macha rekami

1. dagi Dodane ponad rok temu,

   wrocilysmy :). Momentami bylo ciezko. Po wypis mamy sie zglosic dopiero za tydzien bo czesc badan wyslali do Warszawy. Nie bylo cudownie, personel momentami zachowywal sie wrecz obrzydliwie. Oddzial na Kamienskiego na pewno nie jest przystosowany dla dzieci z zaburzeniami rozwoju. Lekarze raczej OK ale pielegniarki dra sie na biedne dzieciaki, nie rozumieja podstawowoych problemow (przypuszczam, ze w dyzurce pielegniarskiej bylysmy na tapecie non stop :)). Ogolnie jak to na gastologii bywa Mia zaczela oczywiscie wymiotowac juz pierwszej nocy ale wszystko dobrze sie skonczylo. Musze powiedziec, ze byla bardzo dzielna. Bardziej niz ja – przyznaje sie, ze rozbeczalam sie raz pod prysznicem z bezsilnosci. Mam naprawde kochane i madre dziecko – szkoda, ze w tym szpitalu jest tak malo osob zorientowanych w problemie.
   Aha narazilam sie pani ordynator bo nie zgodzilam sie na gastroskopie i biopsje jelita. Musialam nawet podpisac papierek, ze robie to na wlasna odpoiwedzialnosc. Stwierdzilam, ze poczekam az przyjda wszystkie wyniki z Warszawy. Jesli bedzie cos nie tak- biopsje zrobimy. Ale juz spokojnie, bez pospiechu – przyjedziemy na 1 dzien do szpitala i dopilnujemy zeby zabiegiem zajela sie pani dr, ktora znamy z prywatnych wizyt (zreszta ona jako jedyna kolo nas w szpitalu biegala non stop i zachowywala sie na odpwiednim poziomie).
   Mia obudzila sie dzisiaj rano w domu dziadkow, pocalowala mnie w policzek i powiedziala mama thanks :). Przypuszaczam, ze podziekowala za to, ze jest juz w domu.
   Ja jestem wykonczona bo noc przed szpitalem spalam chyba tylko 2 godziny (to z nerwow) a nastepne dwie spedzilam na czuwaniu. Budzilam sie co 5-10 minut. Reagowalam na kazdy placz, krzyk (niekoniecznie nawet Mii) wiec noce spedzalam na czytaniu ksiazki.
   Ciesze sie, ze juz wyszlysmy ze szpitala. to mimo wszystko traumatyczne przezycie. Dla mnie tez.

   Odpowiedz
2. ciku Dodane ponad rok temu,

   dzielne dziewczyny!

   Odpowiedz
3. mamaalusia Dodane ponad rok temu,

   Govinda, jesteście dzielne!!!

   Odpowiedz
4. ahimsa Dodane ponad rok temu,

   Govinda…jesteście bbb dzielni! Trzymam kciuki za tę Waszą odyseję….

   Odpowiedz
5. lauidz Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez CIKU

   Najpierw piszą jak syn Jenny McCarthy i Jimma Carreya wyszedł z autyzmu. Poniżej podają żródlo, gdzie stwierdzono, że w Wilekij Brytanii zachorowuje już jedno dziecko na 58, a jeszcze niżej wskazują kilka najbardziej prawdopobobnych czynników wywołujących autyzm i tak:
   1. rtęć
   2. wirus ze szczepionki
   3.pasteryzowane mleko
   4. technologia bezprzewodowa

   W końcu na samym dole macie jak rozpoznać pierwsze oznaki autyzmu i co zrobić aby nie dopuścić lub odwrócić trend jeżeli już się zaczęło. Fajny artykuł

   Dzieki za link – faktycznie fajny art.
   wiesz przed tym jak urodzil sie Michal ni ezwraalm uwagi na zadne zagrozenia – nie zastanawialam sie nad nimi. Teraz jak zaczelam to wszystko penetrowac to az serce boli.U nas na wyspie jest straszny duzy procent dzieci z autyzmem – o rusz sa prelekcje i spotkania. Zastanawiam sie dlaczego wlasnie tutaj… Wyglada na to ze to mieszkancy N. – bo razej nie mamy dobrych lekarzy – zeby ludzie sie zjezdzali zeby dzieci leczyc…. – jka do New jersy… Moze wlasnie dlatego ze lekarze sa fatalni i sprzet medyczzny tez pozostawia wiele do zyczenia… Az dziw bo niby wyspa taka bogata….

   Odpowiedz
6. ciku Dodane ponad rok temu,

   Nie wiem jaką wyspę masz na myśli, ale pamiętam w Miami rejony bogate i bardzo biedne podpadające wręcz pod slumsy, gdzie kiedy poszłam zamówić zwykłą kawe to nikt mnie nie rozumiał, i to wcale nie ze względu na mój akcent, bo mówię dobrze, ale dlatego, że obsługiwali sami przyjezdni z Kuby nie mówiący po angielsku. Były tez piękne, bogate dzielnice. Zresztą tak jest wszędzie. Nowy Jork tez obfituje w skrajności.

   Cieszę się, że udajęemi się zwiększyć uwagę wielu osób. Cieszę się, że osoba, która nie ma nic wspólnego z autyzmem, ma taka wiedze jak Ty. O to właśnie mi chodzi, bo czym więcej rodziców będzie świadomych tym mniej dzieci zachoruje. Np. mój Kamilek jest niestety kandydatem do autyzmu, robię wszystko, aby do tego nie dopuścić, staję wręcz na głowie. Gdyby jednak trafił się on innym rodzicom to nie sądzę aby wymigał się chorobie (uszkodzenie jelit w wieku 4 mce i mutacja genetyczna MTHFR w obu sprawdzanych wersjach.. sorki, że używam slowa wersja, ale jestem laikiem w genetyce).Gdyby go tak szczepić, faszerować antybiotykami to marnie to widzę.

   Odpowiedz
7. aneta Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez CIKU

   W końcu na samym dole macie jak rozpoznać pierwsze oznaki autyzmu i co zrobić aby nie dopuścić lub odwrócić trend jeżeli już się zaczęło. Fajny artykuł

   Dziewczyny, a mogłybyście w wolnej chwili przetłumaczyć tą końcówkę, chodzi mi właśnie o to jak rozpoznać itd.. Niestety ja z angielskim coraz bardziej na bakier, a temat mnie interesuje..

   Odpowiedz
8. dagi Dodane ponad rok temu,

   Dziewczyny ja tylko wpadam dzisiaj na chwile zewby powiedziec, ze zyje :). Przylecial moj L. niestety dzisiaj zero spacerow bo L. jutro ma kolonoskopie i dzisiaj pije jakies swinstwo i caly dzien praktycznie nie wychodzi z lazienki- jutro w nocy leci z powrotem do Londynu wiec ciesze oko widokiem meza. Ogladalam dzisiaj mieszkanie. Jesli facet wybierze nasza oferte to mozliwe, ze do jesieni naprawde uda nam sie wrocic na stale na lono ojczyzny :). Sorry za dzisiejszy off topic ale jakos tak chcialam sie z wami podzielic.

   Aneta widze, ze jestes z Opoczna :). Moj maz chodzil tam do szkoly a mieszkal 11 km dalej :).

   Odpowiedz
9. aneta Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez govinda

   Aneta widze, ze jestes z Opoczna :). Moj maz chodzil tam do szkoly a mieszkal 11 km dalej :).

   Jaki ten świat mały 🙂
   Pozdrowionka!!

   No i powodzenia jutro!

   Odpowiedz
10. ahimsa Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez govinda
    Dziewczyny ja tylko wpadam dzisiaj na chwile zewby powiedziec, ze zyje :). Przylecial moj L. niestety dzisiaj zero spacerow bo L. jutro ma kolonoskopie i dzisiaj pije jakies swinstwo i caly dzien praktycznie nie wychodzi z lazienki- jutro w nocy leci z powrotem do Londynu wiec ciesze oko widokiem meza. Ogladalam dzisiaj mieszkanie. Jesli facet wybierze nasza oferte to mozliwe, ze do jesieni naprawde uda nam sie wrocic na stale na lono ojczyzny :). Sorry za dzisiejszy off topic ale jakos tak chcialam sie z wami podzielic.

    Aneta widze, ze jestes z Opoczna :). Moj maz chodzil tam do szkoly a mieszkal 11 km dalej :).

    Cieszcie się sobą:)

    Odpowiedz
11. sole Dodane ponad rok temu,

    We wloszech wycofali obowiazek szczepien. Ze wzgledu na znikomy procent dzieci nieszczepionych i trudnosci w egzekwowaniu obowiazku szczepienia. Teraz wszystkie sa tylko polecane, bezplatne. Wlasnie przeczytalam w gazecie. Nie wierze jeszcze.

    Odpowiedz
12. ciku Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez sole
    We wloszech wycofali obowiazek szczepien. Ze wzgledu na znikomy procent dzieci nieszczepionych i trudnosci w egzekwowaniu obowiazku szczepienia. Teraz wszystkie sa tylko polecane, bezplatne. Wlasnie przeczytalam w gazecie. Nie wierze jeszcze.

    No to gratuluje. Tez chciałabym poczuć się tak swobodnie w Polsce.

    Odpowiedz
13. lauidz Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez CIKU
    Nie wiem jaką wyspę masz na myśli, ale pamiętam w Miami rejony bogate i bardzo biedne podpadające wręcz pod slumsy, gdzie kiedy poszłam zamówić zwykłą kawe to nikt mnie nie rozumiał, i to wcale nie ze względu na mój akcent, bo mówię dobrze, ale dlatego, że obsługiwali sami przyjezdni z Kuby nie mówiący po angielsku. Były tez piękne, bogate dzielnice. Zresztą tak jest wszędzie. Nowy Jork tez obfituje w skrajności.

    Cieszę się, że udajęemi się zwiększyć uwagę wielu osób. Cieszę się, że osoba, która nie ma nic wspólnego z autyzmem, ma taka wiedze jak Ty. O to właśnie mi chodzi, bo czym więcej rodziców będzie świadomych tym mniej dzieci zachoruje. Np. mój Kamilek jest niestety kandydatem do autyzmu, robię wszystko, aby do tego nie dopuścić, staję wręcz na głowie. Gdyby jednak trafił się on innym rodzicom to nie sądzę aby wymigał się chorobie (uszkodzenie jelit w wieku 4 mce i mutacja genetyczna MTHFR w obu sprawdzanych wersjach.. sorki, że używam slowa wersja, ale jestem laikiem w genetyce).Gdyby go tak szczepić, faszerować antybiotykami to marnie to widzę.

    To prawda z tym Miami – o wyspie myslalam o Nantucket.
    A ostatnio przezylam szok – bo nawet do zwyklego zlobka-przedszkola(nie wiem jak to nazwac – chodzi mi o day care) Pani zazyczyla sobie zaswiadczenia o szczepieniach – albo religijne “cos tam” ze nie szczepimy!!!!

    Odpowiedz
14. dagi Dodane ponad rok temu,

    Kurna. Do l. zadzwonila dzisiaj lekarka Mii z Londynu. Powiedziala, ze rezonans nie wyszedl do konca prawidlowo ale ona nic nam nie powie bo musimy sie spotkac z neurologiem z GOSH. Nie ma mnie w Anglii wiec do powrotu (juz za tydzien) nie moge za bardzo nic zrobic. Musimy powtorzyc tez testy metaboliczne (mocz) – tu tez nie wiem czy wyszlo zle czy materialu bylo do badan za malo. I jak tu sie cieszyc dlugim weekendem???Ja juz trace sily.

    Odpowiedz
15. ciku Dodane ponad rok temu,

    Dagi jeżeli na rezonansie wyjdzie Wam wada Chiari, to uderzaj do mnie. Temat mam przewałkowany dokładnie.
    Mam nadzieję, że to tylko jakaś bzdurka będzie.
    pozdrawiam
    Aga

    Odpowiedz
16. dagi Dodane ponad rok temu,

    Ciku ja tez mam nadzieje, ze to jakas bzdurka bedzie. nasza pediatra na niczym sie nie zna wiec jej telefon moze oznaczac zarowno blahostke jak i cos powaznego. Moja mama daje mi duze wsparcie wiec jakos sie trzymam i staram nie wykonczyc nerwowo.

    Odpowiedz
17. dagi Dodane ponad rok temu,

    Wczoraj bylam z Mia w Opolu na 1 spotkaniu w Prodeste. Bylam w szoku, ze Mia tak dobrze sobie radzila. Porownalam sobie niepokojace rzeczy, ktore spisalam w listopadzie i teraz – polowe spokojnie moge z listy listopadowej wykreslic. Modle sie zeby szlo juz caly czas do przodu – nawet powoli, wazne zeby byl postep.

    Odpowiedz
18. chilli Dodane ponad rok temu,

    super ze sa postepy!

    Odpowiedz
19. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez govinda
    Wczoraj bylam z Mia w Opolu na 1 spotkaniu w Prodeste. Bylam w szoku, ze Mia tak dobrze sobie radzila. Porownalam sobie niepokojace rzeczy, ktore spisalam w listopadzie i teraz – polowe spokojnie moge z listy listopadowej wykreslic. Modle sie zeby szlo juz caly czas do przodu – nawet powoli, wazne zeby byl postep.

    kciuki za dalsze postępy trzymać będziemy nadal

    Odpowiedz
20. dorotka1 Dodane ponad rok temu,

    ciesze sie govinda z takich nowin
    tak jak mowisz powoli ale do przodu
    caluski dla mii

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• ...
• 11
• 12
• 13
• 14
• 15
• 16
• 17
• 18
• ...
• 37
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: macha rekami