W związku z tym, że będę się niedługo urządzać w nowym mieszkaniu (a nie jest ono zbyt duże), chciałabym jakoś sensownie rozplanować powierzchnię.
No i pytanie do Was, macie może jakieś ciekawe rozwiązania do salonu, kuchni, łazienki, które się u was sprawdzają.
Albo gdybyście się urządzały drugi raz to wiecie czego byście nie kupiły/nie zamontowały albo z kolei co byłoby dla was priorytetem.
Ciężko mi wyjaśnić o co chodzi, ale ja np. mam teraz jedno spostrzeżenie.
Łatwiej się sprząta łazienkę jeśli wszystkie kosmetyki są pochowane w pudełka 😉
I o tego typu rady mi chodzi 🙂
Może powstanie fajny wątek dotyczący właśnie aranżacji wnętrza, aby łatwiej się sprzątało, mieszkało,
który posłuży nie tylko mnie 🙂
Strona 14 odpowiedzi na pytanie: Kącik porady domowej.
No własnie mam chrapke na ta Lappato. Tylko my bedziemy klasc podlogi lipiec-sierpien i nie wiem czy kupowac teraz czy nie :/ ona jest dosc odwazna, połyskuje tak. Planujemy wnetrza glamour wiec teoretycznie by pasowalo…
Z tego co wiem to Lappato znaczy po prostu polpolysk, to nie firma. szukalam ich w necie ale nie znalazlam. Zdjecie zrobilam w sklepie max fliz w krakowie- sklep gneralnie drogi, ale w rozsadnych cenach rzeczy tez maja.
w domu bedziemy miec 3 lazienki- 1na dole, 2 na gorze dla chlopakow, 3 w sypialni.
ta na dole chce bialo czarna. mozaika taka
plytki albo takie jak przy tej mozaice, ale raczej pojdziemy w “skore”. np tubadzin macieja zienia londyn.
efekt cos jak
Fasolada no to Ty już konkretnie wiesz czego chcesz – gratuluję
kiara ja też nadal wiem, ze nic nie wiem
co mi siępodoba w necie, potem “na żywo” wygląda fatalnie. No ja po oprostu nie cierpię wybierać
ja jestem w d… z oswietleniem w salonie, kuchni, hallu i na schodach.
kiara ta piekna mozaika jest po 47,90zl/szt chyba 30×30. plytki po 209zl/m2. (zzoomowalam fotke i takie informacje tylko uzyskalam).
ale wchodz na strone max flizu, moze uda Ci sie znalezc- jest tego mase!
ps. ta aranzacja lazienki z lozkiem to bedzie moja sypialnia 🙂 tylko musze znalzezc plytke ceramiczna imitujaca drewno, ale tak jak ta ktora ogladalam- macalam kilka razy zeby sprawdzic czy to nie drewno. niestety cena 370 (albo 380zl)/m2 mnie zdecydowanie przerasta 🙁
Ha, my juz rok mieszkamy i nadal mamy zarowki na drutach 🙂
No ja sie oswietleniowo nie sprawdzam. Zielona jestem jak zaba i nie wiem co chce.
Wiem za to czego nie chce 🙂 : papierowych tymczasowek z ikei i krysztalopodobnych plastikowych kiczow.
Jakby ktos sie gdzies natknal na kinkiet z porcelanowym kloszem retro, to dajcie znac :). Moze byc z jakas rozyczka niczym Chodziez, tudziez innym kwiatowym wzorkiem. Maga byc zlocenia nawet. Taka jedna lampke chce i za to nie moge znalezc.
ja jestem na etapie ze nie wiem gdzie te druty wypuscic…
takie klimat?
Wróciliśmy ze sklepu. miała być łazienka biało czarna, coś takiego tylko bez czerwieni:
jednka mąż stwierdził, ze do białej łazienki (bo w większości była by biała) nie jest przekonany. Ja też nie wiem czego chcę. A muszę.
Oglądaliśmy płytki Zienia, jednak nie zdecydujemy się na nie. Za dużo kurzu będzie się osadzać się na wzorze skóry, a i czyścic mogą się kiepsko w zagłębieniach;)
hi hi – to mam akurat obcykane. To konik mojego męża – wszystko już wie co -gdzie. Cyknę Wam fotkę wszystkich kabli, które sam układał i rozprowadzał – robią wrażenie;)
kiara a oglądałaś aranżacje łazienek z Tubądzina? tam jest mnóstwo szarości różnych. U mnie w jednym salonie mają – bardzo dużo ekspozycji ale tylko tej firmy,mnie bardzo się podobają
O, ta niezla. Wlasnie jedna w takim klimacie ma byc.
A powyciaganych kabli mamy ze dwa razy za duzo 🙂
Jak mi sie stary rozszalal to mamy niepotrzebnie nadmiar gniazdek i miejsc pod lampki.
Kochana, tu nie ma salonów z aranżacjami, są tylko sklepy z płytkami
Kiara, a sprawdzałaś jeszcze paradyż?
to widziałam na ścianie, biel jest lekko przełamana kremem
w połączeniu z grafitem – imo fajnie wygląda i nie przytłacza tak jak czerń
prosto i pięknie, mi się podoba
Pod warunkiem, ze bedzie tak pusto jak jest.
Jak dojda inne graty typu szafka na suszarke, kosz na pranie, czy chocby polka na szczoteczk do zebow to mocno straci na swoim uroku.
dlatego już na etapie projektowania należy wszystko dobrze przemyśleć i zabudować 🙂
Dokladnie.
My będziemy mieli kafle łazienkowe z pilcha, konkretnie kolekcja fresca: i będzie identico jak na fotkach: zieleń – makowy dekor – biel plus czerwona mozaika 🙂 tylko kurcze ta podłoga… No jak nic pasuje mi tu tylko biel… Tym razem chciałam soczystą, żywą łazienkę.
Co do oświetlenia to problem mam z głowy, mój kochany Braciszek ma firmę z ledami i powiedział, że to bierze na siebie…
Ladna ta lazienka.
A zielen na podloge?
Za ciemny?
Bardzo ldna lazienka. ale wg mnie koniecznie biala podloga! czemu nie chcesz? mialam w swojej lazience w rodzinnym domu biala podloge i czarne plytki- wcale nie mam zlych doswiadczen.
powoli zaczynam wchodzic w tenatyke ledowska 🙂 chce miec sciemniacze, a te kurcze drogie na ledach 🙁
ale najwiekszy dylemat mam taki czy robic uskoki w suficie czy wszystko na jednej wysokosci. aktualnego projektu mojego domu jeszcze nie ma (tyle zmian bylo na biezaco), wiec sprobuje opisac. chce miec karnisze schowane w suficie. ale tu jest problem w wkuszu- wymiary 1mx3,8m. czyli 3sciany z czego 2 sa przeszklone. i teraz jak zawiesic na tym zaslony? cz dobrze bedzie jak z tego malego kawaleczka odslaniac sie bedzie zaslone na jadalnie, zaczymujac de facto w grubosci sciany zewnetrznej?
Przyjaciółka – architekt wnętrz robiła nam projekt łazienki i zielone kafle sprawiają, że łazienka robi się nie dość, że ciemna…to strasznie ją pomniejszają…
Boję się o utrzymanie porządku, bo wydaje mi się, że na białej podłodze widać dosłownie wszystko… No i te białe fugi…jak gdzieś wcześniej przeczytałam o czyszczeniu szczoteczką do zębów to się załamałam 😉 hehe być może się mylę – nigdy nie miałam białej łazienki… Ale kurcze nic innego mi tu nie pasuje…i pewnie będzie tak, że położymy te białe kafle…
Co do karniszy to ciężko mi to sobie wyobrazić… Ale ja lubię proste ściany, sufity…bez skosów i podwieszeń… 🙂 taka prosta babka ze mnie 😉
Boję się o utrzymanie porządku, bo wydaje mi się, że na białej podłodze widać dosłownie wszystko… No i te białe fugi…jak gdzieś wcześniej przeczytałam o czyszczeniu szczoteczką do zębów to się załamałam 😉 hehe być może się mylę – nigdy nie miałam białej łazienki… Ale kurcze nic innego mi tu nie pasuje…i pewnie będzie tak, że położymy te białe kafle…
Co do karniszy to ciężko mi to sobie wyobrazić… Ale ja lubię proste ściany, sufity…bez skosów i podwieszeń… 🙂 taka prosta babka ze mnie 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: Kącik porady domowej.