(-: LIPCOWE MAMUŚKI 2008 w KWIETNIU :-)

1. nicoretta Dodane ponad rok temu,

   Hello!
   Ja dziś zaczęłam długi weekend, bo 4 klasy mają konieć roku i juz o 10 skończyłam lekcje, potem pojechałam z psem do lasu na prawie godzinny spacer, teraz wystawiłam Luisława (nasza papuga) na balkon i razem z Fanta zajadamy się kalarepką.
   Rozpoczęlismy 7 lub 8 miesiąc, więc zaczynam się zastanawiać na wózkami, łóżeczkami etc, ciuszków więcej nie kupuję, właśnie, do mam, które już mają dzieciatka – na co zwrócic uwagę, gdy będę kupować wózek?

   Coraz częściej myśle o porodzie….
   Olena, w szpitalu, w którym będę rodzić nie dają znieczulenia – właśnie z powodu spowolniania akcji porodowej, a dlaczego teraz chcesz znieczulenie?
   Agnessa, rzeczywiście super szybki poród. To znaczy, że nie czułaś wcześniejszych skurczów, czy po prostu wszystko tak szybko poszło? Wiem, że niektóre kobiety nie czują aż tak dużego bólu, więc dopiero przy sporym rozwarciu jadą do szpitala.

   Myślicie, że przy 2 porodzie jest łatwiej? Myśle, ze ja teraz odczuwam niepokój, a jednocześnie czekam na coś nieznananego, i w sumie mimo strachu, nie mogę się doczekać. Wieczorami ciąży mi brzucho, rano jest jakis lżejszy, wstaję siusiać przynajmniej 2 razy w nocy, a do tego wraca mi zmęczenie z pierwszych 3 miesięcy, zaczynam się też robić drażliwa, a wczoraj poryczałam się w sklepie po głupiej sytuacji z jakimś 20-oletnim bogatym gnojkiem, który miesięcznie ma dochód z 20 razy wiekszy niż ja. Wiecie, co mnie zaczyna przerażać? Jak ja wytłumaczę mojemu synowi, że warto się uczyć i być uczciwym, skoro 3/4 mlodych ludzi, których standard życia jest wysoki nie doszło do niczego samemu, tylko ma kasę od rodziców lub z nielegalnych interesów. Chyba to mnie tak wczoraj przybiło….

   Odpowiedz
2. nicoretta Dodane ponad rok temu,

   Zapomniałam jeszcze – przybyło mi na razie 4 kg, więc nie jest tragicznie, a w karcie ciązy mam jeszcze 3 miejsca z 10.

   Odpowiedz
3. elka-82 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez olena
   Ela- to faktycznie szybko wypłacają becikowe. Musimy szybko złożyć dokumenty, bo kasa się przyda 🙂 A jakie dokumenty należy złożyć?

   na samo becikowe, wniosek tam z MOPS-u do tego odpis skrócony aktu urodzenia dziecka (oryginał) + kserokopia dowodu osobistego jednego z rodziców (oczywiście tego który składa) + nr konta w Banku (jesli posiadacie takie konto)

   do tego drugiego tysiaka trzeba dołączyc jeszcze dochody obojga z Urzędu Skarbowego za 2006r. (nie pomyliłam sie, do wniosków składanych przed 1 września jeszcze dalej dochody za 2006r. ), będziecie składac po 1 września dochody za 2007r.

   Na załatwienie wszystkiego jest 1 rok od dnia urodzenia sie dziecka!!!!!!!!!

   Uciekam wstawic pranie, pozdrooooowionka

   Odpowiedz
4. brawurkot Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez nicoretta

   Rozpoczęlismy 7 lub 8 miesiąc, więc zaczynam się zastanawiać na wózkami, łóżeczkami etc, ciuszków więcej nie kupuję, właśnie, do mam, które już mają dzieciatka – na co zwrócic uwagę, gdy będę kupować wózek?

   Wieczorami ciąży mi brzucho, rano jest jakis lżejszy, wstaję siusiać przynajmniej 2 razy w nocy, a do tego wraca mi zmęczenie z pierwszych 3 miesięcy, zaczynam się też robić drażliwa, a wczoraj poryczałam się w sklepie po głupiej sytuacji z jakimś 20-oletnim bogatym gnojkiem, który miesięcznie ma dochód z 20 razy wiekszy niż ja.

   Nicoretta a co wskazuje USG, jaka datę porodu? Bo takie usg zrobione przed 14 tygodniemm jest chyba najwiarygodniejszym wyznacznikiem terminu porodu.

   My kupując wózek oprócz niewysokiej ceny (daliśmy 700zł) i tego czy da się przerobić na spacerówkę, patrzyliśmy jeszcze na:
   – zwrotność – czy dam radę wykręcić nim we wszelkich warunkach
   – czterokółkowość (bo takie wg nas są bardziej stabilne i można nimi wszędzie wjechać)
   – nie za duża waga
   – czy się będzie dobrze bułaj na spacerkach, dlatego wybralismy wersję na paskach, nie amortyzatorach, bo umożliwiała fajne bujanie wózeczkiem
   – czy po złożeniu wchodzi bez problemu do autka
   – inne bajery, dodatki, typu moskitiera i osłonka przeciwdeszczowa, nam się bardzo spodobało to, ze buda miała odpinaną część i zostawała tylko taka przewiewna leciutka siateczka, co sie świetnie sprawdziło w lecie… i teraz się bardzo przyda!

   Wiesz ja się teraz czuję podobnie jak ty, jakaś taka wrażliwa i drażliwa się zrobiłam, potrafię się popłakać z byle powodu… Też juz muszę w nocy wstawać na siusiu i jak z Jonatanem, musze męża budzić, zęby mi się pomógł podnieść 😀 A brzuch wieczorem to muszę sobie podtrzymywać taki wielki się robi

   Lecę sobie zjeść obiadek i poodpoczywać 😉

   Odpowiedz
5. olena Dodane ponad rok temu,

   Ela- dzięki za info w sprawie tych dofinansowań. Muszę policzyć ile mamy dochodu za 2006 rok, może się załapiemy, bo pracowałam dopiero od października! Piszesz, że ten drugi wniosek trzeba złożyć do 1 września, aby rozliczać się wg 2006 roku. To może teraz już sobie załatwić takie potwierdzenie dochodów z US?

   Nicoretta- kupując wózek ja zwracałam uwagę na to czy:
   – ma duże koła
   – ma przekładana rączkę, aby dziecko mogło być zwrócone ( w spacerówce) zarówno do mamy jak i w drugą stronę
   – ma regulację wysokości rączki i ile ma poziomów ułożenia oparcia w spacerówce
   – chciałam taki wózek, aby można go było przerobić na spacerówkę tzn bez gondolki tylko ze specjalnym jakby śpiworkiem
   – czy się zmieści w naszym samochodzie
   Nie pamiętam czy coś jeszcze…

   Co do znieczulenia- ja dość mocno odczuwałam nawet najmniejsze skurcze, a raczej odporna jestem na ból. Już wiem co mnie czeka, więc może trochę dlatego zaczynam się bać. Ale jeszcze nie jestem zdecydowana na znieczulenie, narazie tak badam grunt 🙂
   Własnie, przy pierszym porodzie nie wiesz dokładnie co Cie czeka. Dużo się słyszy o bólu, ale do końca nie można sobie tego wyobrazić. Mój mąż mówi, że teraz boi się jeszcze bardziej niż przy pierwszym porodzie. Będzie ze mną, tak jak był wtedy. Ja się pytam czego się boi, jeśli to mnie boli 🙂 Dla niego to też było przeżycie- patrzeć jak się męczę itp. Boi się też komplikacji, ale to chyba każdy z nas.
   Ale damy radę! Jak tylko Maleństwo pojawia się na świecie to zapomina się o całym bólu!

   Masz rację z tym wykształceniem, kasą od rodziców. Ja jednak będę dzieciom wpajać, że warto się uczyć. Może czasy się zmienią i osoby wykształcone będą miały lepszą perspektywę na dobrą i dobrze płatną pracę.

   Brawurkot- powodzenia u dentysty!
   Martusia już też się nie może doczekać siostry. Wciąż powtarza, że będzie starszą siostrą, będzie nam pomagać przy Ewuni itp. Co chwilkę pyta- kiedy już się ten dzidziuś urodzi?? Jak Piotrek głaszcze brzuch lub coś mówi do Maleństwa to Marta od razu małpuje, przytula się do brzucha. Była z nami kiedyś na usg, ale nie wiem ile z tego rozumiała.

   Odpowiedz
6. elka-82 Dodane ponad rok temu,

   czesc
   wyśmiejecie mnie ale to tylko potwierdzi że kobiety w ciąży dużo szybciej się denerwują i nawet błahostka może doprowadzić do łez!!!! zresztą ja nadal uważam że to nie az taka błahostka…

   oto moja teściowa każde mi nałożyć inną sukienkę dla małej na wesele niz ja przygotowałam, i od rana wydzwania i mówi że Natalka ma iśc w tamtej czarno-czerwonej i tyle (nie biorąc pod uwage że nie mam nic pod spód, i nie chce mała jej włożyć bo ja gryzie) a tylko dlatego że właśnie tą dostała od nich tj. od teścia…. szkoda gadać

   ja z maseczką na buzi, zaraz doprowadzimy sie z Natusia do porządku i idziemy na spacer (jak zażyję trochę świeżego powietrza to moze mi przejdzie troche), ale i ta postawię na swoim!!!!! w końcu to moja córcia

   Odpowiedz
7. nicoretta Dodane ponad rok temu,

   Elka, proponuję ogólnoforumowy bunt przeciw teściowym 🙂 Ja na każdą radę czy krytykę reaguję łzami, także no stress, moja teściowa od początku ciąży mówi mi, że nie mam sie ubierać na czarno, co mnie wytrąca z równowagi, bo ładnie (i szczuplej) mi w czarnym. Postaw na swoim, bo jak slusznie napisałaś, to Twoja córcia 🙂

   Odpowiedz
8. elka-82 Dodane ponad rok temu,

   uuuuuuuuuu, koleżanki cos nieaktywne ostatnio, ale domyślam się że to przez ogólne przemęczenie organizmu!!
   Ja to dzisiaj dętka jestem – sobotnie wesele i wczorajsze poprawiny dały znac o sobie, ale jeszcze dzisiaj na wolnym to troche skorzystam i odpoczne (jak Natalkę do mojej mamy zwiozę)

   nie zdawalam sobie sprawy że mam takiego dużego brzuchala, a może to tylko zdjęcia tak mnie powiększają???? ha, ha, ha

   mały wciąż aktywny, czasami nawet mam wrazenie że główka juz w dole i nóżkami bije mnie gdzies w górę brzucha, ale moge sie mylić

   pozdroooooo bo mała chce juz na podwórko – nie ma rady, trzeba iść

   Odpowiedz
9. brawurkot Dodane ponad rok temu,

   Oj ale u nas pustki po weekendzie…
   Ja od 3 dni się jakoś lepiej czuję z plecami więc się zaraz do fryzjera wybieram 🙂 W końcu!!! Co tam u was po weekendzie i przed następnym? Ela jak wesele???
   My się juz powoli szykujemy do wyjazdu do teściów na świeże powietrze na 4 dni!!! 😉 Dziecię do piaskownicy a ja na leżaczek 😀

   Odpowiedz
10. tusiaaa24 Dodane ponad rok temu,

    hej kobietki – dawno mnie nie bylo – nie ma czasu za bardzo nawet zeby WAS poczytac…

    u mnie rwemont sie zbliza a ciagle nic nie zrobione

    samopoczucie mamy ok… wiec odmeldowujemy sie i do sulyszenia :p

    Odpowiedz
11. malimarta Dodane ponad rok temu,

    Hej dziewczynki:-)

    Ostatnio kipekso sie czuje, wlasciwie nic mi nie jest, oprocz przeziebienia malego ktore czuje ze mnie wlasnie lapie. Generalnie jestem coraz bardziej zmeczona, nie wysypiam sie. Niewiele pracuje juz, 2-3 dni w tygodniu, i tak zle i tak nie dobrze. Po pracy padam bo jestem zmeczona, a jak za duzo dni posiedze w domu to tez dostaje glupawki. W ogole nie moge zorganizwac sie. Potraktuje to jako moj objaw ciazowy, bo nie mam na co innego zrzucic.
    Wiosna przyszla sobie i wlasnie poszla, swietnie 😉 byly u nas nawet juz upaly, dziwny klimat, a teraz wyciagnelam szalik z szafy 🙂
    No coz…

    Zaczelismy sie zastanawiac nad imieniem, tzn zaczelismy miec watpliwosci, w jezyku angielskijm dosc smieszniee brzmi. Wszyscy na to imie kreca nosem, mam wrazenie ze tak dla zasady. Akurat ipinie innych beda nas najmniej interesowaly co do wyboru. Byle zeby dziecko z tego powodu nie ucierpialo, eh…
    A co wy myslicie o imieniu Fabian?

    Zrobilismy liste zakupowa, sporo tego wszystkiego jest. Od pierdul po ubranka, pieluszki i takie tam.
    Chce kupic elektroniczna pompke do odciagania mleka. Czytalam rozne opinie na ten temat, pytalam, i taa reczka mozna sie zarobic…
    Co wy o tym sadzicie doswiadczone mamy? 🙂

    Moja przyszla tesciowa sie do nas wybiera, akurat na sam termin porodu, tzn juz 25 lipca sobie wziela urlop. Nie jestem tym faktem chyba zachwycona. Jest ona dla mnie zupelnie obca osoba, ktora widzialam kilka razy z 4 lata temu. Wszystko pieknie cacy tylko zeby mi sie za bardzo nie wtracala w zycie.
    W te dni po porodzie wolalabym miec przy sobie dla mnie bliska osoba, a nie dla mojego meza, ktory pewnie i tak bedzie w pracy. Ehh…

    Jesli chodzi o znieczulenie, to ja wezme jak tylko mi na to pozwola ;-)))
    Nie zamierzam sie zameczyc, a tu jest to bardzo powszechne. Raz na rok zdarza sie pacjentka ktora rezygnuje ze znieczulenia i walczy z bolem wlasnymi silami.
    Mam nadzieje, ze moj porod bedzie bezbolesny krotki szybki i latwy 🙂 ha 😉
    (-musze tak myslec bo bym sie zameczyla tymi myslami-)

    No i bym chciala juz isc na jakies USG, chce zobaczyc jak teraz wyglada moj maluszek, aahh..

    Trzymajcie sie Lipcoweczki:)

    Odpowiedz
12. agnessa Dodane ponad rok temu,

    a ja odstawiłam dziecko do babci na rekonwalescencję. Zazyczyło sobie tylko piaskownice, zabawki, parasol i basen…. wyperswadowalismy basen a dziecko spedza całe dnie od soboty na dworze….. jedziemy do niej w środe na 4 dni, a potem zostanie jeszcze tydzień, żeby nabrac sił po cholernej anginie…. wracamy potem na maj i czerwiec do warszawki, ale po porodzie zabieram dzieci do babci na świeże powietrze. Nie znosze warszawy latem na blokowisku…..
    7 maja ide na usg, zoacze mojeo malucha. wczoraj tak mnie mocno kopał pod biustem, że chyba sięprzekręcił i ma tam nogi…. okaze się…..
    i chyba juz zdecyduję się na zwolnienie, bo jakoś tak coraz mi ciężej…..

    Odpowiedz
13. brawurkot Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez malimarta
    Hej dziewczynki:-)

    A co wy myslicie o imieniu Fabian?

    Zrobilismy liste zakupowa, sporo tego wszystkiego jest. Od pierdul po ubranka, pieluszki i takie tam.
    Chce kupic elektroniczna pompke do odciagania mleka. Czytalam rozne opinie na ten temat, pytalam, i taa reczka mozna sie zarobic…
    Co wy o tym sadzicie doswiadczone mamy? 🙂

    Hej mamuśki!!

    Właśnie wróciłam z pobierania krwi, za tydzień wizyta, ciekawe co u Kubusia 😉
    Już jutro małe wakacyjki na wsi. U nas piękna pogoda, mam nadzieję, że się tak utrzyma!!

    MAlimarta imię bardzo fajne 🙂
    JA też zrobiłam listę zakupów dla Kuby i okazała się, że jest tego tak malutko, że w 200 się zmieścimy 😛 Wszystko po Jonisiu jest i to w bardzo dobrym stanie, bo on właściwie nic za bardzo nie poniszczył.
    Co do laktatora, to zależy jak często będziesz chciała odciagać mleko. Bo jak często to naprawdę polecam elektryczny. U nas to była konieczność, bo przez pierwszy tydzien, póki był w inkubatorze musiałam dla Jonisia mleko odciagać co 3 godziny. NA początku mieliśmy ręczny laktator, ale po 2 uzyciach ręka mnie tylko strasznie bolała od pompowania, wiec kupiliśmy elaktryczny. Potem się nauczyłam odciagać ręką, ale jak zależy ci na czasie i chcesz to robić częściej to polecam elektryczny.

    Odpowiedz
14. malinkaaa Dodane ponad rok temu,

    Ja tez coś słabo sie udzielam, ale mam na składzie superalergika. Zamiast cieszyć sie ostatnio piękną pogodą, zdiagnozowaliśmy ostrą alergię Sławusia. Mój mąż na nią cierpi. Niestety synek odziedziczył. Pewnie też na te same pyłki, bo okres jest ten sam. W każdym razie dziecko zaczęło mi sie dusić. Przeżyliśmy chwile grozy. Lekarz stwierdził oste świsty w oskrzelach, postraszył, ze to juz blisko astmy. Poza tym wszystkie inne obajawy: oczy nos, pokrzywka na całym ciele, stan podgorączkowy. Nigdy bym nie przypuszczała, że może byś tak silna reakcja alergiczna. Siedzimy więc w domu z całą baterią leków. Wziewmy zakraplamy smarujemy co się da, czekamy aż zaczną działać i czekamy na deszcz. Z planów wyjadu na weekend majowy nici.

    Odpowiedz
15. nicoretta Dodane ponad rok temu,

    Dziękuję za rady co do wózków, bardzo się przydadzą! Mój mąż namówił rodzicow, aby dali nam na wózek, więc nasze wydatki znacznie się zmiejszą. Dziś w nocy dostałam takiego skurczu łydki, że prawie mi nogę rozsadziło, siusiam 3 razy w nocy, a do tego nasz ptaszek przeżywa wiosnę / lato i drze sie co sił w płucach. Zaraz lecę do szkoły rodzenia, miłego dzionka wszystkim!

    Agnessa, ja też zmierzam ku zwolnieniu, aż mam wyrzuty sumienia, że myslę o niechodzeniu do pracy 🙂 Ale to od 16 maja 🙂
    Malinkaaa, jeny, to naprawde przerażające, dobrze, że to alergia a nie astma, mój tato ma alergię, która udalo mu sie opanować lekami, ale ostatnio dostał alergi na przyprawy w kebabie – musiałam wezwać pogotowie, bo cały napuchł – szczęście, że akurat byłam u rodziców, bo tata by się udusił…
    Malimarta, Fabian bardzo oryginalne imię, my już zdecydowaliśmy, że będzie Tymek 🙂

    Odpowiedz
16. elka-82 Dodane ponad rok temu,

    no delikatne poruszenie w wątku

    Ja po zwolnieniu dzisiaj pierwszy dzień w pracy i nadrabiam zaległości komputerowe (w domu mi sie nie chciało nawet go odpalać)

    U nas załamanie pogody, dzisiaj jest zimno, wieje i raczej nie ma szans na ciepły weekend 🙁 ale choc i tak wyjazdu nie planujemy ciepełko by sie przydało na jakiegoś grilla ze znajomymi

    Fabian i Tymek – popieram, u nas zaklepany Mateusz, nawet Natalka juz ładnie to imię wymawia

    aaaaaaaa no i właśnie zerkam w kalendarz i tu…. koniec miesiąca, za nową liste musze sie prędko zabierać i nowe imionka podopisywać
    Możecie na mnie liczyć w tym temacie 🙂 i 1 maja napewno coś nowego będzie tylko udzielajcie się mamuśki

    Buziaki Wam ślę!!! i 3-majcie się

    Odpowiedz
17. malimarta Dodane ponad rok temu,

    brawurkot,
    Zamierzam sciagac tego mleczka na tyle zeby moj maluch mial w zapasie 😉 a jak mam sie zarobic reczna to jednak wole elektroniczna… ;)))

    CO do imienia, wkurzaja mnie te zbedne komentarze, i rady ‘zeby sie jeszcze nad imieniem zastanowic’, a naprawde nie chce zeby pozniej to moje dziecko slyszalo jakie ‘BRZYDKIE’ imie ma…

    Jestem juz wszystkim zmeczona… ehhh…

    Odpowiedz
18. agnessa Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez malimarta
    brawurkot,
    Zamierzam sciagac tego mleczka na tyle zeby moj maluch mial w zapasie 😉 a jak mam sie zarobic reczna to jednak wole elektroniczna… ;)))

    CO do imienia, wkurzaja mnie te zbedne komentarze, i rady ‘zeby sie jeszcze nad imieniem zastanowic’, a naprawde nie chce zeby pozniej to moje dziecko slyszalo jakie ‘BRZYDKIE’ imie ma…

    Jestem juz wszystkim zmeczona… ehhh…

    jakis czas temu był wątek o imionach a szczególnie o tym jak mozna dzieciom dawać straszne (tak oceniała to mama, która rozpoczęła watek) imiona typu Franek, Stasio i takie raczej rzadkie imiona. ja wychodze z załozenia, że jak się podoba rodzicom, to nie ma o czym rozmawiac… aczkolwiek dawanie dzieciom imion typu Fabienne jest dla mnie przegięciem…..
    A Fabian mi się podoba…

    Odpowiedz
19. brawurkot Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez malimarta
    brawurkot,
    Zamierzam sciagac tego mleczka na tyle zeby moj maluch mial w zapasie 😉 a jak mam sie zarobic reczna to jednak wole elektroniczna… ;)))

    CO do imienia, wkurzaja mnie te zbedne komentarze, i rady ‘zeby sie jeszcze nad imieniem zastanowic’, a naprawde nie chce zeby pozniej to moje dziecko slyszalo jakie ‘BRZYDKIE’ imie ma…

    Jestem juz wszystkim zmeczona… ehhh…

    Oj ile myśmy się nasłuchali, że chcemy synka nazwać Jonatan… że tak to się jabłko nazywa, jak my to będziemy zdrabniać, że na pewno sie dzieci będą śmiać… Ale mieliśmy to po prostu gdzieś!!! 😀

    Odpowiedz
20. agnessa Dodane ponad rok temu,

    Agnessa, ja też zmierzam ku zwolnieniu, aż mam wyrzuty sumienia, że myslę o niechodzeniu do pracy 🙂 Ale to od 16 maja 🙂

    ja dzisiaj byłam u ginki i generalnie ona już by mnie wysłała na zwolnienie, bo mam miękka szyjke. generalnie powiedziała, że u wieloródki może to nic nie znaczyc, ale mam w weekend mam wypoczywac jak najwięcej a 07 maja mam usg i się okaże czy szyjka nie skraca sie…. ale od 12 maja to juz sama sobie zazycze zwolnienie, bo juz mi się nie chce…. trzeba odpoczac przed nieprzespanymi nocami, ubranka posortowac…

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: (-: LIPCOWE MAMUŚKI 2008 w KWIETNIU :-)