genialne pomysły naszych teściowych

od czasu do czasu czytam o róznych wyczynach naszych teściowych a moze by tak mały konkurs?
ciekawe, która z nas ma najgenialnieszją teściową?
od razu mówię ze moja nie jest taka genialna chociaz ostatnim jej pomysłem jest męczenie mnie o to zebym kupiła Nat chodzik bo jakies tam dziecko dzięki temu nauczyło sie szybciej chodzić – w wieku 9 miesięcy

czekam na Wasze typy konkursowe

pozdrawiam

Ola z Natalią- 2czerwca2003

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: genialne pomysły naszych teściowych

  1. Re: genialne pomysły naszych teściowych

    Moja tesciowa to dla mnie mistrzostwo swiata:
    1. Kiedy maz prosil ja aby duzo z dzieckiem rozmawiala, zeby szybciej sie nauczyl mowic, to powiedziala, ze nie bo Sven cyt.: “przeciez i tak nic nie rozumie”. Mowila do niego tylko:”Sven”, “Svenek” i ewentualnie “ta-ta” (bo mama sie nie liczy).
    2. Jak jade do niej to jesli wezme wiekszy kawalek miesa niz moj maz to prosi mnie zebym mu czesc oddala. Luuuuudzie!
    3. Jak jej kiedys powiedzialam, ze w Polsce nigdy nie widzialam budyniu robionego z zimnego mleka to ona mi na to, ze :”u nas 40 lat temu tez nie bylo”. Na nic moje tlumaczenia, ze u nich tez wielu rzeczy nie ma, ktore sa na przyklad u nas.
    4. Klamie zeby osiagnac swoj cel. Kiedys chciala mi wcisnac stare ubranka dla dziecka po mezu. Nie uznawala mojego sprzeciwu wiec poprosilam meza, zeby z nia porozmawial. Powiedzial jej, ze nie chcemy tych ubranek a ona na to, ze ja jej powiedzialam, ze ja chce(?????).
    5. Jak bylam w ciazy to stwierdzila, ze nie bedziemy umieli wychowac dziecka bo w 6-tym miesiacu nie zrobilam jeszcze zadnych zakupow (ubranka, meble itd) i dodatkowo powiedzial mojemu mezowi, ze….ja ja prosilam, zeby przyjechala tydzien przed porodem bo ja sobie nie dam rady.

    Ma rowniez dobre cechy, ale to jak sie czasami zachowuje powoduje ze jej nieznosze. Nauczylam sie juz z tym zyc i walczyc o akceptacje mojego zdania. Ostatnio juz nieco odpuszcza.

    Pozdrawiam

    honey + Sven 10.09.2003

    • Re: Bigosik

      Jesli pierworodna zyje to niepodwazalny dowod na to, ze tesciowa miala racje :-))))))))))))))!!!!!

      Pozdrawiam,

      honey + Sven 10.09.2003

      • Re: genialne pomysły naszych teściowych

        moja mama karmila mojego 2 miesiecznego brata rosolem z kluskami i cyt. “dlawil sie, ale lykal az mu sie uszy trzesly” Znasz to?
        Monika

        • Re: genialne pomysły naszych teściowych

          chmmm czytam i czytam naprawdę trudno będzie wyłonić najgenialniejszą

          pozdrawiam

          Ola z Natalią- 2.06.2003

          • Re: genialne pomysły naszych teściowych

            Karmię piersią, toteż bardzo dbam o swoją dietę, żeby mała nie miała kolek i takie tam. Któregoś dnia pojechaliśmy do teściów na obiad. Poprosiłam o same ziemniaki z surówką, bo nie chciałam jeśćsmażonego kotleta. Po licznyh namowach, że może jednak….e tam i takie, że najwyżej popłacze to się kopru da w końcu dostałam te ziemniaki…..pływające w tłuszczu z patelni!!!

            Minka

            • Re: genialne pomysły naszych teściowych

              o matko, ale sie usmialam!!!!!!

              colora + Szymonek (22.10.03)

              • Re: genialne pomysły naszych teściowych

                Niezłe! Nie, tego nie znam, bo moja teściowa raczej się lubuje w pokarmach stałych (tzw. konkretne) za to pływających w glębokim tłuszczu, hehehe

                Sprezynka i Poleńka (05/12/2003)

                • Re: genialne pomysły naszych teściowych

                  Za to jak ja chodzilam na obiady do tesciow, to specjalnie dla mnie gotowano lekkie potrawy. Czasem az przesadnie. Nie moglam nic zjesc innego, kawalka ciasta z galaretka czy cos takiego… Tylko sucha babka 🙁 A jak nie bylo akurat jakiegos gotowanego mieska, to dostawalam do ziemniakow PAROWKE. Jakos to przelykalam, choc polaczenie ziemniakow i parowki (czy kielbasy) to dla cos nienormalnego (fuj).

                  Agnieszka i Aluś – 17.04.2003 r.

                  • Re: genialne pomysły naszych teściowych

                    A ja nie mam takiej “renaty” bo dwaj bracia mojego męża są kawalerami.Jeden “starym” kawalerem i tesciowa nie może sie doczekać nowej synowej bo ja jestem głupia.
                    Zresztą głupia jest moja cała rodzina i ona potrafi to powiedzieć wprost.
                    Czyli nie wiem czy nie lepsze uwagi dotyczace dobrych rad.
                    Dodam że oboje sa pedagogami a tacy są włąśnie najgorsi.

                    LESZCZYNKA I EMILKA (23.09.03)

                    • Re: genialne pomysły naszych teściowych

                      Tak.. moja jest polonistką, kara boska 😉

                      Pozdrowienia

                      • Re: genialne pomysły naszych teściowych

                        wydaje mi się że czy dziecko bedzie chodziło w chodziku czy nie to nie jest powiedziane ze bedzie szybciej chodzic.to jest indywidualna sprawa dziecka ja osobiście wsadziłam moje dziecko do chodzika bardzo szybko mała miał jakies nie całe 6 miesięcy była silna potrafiła stac na nogach bardzo szybko aż trudno uwieżyc ale miał 3,5 miesiąca a ona stała trzymana pod paszkami na nóżkach.hm a sam azaczeła chodzic 21 września miała równe 8 miesiecy i sama nie wiem czy to dlatego że była szybko wsadzona do chodzika czy teżnie mi sie wydaje że nie bo koleżanki dziecko równie szybko miało chodzik a zaczęła chodzic jakmiła niecały roczeka także trudno na to pytanie sobie odpowiedzieć

                        Znasz odpowiedź na pytanie: genialne pomysły naszych teściowych

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general