Powoli zblizamy sie do decyzji o invitro. Pierwszym krokiem beda badania cytogenetyczne – 22 kwietnia w Łodzi bo tam robia na NFZ. Kase juz jakas mamy na koncie. Jak bedziemy miec wyniki nasienia (17 kwiecień) pojdziemy do nOvum i zaczynamy dzialać juz pełną parą, czyli badania, badania…. Troche jestem tym wszystkim przerazona… Chcialabym juz byc w tym wirze, bo na razie jestem w jakims takim zawieszeniu, niby nasienie sie poprawilo, nadal nie znamy potwierdzenia poprawy (bo ciagle wydaje mi sie ze to mogla byc jakas pomylka w badaniu) a skoro sie poprawiło to ciagle kotłuja sie mysli zeby jeszcze jedna inseminacje zrobic, ale to bedzie juz 5 i na gonatropinach a to juz w jakis sposob obciaza organizm, portfel rowniez…
… dlaczego to wszystko jest takie trudne Zamotany
Przez jaki okres czasu sie jest na antykach?
Strona 10 odpowiedzi na pytanie: … małymi kroczkami zblizamy sie do invitro
Witam dziewczynki!!Miałam dziś USG i mam pare ładnie rosnących pęcherzykow13mm,12mm,11mm,i chyba dwa po 9mm,dostałam dzis zastrzyk z menopuru i w piątek kolejny i monitoring i jak wszystko pojdzie ok to w poniedziałek punkcja,tylko martwią mnie troche nasionka czy akurat cos bedzie,ewentualnie ma być biopsja,trzymajcie kciukaski!!pozdrawiam
Relinko rzeczywiscie pieknie Ci rosna pecherzyki po CLO – oj nie jedna by tak chciala 🙂
A chlopaki sie znajda na pewno 🙂
Czyli to juz niedługo 🙂 super 🙂
Dziewczyny, fajnie być w drodze po dzidziuśka…:)
trzymam za owoce lata 🙂
No to niezły mamy wysyp in-vitrowych-prawie-mamuś na forum. Relinka trzymam kciuki żeby znalazło się co najmniej kilka dorodnych plemniorków 😀 No i pęcherzyki śliczne 🙂
Relinka ale nioska z Ciebie 😮 Ja miałam końskie dawki leków i tyle pęcherzyków mi nie rosło. Trzymam kciuki ~~
Ja również trzymam Kciuki Relinko! U mnie rosło tez ich sporo po Tamoxifenie… szkoda że się zmarnowały….
Kciuki zaciśnietę! Samanta świetnie to ujęła z nioską!! 🙂
Dziewczynki bardzo dziekuje za kciuki ja właśnie tak reaguje na clo,a z tą nioską to dobre!!!Jutro mam nastepne podglądanko to wam napisze ile się wykluje i jakie rozmiary.pozdrawiam
przyłączam się do kciuków i czekam na następne wieści 🙂
dziewczyny, a ile zwykle mija w novum od decyzji o in vitro do samego zabiegu?
Ollaa z tym jest bardzo roznie,jezeli masz wszystkie badania ok to tylko stymulacja i zaraz punkcja i transferek.Ale czasami moze byc bardzo dużo przeszkod np bakterie, zła stymulacja i wiele innych przeciwnosci.U mnie podjelismy decyzje o IVF 2 tyg temu i juz jestem stymulowana i jak wszystko pojdzie ok to w poniedziałek punkcja ale tym razem mi sie udało bo wszystkie badania,posiewy wyszły dobrze alke to akurat teraz sie udało a kiedys zanim przystąpiłam do IVF to mineło poł roku bo sie bujałam z bakteriami pozniej laparoskopia była konieczna. Naprawde z tym jast bardzo różnie!!!
To ja podkarmiam wszystkie potrzebujące invitrówki
my na pierwszej wizycie byliśmy w marcu(zdecydowani na in vitro) a transfer był w czerwcu(ale miesiąc ponad bujałam się z bakteriami). Na długim protokole przy dobrych wynikach wygląda to tak:20 dni antykoncepcja,od 21 do 30 dni wyciszacz i stymulacja róznie u babek,ale około10-14 dni. Czyli 1,5-2 miesiace trzeba liczyć.
Ja na pierwszej wizycie byłam 21 stycznia, potem od razu antykoncepcja i w lutym już miałam stymulację a 8 marca transfer 🙂 Sama nie sądziłam, że tak szybko nam to pójdzie. Jedyną “przeszkodą” dla nas były finanse ale od czego są banki 😉
Czyli moze to byc naprawde szybko.
tylko te moje posiewy i stopnie czystosci jakos mnie przerazają
hehehe to tak jak mnie 🙂
w poniedzialek mam wyniki 🙂
Bambamku to trzymam kciuki za poniedziałkowe wyniki 🙂
Relinka jakie wieści po usg?????
Samus a Ty chodzisz do pracy, czy na zwolnieniu jestes?
Wieści po usg w miare dobre,tzn pęcherzyki sobie powoli rosną 16mm,15mm,14mm,13mm i pare mniejszych,jeszcze jutro rano zastrzyk z menopuru i znowu podglądanko,i pewnie w poniedziałek doczekam sie tej punkcji. Byłoby fajnie,az niemoge uwierzyć ze wszystko sie tak szybko toczy bo 2 tyg temu byłam na pierwszej wizycie a tu juz taki postęp. Marzy mi się zeby sie udało,bo moja córeczka juz niemoze sie doczekac rodzenstwa,codziennie zasypuje mnie pytaniami kiedy i kiedy???Jakby sie udało zaciązyc to w lipcu nad morze byśmy pojechali juz we czwórke(z naszą fasolką)Hihi ale sie rozmarzyłam
O ile to będzie jedna fasolka. Przy takiej niosce jak Ty to kto wie!!!! 🙂 Może pojedziecie w piątkę!!! 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: … małymi kroczkami zblizamy sie do invitro