No właśnie – od dawna uczycie literek?

Mam pytanie: od jak dawna uczycie literek?

My zaczęliśmy się uczyć 2 tygodnie temu, wcześnie nie uczyłam, bo uważałam że to za wcześnie. Michaś podszedł do nauki z zapałem i entuzjazmem, sam wyszukuje literki -w gazecie, na plakatach wyborczych, w moich gazetach. W ciagu kilku dni nauczył się rozpoznawać o i a, teraz rozpoznaje 6 literek i 2 cyferki: o a s t m i (oczywiście drukowane), zna 1 i 8. Wydawało mi się że to dużo jak na dwulatka, ale po przeczytaniu postu Minki mam wątpliwości, Michaś na razie jest na etapie prób rysowania kółek, ale literki to by na pewno na razie nie narysował .

Więc jak jest: uczycie? uczyłyście już od dawna? Czy na razie nie uczycie bo uważacie że to za wcześnie?

Michałek-Migdałek 2 lata!

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: No właśnie – od dawna uczycie literek?

  1. Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?

    nie uczyłam i nie uczę- a co jakis czas jestem miło zaskakiwana ;-))
    ma czas, chyba ze w międzyczasie nauczy się sama


    Natalia 2.06.2003

    • Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?

      W odpowiedzi na:


      To teraz modne


      dokładnie 😉


      Natalia 2.06.2003

      • Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?

        Niepodpisana odpowiedź dla Catty dotycząca Antosia, który znał alfabet mając 18 miesięcy pochodzi ode mnie! Pozdrawiam raz jeszcze!

        Mamabea

        • Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?

          co tam literki! moja już wierszem mówiła zamiast krzyczeć..

          taak..


          Natalia 2.06.2003

          • Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?

            a wiesz że Krzyś mnie się też pytał czy V to A?
            ja sama nawet nie wiem skąd on wie jak się niektóre literki nazywają… a może on już zna cały alfabet, tylko matka nieświadoma?

            [i]Ewa i Krzyś (2 lata i 8 mies.)

            • Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?

              Hehe… No wlasnie zdalam sobie sprawe, ze nigdy nie uczylam Mai ani literek, ani cyferek… Myslalam, ze ma jeszcze na to czas, a tu widze chyba musze nauke zaczynac. Ale jak to zrobic jesli jej to nie interesuje? Pare razy pisalam jej mama, tata, ale jakos to do niej nie przemawialo


              Ewcia z Mają(2 lata !!)

              • Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?

                Mati na M mowi mama, nie wiem, czy on wie, ze to jest jakies m
                tak samo z T – to jest po prostu tata
                i w tym zestawie moze zastanawiac trzecia lubiana literka…
                Q
                hm…
                i to jest juz po prostu “ku”
                co to jest ku? 😉 czyzby ku, jak kupka? 😉
                a moze jak Kuba (ewentualny braciszek) 🙂

                Mati (2,5 roku)

                • Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?

                  Ja nie uczę. Mała sama czasami pyta “jaka ta jest” jak układamy puzzle piankowe, ale za bardzo jej w głowie nie zostaje. Ma czas. Rozwija się swoim tempem i nie mam zamiaru jej przyspieszać. Jeszcze jej zdąży zbrzydnąć nauka.

                  Monika i…

                  Wika (18.1.03)

                  • Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?

                    Jak dobrze czasem przeczytać coś rozsądnego.
                    Lea, dobrze, że jesteś.

                    ,

                    Kinga i Łucja 19 m-cy

                    • Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?

                      My uczylismy owszem, od niemowlectwa – zupelnie nienachalnie, wylacznie poprzez zabawe. Jesli gdzies byla narysowana/napisana duza literka to ja nazywalismy, podobnie zreszta jak ksztalty, kolory i mnostwo innych rzeczy. Dzieci maja cudowna pamiec, a najlatwiej ucza sie ZANIM skoncza szesc lat i pojda do zerowki, wiec nie rozumiem skad takie potepienie dla mam, ktore chca uczyc swoje przedszkolaki roznych fajnych rzeczy jak chociazby liczenie i czytanie, jesli tylko dzieciaczki maja na to ochote.

                      • Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?

                        Nik tu nie gani matek które chcą. Każdy robi jak uważa, ale…

                        Kiedy dziecko skończy 6 lat to będzie za późno na naukę czytania i pisania?
                        Dziecko nie ma wtedy “cudownej” pamięci?
                        Robię dziecku krzywdę nie ucząc czytania?

                        Śmiem twierdzić, że nieprawdą jest.
                        Mnóstwo ludzi uczyło się pisać i czytać PO ukończeniu 6 lat i wielu z nich można śmiało nazwać intelektualistami.

                        Jak ktoś chce uczyć dziecko czytać od niemowlęctwa – proszę bardzo.
                        Ale nie jest to jedyne słuszne postępowanie 🙂

                        Mam jeszcze jedną niepokojącą myśl…
                        Co z dziećmi, które w wieku zerówkowym będą posiadać wszystkie umiejętności, które tam się nabywa?
                        Będą się przecież nudzić na zajęciach…
                        Posyłać dzieciaki wcześniej do szkoły?
                        Godzić się z sytuacją, że dziecko nic nie robi tylko ziewa? Przecież nauczy się bierności na zajęciach.
                        Na wszystko jest stosowny czas i miejsce.
                        I ja cierpliwie zaczekam.
                        Moje dziecko nie musi być najlepsze i czytać jako jedno z pierwszych.

                        Beata i Ptysia (30.01.03)

                        • Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?

                          O nie! To my mamy wylacznosc na Kube :). To nasz przyszly braciszek!

                          PS> Dawid nie zna liter.

                          smoki, Dawidek i Michał

                          • Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?

                            O nie! To my mamy wylacznosc na Kube :). To nasz przyszly braciszek!

                            PS> Dawid nie zna liter.

                            smoki, Dawidek i Michał

                            • Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?

                              bez przesady z tym uczeniem:)
                              Frań zna parę literek i cyferek, ale dlatego, że sam się interesował. od roku co najmniej lodówkę mamy oblepioną literkami z danonków, parę miesięcy temu Frań zaczął się dopytywać: a co to? a to? a tamto? więc odpowiadamy, a on się uczy, bo ma taką chęć, sprawia mu to frajdę, gdyby tak nie było nie wpadłabym na to, żeby uczyć na siłę.
                              literek nie rysuje, najwyżej kreski i kółka, za to lubi gdy ja mu coś piszę, on mi wtedy pokazuje poszczególne literki.
                              ale to tylko fajna zabawa.
                              żadnych edukacyjnych ambicji nie mam!

                              Effcia i NANIU DWULATEK!

                              • Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?

                                Słuchajcie dziewczyny! Mój list zabrzmiał trochę, jakbym dwuletnie dziecko zmuszała do nauki. Nic bardziej mylnego! Wygląda to tak: Antoś ma tablicę magnetyczną, na niej Tatuś (bo mnie prawdę mówiąc się nie chce) rysował mu literki, jakieś dwie, trzy na wieczór, Antoś je powtarzał, biliśmy mu wielkie brawa kiedy dobrze zapamiętał….i tak co wieczór. Potem, kiedy tylko Tata wracał z pracy, Antoś łaps za tablicę i natychmiast wołał, że chce “odrabiać lekcje”. Uwielbiał to! A kiedy nie miał ochoty to nic go nie zmusiło. Jestem przeciwniczką “tresowania” dzieci na małych geniuszy….wszystko można robić we wspaniałej zabawie! Cyferek nauczył się na spacerach, pokazywałam mu numery na blokach, to samo z markami samochodów, zna wszystkie popularniejsze….Ale myślę, że nie każde dziecko wyrazi chęć na takie “nauki”, i nie ma się co przejmować!!! Pozdrawiam!

                                Mamabea

                                • Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?

                                  Nie chce przytaczac tu publikacji dowodzac swoich racji, bo po co? Oczywiscie, ze szesciolatek nauczy sie czytac, nawet 60-latek moze sie nauczyc. Uczenie dziecka czytania czy czegokolwiek innego to wylacznie sprawa rodzica i jego dobra wola. Jesli tego nie robisz, to Twoja sprawa.
                                  A co do Twojego pytania: ja bylam takim dzieckiem. Czytalam plynnie majac 4 lata, w przedszkolu sadzano mnie na krzeselku przed dziecmi z zerowki, ktorym czytalam ksiazeczki. Myslisz, ze czulam sie pokrzywdzona? W szkole bawilam sie swietnie, wszystko przychodzilo mi z latwoscia, ale nie pamietam zebym sie nudzila. Za to moi koledzy i kolezanki spedzali popoludnia cwiczac z trudem zadane do czytania czytanki, kiedy ja czytalam juz kilkusetstronicowe ksiazki. Nie pamietam zebym byla nieszczesliwa z tego powodu, a moja mama (zupelnie slusznie) nie zgodzila sie na przeskakiwanie klas, bo ja sie naprawde nie nudzilam w szkole, wierz mi.
                                  Moje dziecko tez nie musi byc najlepsze. Codziennie modle sie zeby Konrad byl zdrowy i szczesliwy, bo to jest najwazniejsze.

                                  • Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?

                                    W odpowiedzi na:


                                    wylacznie sprawa rodzica i jego dobra wola


                                    wolałabym określenie “wolna wola”, bo “dobra” brzmi, jakby mi, matce która nie zamierza uczyć dziecka czytania dopóki ono tego nie zapragnie, brakowało dobrej woli 😉
                                    Ale ok.

                                    Co do szkoły i wyuczonej bierności.
                                    To, że Tobie to nie zaszkodziło to świetnie 🙂 Zaoszczędziłaś sporo problemów ;)))
                                    Ale to nie jest dowód na to, że problem nie istnieje.
                                    Bo ja WIEM, że istnieje 🙂

                                    Beata i Ptysia (30.01.03)

                                    • Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?

                                      Ja nigdy specjalnie nie uczyłam dziecka literek, jednak stały się one jego pasją już odczasu jak miał jakieś 1,5 roku. Ciągle bawił się piankowymi puzlami z literkami. Chcąc nie chcąc mówiło mu się jaka to literka, nawet nie wiedziałam,że je tak szybko zapamięta. Później ulubioną zabawą były literki i jeszcze raz literki, uwielbiał łowić literki z magnesikami na swoją wędkę dla dzieci i mówić nam co złowił. Potem kupiliśmy mu taki komputerek, gdzie jest program w którym pyta się gdzie jest dana literka a dziecko ją wciska. Troszkę wcześniej miał też taką manię,że chodząc na spacer czytał literki na klatkach schodowych. Obecnie zna wszystki literki i cyferki oraz rozpoznaje dużo kolorów i kształtów. Nawet troszkę zaczęłam go uczyć alfabetu i zna już prawie cały, a uczę go w formie piosenki jaką śpiewa się po angielsku. Myślę,że możesz spróbować go uczyć w formie zabawy np. właśnie kupujac takie piankowe puzzle no ale nie wykluczone że mu się one nie spodobają 🙂

                                      • Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?

                                        Naprawde bylo tak nudno? 🙂

                                        • Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?

                                          O tak literki puzzlowe są super. Obecnie trenujemy rysowanie kólek :))

                                          Wychodzę z zalożenia nic na silę. Jak sie dopytuje odpowiadam, ale o tak….żeby uczyć… NIE!!!

                                          Anka i Basiulec z 17.12.2002

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: No właśnie – od dawna uczycie literek?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general