dziewczyny, bedzie iui:) bylam dzis u gina, endo 11mm (ginka byla zdziwiona, ze takie ladne po clo) pecherzyk niestety tylko jeden, ale duzy jak na 11dc, dlatego juz jutro pregnyl, a w poniedzialek o 9 iui!!
moglam zrezygnowac z iui z uwagi na jeden pecherzyk, ale stwierdzilismy, ze nie bedziemy marnowac szansy.
niestety raczej nie moge zrezygnowac calkiem z pracy w poniedzialek – myslicie, ze wystarczy to lezenie w klinice??
poprosze o wsparcie i kciuki, boje sie troszke, nie wiem czego….
[Zobacz stronę] nie musi sie udac – ale moze:)
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: MOJA PIERWSZA IUI
Re: MOJA PIERWSZA IUI
ja za nic nie płacę, ponieważ IUI w całośći pokrywa NFZ. Warunek jest jeden musisz mieć zdiagnozowaną przyczynę braku ciąży. Ja akurat znalazłam lekarza, który pracuje na oddziale gdzie robią IUI. Bezpłatnie zrobili mi HSG, wszystkie badania krwi, glupozę itp. Za podanie też nic nie płacisz. Oczywiście nie ma możliwości podglądu nasionek, jest normalnie, jak w szpitalu. Zazwyczaj po podaniu zostajesz na noc w szpitalu żeby następnego dnia sprawdzić czy pęcherzyki pękły i ew. zrobić drugie podanie. To tyle!
Re: MOJA PIERWSZA IUI
zabulijko:)) kochana jestes. mi tak potrzeba dzis, zeby ktos mnie pozalowal;)
[Zobacz stronę]
Re: MOJA PIERWSZA IUI
felusiowa, Ty zyjesz w tym samym kraju co ja?;)
a moze mozna zwrocic sie do NFZ o zwrot kosztow? kurcze, to by bylo fajne, co o tym myslicie?
[Zobacz stronę]
Re: MOJA PIERWSZA IUI
ja żyję w Wielkopolsce a to już inny świat ;))))) tylko problemy te same!!!
Powinnaś się wybrać do przychodni przyszpitalnej przy publicznym szpitalu ginekologicznym ( a skąd Ty jesteś, bo mam spis tych wszystkich placówek to Ci coś znajdę) albo najlepiej zadzwonić w tym szpitalu na oddział Leczenia Niepłodności i Endokrynologii Rozrodu ( nazwa może być zbliżona) i tam powiedzą jaka jest procedura albo podadzą gdzie lekarze przyjmują prywatnie!!! Spróbuj co Ci szkodzi, to naprawdę Ci się należy!!!! A co do zwrotu kosztów to też łatwo sprawdzić dzwoniąc do NFZ, choć wątpię żeby udało się coś zdziałać.
Re: MOJA PIERWSZA IUI
Natusia trzymam kciuki aby pęcherzyka nie było
Jeżeli chodzi o zwrot kosztów IUI z NFZ do raczej mało realne. Owszem jest kilka szpitali, które wykonują IUI na NFZ ale czeka się długo
53 cykl :((
Re: MOJA PIERWSZA IUI
Wcale nie czeka się długo!!!!! Jeżeli załatwiasz przez poradnię przyszpitalną to ok miesiąca, góra dwóch, a jak przez lekarza prywatnie- to od ręki. Uwierzcie mi ja już byłam tam w sumie z 5 razy i rozmawiałam z laskami. Wprawdzie codziennie jest tam ok. 10 IUI, ale to w niczym nie przeszkadza! Ale tak szczerze to kusi mnie spróbować prywatnie jak teraz się nie uda !!! pozdr.
Re: MOJA PIERWSZA IUI
felusiowa, ja jestem z warszawy. mysle, ze Ty i samanta macie racje, ze zwrot kosztow z NFZ jest malo realny, ale moze zamiescilabys na forum te liste placowek, gdzie wykonuja iui na NFZ, to mogloby pomoc, jesli nie mnie, to moze ktorejs dziewczynie?
pozdrawiam:)
[Zobacz stronę]
DOSIADAM SIĘ DO ŁAWECZKI
Natusiu,
nie becz mi tutaj, bo przecież zawsze możesz mieć udany naturalsik.
A ja się dosiadam do ławki rezerwowych, bo wczoraj na USG już nie było pęcherzyka, czyli Tobie Natusiu pękł za późno a mi za wcześnie!!! Ale to wszystko dziwne, jednak ja wierzę, ze tak musi byc!! Bylam w szoku, ze w 11 dc już nie mam pęcherzyka, ale w sumie nie mam czemu się dziwić skoro 4 dc miał wymiar 11 mm. Według moich przypuszczeń to owu była nawet 9dc. Oczywiście jak na złość postanowiłam sobie że nie będę mierzyć temeratury!!!!! Dostałam od doktorka lek zwany orgametilem żeby w przyszłym cyklu nie było tak wcześnie owu. I mam obiecaną lepszą stymulację, jaką – nie zapytałam.
Powiem Wam jeszcze tylko to, że jakaś radość wewnętrzna mnie rozpiera, na prawdę jestem szczęśliwa, cieszę się, ze troszkę odpocznę sobie od nnadzieji, brania luteiny i tych wszystkich schiz
Marzę o przytulanku, bez myśli o dziecku. Dlatego 2 tygodnie poświęcam na odchudzanie (Iza ja zaczynam od 6 ), zrobienie nowej fryzury i zakupu ślicznych paru ciuszków o pastelowych kolorach
Kochane moje musimy zacząć się uśmiechać, bo wiosna tuż, tuż, bociany lecą i nie mogą nas zobaczyć z minkami smutasków, dlatego:
Natusiu, Samantko, nochale w górę, bo wiosna będzie nasza !!!!!!!!!!!!!!! ja Bambamek Wam to obiecuję hołk!!!!
[Zobacz stronę]
Re: DOSIADAM SIĘ DO ŁAWECZKI
BRAWO,BAMBANKU!!!
Ja mam zamiar zrobić dokładnie to samo.Wszystkie przed i poinseminacyjne schizy odkładam na później-w końcu mam na to jeszcze tydzień-zrobię się na bóstwo,pójdę z mężem na spacerek,spotkam się ze znajomymi.
Czuję w powietrzu wiosnę,bociany i to wszystko daje mi pewność,że już wkrótce my,super drużyna z “niepłodności” szturmem weźmiemy “oczekujące”,a co!!!
Czekam na pierwszą IUI
Re: DOSIADAM SIĘ DO ŁAWECZKI
dobrze Bambamku może byc od 6. im szybciej tym lepiej
a z nowa fryzurą Cię ubiegłam bo niedawno wróciłam od frycka (w godzinach pracy hihihi) mój mąż już przez telefon załamany, bo miałam włosy prawie do pasa a ścięłam do ramion
i uśmiecham się do Was cała gębą
Re: DOSIADAM SIĘ DO ŁAWECZKI
będziemy piękne, uśmiechnięte i szczęśliwe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
[Zobacz stronę]
Re: DOSIADAM SIĘ DO ŁAWECZKI
mój M. też zawsze załamany jak obetnę włosy, a ja tak lubię zmieniać fryzury!
Uśmiech masz piękny
[Zobacz stronę]
Re: MOJA PIERWSZA IUI
tak mi przykro:(((
ale wiesz…..przynajmniej ominie Cię rozczarowanie… A to też jakiś plus:) przynajmniej nie bedziesz miała przekichanych dwóch tygodni… No i najwazniejsze, ze pierwsza macie za sobą, bo te pierwsze to takie lekko, ciu nieudane z reguły sa:)
A torbiel… Nawet jeśli bedzie to taka melenka, czynnosciowa zwykle szybciutko sie wchłania.
całuski i nie daj sie
karkoj
Re: DOSIADAM SIĘ DO ŁAWECZKI
hahahaha…. Twój też niczego sobie
Re: DOSIADAM SIĘ DO ŁAWECZKI
Natusia, Bambamek… cholernie mi przykro, że nie idzie “wzorcowo”… wczoraj tu było tak optymistycznie, a dziś jakby coś z hukiem pękło… Buuu
Natusia, ale za ten podpis to powinnas w dupę zarobić!!! Za wcześnie na takie prorokowanie!
Michałek 14.08.2003
Re: DOSIADAM SIĘ DO ŁAWECZKI
a ja sie zrobilam (a przynajmniej probowalam hehe) na bostwo juz we czwartek!:) wczoraj za to polazlam do sklepu poprawic sobie humor – kupilam spodnie i bluzke, i jeszcze poszalalam na allegro. a wieczorem pozarlam dwa eklery:)
i sie nie dam!
buziaki
[Zobacz stronę]
Re: DOSIADAM SIĘ DO ŁAWECZKI
Natusiu 🙂 ja też wczoraj prosto z Novum wskoczyłam do Galerii Centrum żeby sobie wydać kawałeczke kasy z niedokonanej IUI – i udał się zakup, a humorek od razu się poprawił :))
[Zobacz stronę]
Re: DOSIADAM SIĘ DO ŁAWECZKI
no i dobrze! kupujcie ile wlezie, a potem razem hurtem przeniesiemy się na oczekujące
Re: DOSIADAM SIĘ DO ŁAWECZKI
a moze Ty pierwsza i nas sciagniesz?;)
[Zobacz stronę]
Re: DOSIADAM SIĘ DO ŁAWECZKI
och Ty CZAROWNICO, ja chętnie ale jakie plany ma moja @ to niewiem? przylezie,nie przylezie?
<img src=”https://tt.lilypie.com/t2T1p1.png/images/obrazek gif”>
Edited by kaja26 on 2006/03/01 17:39.
Znasz odpowiedź na pytanie: MOJA PIERWSZA IUI