wychodzi na to ze chyba jednak sie wyprowadzimy 🙂
mam nadzieje że juz niedługo, ja pracować przez najbliższe 4 lata nie zamierzam
do tej pory pracowalismy tzn ja dosc blisko mialam 5minut samochodem mąz miał 23 km w lekkich korkach godzine czasu,
w przyszłym czasie bedzie miał 80km, myslimy ze zajmie mu to około 1godz 20 minut (brak korków),niestety wiecej na paliwo bedzie trzeba wydać bo bedzie to koszt ok 700zł na miesiac, linie pks i pkp odpadaja bo nie ma połączenia,praca od 8 do 16-tej
takze od 6 30 do ok 18 go nie bedzie,bedzie trudno, ale zrobie wszystko żeby uwić własne gniazdko, a poza tym bede miała blizej do rodziców 🙂 mialam 100km bede miała 30 km 🙂
najbardziej chyba wspólczuje żonom tirowców których nie ma przez cały tydzień przyjeżdzają na wekend i to im musi wystarczyć
Czy wasi mężowie też pokonują podobne odległosći do pracy albo czy też całymi dniami siedzicie z dzieciaczkami w domku a facet przyjeźdza prawie że na kolacje?
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: jaka odległośc z domu do pracy i podobne pytanie ?
We Wrocławiu 🙂
A tak na serio…to ma jeden minus…marne zarobki… Ale cieszę się tym co mam 😀
ja ma do pracy miej niz 3 min:D
Ale na Florydzie mialam prawie 100 km – co zajmowalao mi na pocxzatku godzinke, ale pozniej z roku na rok corac wieksze korki – no i bylo poltora godziny -wiec juz tam nie mam pracy. Moja znajoma do tej samej pracy dojezdzaloa 160 km.
my nie pracujemy w domciu – ale razem
No i tez 24H/D 😉
Czasami jest goraco ale da sie przezyc – i tak od 6 lat…:eek:
szcześciara
Ja wlasnie przerzucialm sie na rower. Do pracy mam okolo25 minut pieszo, ale rowerkiem 10 minut. Glupio mi tylko jak pomykam na rowerku w spodniach materialowych i bluzce, a za duzo zachodu z przebieraniem sie. Wiec jak na razie rowerem dojezdzam glownie w piatki, bo wtedy mozna do pracy w dzinsach 😀
No wlasnie to jest ten minus duzych miast! Pol zycia w drodze do/z pracy 🙁
moj maz ma do pracy zdecydowanie blizej a i tak go czesto nie ma w podobnych porach lub dluzej jak wyjezdza. 80 km autem to nie tak wiele
No nie ma co się smucić, zawsze chciałam mieć męża, co na trochę wyjeżdza, co by mi się nie znudził;) Teraz mam za swoje, bo przynajmniej 2 noce jest poza domem.
znam to, przez 3 lata musieliśmy mieć sprawne 2 samochody, bo oboje dojeżdzaliśmy 15 km do miasta. Niby nie dużo, ale nie dało się do nas dojechać niczym, no może przesadziałam, bo taxi można by było;) Zdarzało się, ze małżonkowy był w naprawie i z jednym sobie radziliśmy i było ciężko, bo musieliśmy na siebie czekać.
Jeżeli chodzi o temat główny, to wydaje mi się, ze 80km to dużo, ale pochodzę z niewielkiego miasta, więc czas dojazdu samochodem do pracy powyżej 20 minut to dla mnie już dużo.
malz dostalam propozycje pracy, dobrze platnej ale za to ciagle w drodze, wyjazdy za granice itd. nie zgodzilam sie, nie chce tej kasy, chce zeby byl blizej nas. dobrze ze i on jej nie chce :pmoze gdybysmy nie byli malzenstwem, nie mieli Majuta, ale tak… damy rade i bez tych “kokosow”.
beatek 20 lat temu kiedy pierwszy raz zawitałam w Berlinie pierwszą rzeczą na którą zwróciłam uwage to to, ze dziewczyny na rowerze jeżdziły pięknie ubrane niektóre w białych sukienkach. Bardzo mnie to zachwyciło:)
Przebije Cię.
Pracuję 8-12 lub 11-15 🙂
Do pracy półgodzinny spacerek:D
ja też mam fajne godziny pracy, nie narzekam 🙂
Najpozniej o 15 wychodzę 🙂
ja pomykam rowerem w kazdym stroju
Znasz odpowiedź na pytanie: jaka odległośc z domu do pracy i podobne pytanie ?