Forum: Jedno- i dwulatki
dziecko w kościele?
Jak zachowują się Wasze dzieci w kościele? Pozwalacie chodzić i zwiedzać, bawić się?? czy raczej trzymacie przy sobie i walczycie o spokój dziecka??
Aneta i Maciek 21.06.2004
Jak zachowują się Wasze dzieci w kościele? Pozwalacie chodzić i zwiedzać, bawić się?? czy raczej trzymacie przy sobie i walczycie o spokój dziecka??
Aneta i Maciek 21.06.2004
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: dziecko w kościele?
Re: dziecko w kościele?
u nas – na mszy dzieciecej ksiądz jest baaardzo tolerancyjny ale akurat na tą mszę rzadko chodzimy
a Natalka im starsza tym mniej spokojna 😉 i wędrówki sobie coraz śmielsze urządza… i głosno “amet” śpiewa ;-)))
nie walczę o spokój i nie trzymam siłą,ale kiedy Natalka zaczyna przesadzać [zwykle ok komunii] wychodzimy
pozdrawiam
Ola z Natalią- 2.06.2003
Re: dziecko na ślubie kośc.?
Liczę się z tym że gładko nie pójdzie ale nie bardzo mamy z kim Nine zostawic a chcielibyśmy być na tym ślubie…. No cóż – zobaczymy jak nam to wyjdzie 😉
Monika & Nina (20 m-cy)
Re: dziecko w kościele?
Z moja Agatką jest tak, że przez pierwsze 15minut jest w porządku. Najpierw siedzi w wózeczku, potem jak jej się znudzi to puszczam ja by sobie pochodziła, lecz zaczyna w pewnym momencie coraz dalej chodzić a ja nie będę za nią biegać, więc biorę ja i wtedy wrask. No i lądujemy pod kościołem. Czasem jak widzę, że jest marudna to nawet nie wchodzę. Nie mam nic z Mszy Św. Ale coż… taki juz nasz los… W domu jej nie zostawię, a do kościoła trzeba iść…
Agatka
TickerFactory.com/ezt/d/1;10049;28/st/20060126/dt/-6/k/5e31/preg.png/obrazek.gif[/img]
Re: dziecko w kościele?
Jessssusss… twoja opowiesc jest szokujaca.. przepraszam ale zachowanie twojej mamy bylo conajmniej dziwne.. boze oszpecic dziecko… dlatego ze sie bawilo rozancem…szok!
Te 4 h placzu swiadczą o tym ze mialas niezła traume…
Mnie kiedys jak bylam mala, mialam moze z 8-9 lat i wiercilam sie w kosciele (bylam z kuzynka), jakas baba złapała za warkoczyka i ciągnąc mnie za niego wyprowadzila z kosciola.. Do dziś to pamietam to wydarzenie.. jak by cos takiego mojemu dziecku się zdarzylo to bym to kobiete chyba za wlosy po całym kosciele prowadzała.. co za ironia.. katolickie milosierdzie !!!! (bez urazy dla czyiś uczuc religijnych)
Erika i Isia
Re: dziecko w kościele?
Do Jezuitów? A gdzie to jest?
My chodzimy odwiedzać “Pana Jezuska” do Franciszkanów i do katedry, ale nie podczas mszy. Chodzimy sobie, pokazuję Olce gdzie jest Pan Jezusek a gdzie jego Mamusia, młoda biega między ławkami, podchodzi do księdza, który czasem siedzi w konfesjonale-jest ok. Na mszy by nie wytrzymała 🙂 Byliśmy święcić jajka i ledwo udało mi się ją utrzymać 🙂
Asia i Ola (2 latka i 6 m-cy!)
Re: dziecko w kościele?
Jeziuci asiu są przy Uniwerku, bo to kościół akademicki. Msza dla dzieci jest o 11.00. Polecam gorąco. Może kiedyś umówimy się i razem pójdziemy z dziewczynkami – Ola się zajmie Anią, Ania Olą i jakoś dotrwają razem do końca mszy:)
Fajne jest to,że tam dzieci moga ganiać po bocznej nawie i wchodzić na ołtarz -nikt nie robi z tego problemu. Od wrzesnia będą znowu gitary i piosenki bo teraz grający studenci na wakacjach:).
Aga i Ania 2,4 latka
Re: dziecko w kościele?
Nie chodzimy do kościoła, co za tym idzie, Weronika też nie chodzi. Miała okazję być niedawno na ślubie naszej koleżanki. Z racji tego, że Weronika jest bardzo żywym dzieckiem, właściwie całą mszę spędziłem na zwiedzaniu okolic kościoła.
Z własnego dzieciństwa zapamiętałem mszę jako godzinę męczarni. Być może dlatego nigdy nie lubiłem tej czynności. Sytuacji nie poprawiła również moja mama, która zapytana przeze mnie (w późniejszym już wieku) dlaczego musimy chodzić do kościoła, odpowiedziała: Bo to nasz obowiązek. Jakoś argumenty tego typu nigdy do mnie nie trafiały
Pozdrawiam
Mąż Lunei (męski punkt widzenia) Tata Weroniki (24.09.2003)
Re: dziecko w kościele?
My chodzimy do kościoła na mszę dla małych dzieci, wsprawdzie i tak większość to dorośli, ale przed ołtarzem rozkładają taki dywanik i dzieciaczki sobie tam siadają. Ksiądz specjalnie dla nich przygotowuje kazanie i jest całkiem dobrze 🙂 Na tej mszy biegające dzieci po kościele to normalka, jak komuś to nie odpowiada to niech przychodzi na inną godzinę :)) Nie pozwalam jednak dziecku na głośne zachowywanie się, jak nie da się uciszyć wychodzę na zewnątrz 🙂 Dla takiego maluszka msza jest okropnie nudna więc nie wyobrażam sobie na siłę trzymać dziecko przy sobie.
Re: dziecko w kościele?
Ja “wykorzystuję” boczną kaplicę i tam wypuszczam Małgosię. Wędruje sobie po niej, a ja staram się żeby nie wywędrowała na kościół. No ewentualnie do bocznej nawy na chwilkę pozwalam wyjść. I jest ok. Owszem zdarzają się głośniejsze momenty, wtedy w odwet przychodzi mój portfel (super zabawka) albo pobliska zachrystia. Ja uważam, że dziecko powinno móc być w kościele i powinno mu się pozwolić po dziecięcemu zachowywać. Oczywiście bez przesady. Poza tym chcę żeby Małgosia traktowała niedzielną mszę jak coś naturalnego i dobrego, jako spotkanie z Bogiem, a nie tylko obowiązek. Dlatego chodzimy sobie razem od jej wczesnego niemowlęctwa.
Ostatnio hitem jest wrzucanie pieniążka księdzu do koszyczka ;))). Natomiast podczas przeistoczenia, kiedy słychać gong, moje dziecko informuje głośno wszystkich o tym fakcie, mówiąc “bam!” ;)). W kościelnej ciszy brzmi to całkiem dramatycznie. :))
Agnieszka i Małgosia – 08.05.2004
Re: dziecko w kościele?
My do KOścioła z dziecmi chodzimy co niedziele i w Święta.
Julka przewaznie jest grzeczna,choc ma dni co zachciewa jej sie chodzić. Nie odchodzi jednak zbyt daleko od nas.
Nie podoba mi sie jednak jak 4-5 letnie dzieci biegaja po kosciele lub przy kościele.
Pewnien 4 letni chlopiec ostatnio w niedzielę, zrzucił znicz z pomnika i potem przez pół placu kościelnego kopał jak piłkę,jakiez było oburzenie ludzi,a dziedek wogóle nie reagował, zresztą wnuczek i tak miał gdzieś co on do niego mówi:((
Smutne to,bo dzieci powinny byc uczone od najmlodszych lat szacunku do miejsca w którym wszyscy sie modlą.
Patryk 8 lat i Julia 28.07.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: dziecko w kościele?