Dziewczyny nie wiem co mam o tym wszystkim myslec i co mam robic. Ale moze zaczne od poczatku.
Otoz wczoraj bylam u gina na 1-szej wizycie potwierdzajacej ciaze. Malpe mialam dostac 2 sierpnia, nie przyszla, wiec 4.08 zrobilam pierwszy test – wyszedl pozytywnie. 08.08 zrobilam dla potwierdzenia drugi test – wynik jak najbardziej pozytywny. Wiec postaowilam 12.08 isc do gina – bo to by bylo juz 10 dni po spodziewanej malpie. No i bylam wczoraj. Otoz gin zbadal mnie i okazuje sie, ze on nie widzi tutaj zadnej ciazy 🙁 Generalnie powiedzial, ze te dwa testy to niby jest 2 razy 99%, ale w tym stadium ciazy macica powinna juz byc powiekszona, a nie jest. Owszem sluzowka wyglada tak jak w przypadku ciazy albo zatrzymania sie okresu. Powiedzial tez, ze moglo byc tak, ze owszem byla jakas malutka ciaza (ze wzgledu na te dwa testy pozytywne), ale juz jej nie ma ! Albo, nie wyklucza tez, ze moze ta ciaza jest tylko bardzo malutka, np.z jakiegos pozniejszego jajeczkowania i dlatego jeszcze jej nie widac – no bo jezeli jest np. tydzien albo poltora mlodsza niz wedlug OM to jest jeszcze za wczesnie na zobaczenie jej.
Powiedzial tez, ze nie ma po co narazie robic usg – bo jesli nawet jest pecherzyk to to jeszcze nie daje pewnosci, ze bedzie z niego ciaza i ze w zwiazku z tym lepiej poczekac jeszcze tydzien na usg i wtedy sie okaze czy jest malutka ciaza czy juz jej nia ma 🙁
Powiedzialam mu, ze mielismy zamiar w ten piatek wyjechac na wakacje na tydzien i nie wiem czy mamy jechac czy moze lepiej nie.
Uzyskalam odpowiedz, zeby jak najbardziej jechac (jedziemy w Bieszczady, wiec w Polsce, wiec jakby co to nie ma problemu), odpoczac i wogole nie myslec o tym i po powrocie przyjsc na usg. Bo nawet jesli jest lub nie ma tej ciazy to ten tydzien nie zaszkodzi ani mi ani ewentualnej ciazy. Taaaaaaaa tylko jak tu nie myslec????????
Aha jeszcze mi powiedzial, ze dla poprawy humoru moge sobie zrobic jeszcze jeden test i jesli wyjdzie pozytywnie – no to raczej przesadzone, ze jednak malutka ta ciaza.
Tylko, ze ja sie teraz strasznie boje zrobic ten test – przechodzilam nawet dzisiaj kolo apteki, ale czym predzej ucieklam :((
Moj maz nie pozwala mi zrbic testu – uwaza ze mam jechac wypoczywac i wogole sie nie stresowac i ze wszystko bedzie w porzadku. I ze mam juz nie plakac bo nie ma po co (bo oczywiscie jak juz wyszlam z gabinetu to sie poryczalam).
I pomyslec, ze jeszcze nie tak dawno to on (maz) musial mnie przekonywac do dzieci, ciazy. I wlasnie mu to wczoaj powiedzialm cytuje: ” i kto by pomyslal, ze jeszcze nie tak dawno nie chcialam ciazy, a teraz siedze tu i rycze” – i wiecie co? chyba dopiero teraz zrozumialam jak bardzo tego pragne 🙁
Przepraszam, ze sie tak rozpisalam, ale musialam sie komus wygadac.
Tysiaczek i kwietniowe Tygrysiątko Edited by tysiaczek on 2003/08/13 10:06.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Nie wiem co mam myslec, co robic?
Re: Nie wiem co mam myslec, co robic?
głowa do góry kochana, może jeszce jest za wcześnie aby lekarz zauważył maleńką fasolkę, dużu dziewczyn tak ma, moja bratowa też tak miała i była jednak w ciąży. Powodzenia, trzymam kciuki
Re: Nie wiem co mam myslec, co robic?
bo ja kochanie zawsze staram sie byc optymistką, i nawet jak sobie popłaczę, to potem zaraz śmieję się z tego. W ogóle jestem znana z ciągłego uśmiechu, żartów i optymizmu. Jak tylko zobaczyłam Twojego posta, od razu odpisałąm – bo nei mogło by inaczej. Tak wiec moja kochana dbaj mi tu o Tygrysiątko, bo coś czuję, że słoniątko (a raczej maleńka słoniczka) dołączy do niego, tylko będzie o miesiąc młodsza. No, już? Uśmichasz się? Poproszę o piękny uśmiech, ale taki tak strasznie rozbrajający, zeby wszystkei lkwiatki z zachwytu zakwitły. Jak chcesz ze mną pogaać, pisz na priva – podam Ci gg.
Buziaczki słoneczko!!!
erica
Re: Nie wiem co mam myslec, co robic?
hihi naprawde wywolalas usmiech na moim pyszczku 🙂
a z gg pewnie jeszcze nie raz skorzystam, ale chyba dopiero we wrzesniu – bo teraz ide na urlop i nie mam dostepu do sieci, az do wrzesnia.
Moze przez ten czas podlecze sie troszke z uzaleznienia od forum?
p.s.
Czeakm na Sloniatko w maju – to piekny miesiac na przyjscie na swiat (wim bo sama jestem z maja). Kiedys mi sie marzylo, zeby moje malenstwo tez bylo z maja, ale bedzie ciut wczesniej 🙂 Bedzie – wierze w to 🙂
pozdrawiam i do poklikania
Tysiaczek i kwietniowe Tygrysiątko
Re: Nie wiem co mam myslec, co robic?
no widzisz, jak wszystko staje się piękneijsze, kiedy mamy uśmeicha na buzi, znowu wizisz swiat w różowych kolorach, znowu wszystko jest piękne! MIłego urlopiku, odpoczywaj i wracaj z dobrymi wieściami.
Buziaczki!!!
erica
Re: Nie wiem co mam myslec, co robic?
jejku, ale cie ten lekarz nastresowal?!
Nie mysl o tym (przynajmniej sie staraj), takich przypadkow, ze ciaza rozwija sie powoli jest duzo.
Te wakacje to dobry pomysl! Odpocznij, zrelaksuj sie, a po powrocie pojdziesz do lekarza.
Ten 3ci, test moglby moze cos wyjasnic (jakbys ujrzala 2 krechy, to juz nie musialabys sie martwic), ale wiem jak ciezko podejsc do takiej proby…
Trzymaj sie cieplo i wierz w dzidzie!
Gosia
Znasz odpowiedź na pytanie: Nie wiem co mam myslec, co robic?