY. co innego indywidualne kuracje a co innego lek powszechnie stosowany na całym swiecie.
ja rozumiem ze moze szpilki ostro zareagowałą na 1000 post o kolce jelitowej. ale jak ktos jest na forum kilka lat i co 3 dni odpowiada na posty o kolce i który pampers lepszy to czasem, w dniu złego humoru moze cos palnąc. pewnie lepiej nie wchodzic na take wątki, niech młodsze i bardziej cierpliwe mamy sobie o pampersach i kupkach gadają.
ale o co tu piane bic przez 15 róznych wątków………. abstrakcyjne rozmowy
Ja tu jestem juz długo, pisze co mysle, czytam co inni piszą i prolemów nie widze.
chyba za trudne pytania zadajesz 😉
Tora,bBo ja akurat do Ciebie na serio nie mam NIC:)
Może jakis gorszy humor się wtedy trafił itd. No bywa…;)
wiesz, ja już napisałam, nie lubię nagonki na jedną osobą, na pewno, zwłaszcza jak ta się nie odzywa, nie broni, ale też rozumiem, ze ktoś chce się wypowiedzieć, a zamykają mu usta.
No i sama widzisz, często podkreślam, że nie widzę az tak rażącego błędu szpilki, zwłaszcza ze przeprosiła.
Tu też trzeba rozróżnić dwi sprawy: drążace pretensje swiki, i żale już od dłuższego czasu dziewczyn do tego forum.
Dziewczyny zakładają kolejne wątki, bo im zamykają poprzednie, do końca się nie wypowiedziały, gdyby zostawiono jeden wątek do dyskusji, (o ile nie dochodziłoby do rażących wyzwisk czy cos podobnego), byłby i owca cała i lis syty.
Chyba wilk?;)
ps. nie sądzę-już były takie wątki, teraz jest kolejny ale czy po nim już nie będzie więcej “akcji”? Nie wierzę w to! No jakoś nie umiem.
Czyli jestem optymistką?:)
Oprogramowanie vBulletin pozwala na dostęp do priwów jak i na logowanie sie na koncie dowolnego forumowicza będąc administratorem.
Przykładowy sposób podany na forum vbhelp.
Na stronach anglojęzycznch jest tego o wiele więcej. Skorzystałam jedynie ze strony polecanej przez TEAM_DI
szkoda ze TEAM DI tak kiepsko doinformowany
Zatem jaki jest sens privow skoro smoki moze je czytac…
zupa, pozwole sobie zacytowac Ciebie w watku o naszym forum, OK?
bo to chyba sprawa, co do ktorej kazda z nas nie chcialaby miec watpliwosci…
mam nadzieje, ze ktos je rozwieje :/
Pomijając już całą kwestię etyki takiego postępowania i próbę zarzucenia bezpośrednio mnie, poprzedniemu właścicielowi forum oraz obecnemu Wydawnictwu działań nieetycznych, porównywalnych przykładowo z czytaniem cudzej korespondencji, powtórzę że nasze oprogramowanie nie pozawala na wgrywanie żadnych dodatków, ulepszeń i modyfikacji czy to legalnych czy też nie. Ma również zamknięty przede mną i resztą administratorów panel SQL.
W związku z tym każda ingerencja w oprogramowanie musi odbywać się przez dział informatyków poprzednio SM a obecnie G+J.
kolejna strona. Na podanej wyżej producent sugeruje odinstalowanie.
Czy mogę prosić o tłumaczenie? Nie znam angielskiego. Tak czy inaczej proszę o ponowne przeczytanie mojej odpowiedzi.
Jeżeli mimo to nadal uważasz że ja i Wydawnictwo G+J, które ja reprezentuję, lub poprzedni właściciel forum postępujemy nieetycznie i łamiemy tajemnicę korespondencji proponuję wystąpić na drogę sądową.
Zupo nie wiem czy dobrze rozumiem, bo jak pisałam nie znam angielskiego w wystarczającym stopniu, ale tam jest napisane, że tylko Super Administrator może tego używać.
Ja NIE MAM konta SuperAdm. Moje konto jest Administratorskie.
Kontynuując,
Zupo i wracając przedstawionego mi poważnego zarzutu o łamanie prawa polskiego cytuję:
__
Art. 267.
§ 1. Kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nie przeznaczoną, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do przewodu służącego do przekazywania informacji lub przełamując elektroniczne, magnetyczne albo inne szczególne jej zabezpieczenie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2
___
proponuję żebyś przeprosiła za zniesławienie (tak to się chyba nazywa) lub wystąpiła na właściwą drogę czyli sądową.
Cytuję:
____
Art. 212. § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
__
Ula,
ja pamiętam (zupełnie niedawno) wątek (Olencji), gdzie pozwolono wylewać żale.
Jaki był skutek? Ściek.
Coś się wyjaśniło? Z grubsza, pewne sprawy się chyba wyjasniły, na iunne okazało się, że ani dowodów ani niczego, ale oszczerstwa był i nikt nie przeprosił za nie (ktos chyba przeprosił Szpilkę – Zupa chyba?, a reszta?).
Czy nie widać, że pomimo iż wtedy można było wylać żale,
TE SAME osoby wracają z nowymi pretensjami?
A widziałaś, żeby na DI coś się specjalnego od wątku Olencji wydarzyło?
Szpila coś napisała, przeprosiła, a Swiki jest tak wrażliwa na cudzym punkcie,
że do ostatka będzie walczyć w obronie przeproszonej.
Nawiasem, czy osoba przeproszona zgłasza takie pretensje jak Swiki?
czy ktos może mi powiedzieć gdzie ten watek jest? bo szukam i nie widzę…
A czemu to pytanie do mnie?
I po co CI on?
Do nowego wygrzebywania starych śmieci?
Przez Ciebie, co orędowniczką niewracania do starych śmieci jesteś?
Rozumiem, że mało było syfu wtedy, i trzeba dorzucić?
Matko, dobrze, że nie jestem modem/adminem
bo już dawno porozdawałabym stado kartek za szukanie dymu na forumie
i kilka osób miałoby miesiąc wolnego od forum.
to było ogólne pytanie do twojego cytatu… nie rozumiem oburzenia…
i gdzie ty widzisz wracanie przeze mnie do starych śmieci albo pranie brudów?
ja w połowie watków własnie sie nie udzielam zeby nie było ze “piore brudy” albo robie coś czy pisze z innych powodów niż widac na pierwszy rzut oka…
proponuję zejść ze mnie
Znasz odpowiedź na pytanie: Dyskusje na temat wątku "Jakie leki warto przywieźc z USA"