Witam,
mam banalny problem 🙂 Wracam do pracy i muszę uzupełnić braki kosmetyczne. Od lat używałam produktów Avon, ale już mi nie odpowiadają i muszę kupić coś innego – ale nie wiem, co warto.
Chodzi mi o
1. tusz do rzęs – mam długie, ale niezbyt gęste, więc chciałabym taki zagęszczający.
2. Puder – używałam sypkiego i w musie, ale jestem gotowa na zmiany. Cerę mam mieszaną – normalna na policzkach, tłusta w strefie T; najlepszy byłby matujący, ale nie wysuszający.
Może polecicie cos sensownego za normalną cenę?
Pozdrawiam
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Jaki tusz do rzęs i puder? POMOCY!
Najprostszy na świecie patent – “umyć” rzęsy ciepłą wodą
Tzn. opuszkami palców zmoczonymi w ciepłej wodzie delikatnie pocierać rzęsy, potem już normalnie płynem.
Mam taki tusz, który wymaga dwufazowego płynu mimo, że wcale nie jest wodoodporny, nie lubię dwufazowych, jakieś tłuste są.
Robię jak wyżej i mogę mieć zwykły jednofazowy 🙂
raz miałam takiego twardziela, ktorego najpierw zmywałam wodą z MYDŁEM (!), potem płynem, a i tak rano budziłam się z resztkami pod oczami…
ale fakt, ciepła woda generalnie działa 🙂
dostaslam teraz w prezencie ten tusz
sama bym go nie kupila z roznych wzgledow
ale przyznam ze jest super
pudru uzywam sypkiego i podklad pod to a czesem tez jakies kulki i roz nie wszystko na raz na szczescie 😉
ale czy jestem z czegos zadowolona tak cudnie zeby bylo i dobre i tanie to nie za bardzo – wiec nie polece
aaa w lidlu kiedys wypróbowalam puder w kulkach Suhada i byl fajny
Podpisuję się!! Mistrzostwo świata. Możesz kupić na allegro miniaturkę do wypróbowania. Dla mnie super po prostu.
Może ten twardziel był wodoodporny? 😉
A mnie on nie zachwycil… :(.
A mnie nieustannie zachwyca Twoja Ola 🙂 Piękne zdjęcie – śliczna dziewczynka. Ale to tak bez związku z tematem 🙂
A dziekuje bardzo :).
Brenda, co było w nim nie tak? Napisz, bo ja się właśnie nad nim zastanawiam
Sprawdziłam już YSL, jest ok., nawet bardzo i chciałam właśnie teraz Diora….
a ja polecam Tusz Heleny Rubistein!!!zaraz jak znajdę konkretną nazwę to wstawię:)
Tez mialam YSL – dla mnie lepszy niz dior.
Dior tez byl ok, ale zadne cudo (wg mnie). Po pierwsze nie pasowala mi szczoteczka. Po drugie pod koniec dnia kruszyl sie. A poza tym to nie widzialam jakichs specjalnych efektów. Bylam nim rozczarowana po przeczytaniu wszystkich achów i ochów.
Ja tez polecam 🙂 Mialam taki w złotej oprawie w panterkę (teraz chyba sa bez panterki). On jest chyba bez nazwy.
No właśnie bez nazwy- są w panterkę i bez- tylko opakowanie je różni-kto co lubi:) Ja mam bez panterki- cudo!!!
a Dior w te upały mi się zważył, szczoteczka się zlepiała i- byłam niezadowlona…..
a puder też polecam Heleny:) Teraz mam Lancome i nie jestem tak zadowolna jak z Heleny, ale jest również spoko:)
No wlasnie mi tez sie szczoteczka zlepiala 🙂
A jak się ma Helena do YSL?
Bo już już muszę tusz kupić
ja nie używałam nigdy YSL….
Mnie HR nie podpasował – rzęsy mi sklejał, poza tym efekt był strasznie teatralny, taki bardziej na wieczór niż na co dzień.
W Diorze (piszę o iconic) wszystko jest dla mnie genialne:)
Ale nie sposób żeby jeden tusz podpasował wszystkim:)
No wlasnie.
Dlatego Beamama, moze Ciebie akurat Dior zachwyci….
DZiewczyny – tak z ciekawości – ile kosztuje tusz Rubinstein? Na allegro kupi się za mniej niż 40zł, ale nie wiem, czy na pewno oryginalny 😉 A jak w drogeriach? Na razie mam tego L’oreala, ale przecież kiedys się skończy 😉
Znalazłąm w necie, że ten z panterką to Lash Queen 🙂
Ja placilam jakies 110-120 zl w sephorze.
Sporo… ale w necie, w porządnych perfumeriach też drogie 🙁
Znasz odpowiedź na pytanie: Jaki tusz do rzęs i puder? POMOCY!