Forum: Książka kucharska
Sekcja: Wielkanoc
MOje tradycyjne kajmakowe mazurki:)
Nie sa takie pracochlonne jak się wydaje;) Jak ktos chętny to sprawdzonym przez 3 pokolenia przepisem sie podzielę;)
Mazurek patryjoty
Łączka
kurczaczek
Piłecxzka
Długo bym mogła 28 szt miałam
76 odpowiedzi na pytanie: MOje tradycyjne kajmakowe mazurki:)
Ale czaderskie mazurki
A jaka ilość
Dawaj przepis 😀
aż się wstydzę…bo to strasznie nie poprawne dietetycznie;)
ciasto:
1kg mąki
4 żółtka
1szkl. smietany
1 proszek do pieczenia
400 g margaryny
odrobina smalcu..jak taka potrzeba, tzn mimo wszystko jakies kruche jest
Zagniatamy ciasto, rozwalkowujemy na ok. 1cm i wycinamy kształt mazurka. Brzegi smarujemy białkiem i przyklejamy brzegi. Ja redełkiem wycinam z ciasta, wzdłuż konturu wyjętego mazurka. Pikamy widelcem w kilku miejscach, robiąc ujście dla powietrza z ciasta ( nie porobia się gorki)
Pieczemy w min 220 stopniach na slomkowy kolor.
kajmak
1l. mleka pelnego
1kg cukru
160g tluszczu
100g cukru pudru.
2 ł. kakao
Mleko gotujemy, jak juz jest ciepłe wsypujemy cukier – dokladnie rozmieszać. Gotujemy mleko – mieszając co kilka minut – aż będzie tak gęste, że kropla puszczona na talerzyk nie rozplywa się. To trwa około 1.5 – 2h w duzym, metalowym garnku ( takim do zupy) – duża powierzchnia parowania i wysoko do kipienia;)
do takiego mleka dodajemy tłuszcz utarty z cukrem pudrem i kakao. Zdejmujemy z ognia, mieszamy aż się tłuszcz rozpuści i wylewamy na spody mazurków.
Szybko dekorujemy bo dobry kajmak szybko twardnieje. Jak za szybko dodamy tluszcz będzie bardziej przypominał krówki i długo będzie twardniał w środku czesto nie twardniejąc wcale 😉 Za późno to będzie bardzo kruchy, nie gladki;) ale zawsze tak samo słodki;)
a jakie mazurki robi się u was?
kasia jestes wielka-w pozytywnym tego slowa znaczeniu- dzieki za przepis:Buziaki:
Cuda
Ja idę na łatwiznę z kajmakiem – kupuję mleko słodzone w puszce i gotuję 2,5 godziny. Potem chłodzenie (w zamkniętej!!! otwarcie gorącego grozi wybuchem 😀 ) i gotowe. Tylko nie wiem, czy dam radę w tym roku zrobić. Przed Wielkanocą będziemy u teściów, a teściowa wpuszcza do kuchni tylko żeby inni mogli zjeść co ona przygotowała
wiem wiem teraz wiekszośc przepisów bazuje na takim kajmaku. Proponuję raz porównać:)
fajna teściowa w sumie;) nie ma co narzekac;)
Kasia, zrobię!!! a co mi tam! chuda i tak nie jestem 😉
powiedz mi, a ta ilość co podałaś, to na ile takich cudeniek starczy??
ślinotok mam od wczoraj jak patrzę na te zdjęcia..
z kilogama masz 4-5 mazurków średnich
powodzenia i smacznego 🙂
Właśnie szukałam przepisu na mazurek:) dzięki
Matko jedyna! Mazurki przepiękne! I pewnie przepyszne
Zdobienia świetne. Pozwól, że odagapię 😉
U nas mazurki są bardzo różne. I ciasto robimy inaczej
Ale najczęściej czekoladowo-bakaliowe, makowo-orzechowe i ZAWSZE kaimakowo-bakaliowe lub kaimakowo-czekoladowe
Kaimak raczej z puszki – imo ten sam smak. Babrania mniej. Gotowania tyle samo
odgapij odgapiaj:)
kaimakowo czekoladowe…jak to?
inne ciasto? słodkie?
chętnie się douczę…
ja jeszcze kilka lat temu robiłam kaimak tylko z “krowiego” mleka;) nie uznając nawet “kupnego” 😉 do mazurków;) kiedyś zabraklo i poleciałam do sklepu i okazało się, że z takiego “kupnego” łatwiej się gotuje.. Nie pali się, nie kipi, mniej mieszania…. Ale czy do puszkowego się kiedys przekonam;) nie wiem;)
Senk ju.
No to w tym roku mazurki będą poozdabiane… jakoś
Ciasto, kaimak bez dodatków i na to rozpuszczona na parze gorzka/mleczna czekolada. Oczywiście posypane orzechami/migdałami. Jedna porcja ma milion kalorii. Ale jakie one pyszne
Ano słodkie. Ale można tę słodkość sobie jakoś dozować i część cukru ominąć. Za to smak – niebo w gębie. Maślany… Ulubiony mojej Mamy. Więc nie kombinuję
a bo dla mnie kaimak to taka czekolada wlasnie…jak w tych moich…czyli kaimak to zasadniczo taka mleczna masa jak rozumiem…
ja jestem z Kaszub, tu się mazurków jakoś nie robi. Te moje babcia robila od zawsze…i nie, że tradycja ale jako młoda mężatka na jakimś kursie gotowania sie nauczyła i dziadkowi smakowało;) to zostało;)
a nie słodkie ciasto mi pasuje, bo ta masa kaimakowa mega slodka..to sie jakoś wyrównuje;)
ZROBIŁAM!!!!!
TA DAMMMM…
ta gałązka “bazi” mistrzostwo świata dla mnie;) koniecznie zgapię jezeli pozwolisz za rok:)
luzik! Ja zgapiłam pisklaka od ciebie 😉
cudowne!!
Dziewczyny,
genialne mazuraki:)
robię jutro:D
i kusi mnie kaktusowy kajmak ale się go z letka ‘boje’;)
Tosia, gotowałaś?
bo że dla Kasiuli to pestka to już wiemy:D
Gotowałam jak Kaktus kazała 😀
fakt- trochę stania jest, bo czasem trzeba zamerdać w garze, ale nic nie kipi, nic się nie przypala – prosta sprawa!
Piękne!
A ten przepis na masę kajmakową…sentyment mam 🙂
przekonałaś mnie:D
czy podane proporcje na kajmak wystarczą na porcję ciasta z 1kg mąki?
Znasz odpowiedź na pytanie: MOje tradycyjne kajmakowe mazurki:)