matka paląca – od kiedy publicznie?

Może niefortunnie sformułowane putanie tytułowe.

Natchniona wątkami o papierosach i rzucaniu.Od razu zaznaczam, ze pomijam kwestie zdrowotne!

Matka paląca to zły widok – wręcz dla niektórych odrażający.
Matka z wózkiem i z papierosem – wręcz niedopuszczalny.
Karmiąca paląca – to już wręcz zasługuje na biczowanie publiczne – conajmniej.

No własnie – kiedy zaczyna byc akceptowalne że matka jest paląca?

Bo przecież dużo dziewczyn forumowych jest matkami palącymi..

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: matka paląca – od kiedy publicznie?

  1. Re: matka paląca – od kiedy publicznie?

    Mi w ogole nie pasuje palaca matka- z dzieckiem malym czy duzym :/
    Ostatnio na spacerze spotkalam elegancka babcie z fajka w ustach biegajaca za 2 latkiem :/ To dopiero mi nie pasowalo…

    Aga,

    • Re: matka paląca – od kiedy publicznie?

      Ja palilam jakies 4 lata przed zajsciem w ciaze, w ciazy i w okresie karmienia nie mialam papierosa w ustach. Zaczelam jak skonczylam karmic piersia. Nigdy nie pale przy Mai i strasznie wyglada matka czy ojciec, dla mnie bez znaczenia, ktore pali przy dziecku.

      Jesli juz mam ogromna potrzebe zapalic, odchodze gdzies duzo dalej, tak zebym na nikogo nie dmuchala i zeby Majka mnie nie widzala.

      No i w koncu trzeba bedzie rzucic, bo ile mozna dziecko oklamywac…

      Ewcia z Maja 03.06.03r

      • Re: matka paląca – od kiedy publicznie?

        Palenie na ulicy w ogole jest jakies takie… nie zeby inne bylo lepsze 😉
        no i palenie w domu przy dziecku tez…

        Moi rodzice bardzo duzo palili w domu… Nie pamietam, bym w koncu doszla do takiego wieku, w ktorym by mi to nie przeszkadzalo.

        • Re: matka paląca – od kiedy publicznie?

          *Powiem* krotko, nie interesuje mnie od kiedy zaczyna byc akceptowane – ja pale bo lubie i juz 🙂
          Aczkolwiek nie palilam…2 lata 🙂

          🙂

          Monika&Laurcia

          • Re: matka paląca – od kiedy publicznie?

            Nie czytałam wszystkich odpowiedzi. Moja córka nie daje mi zbyt wiele czasu na forum. Ale generalnie zauważyłam że jesteście przeciwne paleniu przy dzieciach. Ja zresztą też. Ale czy zdażyło się Wam kiedyś zwrócić obcej osobie uwagę żeby nie paliła?

            <img src=”https://www.sash.superhost.pl/test/tmp/8.jpg”>

            <img src=”https://skocz.pl/bhvm/images/gif”>

            • Re: matka paląca – od kiedy publicznie?

              W pierwszej ciąży nie paliłam – rzuciłam po 5 latach jak tylko się dowiedziałam. Karmiąc też nie paliłam. Wróciłam do nałogu małymi kroczkami – tu impreza, tam wieczorek piwko, w pracy przerwa…. Nigdy nie zapaliłam w obecności dziecka, nie paliłam w domu. Teraz jestem znowu w ciąży i też nie palę odkąd sie dowiedziałam. I wracać już nie zamierzam.
              Dla mnie – podkreslam dla mnie – widok ciężarnej palącej, karmiącej palącej, matki z wózkiem palącej – ogólnie matki w towarzystwie dziecka palącej jest odrażający. Jasne jest dla mnie, że jesli sie karmi to nie powinno się palić, w domu nie powinno sie palić, na placu zabaw.
              Jak ktoś się chce truć to niech truje TYLKO siebie. Niech pali w knajpie, gdzie wszyscy palą, albo w innych dozwolonych miejscach.
              Palenie było “fajne” i czasem troche myślę o tym, ale wiem że to szkodzi więc zrobię wszystko żeby do tego nie wrócić.

              Mąż rzucił razem ze mną:)

              Dawidek (01.09.2003) i…(07.08.2006)

              • Re: matka paląca – od kiedy publicznie?

                Dla mnie w ogole kobieta spacerujaca z fajeczka wyglada nie teges 😉 No co innego przy stoliku w barze, przy kieliszeczku brandy z fajeczka w dlugiej lufce 😉

                Jak zwykle stereotypy. Albo sie ma swiadomosc co to znaczy palenie i palenie przy dziecku i innych osobach niepalacych, albo nie. Teraz raczej pali sie coraz mniej, ale w czasach naszyc rodzicow, to pamietam, ze nie raz, nie dwa siedzialo sie w pomieszczeniach, gdzie dym papierosowy byl glownym skladnikiem powietrza. Jak o tym teraz rozmawiam z rodzicami ( a w moich domach sie nie palilo i nie pali, nawet rodzicow wypraszam i wypraszalam co najmniej na balkon) to mowia, ze po prostu nikt o tym wtedy nie myslal. A teraz to oczywistosc, ze przy wnuku nie pala 😉 Ot, takie czasy, nie wypada 😉


                (*) (*)

                • Re: matka paląca – od kiedy publicznie?

                  a mnie pasuje widok Grety Garbo, albo Marleny Dietrich z papierosem w długiej lufce. I tylko ten widok kobiety z papierosem mi pasuje 🙂

                  • Re: matka paląca – od kiedy publicznie?

                    A mi sie wydaje, ze nie tyle paląca matka z dzieckiem u boku to widok odrazajacy, ale ogolnie paląca kobieta.
                    Utarło się, że publiczne palenie nie przystoi kobiecie, że to widok brzydki.
                    A ja się świadomie temu stereotypowi poddaję i publicznie, tj. na ulicy, na przystanku, nie palę.

                    Paląca kobieta (matka) jest akceptowalna, tylko widok jest odrażający. Tak mysle.

                    • Re: matka paląca – od kiedy publicznie?

                      Ja tez palę, bo lubię, ale nie afiszuje sie z tym (celowo).

                      • Re: matka paląca – od kiedy publicznie?

                        Zastanawialam sie niedawno, czy udalo Ci się wytrwać.
                        Widzę, że tak 🙂

                        • Re: matka paląca – od kiedy publicznie?

                          Szpilki ja uwazam tak,że wszystko ma swój odpowiedni czas i miejsce. Absolutnie niedopuszczalne jest dla mnie palenie w ciąży i podczas karmienia piersią- to chyba dyskusji nie ulega, natomiast co potem….
                          Osobiscie nie jestem przeciwna papierosom, palaczom ( sama paliłam na studiach), lecz akceptuję palenie tylko i wyłącznie w pewnych okolicznościach. Mianowicie- absolutnie nie w domu gdzie sa dzieci, nie na spacerze z dzieckiem, nie na przystanku, nie na ulicy….. Nie podoba mi się to i nic na to nie poradzę. Uważam, ze można sobie zapalić np. w knajpie, na balkonie, lub w wyznaczonych do tego miescach. Wydaje mi się,że nikt wtedy nie popatrzy spod byka na młodą mamę 🙂 (oczywiscie zakladam, ze dziecka nie ma w pobliżu) . Natomiast palenie wszędzie tam gdzie się stanie czy usiądzie jest dla mnie nie do pomyslenia i nie wazne czy jest się mamą, tatą czy wujkiem…

                          Niki & córcia 2,5 roku 🙂

                          • Re: matka paląca – od kiedy publicznie?

                            Wiekszość ludzi widząc palaca mame z małym dzieckiem ma juz wyrobione na jej temat zdanie. Jak dla mie tez to brzydko wyglada. Czasmi podpalam, nigdy przy dziecku, po pierwsze aby nie robic z niego biernego palacza, po drugie aby nie brał przykładu, po trzecie, ze nie znosze smrodu przesiakniętych paleniem ubrań. Nie palę w miejscach publicznych, czasami w knajpie – bo mieszkam w małym mieście i pracuje w szkole 🙂 to zobowiązuje. Pozostaje mi strych, czasami balkon 🙂
                            Jestem tolerancyjna, może poza przypadkami palenie na placu zabaw gdy dym tytoniowy leci na dzieci. Zawsze wtedy reaguje co mi popularności nie przynosi 🙂

                            Kiedy jest akceptowalne? Trudne pytanie. generalnie w badaniach wychodzi, ze obecnie to kobiety stanowia większość palaczy. szczególnie jeśli chodzi o młode pokolenia. Niedawno jeszcze widok palącej kobiety budził odrazę i emocje, obecnie stało się to normą.
                            nie wiem kiedy staje sie to akceptowalne. Myslę, że zalezy głownie od środowiska. Alech chyba obecnie palenie publiczne jest niemodne i coraz mniej akceptowalne 🙂

                            Palacze do podziemi 🙂

                            • Re: matka paląca – od kiedy publicznie?

                              Trzymam sie, ale łatwo nie było i nadal nie jest… Są takie chwile, że pożarłabym papierosa…….
                              Ale ogólnie jest super 🙂

                              Ania i Oleńka ( 26.04.2003 )

                              • Re: matka paląca – od kiedy publicznie?

                                W odpowiedzi na:


                                ja w ogole nie toleruje widoku palacej kobiety z dzieckiem, czy ono ma 5 miesiecy, czy 5 lat czy 15. palenia w domu jak sa dzieci tez nie. co innego w knajpie przy piwie, towarzysko.


                                Ja Cię tu absolutnie popieram. Rozciągnęłabym wypowiedź tylko na ojca również. Palący tatusiowie są równie okropni. I często (niestety) bardziej bez skrupułów. Czyli o ile kobieta paląca “udaje”, że wydmuchuje w inną stronę niz dziecko, o tyle tatuś się nie obcyndala.
                                (obserwacje spacerowe, w moim otoczenie nikt nie pali)

                                PS. moja znajoma będąc w ciązy (wykształcona kobietka na poziomie) paliła dziennie jednego-dwa damskiego papieroska. Najgorsze bylo to, że wiedząc że źle robi KRYŁA SIĘ z tym przed mężem (bo byłaby awantura) – o dziecku (chcianym i wyczekiwanym) nie myślała w ogóle :((

                                Mati 01.04 Marta 04.05

                                • Re: matka paląca – od kiedy publicznie?

                                  Wizualnie akceptowalne? Moim zdaniem gdy dziecko ma około 7 lat 😛 Osobiście palę, ale nigdy publicznie, nie paliłam ani w ciazy, ani karmiąc, na spacerze, w domu palę tylko za zamkniętymi drzwiami x 2, moze się łudzę, że dziecku to nie szkodzi 😛 ale rzucic mi cholernie trudno 😛
                                  Ostatnio zapaliłam jeden jedyny raz na dzialce, Weronika była daleko, ale pamietam, jak na mnie sasiedzi patrzyli.

                                  Pozdrawioam

                                  • Re: matka paląca – od kiedy publicznie?

                                    dolaczam do tej jakze trafnej:) wypowiedzi

                                    • Re: matka paląca – od kiedy publicznie?

                                      Hmm…ktos kto sie z tym afiszuje chyba nie jest zbyt zdrowy na umysle, prawda? 🙂
                                      Bo generalnie nie ma czym sie chwalic – papierochy sa wstretnym nalogiem i ja je kiedys odstawie na zawsze ale na razie sobie….palę 🙂

                                      Monika&Laurcia

                                      • Re: matka paląca – od kiedy publicznie?

                                        Ponieważ podpisuje sie pod tym co napisała Pola a Ty dodałas reszteto pozól, ze sie przyłącze do Twojego zdania.

                                        Na studiach paliłam i rzuciłam. Rzumien nałóg.
                                        Papieros w ogóle nie jest ładnym dodatkiem czy o dla meżczyzny czy kobiety. Do tego śmierdzi.

                                        Ja i…

                                        • Re: matka paląca – od kiedy publicznie?

                                          Podzielam opinię w 100%

                                          Gacka i Julka 01.03.2004

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: matka paląca – od kiedy publicznie?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general