dzisiaj bylismy w poradni psychologicznej.
Pani doktor przeprowadzila ze mna bardzo dluga rozmowe
zadawala bardzo dziwne pytania.
Na koniec nie chciala nic powiedziec, powiedziala ze moze okreslic co jest dziecku dopiero po dokladnym obejrzeniu dziecka osobiscie. A termin mamy dopiero na 9 stycznia
z moim dzieckiem nie ma kontaktu.
czy ktos z Was wie co znaczy jak dziecko z radosci skacze i macha przed soba rekami??
Strona 11 odpowiedzi na pytanie: macha rekami
Aga bardzo sie ciesze, dzielna Domi:)
Aguś – to i jeszcze tu napisze, ze bardzo się cieszę z wczorajszych dobrych wieści !
Govinda, z tego co zrozumialam (z moją znajomścią języka) to w odróżnieniu od chłopców, dziewczynki z autyzmem szybko zaczynają mówić.
(to maskuje chorobę). To my chyba nie musimy się martwić hmmm 😉
A logopedą faktycznie nieciekawie. My na logopedą z przychodni też musielibyśmy długo czekać.W dodatku ten w naszej dzielnicy niema najlepszej opinii. Dlatego zapisaliśmy się prywatnie.
Kupilam bilety do Polski na sobote :). Dziewczyny mam pytanko. Mia miala juz robiona diagnoze kliniczna w kierunku autyzmu a teraz przymierzam sie do diagnozy funkcjonalnej. Chce miec na pismie w czym Mia jest opozniona a w czym jest OK bo z papierkiem w reku lepiej jest walczyc o pomoc. No i wlasnie robilyscie cos takiego swoim dzieciom? Moze polecice jakis osrodek? Ja kliniczna robilam w Stimulusie we Wroclawiu. BYlam zadowolona ale zeby zrobic tam funkcjonalna musze poswiecic kolejne 4-5 tygodni w Polsce. Nie mam tyle czasu i szukam czegos innego (najlepiej prywatnie). Lokalna PPP odpada. Tam panie uwazaja, ze Mia to slodkie bejbi, ktore ma jeszcze na wszystko czas a na mnie patrza jak na wariatke.
govindo, koralko, ciesze sie, ze badania poszly gladko!!!
caly czas o was mysle!!!!!!!!!!!!!!
govina, powiedz mi z czy w uk jest taki problem? brak rehabilitantow, zbyt duze kolejki czy olewaja?
bo moge u mnei w regionie popytac i w razie cego mona mie przeniesc do mojej kliniki.
tyle mogabym pomoc.
btw. gdzie mieszkacie?
Anney skarbie napisze na priv :).
Umowilam sie na diagnostyke funkcjonalna w poradni PRODESTE w Opolu. Beda 4 spotkania 30 kwiecien, 5 maj, 7 maj i 8 maj.
to chyba dobrze nie?
no pewnie, ze dobrze :). Wstalam rano, nieprzytomna zlapalam za telefon i..udalo sie. Spontan jest najlepszy. A tak w ogole to ciesze sie, ze znowu lece do PL, dluuugi weekend majowy 🙂 i mama do pomocy.
mama do pomocy jest fantastycznym rozwiazaniem
😀
Dziewczyny Mia dzisiaj na spacerze zrobila siku pod drzewem w parku :). Jestem z niej taka dumna!!! Pieluchy bye bye :).
no to dalyscie czadu dziwczyny
brawo dla dzielnej mii
Gratuluję 🙂
Dominika bardzo lubi robić siku na trawkę 🙂 Woli to, niż korzystanie z publicznych toalet. Ja tez wolę 😉
Mia dzisiaj w sklepie dorwala z lodowki loda ( od 2 tyg. jest na diecie bezmlecznej i bezcukrowej). Zanim go jej odebralam wepchala do buzi polowe i polknela. Reszte wywalilam do kosza (oczywiscie zaplacic tez musialam) ale bylam w szoku ta desperacja za slodyczami.
Przyszlysmy do domu, wlaczylam Mii bajke i sama zaczelam gotowac obiad. Mia chciala cos przelaczyc pilotem, nie wyszlo – histeria jak za starych czasow. Demolka pokoju, lacznie z wywalaniem ksiazek z polek. Jak probowalam interweniowac dostalam z piesci w twarz. Teraz, po 2 godzinach placzu zasnela a ja nie wiem. Zbieg okolicznosci czy ten cholerny lod…
Wiecie ja juz zaplace kazde pieniadze za badania, niech mi tylko ktos powie co sie dzieje z moim dzieckiem :(.
obawiam sie, ze to nie zbieg okolicznosci a reakcja na cukier i prawdopodobnie cukier mleczny. U nas po mleku czy lodach wlasnie byl taki przyplyw nieopanowanej energii i zlego zachowania ze az milo. Na pocieszenie powiem, ze nalog mijja, predzej czy pozniej ale mija – moj juz ani nie szaleje za slodyczami ani za mlecznymi rzeczami. CHoc oczywicie nie kusimy na wszelki wypadek, ale juz sie nie rzuca na takie rzeczy w sklepie. Boje sie natomiast co bedzie latem, jak zacznie byc tego pelno na ulicy:-( i powiem szczerze, ze nie wiem co zrobic. Zdrowie zdrowiem, ale widok dziecka,ktoremu ciagle cos nie wolno…. wszystko w czlowieku wyje
elik nie znam sie oczywiscie ale musiscie eliminowac wszystkie cukry? czyli owocow tez nie?
bo moze jakis sorbet bez cukru moglabys mu robic w domu
Też myślałam o diecie bezcukrowej, ale u mnie się chyba nie da :/
Dominika jest UZALEŻNIONA od cukru. I już niekoniecznie od słodyczy, bo te jej bardzo mocno ograniczyłam, ale nie wyobrażam jej sobie funkcjonowania bez cukru. Herbata z cukrem, soki, serki, przecież to wszystko jest słodzone!
Dominika nie ruszy gorzkiej herbaty, wody też nie pija.
Kurcze, jak to zrobić?
koralka nie znam sie na tych dietach
ale jak mu to mus
metody dwie
drastyczna eliminujesz w domu cukier i mleko i nikt tego nie je
jak szymon byl uczulony na wiele skladnikow to zeby go nie draznic nie kupowalismy wcale takich produktow do domu
albo powolna
odzwyczajasz ja po troszku
zaleca sie wszystkie cukry, przynajmniej czasowo. My juz jestesmy na tym etapie ze minimalna ilosc cukru, przy podawaniu enzymow trawiennych, moge dac. I bede pewnie eksperymentowac z sorbetami, ale sorbet to jednak nie lody i moje dziecko doskonale to wie Juz probowalam kilka razy robic zamienniki lodow- nie przeszlo niestety.
Znasz odpowiedź na pytanie: macha rekami