dziewczyny proszę Was o pomoc

Kochane dziewczyny,

Nie wiem do kogo mogę się zwrócić z tym pytaniem ( mam mętlik w głowie), tak więc piszę do Was. Wiem, że większość z Was ( a może i wszystkie) mnie potępi, ale ja teraz nie mogę inaczej.

Piszę pod innym Nickiem, bo sie poprostu wstydzę.

. Niedawno urodziłam dziecko i do tej pory brałam Cerazette. no i co.. stało się – tabletki zawiodły ( brałam regularnie)..
…. I JESTEM W CIĄŻY !!!

Dziewczyny ja nie mogę urodzić teraz ( z różnych względów) tego dziecka
Jjuż drugi dzień i noc myśle o usunięciu ciąży.
proszę Was podpowiedzcie mi gdzie i do kogo mogę się zgłosić i jak to się kształtuje cenowo.

PS. przepraszam Was, zę to tutaj piszę, ale wiem,że zaglądacie tu najczęsciej i wierzę, że mi pomożecie.
pozdrawiam

i proszę Was bardzo o wyrozumiałość.

Strona 5 odpowiedzi na pytanie: dziewczyny proszę Was o pomoc

  1. co jest lepsze…

    Lepiej usunąć 2cm płód, czy spalić narodzone dziecko w piecu?

    Właśnie oglądałam program “Nasze dzieci” i było tam o drastycznym przypadku kobiety, która spaliła swoje nowo narodzone dziecko w piecu!!! Dziecko nie było chciane, jak łatwo się domyśleć a presja społeczna baardzo silna! (wystarczy poczytać to Forum).

    I pomyślałam sobie, że chyba lepiej by było, jak by ta kobieta usunęła kilkutygodniowy płód….

    ps. Nie oszukujmy się! Podziemie aborcyjne jest, było i będzie! Tyle, że teraz te kobiety umierają, zakażone brudnymi narzędziami, podczas nielegalnych zabiegów u felczerów! Albo palą dzieci w piecu…

    • Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

      W odpowiedzi na:


      Jeśli teraz zaszłabym w ciąże to usunelabym ją bez żadnego namysłu!


      Chyba w ogóle mało myślisz? Nie dziw się że większość Cię potępia.
      Nie zgadzam się z teorią, że do 8 tygodnia to nie dziecko, a powyżej już tak. Dla mnie to raczej kwestia sumienia, a moje mówiło mi od samego początku o dziecku, a nie galaretowatej masie!
      Faktem jest, że autorka posta nie prosiła o umoralniające wywody, ale o konkrety dotyczące sposobów na zrobienie TEGO co już wydaje się postanowiła, dlatego jedyne co przychodziło mi na myśl żeby jej na pisać to : “Ja ci nie pomogę dziewczyno” (chyba nie było sensu tego pisać)

      Najlepsze zabezpieczenia nie dają 100% pewności, że się w ciążę nie zajdzie więc zastanawia minie jedna rzecz… Czy świadoma tego właśnie faktu idzesz się za przeproszeniem “pieprzyć” z myślą, że jak zabezpieczenie zawiedzie to ciążę usuniesz? To bardzo odpowiedzialne i dorosłe. Tak jak napisała Kantalupa “w dorosłym życiu trzeba umieć ponosić konsekwencje swoich czynów”. To ostatnie zdanie kieruję również do beaty22.

      Aga, Maciuś 9 lat i Zuzia 24.01.05

      • Re: co jest lepsze…

        No pewnie,że łatwiej jest usunąc 2 cm płód bo w ten sposób pokazujemy jacy to my jesteśmy wielcy i jaki mamy autorytet nad taką 2 cm istotką. Na pewno jest łatwiej zabic maciupeńkie stworzonko niż wielkiego Goliata

        W odpowiedzi na:


        Nie oszukujmy się! Podziemie aborcyjne jest, było i będzie!


        to że aborcje będą nie znaczy,że temu trzeba przytakiwac i to jest dobre

        W odpowiedzi na:


        Tyle, że teraz te kobiety umierają, zakażone brudnymi narzędziami, podczas nielegalnych zabiegów u felczerów!


        A to chyba one same chcą na siebie wyrok wydac.Zdają przecież sobie sprawę czym to grozi

        Zastanawia mnie dlaczgo ludzie nie postulują na temat np wycięcia macicy czy podwiązania jajowodów legalnie kobietom,które nie chcą miec dzieci.?

        Marysia 8.07.05

        • Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

          🙂

          Ala i Filipek (29.07.2003)

          • Re: co jest lepsze…

            … Nie ma lepsze- gorsze.Jedno i drugie to tragedia i nie można w tym tragicznym wypadku dyskutować co by było lepsze. NIC.
            Najlepsze by było to nowo narodzone dziecko pokochać i wychować, a jesli to niemożliwe oddać ludziom, którzy pragną maleństwa a nie mogą mieć własnego.

            Oczywiście, ze podziemie aborcyjne jest było i bedzie….jak dla mnie aborcja moze być nawet legalna jak narkotyki w holandii ( tak słyszałam). Nie ważne…ważne jest aby uświadamiać ludzi…dziewczęta, kobiety, meżczyzn…..i nie chodzi mi tu o uświadamianie o seksie i zabezpieczeniach, ale ogólnie uświadomić czym jest ZYCIE, CZŁOWIECZENSTWO………

            Niki & córeńka 20 m-cy 🙂

            • Re: co jest lepsze…

              kotuś…. Ty to jesteś :o))))))))

              popieram

              Jonatan (20.04.2005)

              • Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

                Jeśli to zrobisz będziesz morderczynią i nic Cie nie usprawiedliwi… W życiu różnie bywa, ale Twoją decyzją był seks i zajście w ciążę… Dlaczego przez to chcesz pozbawić zycia niewinną istotkę?? Pomyśl, taki mały człowieczek, z reszta tym bardziej nie rozumiem, że jestes juz matką!!!!!!!
                Potępiam taka decyzję…


                Eja, Agatka i Dzidziunia

                • Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

                  Boże włos mi się zjeżył,łzy popłynęły…
                  JAk tak można!!!Jak!!!
                  I ty jesteś matką?Przeżyłaś cudowne chwile kiedy dzidziuś jest w brzuszku,kiedy czekasz,największy cud na świecie-CUD NARODZIN, i potrafisz zabic swoje dziecko???
                  W takim razie nie jesteś dla mnie matką!!!!
                  Hej trzpioto zemdliło mnie od twoich wypowiedzi i chyba tą galaretąwatą substancję masz w miejscu gdzie powinien znajdować się mózg!!!!
                  Niektórzy ludzie sa pożałowania godni!!!
                  Kamila i OLiwierek (09.03.2005)

                  • Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

                    usunełabyś bez namysłu! trzpiotko:(

                    bo Ty w ogóle nie myslisz i nie czujesz – na to wygląda…

                    jak sie uważa że jest sie na tyle dorosłym by sie pieprzyc to trzeba poniesc tego wszelkie konsekwencje, a jak nie to zaszyj sobie dziure, podwiąż jajniki, a nie morduj swoich dzieci, bo takie masz widzimisie!!!
                    Wg. mnie jestes osob powaznie skrzywioną!!!

                    bruni i Filip 2,5roku

                    • Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

                      NIE RÓB TEGO !!!! BŁAGAM !!! Znam tyle osób, które nie moga mieć dzieci, które czekają kilka lat na adoptcje, które zobaczyły “swoje” dzieci w ośrodku i okazało sie, że matki wróciły w ostatniej chwili po dzieci, i oni ciągle czekają……..Jeżeli NAPRAWDĘ Twoja sytuacja jest aż tak trudna, to oddaj dziecko innym rodzicom, które bedą kochać je jak własne i stworzą wspaniały dom dla dziecka które urodzisz. NIGDY nie wybaczysz sobie tego, że zabiłaś swoje dziecko, bo to naprawdę będzie MORDERSTWO. Weź się w garść, wszystko sie ułozy, ucz się kochac to maleństwo, które jest w Tobie, a przynajmniej próbuj je zaakceptować, a decyzję zostaw na potem, za 9 miesięcy…, albo później…

                      Wierzę, że moja modlitwa uratowała już nienarodzone dzieci, będę modlić się dalej….
                      Przytulam Cie mocno, abyś nie załamywała się ta wielką szansą jaka daje Ci Bóg.

                      Małgosia

                      • Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

                        Skończyłyście? Po pierwsze ocenacie po pozorach co jest w waszym przypadku największym idiotyzmem jaki robicie. Nie znacie mnie wogóle ani mojej sytuacji dlatego powinnyście przmilczeć niektóre rzeczy. Macierację nawet najepsze zabezpieczenia mogą zawieść. Ale do cholery nie mówcie mi e rozwiąaniem jest przestać się pieprzyć. Mam inne poglądy na życie niż Wy. A co do roli MATKI to możecie byćspokojne. Mjapierworutka ma cudowne warunki i zrobie wszystko aby wyrsła na uczciwą i dobrą osobę. A to że mam poglądy na życie takie a nie inne to już chyba moja broszka! A co do absurdalnych wywodów niektórych pań to wole żeby autorka postu kupiła sobie tabletki pronne a niżeli tak jak innie matki zabiła dziecko po urodzeniu! Jeśli nie widzi innego sposobu to nie mam zamiaru jej potępiać. Wybaczcie ale nie czuje się winna za swoje poglądy i gdyby w tymnaszym popieprzonym kraju aborcja była dozwolona to nie znajdowalibyśmy dziś uduszonych dzieci na śmietniku! Ale pamiętajcie to tylk moje zdanie a więc nie przyczepiajcie się do mnie jak do wroga publicznego. Każdy ma na ten temat inne zdanie! Uszanujcie to a nie jak bojowniczki o wolność i sprawiedliwość linczujecie mnie za moje poglądy akurat Waszym zdaniem złe!

                        • Re: prowokacja?

                          Podpisuję się pod tym. Ktoś sobie robi niesmaczne żarty i prowokuje. Te posty są jakieś sztuczne, a ten drugi to mnie wk…..ł !
                          Noddy, Natka (7.10.2000) i Pawełek (11.2005)

                          • Re: prowokacja?

                            Zgadza się. Tylko nie wiadomo po co to robi?,co tą prowokacją chce osiągnąc?Dla mnie to strasznie prymitywne zachowanie
                            Domyślam się,że beata22=trzpiotka

                            Marysia 8.07.05

                            • Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

                              Dużą mam dla Ciebie symaptię, ale w tym wątku niestety nie potrafimy się zrozumieć.

                              Mój osobisty stosunek do aborcji nie ma tutaj nic do rzeczy. Nie wiem dlaczego mój światopogląd miałby określać czyjś albo na niego wpływać – oczywiście chodzi mi tutaj o obce osoby, bo na najbliższych wpływ musi mieć i ma (choćby na dobór osób, którymi sie otaczam). Zarzut plaszczyka duchowności (czy raczej religijności) jest w mojej opinii bezpodstawny. Mam co prawda wlasne zdanie i stosunek do Kościoła jako instytucji i praktyk religijnych, które w dużej mierze są dla mnie właśnie płaszczykiem dalekim od wiary, ale to nie miejsce na takie wywody. Nie znajduję sprzeczności czy hipokryzji w tym, że żyję w oparciu o własne zasady życiowe, ale przyjmuje to, że ludzie mają inne poglądy i nawet jeśli się z nimi nie zgadzam, nawet jeśli trudno mi podchodzić do nich ze zrozumieniem czy szacunkiem – przyjmuję, że każdy ma własną wolną wolę, którą dostał notabene od Boga.
                              Moja filozofia życiowa jest moja, stworzona przeze mnie i na mój własny uzytek – nie zamierzam jej nikomu narzucać.
                              Twoje porównania nie trafiają do mnie – ani to o sklepie, ani o sąsiedzie.

                              Jeszcze raz powtarzam: dziewczyna zadała konkretne pytanie, a ja na nie odpowiedziałam. Nie znalazłam w jej poście ani prośby o rady, poszukiwania zrozumienia, wątpliwości, etc. Dałam jej odpowiedź, której szukała – a właściwie wskazałam miejsce, gdzie informacje takie można znaleźć – bo przecież nie podałam konkretnego telefonu czy adresu. Nie znalazłam w jej poście nic, co dałoby mi prawo do rozwodzenia się nad jej sytuacją, czy radzenia jej czegokolwiek. wręcz przeciwnie: miałam wrażenia, że ona wcale nie chce takich rzeczy czytać. To oczywiście moje subiektywne odczucia.
                              W tej sytuacji przedstawiając swoje zdanie na temat aborcji, nakłaniając ja do takiego czy innego postąpienia w tej sytacji – wydałabym jednocześnie osąd o niej. A na to za maluczka jestem.

                              Poza tym coraz bardziej mam wrażenie, że ten post to prowokacja – zwłaszcza, że Trzpiotka świeżo zarejestrowna na forum i poza wypowiedziamy tutaj – napisala tylko coś o nadżerce.

                              Co do badań przeprowadzanych przez studentów, to wydaje mi się, że ktoś kto ma podstwawową wiedzę na temat statystyki i metodologii przeprowadzania badań statystycznych ma świadomość tego, że forumowiczki nie są grupą reprezentatywną dla polskiego społeczeństwa. No chyba, że ktoś przeprowadził taką prowokację “na ulicy”, a teraz chce porównać wyniki – rzeczywiście, ciekawe bardzo rzeczy mogą wyjść.
                              Ale tutaj mozna przyczepić sie do wiarygodności uzyskanych wyników – nie jesteśmy wszak dla siebie osobami całkiem anonimowymi, liczymy się z opinią współforumowiczek na nasz temat, etc. A to zakłamuje wyniki.
                              Mozliwe również, że sobie ktoś socjologicznie patrzy na forum i zależności, procesy jakie w nim zachodzą – wtedy ten wątek może rzeczywiście być ciekawą lekturą….

                              Możnaby się uprzeć i poszukać autorki tego posta – jeśli rzeczywiścei zarejestrowała się tutaj ponownie, pod innym nickiem – to przy odrobinie szczęścia można ją znaleźć. Tylko po co?

                              Wątpliwości, o których pisałam na początku pierwszego posta dotyczyły tego czy mam napisać tę wiadomość na forum czy wysłać priva. Uznałam, że priv byłby tchórzostwem z mojej strony i jakąś nielojalnością wobec Was.,

                              Magda & Marcia 07.09.04

                              • Re: prowokacja?

                                Dokładnie to samo przyszło mi do głowy.
                                Dlatego przestałam już nawet reagować na te posty.

                                pozdrawiam
                                Asia

                                • Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

                                  W odpowiedzi na:


                                  Nie jestem potforem


                                  a potworem???

                                  W odpowiedzi na:


                                  niewarzne


                                  nieważne

                                  W odpowiedzi na:


                                  wyzuci


                                  wyrzuci

                                  • Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

                                    Taaak, ale to, że do 8 tygodnia ciąży jest galaretowata masa zamiast dziecka to wie… patrz jaka uczona! hihihihi

                                    Aga, Maciuś 9 lat i Zuzia 24.01.05

                                    • Re: co jest lepsze…

                                      W odpowiedzi na:


                                      Lepiej usunąć 2cm płód, czy spalić narodzone dziecko w piecu?


                                      rozumiem, że wg Ciebie 2 cm płód to nie dziecko?

                                      Ania z Wiktusią i Maciusiem

                                      • Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

                                        nie zgadzam sie – oba zacytowane zdania nie przeczą sobie nawzajem.

                                        • Re: dziewczyny proszę Was o pomoc

                                          W odpowiedzi na:


                                          potforem


                                          o ja piernicze – dawno nie widziałam takiego ładnego błedu
                                          Aż sie musiałam zastanowić co widzę, bo nie rozumiałam 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: dziewczyny proszę Was o pomoc

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general