I stalo sie…. Szkola rozdzielila mi blizniaki :(

1. nelly Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez irena
   Nelka masz racje. Moze troche histeryzuje i wydaje mi sie, ze dzieje im sie krzywda,bo to takie moje male kruszynki jeszcze niespelna 6cio letnie,a juz w pierwszej klasie. Chyba jakos mi zal, ze moje dzieci wyrosly juz z maluchow na szkolniaki.Jak narazie wiadomosc o rozdzieleniu przyjely spokojnie. Nie wiem jak jest dzisiaj w szkole. Natalia przezyla lekka histerie dzis rano. Mam nadzieje, ze teraz jest lepiej, a na dodatek trafila jej sie mniej sympatyczna pani. Caly dzien dzisiaj o nich mysle

   Irenko, spokojnie, ja mam narazie maluchy….jeszcze 4 lata i bede histeryzowac:)
   ale powiem Ci, ze wczoraj spotkalam moje uczennice blizniaczki i powiedzialy ze od wrzesnia beda w innych klasach, bo rodzice w koncu sie zgodzili:)
   A one mialy dosc, bycia blizniakami:)
   i czesto takie opinie slyszalam od uczniow, zwlaszcza od wrzesnia wypytywalam jak wrocilam do pracy po ciazy z chlopcami, bo wczesniej jakos mnie to nie interesowalo.
   a w przychodni kiedys poznalam mame blizniakow,4 letnich, ktora rozdzielila blizniaki w 4 latkach za rada pan:) bo non stop razem itd. ciagle sie bili, klocili, jak rozdzielila, to stwierdzila ze ma najgrzeczniejsze dzieci w domu, bo sa stesknieni, no fakt jak tez z mezem 24h bym nei wytrzymala, teraz kazde chodzi na urodziny sam, ma swoich kumpli.
   maja swoj swiat
   Ja wiem, ze latwo mi sie teraz pisze…..poczekajmy kilka lat jak bede myslala…bo w PL nie ma szkoly na jedna godzine:(

   Odpowiedz
2. irena Dodane ponad rok temu,

   Tak to wielka wygoda, ze szkola zaczyna sie i konczy o jednej godzinie dla wszystkich. Mam nadzieje, ze uda nam sie dopilnowac calej trojki i nie popelnimy wielu gaf w tym roku szkolnym. Po pierwszym dniu dzieci zadowolone.Dziewczyny spotkaly sie w szkole trzy razy, na wf-ie, lunchu i przerwie,ogolnie panie zrobily dobre wrazenie i mam nadzieje, ze tak bedzie dalej. Nam pozostaje tylko nauczyc sie jak ogarnac to wszystko i mam nadzieje ze za kilka tygodni wpadniemy w ten szkolny rytm. Tak czy siak i tak czuje, ze zakonczyl sie pewien etap w zyciu naszym i naszych dzieci i troche mi smutno.

   Odpowiedz
3. corel Dodane ponad rok temu,

   Nie wiem czy Cie to pocieszy, ale zapytalam tak na szybko 2 pary bardzo bliskich mi bliźniąt- obecnie już mocno pełnoletnich, czy z perspektywy czasu chciałyby chodzić do 1 czy 2 różnych klas- odpowiedź była jednoznaczna- OSOBNO, bo jak sami mówią daje to szanse na bycie choć przez chwilę nie tylko czyjąś siostrą lub bratem,
   trzymam kciuki za dziewczyny.

   Odpowiedz
4. ulaluki Dodane ponad rok temu,

   Irenka, wcale Ci się nie dziwię, że przeżywasz to mocno, myślę że dzieci są bardziej przygotowani niż my rodzice:)

   Sama się nad rozdzieleniem zastanawiam i raczej jestem skłonna ku temu.
   Chyba dla dzieci będzie lepiej, tyle że moje znowu są nieśmiałe, nie takie które sobie na pewno poradzą.
   Mam jeszcze rok do zastanawienia.

   Mam dość ich traktowania jako całość.
   Pani w przedszkolu nie potrafi ich rozróźnić, robi to po ciapach(a w tym roku kupię im takie same;):)).
   Oni sami zaczęli już mówić o sobie nie w formie ja, a my.
   Pytam przydkładowo jednego z nich: chcesz szynkę
   Odpowiada: Tak, chcemy.

   Odpowiedz
5. figa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ulaluki
   …

   Przepraszam, ja kompletnie nie w temacie – ale czadowy podpis!
   Jakie roześmiane, wesołe dzieciaki!
   Super!

   Odpowiedz
6. ulaluki Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Figa
   Przepraszam, ja kompletnie nie w temacie – ale czadowy podpis!
   Jakie roześmiane, wesołe dzieciaki!
   Super!

   Dziękuję Ci bardzo.

   Odpowiedz
7. lilavati Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Figa
   Przepraszam, ja kompletnie nie w temacie – ale czadowy podpis!
   Jakie roześmiane, wesołe dzieciaki!
   Super!

   hehe ubiegłas mnie
   Fantastyczny podpis

   Odpowiedz
8. ulaluki Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ania_st
   hehe ubiegłas mnie
   Fantastyczny podpis

   Bardzo mi miło.:)

   Odpowiedz
9. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Ula, i ja się dołączę do achów i ochów !!!

   Odpowiedz
10. irena Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ulaluki
    Irenka, wcale Ci się nie dziwię, że przeżywasz to mocno, myślę że dzieci są bardziej przygotowani niż my rodzice:)

    Sama się nad rozdzieleniem zastanawiam i raczej jestem skłonna ku temu.
    Chyba dla dzieci będzie lepiej, tyle że moje znowu są nieśmiałe, nie takie które sobie na pewno poradzą.
    Mam jeszcze rok do zastanawienia.

    Mam dość ich traktowania jako całość.
    Pani w przedszkolu nie potrafi ich rozróźnić, robi to po ciapach(a w tym roku kupię im takie same;):)).
    Oni sami zaczęli już mówić o sobie nie w formie ja, a my.
    Pytam przydkładowo jednego z nich: chcesz szynkę
    Odpowiada: Tak, chcemy.

    Po pierwszym dniu w szkole zaczyna do mnie docierac, ze chyba bedzie dobrze.Dziewczyny zadnej traumy nie przezyly i byly dosc zadowolone.Jesli zatesknia za soba,to maja 45 minut przerwy miedzy zajeciami zeby sie spotkac i pobawic. Mielismy jeden zgrzyt,bo Natalki pani kazala im przyniesc do szkoly,trzy ulubione rzeczy,a Misiula nie miala takiego zadania i byl placz “dlaczego ona tak,a ja nie”.Jade dzisiaj po magnesy na lodowke, zeby moc sobie przypinac “don’t forget” notki co, komu i na kiedy jest potrzebne. Co jakis czas bede zdawac sprawozdanie jak sie sytuacja rozwija. Cudne masz zdjecie Smykow w podpisie Ula

    Odpowiedz
11. Blimama Dodane ponad rok temu,

    Z własnego doświadczenia lepiej będzie jak bliźnięta będą osobno nawet różne szkoły w tej chwili rozważam. Pozdrawiam mama 9 letnich bliźniaków chłopców

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2

Znasz odpowiedź na pytanie: I stalo sie…. Szkola rozdzielila mi blizniaki :(