Kolczyki dla małej damy-kiedy??

Bardzo proszę piszcie kiedy przekłuwałyście uszki Waszych małych pociech- bo ja zastanawiam się kiedy i już sama nie wiem kiedy lepiej -czy gdy jest malutka i nie wie o co chodzi czy lepiej na roczek?? Jakie jest Wasze doświadczenie i zdanie w tej sprawie??

Strona 9 odpowiedzi na pytanie: Kolczyki dla małej damy-kiedy??

  1. Re: My amy przebite uszy i pomalowane pazury

    W odpowiedzi na:


    Ja staram się być bardzo tolerancyjna i mnie to nie razi, może dlatego że widziałam o wile dziowniejsze zeczy., Ja w NL naogladałam sie mnalutkie dzieci z pasemkami na jednym loczku na grzywkach, bądź dzieci skrecajace siek przy rodzicam w wieku 12-16 lat i to normalka,dzieci na smyczach itepe


    W porządku…czyli gdybym ufarbowala mojej córce wlosy na blond to dla Ciebie też nie byłoby w tym nic dziwnego…???
    No cóż…po prostu mamy nieco inny pogląd na temat tolerancji 🙂

    Niki & córcia 2,5 roku 🙂

    • Re: My amy przebite uszy i pomalowane pazury

      nie chcesz to nie farbuj, nikt Ci nie każe, masz takie poglądy i dobrze, ale trzeba też szanowac inne;-))) Ja pisze co widziałąm i mnie to nie bulwersuje.Ja bym nie ufarbowałą dziecku włosów, bo poprostu nie iwdzę takliej potrzeby, na to będzie miała jeszcze czas. Kazdy ma inny sposób na życie,ale trzeba to starać się chociaż szanować.

      Emi 21.09.2004r.

      • Re: My amy przebite uszy i pomalowane pazury

        Twoje dziecko może mieć inny sposób na zycie niz Ty…

        • Re: My amy przebite uszy i pomalowane pazury

          Miałam nie pisac w tym wątku, ale nie zdzierżyłam, niestety, jak przeczytałam:

          W odpowiedzi na:


          dobrze to znieosłą, co prawda uszko troche ropiałą, ale nie bolało,


          nie no, super po prostu, dobrze to zniosła, a że ropa leciała to pikuś, niech cierpi dla widzimisię mamusi :((

          W odpowiedzi na:


          tylko trzeba było uważać przy przekładaniu bluzki żeby nie zachaczyć o wkreta


          umieram z ciekawości, jak 2-latek pilnuje,żeny nie zahaczyc….

          W odpowiedzi na:


          polewałąm samą wodą utleniona i się wyleczyło


          super-polej sobie otwartą rankę wodą utlenioną i dalej gadaj,że nic nie boli.

          ech, szkoda gadac…

          • Re: My amy przebite uszy i pomalowane pazury

            No przytaczaj dalej, jak nie widziałaś to nie osądzaj!!! Ropa nie leciała, i nie było to takie straszne jak myslisz, ucho nie bolało bo dała sobie dotykać, wodą sobie nawet sama polewała, więc nie panikuj.Uszy ma nadal na swoim miejscu i nie odleciały. I szkoda słó,żeby przekonywac do słuszności bo to jak grochem o ścinę;-)Ech szkoda gadać poprostu wszyscy jednym chórem,tak trzymać !! Ale Ja was nie krytykuję i nie posądzam,więc prosze dupy nie obrabiać;-)

            Emi 21.09.2004r.

            • Re: My amy przebite uszy i pomalowane pazury

              wcale w to nie wątpię,JA będę się starłą pomóc jej realizować swoje marzenia i cele, ale co mają do tego kolczyki?

              Emi 21.09.2004r.

              • No dobra…..chce uslyszec choć JEDEN RACJONALNY

                … Argument przemawiający za przekłuciem uszu malym, nieswiadomym tego faktu dzieciom. ( dla wyjasnienia…jesli ktos uwaza trzylatka placzacego, ze chce kolczyki za osobę SWIADOMĄ…to nie o taką swiadomosc mi chodzi )

                Jest rzeczą normalną w sumie, ze kazdy ma jakis swoj pogląd na rózne sprawy, nie musimy sie z nikim zgadzac, jedne są za inne przeciw….w porządku…to sie tyczy nie tylko kolczyków….
                Argumenty przemawiące przeciw przebijaniu uszu już padły…. Nie usłyszałam zadnego SENSOWNEGO argumentu “ZA”.
                Zatem slucham…. Naprawde jestem ciekawa.

                Niki & córcia 2,5 roku 🙂

                • Re: My amy przebite uszy i pomalowane pazury

                  W odpowiedzi na:


                  Ja bym nie ufarbowałą dziecku włosów, bo poprostu nie iwdzę takliej potrzeby


                  napisz więc, proszę, jaka jest potrzeba przekłuwania uszu tak małym dzieciom… Bo co? Bo w NL taka moda i wszyscy owczym pędem robią to samo?

                  W odpowiedzi na:


                  na to będzie miała jeszcze czas


                  a na kolczyki nie ma czasu?

                  Juleczka (12.12.04)

                  • Re: No dobra…..chce uslyszec choć JEDEN RACJONALNY

                    To akurat jest smieszne i dziecinne jak licytacja na allegro, kto da więcej czy przelicytuje;-) rozśmieszyło mnie to;-)Za wszelką ceną poprostu chcecie postawic na swoim,gratulacje;-))

                    Emi 21.09.2004r.

                    • Re: My amy przebite uszy i pomalowane pazury

                      To nie chodzi o modę, poprostu będzie miała czas czy nie będzie, ma i koniec. I nie chce mi sie nikogo przekonywać do tego czy to słuszne czy nie, kazdy am inne podejście do innych spraw i tyle;-)

                      Emi 21.09.2004r.

                      • Re: My amy przebite uszy i pomalowane pazury

                        co mają do tego kolczyki… hmmmm, no własnie, co maja do tego kolczyki…
                        szanujesz prawo innych mam do robienia z własnymi dziećmi co im się podoba, ale nie szanujesz prawa własnej córki do odrębności, ona może kiedyś nie chcieć kolczyków, a dziurki nie zawsze się zarastają, ale to tylko moje zdanie, wiesz ja moje dziecko pytam nawet, którą bluzke założy i co zje na kolację 😉

                        • Re: No dobra…..chce uslyszec choć JEDEN RACJONALNY

                          czemu na swoim…bo chce znac jakis powód….ja go nie dostrzegłam i chciałabym, zeby ktos mi go (je) pokazał, uswiadomił, bo lubie sie dowiadywać i uczyc nowych rzeczy 🙂 Jak widzę Ty takowego nie znasz ;))

                          Niki & córcia 2,5 roku 🙂

                          • Re: No dobra…..chce uslyszec choć JEDEN RACJONA

                            Jovi, ale co Cie smieszy?
                            Czy masz chociaz JEDEN argumant za przebijaniem uszu tak malemu dziecku?
                            Czy po prostu nie masz wcale argumentow?
                            Nie wykrecaj sie od odpowiedzi, bo oskarzasz nas o instynkt stadny (troche to obrazliwe, swoja droga, dla wszystkich tych, ktore maja swoj rozum i swoje zdanie), a sama nie masz, jak sie okazuje, nic do powiedzenia.
                            Masz odmienne zdanie niz wiekszosc – OK, tylko oprocz wyrazenia go nie potrafisz podac chocby jednego powodu. Gdzie tu miejsce na dyskusje?

                            mama majowego synka ’05

                            • Re: No dobra…..chce uslyszec choć JEDEN RACJONA

                              To, ze nie podaje ” żadnych” argumentów, to dlatego,że nie widze takiej potrzeby, aby kogoś namawiać czy odradzać od kolczykowania,bo to dla mnie normalna rzecz.I zastanawiać się kiedy,co i jak to można robić przez całe życie;-))
                              A na forum zwykle dochodzi do licytacji, jeśli ktos jest przeciw, zaczyna się nagonka, wysuwanie argumentów, domaganie się aby przystać na czyjeś p[oglądy. Mnie to nie bierze, anji nie kręci,bo poza życiem forumowym jest rzeczywistośc, I prosze mnie nie posądzać o jakieś chore poglądy, bo to,że tu akurat nie ma podobnych to nie znaczy że wszedzie tak jest. A tak wogóle to żałuje że się dałam wciagnąc w tę dyskusje;-0)

                              Emi 21.09.2004r.

                              • Re: No dobra…..chce uslyszec choć JEDEN RACJONA

                                W odpowiedzi na:


                                A na forum zwykle dochodzi do licytacji, jeśli ktos jest przeciw, zaczyna się nagonka, wysuwanie argumentów,.


                                Jovi doga..wysuwanie argumentów jest rzeczą naturalną w DYSKUSJI, a to jest forum dyskusyjne przecież, a przedstawianie takich czy siakich argumentów nie jest zadną nagonką, a wlasnie dyskusją.

                                W odpowiedzi na:


                                domaganie się aby przystać na czyjeś p[oglądy


                                Nie PRZYSTAC na czyjes poglądy, ale nalezycie PRZEDSTWIC swoje.

                                Niki & córcia 2,5 roku 🙂

                                • Re: My amy przebite uszy i pomalowane pazury

                                  Mnie też podobaja się kolczyki w uszach, ale… ale przenigdy nie chciałabym, żeby przeze mnie, a właściwie kolczyki dziecko cierpiało. Sama piszez, że uszko nie goiło się tak jak powinno Szczęście, że w końcu się wszystko wygoiło, ale różnie bywa i tego najbardziej bym się obawiała, że cos pójdzie nie tak, że będzie boleć, ropieć itp. Nie zrozum mnie źle, nie ganię Cię za to, bo to w koncu Twoja sprawa. Ja po prostu by się bała. Jeśli Nina w wieku powiedzmy 8 lat zamarzy o kolczykach to poważnie się zastanowię, chociaż wątpię, by tatuś dał się namówić na kolczyki, bo jego zdaniem szpecą uszy :-/

                                  Ola, Nina 3 l. i fasolka 12.02.07

                                  • Re: My amy przebite uszy i pomalowane pazury

                                    Ja też się wstrzymywałam od głosu, a jestem na NIE 🙂

                                    Ola, Nina 3 l. i fasolka 12.02.07

                                    • Re: No dobra…..chce uslyszec choć JEDEN RACJONALNY

                                      Oj przecież nikt nie poda tutaj racjonalnego powodu. Powód jest taki sam jak w przypadku kupienia 33 bluzeczki. Po prostu mamy chcą by dzieciaczki wyglądały ładniej, a w przypadku niemowlaczków pewnie czesto chodzi też o to, by płeć nie była mylona z brzydką… Na pewno wiem, dlaczego ja nie przebiję uszu Ninie. Po prostu nie chcę jej sprawić bólu, a co gorsza by potem cos się nie paprało. Różnie może być… A uszy dziecka są takie śliczne, że mam wrażenie że kolczyki tylko psują te perfekcyjne kształty 🙂

                                      Ola, Nina 3 l. i fasolka 12.02.07

                                      • Re: My amy przebite uszy i pomalowane pazury

                                        W tej dyskusji można być ZA albo PRZECIW, są tylko 2 możliwości, więc trudno tu o wiele różnych zdań. Czy to, że większość z nas jest przeciw to krzyczenie jednym chórem? Czy gdybym była za jak Ty, byłabym cacy, a tak to jestem be? Głupoty gadasz, ale przecież to Twoje zdanie i Twoje dziecko… I też się nie denerwuj, przecież można każdemu wyrazić swoją opinie na tym forum. Więc JA NIE PRZEBIJĘ mojej maleńkiej 11 mcznej córeczce uszu, bo uważam, że to szczyt głupoty i wątpię, zeby mi była za coś takiego wdzięczna, gdybym jej to zrobiła. Przekłuję, jak pójdzie do szkoły i ŚWIADOMIE powie ‘ mamo, chciałabym mieć kolczyki jak moje koleżanki ‘ wiedząc, że przekłuwanie będzie boleć / nawet rewolwerkiem, ja miałam tak przekłuwane i pamiętam, że pózniej mnie uszy rwały i piekły, bo to przecież też ranka, chociaż mała /.

                                        Pozdrawiam!

                                        • Re: przebijanie

                                          Czytam, czytam i się zastanawiam. Moja córka dostała kolczyki na chrzciny, leżą ale zastanawiam się i postanowiłam odpowiednio zinterpretować wszystkie za i przeciw.
                                          Jedno co mnie zaintrygowało to to, że wszyscy piszecie, że jak będzie sama chciała mieć kolczyki tzn. w wieku 8-9 nie wiem 5 lat to sama zadecyduje, a czy waszym zdaniem może być tak, że patrząc na większość koleżanek i modę mogłaby w takim wieku nie chcieć ich mieć?
                                          Poza tym jeżeli jesteście takimi przeciwniczkami to czy jak córka powie Wam, że je chce to przkłójecie uszy czy karzecie zaczekać do 18?
                                          Nie żebyście mnie zrozumiały źle bo na dzień dzisiejszy nikogo nie chcę oceniac tylko zrozumieć pewną konsekwencję.

                                          Edited by Karola212 on 2006/09/27 00:56.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Kolczyki dla małej damy-kiedy??

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general