Kot

planuję zakup małego kota, a dokładnie dwóch. W zwiąku z tym ma kilka pytań do posiadaczek kota. Zanim trafią do domu chcę kupić wszystkie potrzebne akcesoria, czyli: miski, legowiska, transporter, drapak, kuwetę, żwirek, jedzenie; chcę kupić także szelki.
Czy coś jeszcze mi się przyda?
Jaki żwirek jest najlepszy? Słyszalam ze ponoć jest teraz taki który świetnie wchłania wszelkie zapachy
Czy kupować kuwetę z filtrem węglowym? Zamykaną czy otwartą?
Czy transporter lepszy tekstylny (może wygodniejszy?) czy plastikowy?

Wszelkie porady, (także na temat tego jak skutecznie przyuczyć do kuwety) mile widziane:)

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Kot

  1. Zamieszczone przez zuzik2007
    Ja mam pytanie podstawowe.Jakiego kota chcesz kupić???
    Każda rasa ma inny charakter i inne wymagania.

    Też miałam o to pytać 🙂

    • [QUOTE=Vievioorka;2693499]jeśli lubisz wydawać niepotrzebnie pieniądze 😉
      To proponuję kup taką zabudowaną budkę

      Koty lubią się chować… nie mniej uważam, że i tak je oleją i pewnego dnia znajdziesz je między majtkami a stanikami

      Ale nie zawsze.
      Moja się nie chowa, bo jest jej za gorąco, ma bardzo grubą sierść i woli odkryte miejsca…., czyli nie między, ale NA majtkach i stanikach 🙂

      • o rany jaki wątek dla mnie na czasie!! 😀

        Jestem na etapie zniechęcania wszystkich do posiadania kotów w domu.
        Mój postanowił zacząć lać wszędzie!!
        Wszystko odsmrodziłam i od tygodnia mam spokój… zobaczymy na jak długo?!

        Kuwetę mam wielką i zabudowaną… inaczej piasek byłby wszędzie.
        Przed kuwetą mam gumową wycieraczkę, która wybiera piasek z kocich łapek i nie roznosi się tak bardzo.
        Piasek drewniany cats best… najlepszy na świecie wg mnie.
        Kontenery plastikowe, dobrze zamykane. Na początku kociaki mogę posikiwać w czasie podróży… lepiej, żeby nie przeciekało 😉
        Miski mają dwie, wspólne. Drapaki na ścianę się najlepiej sprawdzają… co nie oszczędza dywanu, kanapy czy innych mebli.

        A zestaw na działkę to obróżki z identyfikatorami plus fiprex przeciw pchłom i kleszczom 😉

        • Zamieszczone przez paszulka

          Jestem na etapie zniechęcania wszystkich do posiadania kotów w domu.
          Mój postanowił zacząć lać wszędzie!!
          Wszystko odsmrodziłam i od tygodnia mam spokój… zobaczymy na jak długo?!

          Wizyta u weta i krople Bacha 🙂

          • Zamieszczone przez Mamrotka
            Wizyta u weta i krople Bacha 🙂

            Weszłam sobie na stronę gdzie są różne krople Bacha i tak….. nie wiem na które się zdecydować…. podam przykłady 😉
            Tolerancja – aby kot dostosował się do nowej sytuacji, gdzie pojawi się drugie dziecko…. ale tez pomyślałam, że jak ja je zacznę stosować to może będę bardziej wyrozumiała na jego lanie i też to załatwi sprawę 😀
            Miłość bezwarunkowa – to mówi samo przez się… tylko w pewnym momencie zaczęłam się zastanawiać czy z tej miłości nie zacznie lać jeszcze więcej 😀
            Uwolnienie od desperacji – to m i najbardziej pasowało 😉

            tutaj link

            Tak całkiem na serio… które mam stosować?! W sklepie internetowym gdzie kupuję karmę dla zwierzaków są tylko takie w sytuacjach paniki, stresu itp wykorzystywane… takie mam podawać?!
            Na pewno takie się przydadzą jak do weta pójdę, bo inaczej wet ocieka krwią… tylko najstarsza Kicia pokornie patrząc mi w oczy z cierpieniem wszystko sobie pozwoli zrobić. 🙂 Kocury zamieniają się w dzikie bestie!! 🙂

            • Zamieszczone przez Mamrotka
              Wizyta u weta i krople Bacha 🙂

              Sterylizacja lub kastracja jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś.

              • Zamieszczone przez zuzik2007
                Sterylizacja lub kastracja jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś.

                Zuziku – Paszulka ma kastraty! Tu nie lezy problem w maniu bądź nie pochwy i jajek tylko w psychice kota. a tę też można leczyć.

                Paszulko – na własnie sek w tym, że sama sobie nie możesz wybrc. Wet musi Ci dobrać odpowiednie krople i odpowiednią ilośc kropli pod względem wagi, dolegliwości itp.
                to są magiczne krople – niejednemu zwierzowi wyprostowały zawiłą drogę.
                Jednej z koleżanek poleciłam krople bacha, pobiegła do weta, dostała przepis jakie i ile podawać…po 2 tygodniach problem zniknął. Ona miała problem z agresją kota – rzucał się na dziecko, gryzł je i lał gdzie popadło – na dziecięce ciuchszki, dziecięce rzeczy.
                Teraz….kot do rany przyłóz – kocha dziecko na zabój.

                Ja kroplami Bacha leczyłam moją już nieżyjąca persiczkę z ataków paniki (jak przychodził ktoś do domu kot dostawał ataku paniki). Po miesiącu leczenia – kot jak nowy 🙂

                • Zamieszczone przez Mamrotka
                  Paszulko – na własnie sek w tym, że sama sobie nie możesz wybrc. Wet musi Ci dobrać odpowiednie krople i odpowiednią ilośc kropli pod względem wagi, dolegliwości itp.
                  to są magiczne krople – niejednemu zwierzowi wyprostowały zawiłą drogę.
                  Jednej z koleżanek poleciłam krople bacha, pobiegła do weta, dostała przepis jakie i ile podawać…po 2 tygodniach problem zniknął. Ona miała problem z agresją kota – rzucał się na dziecko, gryzł je i lał gdzie popadło – na dziecięce ciuchszki, dziecięce rzeczy.
                  Teraz….kot do rany przyłóz – kocha dziecko na zabój.

                  Ja kroplami Bacha leczyłam moją już nieżyjąca persiczkę z ataków paniki (jak przychodził ktoś do domu kot dostawał ataku paniki). Po miesiącu leczenia – kot jak nowy 🙂

                  Jutro przyjmuje nasza wetka… może najpierw zadzwonię tam i popytam o te krople… Nie wiem czy tam też są dostępne…

                  Zuziku moje to kastraty i nie młode… mam je od wielu lat… to nie świeżyzna a i ja dość obyta w kwestii posiadania zwierząt.

                  Sceptycznie jestem nastawiona do takich wynalazków jak krople Bacha ale normalnie zmuszę się…. zmuszę się i już… i kupię… a jak kotu się nie przyjmą to… toprzy odpieluszaniu Jolki zastosuję!!! 😀

                  • Zamieszczone przez paszulka
                    Jutro przyjmuje nasza wetka… może najpierw zadzwonię tam i popytam o te krople… Nie wiem czy tam też są dostępne…

                    Zuziku moje to kastraty i nie młode… mam je od wielu lat… to nie świeżyzna a i ja dość obyta w kwestii posiadania zwierząt.

                    Sceptycznie jestem nastawiona do takich wynalazków jak krople Bacha ale normalnie zmuszę się…. zmuszę się i już… i kupię… a jak kotu się nie przyjmą to… toprzy odpieluszaniu Jolki zastosuję!!! 😀

                    A jak zadziałają to postawisz mi piwo 🙂

                    • Więc też jestem za kroplami Bacha.

                      • Zamieszczone przez Mamrotka
                        A jak zadziałają to postawisz mi piwo 🙂

                        Umowa stoi!!
                        Tylko gdzie to piwo??

                        EDIT: a jak nie zadziałają to dostajesz kota w prezencie!!!! 😀

                        • Zamieszczone przez paszulka
                          Umowa stoi!!
                          Tylko gdzie to piwo??

                          EDIT: a jak nie zadziałają to dostajesz kota w prezencie!!!! 😀

                          Gdzieś pośrodku? 😉
                          Chętnie bym przyjeła kota w prezencie obawiam się tylko, że z moim Achmedem może mieć taka biedna kicia – deko przerąbane 😉

                          • O kroplach trochę tu

                            • Zamieszczone przez Mamrotka
                              Gdzieś pośrodku? 😉
                              Chętnie bym przyjeła kota w prezencie obawiam się tylko, że z moim Achmedem może mieć taka biedna kicia – deko przerąbane 😉

                              E ten jest dość otwarty i nie tchórzliwy…. bardzo interesuje się innymi kotami, podróżowaniem itp… świetnie się dogaduje nawet z największymi zakapiorami w kociej skórze…
                              Najstarsza Kicia na tyle moja, że nie mogłaby pójść nigdzie, najmłodszy Stasiek jest przywiązany bardzo do psa (podejrzewam, że sam uważa się za psa) ale ten Rudy to wyluzowany gość towarzysko… wszystko mu jedno gdzie jest i z kim… kocha wszystkich…;)

                              A co do piwa to zgłoszę się jak będziemy w Jurze K-Cz w sierpniu i wtedy będziemy się zmawiać na piwo…. albo odbiór kota!! 😉

                              • Zamieszczone przez zuzik2007
                                O kroplach trochę tu

                                O dzięki… na to się nie natknęłam. 🙂

                                • Zamieszczone przez zuzik2007
                                  Ja mam pytanie podstawowe.Jakiego kota chcesz kupić???
                                  Każda rasa ma inny charakter i inne wymagania.

                                  jeden kot ma być rasy rosyski niebieski, a drugi syberyjski neva masquarade. Ponoć koty dość łagodne, przyjacielskie, przytulaśne…

                                  • Zamieszczone przez Mamrotka
                                    A fe – nie polecam!
                                    Są niesolidni, nierzetelni, niejednokrotnie np. kocie zabawki na wedce tak pakuja ze wyjmuję połamane. Krakvet był i dobry – z rok temu – teraz zszedł na psy – są nierzetelni – coraz wiecej osob sie skarży.
                                    Mają mega pierdoły wypisane na stronie – 9 miesięcy zamawiałam u nich karmę Orijen – ktora niby w sklepie jest i za każdym zamówieniem pani dzwoniła, że właśnie nie ma i czy dobiorę do zamówienia coś innego czy co robimy – żenada.
                                    Polecam poczytać na forum MIAU wątek o krakvecie.
                                    Ostatnio robiłam dobre, szybkie i udane zakupy w Kuchni Pupila oraz Animalii.

                                    Na szczęscie teraz kupuję karmę u producenta – wiec omijaja mnie te “przygody” z zamówieniami w sklepach.

                                    a my nie mamy do nich większych zastrzeżeń fakt, czasem coś nie gra w zamówieniu ale nigdy nie robią problemów z uzupełnieniem dostawy
                                    Raz nam się zdarzyła połamana zabawka, szybki telefon i w następnej paczce przyszła nowa. Oczywiście za drugą NIE PŁACILIŚMY!

                                    • co do drapaka kotka moich rodziców uwilbiała mieć kawałek kory w domu, od takiej z lasu dość grubej, co pewien czas trzeba było nową przynieść bo się zużywała :).

                                      ech marzy mi się Mainecoon, marzy, ale nie mogę mieć się:….Jagoda ma alergię na roztocza (za kilka lat kończy odczulania, może wtedy)

                                      • Zamieszczone przez awkaminska

                                        ech marzy mi się Mainecoon, marzy, ale nie mogę mieć się:….Jagoda ma alergię na roztocza (za kilka lat kończy odczulania, może wtedy)

                                        moja mama ma Maine coon -icę piękna jest 😀

                                        • Ja marzę o jakimkolwiek kocie- najlepiej syjamczyku. Póki co negocjuję z mężem.
                                          A ma któraś z Was kota “niewychodzącego” – wychowujący się tylko w domu?
                                          Jak to jest z takimi kotami? Zawsze wydaje mi się, że “tęsknią” za podwórkiem. A może nie…jeśli nigdy nie wychodziły.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Kot

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general